Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano (edytowane)

U nas też 10%  ale od stawki godzinowej w kuj-pomorskim, z tym że w tej cenie dochodzi smarowanie,tankowanie kombajnu i inne drobne robótki przed wyjazdem w pole ,a ile od jednego ha to nie wiem bo u nas w okolicy są stawki godzinowe, kiedyś u nas SKR-y miały właśnie stawki godzinowe i tak się to przyjęło i zostało do dziś :rolleyes: Pozdrawiam.

Edytowane przez wieslaw16
Opublikowano

U gościa co robiłem to bierze około 330zł za ha gdzie przy średnim plonie i na ładnym polu w jeden dzień zrobię do 12 ha i oczywiście smarowanie i tankowanie ewentualnie wymiana jakiegoś pasu albo coś to robię sam czasami jeździ się po 14h i tak właśnie się pytam ile powinien mi położyć żebym wyszedł dobrze na tym. Jak 10% to jakieś 33zł . Ale płacił mi w tamtym roku 20 zł za h pracy w polu a jak musiałem gdzieś przejechać np. na drugi koniec miejscowości to nic 

Opublikowano

Sam młóce nikogo nie wybajmuje i twierdzie ze stawka od x lat sie nie zmienia czyli 30-35zl za godzine czy za hektar zalezy jak sie dogadacie.
Nie ma podstaw do zmiany stawki wkoncu jak odwalal tak odwala ta sama robite.

Opublikowano

Kurde , skąd Ty i po jakiemu piszesz , bo ciężko to przeczytać ? :huh:

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Ja od 10 lat biorę tak samo jako operator kombajnu, czyli 10% stawki godzinowej czy hektara. A za obsługę czy naprawy 50 zł/h netto.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Za tyle to nie warto z łóżka wstawać. W zeszłym roku hektar usługi kosztował 300zł, robiłem 12 ha na dzień. Dawało to z obsługą 400zł. I za tyle można robić.

Opublikowano (edytowane)

Za tyle to nie warto z łóżka wstawać. W zeszłym roku hektar usługi kosztował 300zł, robiłem 12 ha na dzień. Dawało to z obsługą 400zł. I za tyle można robić.

 

Chyba u was .U nas ceny koszenia są różne jedni biorą za godzine inni za hektar a jeszcze inni za kawałek.

 

Scoffer woda mineralna to nie wiem ale wiem że piwo i papierosy były za darmo :)

Edytowane przez KULAWA_KOZA
Gość Profil usunięty
Opublikowano

Dziwię się, że jeszcze znajdują się ludzie, którzy chcą pracować za takie śmieszne pieniądze.

Opublikowano

Nie trzeba mieć uprawnień a nawet jeśli to pic na wodę, nie trzeba badań zdrowotnych, opłacać zus-u itd więc porównanie z operatorem ciężkiego sprzętu budowlanego jest trochę nie halo. U nas w okolicy jest 3 kombajnistów najemnych - wszyscy pracują w mieście, biorą urlop i dorabiają sobie w żniwa, pochodzą ze wsi gdzie od małego mieli styczność z kombajnami więc jak w robocie zarabia 12zł/h to 20-25 zł to rarytas dla takiego - 20zł to minimum - obsługa, dojazdy, naprawa, tankowanie, wszystko wliczone w czas pracy- kombajny bizon

Opublikowano

Jak w tym roku wyglądają stawki dla kombajnisty? Ja już od 4 lat jeżdżę na rekordzie. Ostatnie 2 sezony tylko i wyłącznie usługi. Stawka 32zl za godzinę koszenia.jedzenie, picie i przygotowanie kombajnu w zakresie pracodawców. My mieliśmy tylko jak najwięcej kosic, a mechanik naprawial kombajny na nockach. Przy 5 kombajnach było co robić. Pozdrawiam z łódzkiego.

Opublikowano

25 netto na godzinę + wyżywienie i nocleg do tego; jeśli solidnie pracuje i pomaga czasem w czym innym/robi "ponad normę" robotę - dorzucam zawsze parę stówek. Moim zdaniem w perspektywie czasu i tak się zwraca, a dobrze traktowany pracownik - z chęcią wróci ponownie/zostanie dłużej.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez siwy10071
      Witam. Mam problem z licznikiem prędkości. Mianowicie świeci się napis CAL. I migają cztery 0. Nie pokazuje prędkości. Myslałem że czujnik padł. Po zmianie na nowy dalej to samo. Sygnał z czujnika do licznika dochodzi. Nie ma przerwy w instalacji. Może trzeba zrobić jakiś kalibrację. Tylko nie mam pojęcia jak

    • Przez Mlody_rolnik2107
      Witam,
      od niedawna interesuję się kwestią Krajowych Ośrodków Wsparcia Rolnictwa. Chciałbym poznać Wasze zdanie w tym zakresie, dlatego przygotowałem ankietę. Byłbym bardzo wdzięczny za jej uzupełnienie.

      Link: https://kowrklienci.webankieta.pl/

      A tymczasem, jeżeli macie jakieś przemyślenia w tym temacie, napiszcie proszę co myślicie o KOWR?
    • Przez Julia1999
      SZUKAM MAGIKA OD JD
      CHODZI O INSTALACJE ELEKTRYCZNA 
      MIĄCZYN, okolice Zamościa 
    • Przez salas89
      witam drodzy koledzy i koleżanki forum przeglądam od dość dawna ale dzis jest to dopiero moje pierwsze zapytanie .
      Mam do was pytanie w sprawie naprawy badz wymiany wału . Sprawa wyglada tak , parę lat temu padł silnik w naszym leciwym classie europa , wiec postanowilismy zrobic mu regeneracje , zostało zrobione :
      -nowe tuleje silnika z anglii
      -nowe tłoki i pierscieni również sciągnięte z Anglii
      -nowe zawory i regeneracja głowicy 
      -szlif wału niestety juz 3 i nowe panewki
      -regeneracja korbowodów
      niestety kombajn popracował moze 2 do 3 godzin i obróciła sie panewka na jednym tłoku . Szkoda mi go troche bo jestem sentymentalnym człowiekiem i sporo pieniazków zostało władowane w silnik  ale szukam alternatywnego rozwiazania , szukac inny wał czy moze dac ten do napawania tego jednego czopu ?
      Co sadzicie która opcja lepsze i jak wyglada cenowo taka naprawa napawania ??
       
      z góry dziekuje za pomoc i pozdrawiam
    • Gość Profil usunięty
      Przez Gość Profil usunięty
      Witam chciałbym ostrzec wszystkich przed sprzedającym z okolic Wandowa woj. wielkopolskie, który specjalizuje się w sprzedaży kombajnów marki claas dominator, maszyny są wyszykowane tylko powierzchownie często gęsto ściągane w beznadziejnym stanie, niestety ja złapałem się na jego haczyk. Zakupiłem u szanownego pana kombajn marki claas, który był w stanie wręcz idealnym, z racji szybkiego ukończenia żniw zdecydowałem się na szybki zakup i to był mój błąd, według zapewnień sprzedającego maszyna gotowa do pracy, w rzeczywistości po zakupie rozleciała się w drobny mak sieczkarnia, po przeanalizowaniu przez autoryzowany serwis Claasa okazało się, że wał był złożony z dwóch elementów, w obudowach były łożyska zużyte, po głębszej analizie okazało się, że brakuje w znacznej części czujników a dużo elementów dorobione były na wzór. Przestrzegam wszystkich forumowiczów przed szybkim i pochopnym kupowaniem maszyn rolniczych, naprawdę warto wydać te 200-500zł na serwisanta, która przejrzy sprzęt prze zakupem. Próbowałem sprawę załatwić osobiście ale sprzedający śmiał się ironicznie i powtarzał cytuje NIE JEST PAN PIERWSZYM I OSTATNIM.... skorzystałem z pomocy adwokata i dzięki jego pismom i groźbą skierowania sprawy do sądu udało mi się wymienić wadliwy element jakim była sieczkarnia, cały proces trwał od lipca 2013 do stycznia 2014. Także szanowni forumowicze uważajcie i sprawdzajcie bo dużo jest nieuczciwych handlarzy, którzy tylko czekają.Sprawa zakończyła się mam nadzieję pozytywnie chociaż ostateczna próba maszyny odbędzie się w te żniwa i to zadecyduje czy zostanie w moim gospodarstwie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v