Skocz do zawartości

Śmieszne zdarzenia w Waszych gospodarstwach


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sasiad troche sadysta jak wyganiał krowe i jałówke na pastwisko i tam palował tzn czepiał nałańcuchu to zawsze z jakmiś drągiem i dyrygował i wyklinał bydło no i troszke za mocno przyłożył krowie i złamał noge no i musiał wywieść do rzeźni korowe, nic w tym śmiesznego, ale potem jak wyganiał samą jałówkę to poganiał ją krzycząc :"idz k*rwo bo sprawie cie jak stare" (stare tzn krowe)

Opublikowano

W zeszło roczne żniwa w pokosie słomy spał se kot spał tak mocno że nie usłyszał mnie nadjeżdżającego traktorem z prasą (...) sami się domyślcie co się z nim stało <_<

Opublikowano

Nie nowość w przyczepie zbierającej po kilka jerzów w sezonie przywoziłem no i kilka żmij zygzakowatych też było, z tą różnicą że belki ładujesz turem, a ja z tą żmiją słome podawałem ręcznie na stertke <_<

 

Dzisaj byczki uczyły się chodzić po schodach, puściłem na zapole na stodole i stały stare drewniane schody przystawione do ściany obory (stodoła łączona z oborą) no i widziałem że wchodzili prawie na strop na obore a dzisiaj schodu przwrucone ciekawe który spadł?

Opublikowano

to u nas kilka zabawnych sytuacji było:

pierwsza to: Jestem kiedyś sobie obok miejscowego sklepu i jechał rolnik co kupił sobie pług obracany do ciągnika i tam pod tym sklepem jakieś dwie starsze babcie gadają

cytuję:

"-ciekawe po co są te górne skiby żeby powietrze orać?

- nie ja się znam na tym to są zapasowe skiby jak ci się dolne popsują to sobie je przekręcisz i będzie dobrze"

glebowałam się chyba z 2 lata z tego

 

druga: miałam wtedy z 6-8 lat jak u sąsiada kupowali krowy i tata kazał mi się iść zapytać co biorą no więc poszłam i się pytam

cytuję:

"-co dzisiaj biorą?"

a kupiec mówi

"-krowy tylko zęby miały żeby u góry"

nie wiem o co mu chodziło ale dopiero potem się dowiedziałam że krowy jakiś zębów u góry nie mają;)

Opublikowano

zawsze jak miałem małe świnki to kot mi sie ładował do nich i leżał z nimi pod lampą B) .ostatnio nie widziałem mojego kota dłuższy czas ale dzisaj go znalazłem :) spał w piekarniku :) w letniej kuchni (trzymam tam ziemniaki do kiełkowania więć pale tam w starym piecyku) :D . i skubany tam wchodzi i sie wygrzewa :) . pozdro

Opublikowano

Mój sąsiad miał 58 królików i nie daleko wejścia od stajni dość dużego psa. Piesek urwał łańcuch a że drzwi do stajni były otwarte to skorzystał z okazji. Z 58 królików zostało 5 resztę zadusił i 2 zeżarł.

Opublikowano

Może to mało śmieszne ale kumpel opowiadał jak był u wuja to wozili gnój. A że teren pagórkowaty i pole akurat na zboczu to trochę ciężko było wozić i jeden jechał 1014 no to stanął na szczycie i chciał włączyć WOM no to zanim włączył WOM< był już na dole :D.

Opublikowano

u nas na praktykach w szkole wozilismy liscie i dwóch kumpli szło za przyczepa w strone silosa a ze było mokro to byly kałuze a wśród nich jak to w szkole był wykopany dół na gnojówke przy wybiegu dla krów i temu co szedł drugi to sie noga obsunęła i wpadł po uszy ale pomógł mu ten pierwszy jakos wyjsc :D

Opublikowano

Jest to historia ciągnika mojego sąsiada... połowa lat 80tych jego pierwszy wymarzony ciągnik C-360...niby wszystko pięknie ładnie tylko ten ciągnik jakoś żył własnym życiem, wykręcały się z niego wszelkie możliwe śrubki urywały się światła ....aż nastał czas remontu silnika.... i sie okazało, że ktoś w fabryce ursusa zapomniał przykręcić jednej z przeciwwag wału korbowego która z resztą leżała sobie grzecznie na dnie misy olejowej.... :D

Opublikowano

może to mało związane z rolnictwem, ale jak mój kolega sie troche upił w sylwestra to wszystkim ludzom ze wsi pozmieniali bramy (poprzekladali np z bramą sąsiada) no i cały boży nowy rok cała wieś chodziła i szukała tej swojej częsci:D

Opublikowano

U mnie niedawno wszystkie krowy wyszły i sie po całym budynku porozkładały rano wchodzi dziadek a tu baloty porozwalane itd. Albo świnia uciekła jedna to ją ze szpadlem ganiałem ale była zwała :) a świnia na wykonczeniu Jeszcze najlepsze że psy biegały z drugiej strony i naganiały ze mną :)

Opublikowano

U mnie jak mialem jakies 8 lat i mielismy bydlo to cielak uciekl ja sobie go gonilem a on po schodach na strop uciekal gdzie trzymalismy slome ja go za ogon ciaglem a on jeszcze bardziej do przodu rwal jak na gorze zobaczyl swiatlo z otwartych drzwi to tam lecial spadl z 4 metrow nogami miedzy zaczep z przyczepy i sobie tam siedzial polecialem tacie i mamie powiedziec to mi niewierzyli bo cielak sobie chodzil po podworku :) ja zdziwiony jakim cudem nic mu nie jest :)

Opublikowano

Pamiętam jak u nas kiedyś koleś wiózł 2 wielkie byki na przyczepie jednoosiowej. Akurat przejeżdżał przez rondo i nagle załamała się mu podłoga w przyczepce, była drewniana. Facet stał na rondzie z pół godzinki i nie było bata go ominąć

Opublikowano

Mi jak kiedyś sie miała maciora prosić to poszedłem sprawdzić co znią normalnie wpuściła mnie do kocja nic nie mówiła za jakieś 10-15 minut przyszedłem a już tam 6 warchalków lata ;).Lub jeszcze inna sytułacja ja mam takiego psa jak kangur :) mam takiego psa dużego a on jest mały ona jest duża owczarek kaukazki i na wiosne miała cieczkę to on tak do niej chciał że po firtce wszedł do niej jak człowiek po drabinie (furtka ma wysokośc około 150cm i wszedł do niej a potem nie mógł działać bo nie dosięgał :) i wyszedł spowrotem jak wszedł :D

Opublikowano

w sąsiedniej wiosce nie tak dawno uciekł cielak gospodarzowi to go ganiali po polach i nie mogli go złapać i im uciekł na drugi dzień robili sobie kulig i cielaka złapali w lesie jak chodził sobie z sarnami A nam raz krowa uciekła to cała rodzina szukała razem z sąsiadami to ją znaleźliśmy w sąsiedniej wiosce .

Opublikowano

Niedaleko mnie złodzieje odstawili niezły numer.

Była zima, śniegu kilka centymetrów.

Złodzieje weszli do obory w gumiakach (było dwóch złodziei.

Mieli ze sobą jeszcze 2 pary takich samych butów.

Nałożyli krowie te gumiaki na kopyta i wyprowadzili.

Właściciel nie mógł dość jak to się stało.

Weszło 2 złodziei, wyszło 4 a krowy nie ma...:):)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez Qwazi
      W ostatnich godzinach kończącego się 2024 roku rozpoczynamy temat pogody rolniczej i innych luźnych wątków w nowym 2025 roku. Niech nie będzie gorszy niż ten, który się kończy. Najlepszego w Nowym Roku😊
      Zapraszam stałą ekipę oraz tych wszystkich, którzy zechcą tu zajrzeć...
    • Przez Zetor5340
      Szukałem,nic nie znalazłem wiec napisałem ten temat.
      No,własnie na pewno czesc z was ma komórke,bo to przydatne urządzenie
      Chciałbym wiedziec jakie macie marki i modele swoich sprzetów,jesli to nie jest tajemnicą..
      Co jest w nich dobre i przydatne a co raczej nie pasuje i wam przeszkadza.
      Piszcie ,chetnie zobacze jakie posiadacie sprzety.
      Ja mam aktualnie Nokie 3310 i jestem zadowolony,nie psuje mi sie,jest prosta w obsłudze.
      A wady to wiadomo jak w starych telefonach,a mianowicie brak polifonii,troche juz sie muli ze starosci ale jakos chodzi,juz mi sie cyfry na przyciskach zmazaly ale mam ja tak dlugo ze jak pisze cos to juz pamietam gdzie co jest.
      Tak wiec prosze o wypowiedzi.
    • Przez superfarmer02
      Kontynuacja
      https://www.agrofoto.pl/forum/topic/301685-znalezione-na-allegro-olx-i-nie-tylko-2024/
    • Przez Zetor5340
      Witam.
      Wiem,że wiekszość z was mieszka na wsi, nie trudno się domyśleć..heh, ale chciałbym się dowiedziec jakie macie zdanie o życiu na wsi i życiu w mieście.Ja osobiście to mieszkam w miasteczku, ale i tak wolę życie wiejskie, cisza,spokój, świeże powietrze itd...w mieście wiadomo,spaliny,hałas,tłok, ruch, korki itd...Piszcie wady i zalety życia na wsi jak i w mieście, myślę,że chociaż pare osób mieszka w mieście lub choć tak jak ja w jakimś małym miasteczku.Piszcie także jak wam się żyje na wsi a jak w mieście.Jeśli chodzi o mnie to już mam dość miasta i chętnie bym osiadł w jakimś "zaciszu", w przeciwieństwie do mojego wujka ,który już całe życie przeżył na wsi i nie to ,że chciałby sie na stałe wyprowadzić do miasta ale jak mówi, chce zobaczyc trochę świata..heh :rolleyes: i nie dziwię mu się.Za dużo to on nie widzi, jak jest praca to się robi ale jak trochę wolnego to się pojeżdzi tu i tam ale wiadomo nie za daleko, bo bydło czeka..heh
      Piszcie jak jest u was...
    • Przez valeTudo
      Jak w temacie Bylo juz o ciagnikach, dziewczynach, chlopakach,alko  itp... teraz pora pochwalic sie jak dbacie o kondycje jakie sporty uprawiacie, zaczynam
      -SW
      -treningi interwalowe
      -silownia

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v