Ceny pszenicy 2017-2018

[Gość]

Znajomy duży rolnik sprzedawał porośniętą pszenicę do paszarni za 700 zł netto, także zapasy zboża są jak yeti- podobno istnieją, ale nikt ich nie widział.  Sprzedam tylko tyle ile muszę, reszta będzie czekać na przyszły sezon. Najwyżej Staszkowe świnie zjedzą kożuch ze spodu, o ile zgodzę się na "atrakcyjną" ofertę ich właściciela 

Edytowane 12 Czerwca 2018 przez Gość

[KrystianBieniek]

staszek131415 napisał:

40 minut temu, robi57362 napisał: dzwoniłem do pobliskich skupow paszowka 600-660 brutto ot Lubelszczyzna No to u Nas podobnie 46 minut temu, JozB napisał: Stasiu to kupuj po te 650 brutto, i mniej jak parę postów wstecz twierdziłeś. Szybciej się dorobisz niż na świniakach :D. Teraz kupujesz po 600 brutto i następnie sprzedajesz po 700 netto lub po żniwach, gdzie podejrzewam cena będzie jeszcze wyższa. Jakie kontrakty proponuje agro as w opolskim na żniwa, ktoś coś? W żniwa tak z rzepakiem krzyczeli że będzie drog ijeden nakupił i z torbami by poszedł podobie pszenica od żniw cena na stałym poziomie zimą trochę skoczyła ale teraz wróiła do cen ze żniw inie ma dużego ruchu

Właśnie jest ruch bo wszystkie duże firmy np.Fdw Cedrop Osadkowski Agro As oferują teraz od 680 do 700 netto

[Wicherek]

8 godzin temu, Kazik80 napisał:

Znajomy duży rolnik sprzedawał porośniętą pszenicę do paszarni za 700 zł netto, także zapasy zboża są jak yeti- podobno istnieją, ale nikt ich nie widział.  Sprzedam tylko tyle ile muszę, reszta będzie czekać na przyszły sezon. Najwyżej Staszkowe świnie zjedzą kożuch ze spodu, o ile zgodzę się na "atrakcyjną" ofertę ich właściciela 

słuszne podejście -- TRZYMAĆ  - TRZYMAĆ- TRZYMAĆ  !  a cena sama przyjdzie .

[Gość]

Taaaa ,a jak nie cena , to może chociaż wołki .

[ws71]

Przyjdzie i sobie pójdzie a w sumie to mnie bardzo ciekawi co zrobią ceny ,w naszej okolicy beznadziejna,20km dalej praktycznie wzorcowa,w zależności kiedy i ile spadło deszczu

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez ws71

[Gość]

1 godzinę temu, Wicherek napisał:

słuszne podejście -- TRZYMAĆ  - TRZYMAĆ- TRZYMAĆ  !  a cena sama przyjdzie .

Tak trzymali Ci co od nich kupuję a teraz cena w dół bo nie ma komu kupić może i u was pszenicy nie sieją dużo to lokalnie braki ale u nas cena jak w żniwa była żyto 600 netto

[Bugii]

8 minut temu, staszek131415 napisał:

Tak trzymali Ci co od nich kupuję a teraz cena w dół bo nie ma komu kupić może i u was pszenicy nie sieją dużo to lokalnie braki ale u nas cena jak w żniwa była żyto 600 netto

A kilka tygodni temu gadales ze zyto po 500 kupiles

[melon10641]

1 godzinę temu, zetorki12 napisał:

Taaaa ,a jak nie cena , to może chociaż wołki .

Pewnie jeszcze mrówki na plecach z magazynu wyniosą po ziarenku..

[Gość]

36 minut temu, Bugii napisał:

A kilka tygodni temu gadales ze zyto po 500 kupiles

Staszek byle co je i byle czym karmi swoje świnie, dlatego wieprzowinę strach kupować, Jak nie trafi się na syf z zachodu, to na polską fermową lub staszkową jedzącą towar niskiej jakości. Potem dziwić się, że staszkowi opłaca się chować świnie za 3,8 zł netto...

[Taurus83]

2 godziny temu, staszek131415 napisał:

Tak trzymali Ci co od nich kupuję a teraz cena w dół bo nie ma komu kupić może i u was pszenicy nie sieją dużo to lokalnie braki ale u nas cena jak w żniwa była żyto 600 netto

Skąd jesteś?

[ansu]

U nas 600 netto /lubelskie

[JozB]

Stasio Ci nie napisze skąd jest. Bo podobno trzyma świniaki, ale podobno. Podobno kupuje zboże, ale podobno. Podobno cena spada, ale tylko u niego. W symulatorze z 2013 roku, bo wtedy spadała :D. Zobaczymy pod koniec miesiąca. RAport USDA mimo że spekulacyjny to pokazał spadki zarówno w pszenicy i kukurydzy. Nie tylko produkcji, ale i spadki znaczne zapasów. A jeszcze będą korygować w dół, za miesiąc. Jak będą wołki, to trza zagazować i po sprawie. Na nowe zbiory kontrakty nie ma co podpisywać poniżej 700 netto, bo będzie drożej, ale prosto z pola

[Gość]

8 godzin temu, Taurus83 napisał:

Skąd jesteś?

Mój błąd chodziło mi o pszenicę żyto po 500 cały czas

[galan99]

21 godzin temu, Kazik80 napisał:

Znajomy duży rolnik sprzedawał porośniętą pszenicę do paszarni za 700 zł netto, także zapasy zboża są jak yeti- podobno istnieją, ale nikt ich nie widział.  Sprzedam tylko tyle ile muszę, reszta będzie czekać na przyszły sezon. Najwyżej Staszkowe świnie zjedzą kożuch ze spodu, o ile zgodzę się na "atrakcyjną" ofertę ich właściciela 

porośniętą pszenicę do paszarni za 700 zł netto ::: Podaj nazwę paszarni i w jakiej mieści ?

[ws71]

Porośnieta pszenica o tej porze to tylko gorzelnia[taka ok 30% porostu] w niej będą wszelkie szkodniki magazynowe + zapach przy takim zbożu i tej cenie bardzo trudno zbilansować dawkę i żeby wyszla sensowna pasza to lepiej kupić normalną po 750 i  wyjdzie w sumie taniej

 

 

 

[Gość]

1 godzinę temu, ws71 napisał:

Porośnieta pszenica o tej porze to tylko gorzelnia[taka ok 30% porostu] w niej będą wszelkie szkodniki magazynowe + zapach przy takim zbożu i tej cenie bardzo trudno zbilansować dawkę i żeby wyszla sensowna pasza to lepiej kupić normalną po 750 i  wyjdzie w sumie taniej

Ta pszenica była tylko troszkę porośnieta, ale chodzi o sam fakt kupowania niepełnowartościowego towaru w wysokiej cenie, co świadczy o desperacji paszarni. Lokalny młyn ma cenę na bramie 690 zł, przy dobrym towarze i dużej ilości można wynegocjować 20 zł więcej. MImo to brak kolejki, chyba będą musieli się przejechać w staszkowe rejony po towar  

@galan99 , nazwy nie podam, napiszę ci tylko tyle, że u nich w oficjalnym cenniku opublikowanym w internecie mają podaną cenę 670 zł netto, a to stawka dla takiego, co choćby i 3 tony przywiózł. Gość może miał towar wątpliwej jakości, ale udało mu się wyczekać moment, gdaie paszarnia została bez surowca do produkcji, miał dużą ilość towaru do zbycia i dlatego wynegocjował świetną cenę. Takie  życie rolnika, normalnie traktują go i jego towar jak śmiecia, a jak skupujący w potrzebie, to role się odwracają...

Edytowane 13 Czerwca 2018 przez Gość

[Gość]

Czym Wy się, ludzie, podniecacie??? Tym, że w czerwcu cena wzrosła o 20 złotych??? U mnie w kujawsko-pomorskim cena praktycznie jak w żniwa, około 660-680 za tonę, czyli żaden szał, kto sprzedał z pola zrobił najlepiej, a nie jeb..ć się z przerzucaniem za 20 zeta  Prąd, paliwo, spadek masy, robota bez sensu. A JozB cały czas siedzi na forum i podnieca się danymi z USA. Przyjdą żniwa i tak zrobią z ceną co zechcą, obojętnie czy będziecie się tu wzajemnie nakręcać...

[marks50]

Jakoś skupom opłaca się przerzucać za te 20 zł a rolnikowi to już nie ? Lubelskie w żniwa cena pszenicy 580/max 600 zł dziś można złapać bez problemu 700 a nawet 720 zł .

Hamerykanie jak zwykle tną prognozy nawet zmniejszyli prognozę dla Europy o 1 mln to z powodu suszy w Polsce i Niemczech . Tak jak mówił Wicherek szykować magazyny i nie dawać się rąbać w żniwa .

 

[Gość]

Zarobic 20 zł.  na tonie na skupie a przechowywać w gospodarstwie prawie rok  za 20 jest różnica 

na skupie lapnie ładowarka kilkanascie razy na tira i jest 500  zł.

w gospodarstwie za rok to 500 zł  wyparuje z tira , jak jeszcze tu poniektórzy spekulanci z forum trzymaja po szopach to drugie 500 myszy zjedza

no ale myszy się cieszą że mamy  spekulantów i maklerów haha

[marks50]

Co niektórzy to uważają że 20 złotych u rolnika to jest 0 zł a w skupie 20 zł to jest 20 zł zysku . Jak by rolnicy tak myślały jak skupy że nawozu nie nasypie bo wyłoży a zarobię tylko grosze , nie opryskam od chwastu bo jakoś będzie , nie opryskam od grzyba bo może grad wybić , nie opryskam na robaka bo i tak myszy zjedzą w magazynie   itd . to by każdy zbierał do 3 ton z hektara . Jeszcze raz powtarzam - szykować magazyny i podczas żniw zbierać a nie stać w kolejkach i tracić czas . Pogoda ostatnio nie rozpieszcza i zamiast biegać po skupach to spokojnie bez gorączki robić żniwa , nawet jeśli ktoś zmuszony bo kasa potrzebna na wrzesień to magazynować skończyć żniwa i wtedy na spokojnie wozić bez kolejek a nie na hura . Komfort takiej pracy bezcenny .

[Laver]

39 minut temu, marks50 napisał:

Jakoś skupom opłaca się przerzucać za te 20 zł a rolnikowi to już nie ? Lubelskie w żniwa cena pszenicy 580/max 600 zł dziś można złapać bez problemu 700 a nawet 720 zł .

Hamerykanie jak zwykle tną prognozy nawet zmniejszyli prognozę dla Europy o 1 mln to z powodu suszy w Polsce i Niemczech . Tak jak mówił Wicherek szykować magazyny i nie dawać się rąbać w żniwa .

 

gdzie w lubelskim taka cena?

[ansu]

No właśnie gdzie ??

[Gość]

U Żabczyńskiego taka cena. Nie wiem czy w Łukowie płaci tyle samo, ale w Łaskarzewie za 12 białka znajomemu oferował 690, a znajomy tego znajomego miała mocne parametry gęstość opadanie białka dużo to dostał 720 netto.

[JozB]

O do stasia i ws71 dołącza agrotomkujawy. Wy się widzę nawzajem prędzlujecie próbując tu siać propagandę i nie widzicie w tym problemu. Także dlaczego ja nie mam siedziec na forum i nie podniecać się tym że niestety dla was pszeniczka drożeje. Ja już szczerze powiedziawszy nie zwracam uwagi na giełdy, bo tam czysta spekulacja nie mająca odzwierciedlenia sytuacji na świecie. Tam potrafią prognozą deszczyku sprawić, że im miliony ton urosną, a gracze mają pretekst do realizacji zysków. A  satysfakcję mam drogie kółko różańcowe dlatego, że po raz kolejny nie dałem się nabrać tej polskiej propagandzie. Zarówno medialnej, jak i waszej. Po raz kolejny pytam gdzie ta pszenica po 600 brutto? I czy teraz przy braku towarów i spodziewanych słabych zbiorów będzie taniej czy drożej? Może sprowadzą? Ciekawe skąd, jak wszędzie lipa w Europie. We Francji i Niemczech ulewy, znaczy się brak konsumpcji. U nas to zdaje sie też niespecjalnie wygląda. Chyba że u was jest zbożowe eldorado w tym roku. A i na koniec w opolskim na rolpetrol 700 netto. JEszcze 2 tygodnie temu była po 660. Także od żniw bodajże 100 zł więcej

Edytowane 14 Czerwca 2018 przez JozB

[Gość]

Nie bardzo rozumie co ma wspólnego susza i prognoza zbiorów do tego że na przechowywaniu  zostało gownoo  !!!

nie rozumie też jak można przechowywać plony 2 lata , pewnie i można ale jak się zbiera 2 worki , bo można na drugie żniwa postawić jeden worek  na drugim tak ze JozB przestan bełkotać , dla większości 3/4 tego co rośnie na polu jest w kredycie , tego roku  to więcej kredytu niz tego co rośnie i co dalej mają przechowywać ??????????