czy ktoś w polsce uprawial już soję

[andrzej1988]

Az tak słabej obsady to nie mam. Kiedyś patrzyłem to było około 30- 40 roślin. Ale i są słabsze miejsca. Była już pryskana Harmony. Reszta chwastów też już zniszczona. Jest troche opóźniona w porównaniu do Anuszki. Od jutra bede ją ciągnął asahi a póżniej saletra. Zdjęcie może tego nieodzwierciedla. Aparat troche rozciąga obraz  ale na żywo aż tak źle nie wygląda.

[Pivot]

Jakie stężenie mocznika i siarczanu magnezu mogę zastosować z odżywką? Jakie macie doświadczenia?

[andrzej1988]

siarczanu to raczej 5 kg na kazde 100 litrów wody a mocznik to czytałem na Agroyoymis że 5-7 kg na 200-300litrów wody. Ja chyba do asahi dodam dziś siarczan magnazu

[metiu20]

Przejżałem kilka artykułów i powtórzyła się informacja o szkodliwym wpływie manganu i miedzi na brodawki, także ja zastosuję tylko mocznik, bor, cynk i molibden + asahi. Ciężko jedynie znaleźć informacje jakie jest zapotrzebowanie soi na poszczególne mikroskładniki więc przeliczyłem sobie dawki z artykułu "czym dokarmiać soję" na stronie farmer i dam 1/3 teraz i 2/3 jak soja trochę podrośnie, myślę że to dobry plan.

 

Edytowane 1 Czerwca 2018 przez metiu20

[pstaszek]

Panowie z tą metrybuzyną to celowe ukierunkowanie, ponieważ musicie pamiętać, że wszystkie substancje zarejestrowane w soi, jako mało obszarowe stosujecie na własną odpowiedzialność, dlatego komuś tak bardzo zależy, aby ukierunkować to, co się dzieje z soją właśnie na chemię a nie na choroby, dlatego nie dajcie się wpuścić w maliny choroby w soi to rzeczywistość a to, że sporo chorób jest przenoszonych wraz z materiałem siewnym to nic nowego, dlatego musimy korzystać z dobrego materiału siewnego a nie porażonego taki materiał zapewni wam w przyszłości wiele niespodzianek z soją działa to podobnie jak szczepionka bakteryjna wystarczy zaszczepić tym pole a Będziecie to mieli na zawsze, więc dobrze wybierajcie materiał siewny.

[andrzej1988]

W moim przypadku choroba to napewno nie była tylko wina metrybuzyny. Tak jak pisałem wcześniej. Mam kontrole i to sporą. Jedna końcówka z tyłu mi lała bo gdzieś na głowice obrotowej znikła uszczelka i w tym miejscu jest wzdłuż pasek wypalony, Na piaseczku jest goła ziemia. Po deszczach wypaliło ją. Na Anuszce też lała mi końcówka ale uszkodzeń niezauważyłem. Jedynie jakieś wyjątki, Moim zdaniem Mavka jest wrażliwa na metrybuzyne. Owszem też trzeba siać dobrymi nasionami. Ja nasiona po zakupie sprawdzałem i było ok. Były kupione od rolnika. Mam tą mavkę która miała być anuszką... trudno ale na drugim polu mam anuszke więć materiał już bede miał na drugi rok a tą mavke jakoś podciągne, zregeneruje i wykosze. Na drugi rok napewno nie bede bał się stosować metybuzyny w Anuszce ale jesli chodzi o Mavke to metrybyzyna odpada. Mam tej Mavki około 2.40 ha z czego około 0,25 ha placowo odpadnie całkowicie. Anuszki mam 1,15 ha

[pstaszek]

To, że Mavka jest bardziej wrażliwa na metrybuzynę to już chyba każdy wie, ale jak wiadomo ktoś tu na tym forum niejaki ordynator wciska kit, że w mojej Violetta to też metrybuzyna, więc bardziej mi oto chodzi, że to jest wygodne, bo tak naprawdę za to nikt nie odpowiada, bo jasno jest powiedziane, że mało obszarowe stosujemy na własną odpowiedzialność a z tego, co się zorientowałem to wszędzie gdzie są zgłaszane reklamacje odnośnie soi z tej firmy zawsze jest wciskany kit typu metrybuzyna w filmiku była mowa o Mavce, ale ten problem występuje też w innych odmianach tego sprzedawcy, czyli Choroby, ale wszystko jest zwalane na metrybuzynę a były przypadki, że pryskali linuronem z commandem i też był problem to powiedzieli, że to wina chlomazonu, bo nie jest zarejestrowany w soi a tak naprawdę to choroby tylko, że do tego się nie przyznają.

andrzej1988 w twoim przypadku niema znaczenia, co ci załatwiło soje, ponieważ nie potrafisz udowodnić, że to ta czy inna odmiana niestety kupowanie z drugiej ręki niczego nie gwarantuje, ale o tym już się chyba przekonałeś.

[andrzej1988]

za kwalifikat nie bede pałcił po 700 zł na hektar bo to się mija z celem. Co to za kwalifikat. Zwykły rolnik sieje a oni odkupują i walą cene gdzie na skupach soja średnio po 140 zł za 100 kg a oni chcą np agroyoumis ponad 500 zł za 100 kg i to niezaprawiona. Anuszka to wiem że ma lancetowate liście i taką mam odmiane a druga to niestety mavka bo liscie ma jajowate ale nasiona tez były ok bo robiłem próbe kiełkowania i 90% wychodziło. Może na drugi rok kupie soje Paradis kwalifikat na 0,55 ha. Wysieje z 2 jednostki na ten areał i bedzie ok. Bede miał akurat taki kawałek więc na rozmnożenie a reszta Anuszka.

[pstaszek]

Andrzej1988 nie oto chodzi tylko, co byś nie napisał to może to być poddane w wątpliwość, bo tak naprawdę nie wiesz na 100% czy to jest Mavka i Anuszka ja ci kiedyś zasugerowałem, że w ten sposób możesz rozpoznać Anuszkę czy tez Mavkę, ale 100% pewności niema, więc pisanie, że tobie Mavkę metrybuzyna wykończyła jest mało poważne, bo niema nawet pewności, że to Mavka tylko przypuszczalnie może to być Mavka poza tym filmik, który tu wstawiłem ma ponad 9 minut z tego ponad 7 jest o chorobach w Mavce a tylko 2 minuty wspomniane o tym, że dodatkowo firma wiedziała o przypadkach uszkodzenia Mavki przez metrybuzynę a nigdzie o tym nie wspomniała. A widać, że co niektórzy tylko te ostatnie 2 minuty zauważyli a wcześniejsze 7 przespali i uwierzyli w to, co prawi ordynator, że to metrybuzyna tak działa nie o metrybuzynę w tym filmiku chodziła rozumiesz? Choroby w soi to fakt, dlatego zarejestrowano grzybówkę jak by ich nie było to nikomu nie opłacałoby się rejestrować żadnej substancji to samo ze szkodnikami zarejestrowano kilka insektycydów, bo szkodniki w soi to też fakt, choć jak widać niektórzy nadal będą nam wciskać, że soja nie choruje i szkodników niema w soi po prostu nie można sobie dać narzucić takiej narracji, bo ona jest nieprawdziwa.

[andrzej1988]

O Anuszke to jestem pewien bo gosciu pokazywał mi fakture a tamten drugi gadał że to Anuszka a to anuszka nie jest. Poczekamy az zacznie kwitnąć. Jęsli na biało to jest Mavka.

[Gość]

pstaszek nie wiem co ty chcesz osiagnąć tym  bełkotaniem o chorobach i szkodnikach ???

zwalczanie szkodnika , zaprawianie =kilkadziesiąt złotych / hektar 

grzybówka pewnie stówkę

choroby są w większosci tak i jak szkodniki w terenie tylko z racji tego że mało się soi uprawia presja jest mniejsza , i można się obejśc uprawa bez tego i o tym mowa , a ty bredzisz że ci wmawiaja że nie ma chorób

podobnie jest z kwalifikatem  jak siejesz około 100 kg na hektar , dostaniesz około 140 dopłaty do materiału siewnego to kupowanie od chłopka za 200 zł   / 100 kg. jest śmieszne  bo z reguły to handlarz i fakturę sobie pożyczy albo sam napisze 

[pstaszek]

Ordynator nie zaciemniaj faktów żeby dostać dopłatę do materiału siewnego trzeba wysiać, co najmniej 120kg soi widać jasno, że nie jesteś Rolnikiem a z tymi fakturami to rozumiem, że w twojej firmie można takie przekręty robić, jaka normalna firma wystawi komuś fakturę bez z sprzedania mu materiału siewnego a co ona by z tego miała?

Sami widzicie jak tylko o chorobach to od razu ordynator robi wszystko, aby ten wątek zneutralizować to, że choroby i szkodniki występują w przyrodzie to i dziecko wie, ale tu w filmiku była konkretna odmiana podana a nie to, co jest w przyrodzie i jak pokazano to nasiona były zainfekowane, co przy materiale siewnym jest niedopuszczalne, bo jeśli mam kupić tak zainfekowany materiał to lepiej zrobić tak jak andrzej1988 i kupić materiał od Rolnika, bo to tak samo niesprawdzony materiał jak w wiadomej firmie, którą najprawdopodobniej reprezentuje ordynator. Jak pamiętacie pisałem już o chorobach Mavki to wtedy niejaki RolnikMati atakował mnie z równie wielką zaciętością a dzisiaj już wiemy, że Mavka to nabuzowana chorobami odmiana należy przypuszczać, że odmiany z tej firmy są podobnie traktowane jak i Mavka po prostu nikt tego nie bada, bo i po co jak mamy niezawodną metrybuzynę, na którą można wszystko zwalić a naiwny Polak mądry po szkodzie uwierzy we wszystko tylko nie w prawdę. Dowodem na to, że w innych odmianach może być tak samo jest moja Violetta, w której pojawiło się ognisko tej samej choroby, co kiedyś pokazywałem w Mavke jak pamiętacie to była to choroba wirusowa przenoszona z nasionami a na polu z zarażonych roślin rozprzestrzeniają ja po innych roślinach mszyce będę to obserwował, ale jak widać nasiona i tej odmiany nie są wolne od chorób.

[Gość]

żeby dostać dopłate do materiału siewnego to trzeba mieć fakturę na te 120 kg materiału siewnego i działke na której rosnie soja  osiołku a wysiac 120 kg na hektar

[andrzej1988]

a ty pstaszek miales Paradis ta bardzo wczesna?? czy nie? Ogolnie na Anuszke nie moge narzekac. Zawiazuje brodawki. Trzeba bedzie jej podac odzywki molibden cynk itp. Narazie czrkam zeby Harmony wypalil komose. Nie chce jej pobudzic bo jest w sredniowarazliwych. Wczoraj wieczorem opryskalem ja od jednolisiennych jeszcze a Ta niby mavke Asahi 0.6l na ha.

[pstaszek]

Niestety nie miałem i nic na jej temat nie wiem, ale jeśli ci Anuszka odpowiada to sobie kup oryginał a później ją siej to będziesz pewny, że właśnie ją masz jak na 1ha kupisz to będziesz miał, na co najmniej 2lata siania, więc też ci to drogo nie wyjdzie oczywiście możesz tego Paradisa na próbę posiać przecież całe życie jednej odmiany nie będziesz siał tylko pamiętaj jak coś będzie nie tak to nie daj sobie wcisnąć kita, że to metrybuzyna, bo jak widzisz ten ordynator to już nawet nie wie, co ma napisać więc pisze, co popadnie byle by o chorobach nikt nie pisał, co innego o mertybuzynie to mu pasuje jak ulał.

[andrzej1988]

Zależy mi na dość bardzo wczesnych odmianach. Teraz udało się wysiać pod koniec kwietnia więc zbiór podejrzewam że bedzie koło 15 wrzesnia napewno ale czasami warunki pogodowe nie pozwalają i trzeba wysiać w maju i zbiór już wychodzi później. Ciekawi mnie własnie która odmiana ma lepszą wydajnośc Anuszka czy Paradis? Gdyby Anuszka była wpisana do COBORU to można byłoby porównać jedną i drugą.

[pstaszek]

Sprawdź to u siebie w tym samym roku na tym samym polu posiej po 0,5ha każdej będziesz miał od początku porównanie jak obydwie odmiany się sprawują to najlepsze doświadczenie, bo na własnym polu, więc nikt ci kitu nie wciśnie, bo nawet jak jakaś odmiana u mnie się sprawdza to nie znaczy, że w innym rejonie kraju też ona się będzie sprawdzała, dlatego sieje tyle różnych odmian żeby wiedzieć jak one sprawdzają się właśnie na moich a nie innych polach, dlatego polecam sprawdzanie odmian na własnym polu a nie tylko poleganiu na tym, co ktoś wam będzie zachwalał i twierdził, że to jest idealne, bo wszędzie dobrze plonuje a to wszędzie to znaczy nigdzie tylko trzeba jakoś zachwalić żeby sprzedać.

[aezakmi666]

Jakie Panowie polecicie nawożenie azotowe w 1 roku ? Brodawek brak dzis dostala deszczu na miesięczną susze i jutro nadaja i moze pasowało by dać jej kopa

[Miodzio1991]

Ordynator jesli bys chcial wiedzieć. To nie po to rolnik płaci fortune za materiał kwalifikowany firmy wiadomej zeby później przed posianiem ja badać. Bo rolnik kupujac kwalifikat wierzy firmie ze sa nasiona 1 kategori zdrowe. Co do twoich chorob niby grzybowych to dlaczego rolnik tak jak na filmiku bylo wspomniane ma ekspertyze z niezaleznego źródła ktora jednoznacznie twierdzize jest to wina firmy nasiennej. Czy Ty watpisz w niezależności Polskich ekspertów ?

Edytowane 2 Czerwca 2018 przez Miodzio1991

[andrzej1988]

W moim przypadku jak jest na danym polu pierwszy raz soja to daje pod korzeń wieloskładnik z azotem tak około ponad 20 kg czystego N i poźniej przed kwitnieniam około 30 N. Ja chyba w tym roku też troche pszyśpiesze drugą dawke N z racji że soja miejscami jest przerzadzona i też pasuje jej dać kopa. Narazie stymuluje ją asahi. Wczoraj dostała pierwsza dawke stymulatora a za kilka dni ponownie dostanie 0,6l. Saletry nie rozsiewam bo sucho. Czekam na deszcz.

[aezakmi666]

Ja dalem ok 20 kg przedsiewnie w npk o teraz myśle dać jej po chłopsku po 100kg saletry z wapnem na ha . U mnie pogrzmiało popadało tak myśle ją ruszyć zanim ruszy chwast. Nie wiem może za mało albo za dużo tego doradźcie ze swojego doświadczenia . 

[Gość]

[Pivot]

Ja w poprzednich latach dawałem 100kg slaetry i było ok. Robiłem też kontrolny przejazd 200kg/ha i długo była zielona. Harmony ma niby w sredniowrazliwej komose ale w dawce 10g + 50ml trendu i obniżone pH wody na 6 załatwiło sprawę. 

[andrzej1988]

to ja dawałem 8 gram harmony + 200 ml trendu. Zahamowało ją, troche pożółkła i narazie na tym polu nie stosuje żadnych odżywek żeby jej nie pobudzić. Napewno działa bo na kontroli przy drzewie gdzie musiałem złożyć lance jest mijaczek i komosa jest więksa od soi więc Harmony w miare działa na komose.

[metiu20]

Ja dziś opryskałem Asahi + 4kg mocznika + 150g boru, 100g cynku i 25g molibdenu. Udało mi się znaleźć amerykańską aplikację, która w zależności od planowanego plonu podaje ile dana roślina pobierze mikro i makro składników. Jest to "Fertilizer removal by crop" od Ag PhD