Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W sumie tak, ale słyszałem że sa zakiszacze specjalnie dla bydła mięsnego. Który po zakiszeniu się qq i podaniu byśkom wspomaga ich przyrost masy. Wiem że coś takiego w niemczech praktykują ale za cholere nie wiem jak się to nazywa :/

Opublikowano

Panowie mam następujący problem.

Zrobiłem kiszonkę z qq otworzyłem ją i wierzchnia warstwa około 10 cm jest popsuta. Dopiero z 3 tyg skarmiam więc nie wiem co jest dalej ale podejrzewam że to samo.

Przyczyną w 90%jest słabe ugniecenie i późniejszy zbiór (suchsza qq). Mniesz z tym ale teraz jest pytanie co z tym zrobić?

Jest to podstawowa pasza u mnie dla bydła.

Zdjąć całą folię i zebrać z góry zepsutą kiszonkę.?

Polać to jakimś środkiem?

zostawić?

Zrobić coś innego? co?

Czekam na podpowiedzi

Z góry dziękuje

Opublikowano

nic nie odkrywać tylko zepsutą odrzucać i na pole a dobre do obory w żłoby, jak odkryjesz dopiero narobisz bigosu. NIe wiem czy masz jedną wartwę folii czy dwie ale możesz mieć uszkodzenia nawet za bardzo gołym okiem nie zobaczysz np. od okrywania ziemią lub wtaczaniu opon. Ja co roku daje nową folię a nawierzch starą z poprzedniego sezonu

Opublikowano

Błędem jest dawanie folii budowlanej, bądź zbyt cienkiej na pryzmy. @atomik my również okrywamy nową folię, folią ubiegłoroczną. Lepszy efekt w wypadku wron, czy kota.

Opublikowano (edytowane)

W tamtym roku była na kiszonkę położona folia malarska i na nią czarna folia do kiszonek. Na górze były opony a po bokach rzucona ziemia. W tym roku było tak samo tylko że były dwie warstwy czarnej foli.Między malarską a starą była nowa folia. No cóż na bieżąco tak jak radzicie będę brał i odrzucał. To mój drugi rok przygody z kiszonką. Będę miał nauczkę na przyszłość aby lepiej dognieść. A i mam takie pytanie

Jak wybiorę potrzebną ilość kiszonki to resztę zakryć folią czy zostawiać odkrytą?

Edytowane przez 1210
Opublikowano

Witam , mam problem z kiszonką z QQ-pleśnieje <_< nie podoba mi się to bardzo bo jak tak dalej pójdzie to mi qq do wiosny nie starczy . Proszę o pomoc, może macie jakieś sposoby na zmniejszenie pleśnienia??? Z góry dzięki.

Opublikowano

Witam. Ja mam u siebie taką zasadę że odkrywam kuku tylko na dwa dni nie więcej bo po po trzech czterech daniach zaczyna się parzyć i dziwnie pachnie więc ja wolę pójść i odkryć na dwa dni i mieć dobrą kiszonkę. A ty na ile dni odkrywasz morze masz po prostu za słabo ubitą lub powietrze zachodzi pod folią.

Gość Profil usunięty
Opublikowano

Ja jak robię kiszonkę to rozgarniam ją i ubijam fadromą ta maszyna waży 15 ton to ubije jak trzeba :D później przykrywam folią obsypuję piaskiem i jak ukiśnie to odkrywam tyle ile biorę bo ja ładuje cyklopem na dwie przyczepki jednoosiowe. Jak nakładę to przykryję z powrotem folią położę ze dwie opony żeby wiatr nie podwiał i jest git nic się nie psuję.

Opublikowano

jeżeli QQ pleśnieje po bokach to najprawdopodobniej powietrze dostaje się pod folię i zaczyna się psuć - należy przykładowo 2 metry od końca, obsypać boki pryzmy ziemią (dość wysoko), tak by powietrze nie podnosiło folii. robić tak co kilka metrów i powinno wystarczyć.

 

dawno dawno temu... pierwsza kiszonka z QQ (15przyczep) była ujeżdżana c330 :D i NIC się nie zepsuło

Opublikowano

Ja krów nie posiadam, kiszonka wędruje dla opasów mięsnych. 5 tygodni to jeszcze musiałbym wytrzymać trzy co może być ciężkie. miałem nadzieję że ktoś napisze że dałoby radę po 3-4 tygodniach. Oj będzie dieta.

Witam Ja odkrywam kiszonkę po 2 tygodniach i nic się nie psuje i krowom nic się nie dzieje :D

Opublikowano

pierwszą QQ kosiliśmy w ostatnim tygodniu sierpnia, przez 5tygodni dawania nie zepsuł się ani kg, więc termin koszenia nie ma nic do tego.

czasami, przy bardzo opóźnionym koszeniu mogą być problemy z dobrym ujeżdżeniem suchej kukurydzy - wtedy to może się psuć.

Opublikowano

U mnie pleśnieje po bokach, i trochę nie wiem o co kaman. Jak otworzyłem pryzmę 2 lub 3 tyg temu było ok, ok tyg temu zaczęła pleśnieć Ugniatane było w poprzek.

 

Ugniatanie poprzeczne jest dobre pod warunkiem, że ciągnik stale nie wyjeżdża po za pryzmę bo wtedy trwa stałe infekowanie masy kiszonkarskiej z gleby wokół pryzmy. Oczywiście chodzi tu o koła.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez restrukturyzacja2016
      Witam, zastanawiam się nad kupnem nowego sprzętu, mianowicie owijarki do bel. Nie do końca jednak wiem na czym polega sama "idea" owijania. Dlatego piszcie w komentarzach, jakie trzeba mieć wejścia w traktorze itp., jak się obsługuje, są jakieś piloty, czy to samo się wyłącza po zwinięciu itp? Czy ursus c-360 będzie dobra do owijania własnie takim sprzętem siano-kiszonki. Czy może lepszym rozwiązaniem będą po prostu worki do balotów na kiszonke, "wsadzic", czy nie zakisi się wtedy dobrze?
       
      Pozdrawiam,
      czekam na odpowiedzi.
    • Przez iwan7777
      Sąsiad posiał rzepak jary na poplon czy można go skosić na kiszonkę?
    • Przez Kredens1337
      Witam,
      Bardzo pilnie potrzebuje wycinaka do kiszonki, a jestem z podkarpacia i w tej czesci Polski nie ma takiego sprzetu!

      Dlatego prosze, jesli ktos mial stycznosc z wycinakami z Boguszewa, niech cos o nich napisze. Oplaca sie brac bez ogladania? Raz juz tak kupilismy i 5 kafli w plecy. Chodzi mi o strautmanny po 10.5 tys.
    • Przez ares1995
      Witam. Jakie macie opinie o prasie silosującej kelly ryan centerline de luxe? Czy jakieś inne maszyny tego typu znacie?
    • Przez Damian112
      Witam czy ktoś z was cioł bób na kiszonkę chciałbym wiedzieć jak to zakisić czy w baloty czy w pryzmę i jak to ze skarnianiem z góry dzieki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v