Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
9 godzin temu, Siedzacybyk napisał(a):

w tym roku posypalem przed siewem 200 kg / 3 ha. tak mi zostalo w rozsiewaczu z jezdzenia pod qq. byly czasy gdzie experymentowalem. posypalem przed siewem 200 kg, moze mniej mocznika, a potem okolo 100 kg saletry. brunensis, byla piekna, nad pas, do oolowy brzucha. idealne wschody, zielona, ale 2 ton nie przekroczylem. zdziwilem sie, ze taka piekna, a tak slabo oddala. potem przestalem sypac. wydajnosci mam zawsze podobne. stwierdzilem, ze bedzie to moja tania uprawa. siew, herbicyd, zbior. zawsze daje bakterie, by byly brodawki. choc jak susza to slabo brodawkuje.

Jaki koszt całkowity ze zbiorem wychodzi ?

Opublikowano

W tamtym roku sypałem pod soję mocznik 70kg/ha, a na innym kawałku saletry 100 kilo.

Takie resztki miałem to rozsypałem.

Przedsiewnie oczywiście.  Tam gdzie był mocznik to najlepiej sypało. Powyżej 4t.

W tym roku wszędzie poszła taka dawka mocznika z inhibitorem.

Tyle ze inna próba nie planowana to zła obsada:) od bardzo gęstej do optymalnej powiedzmy

Nie liczyłem. Jak na razie wszystsko wygląda pięknie. Oby tak dalej.

Opublikowano
13 godzin temu, Siedzacybyk napisał(a):

w tym roku posypalem przed siewem 200 kg / 3 ha. tak mi zostalo w rozsiewaczu z jezdzenia pod qq. byly czasy gdzie experymentowalem. posypalem przed siewem 200 kg, moze mniej mocznika, a potem okolo 100 kg saletry. brunensis, byla piekna, nad pas, do oolowy brzucha. idealne wschody, zielona, ale 2 ton nie przekroczylem. zdziwilem sie, ze taka piekna, a tak slabo oddala. potem przestalem sypac. wydajnosci mam zawsze podobne. stwierdzilem, ze bedzie to moja tania uprawa. siew, herbicyd, zbior. zawsze daje bakterie, by byly brodawki. choc jak susza to slabo brodawkuje.

No i dziwisz się że ci ta soja nigdy nie plonuje ? skoro ty ją uprawiasz na zielonkę a nie na ziarno , niektórzy ludzie tyle na zboża azotu sypią i jakoś im rośnie , te 200 moczniku to jest zbędna rzecz bo robisz wszystko żeby rosła masa zielona a nie ziarno 

Opublikowano
8 minut temu, maniekc360 napisał(a):

200 kg / 3 ha.

= 30kgN /ha +34kgN w saletrze to już mamy z 30 N za dużo , a jak jeszcze z wieloskładnikiem czy jakąś odżywką idzie następnych parę kg to się tylko sytuacja pogarsza a nie polepsza , obojętnie w jakich to strączkowych roślinach by nie było 

Opublikowano

mozna zauwazyc, ze lepiej tutaj nic nie pisać, bo zrobicie z czlowieka idiote. zastanawialiscie sie nad tym co piszecie, czy macie na tyle duzo informacji by kogos oceniac?! dopowiem to czego nie wiecie. soje sieje od 2017 roku. eksperymentowałem na roznych płaszczyznach. od troche azotu, do duzo azotu, od przedsiewnie i czerwcowej dawki, do tylko przedsiewnej albo czerwcowej. rozne herbicydy, 2 skladnikowe, 3 skladnikowe, powschodowo, przedwschodowo. wydaje wam sie ,ze ktos to idiota , a wy znalezliscie panaceum na wiedze?! tylko poerwszy raz zasialem z myślą o wymiernych dochodach. potem zaczalem siac by nabierac doswiadczenia. nigdy nie napisalem, ze umiem ja uprawiac, albo ze to co zrobilem bylo idealne. na tym forum jestem dlugo, jesli ktos mnie zna, to wie, ze nikomu nie narzucam swoich madrosci. chce jednak te swoje obserwacje przekazywac, by ktos mogl czerpac z nich wiedze, byc moze nie popelniac takich bledow. dlaczego rzucacie sie jak szakale na padline, by mi jdowodnic jaki to ja glupi jestem?! to ze experymentuje od 7 czy 8 lat juz pokazuje ,ze nie jestem normalny. moje motto zyciowe to " wiem, ze nic nie wiem". po takich wpisac, czlowiek zastanawia sie czy jest sens dzielic sie obserwacjami?!moze niektorzy maja racje, ze nie udzielaja sie, bo nie chca byc rozdarci przez sepy?! 🤔

Opublikowano

30 kg. N  to soja łyknie w wekend pod koniec wegetacji . Chodzi o to żeby ją głodem azotowym zmusić do brodawkowania , marną masą liści doświetlić żeby kwitła , a pod koniec wegetacji jak brodawki nie domagają wesprzeć  bigiem saletry na hektar np.  , tylko pytanie kiedy ona dojrzeje i czy strączków nie rozsadzi   i czy na kolejny rok nie trzeba ją sadzić sadzarką do ziemniaków , bo przez siewnik się  nie przeciśnie się hahahhah  . Soja ponoć jest w stanie łyknąć 500 N na hektarze 

Opublikowano

w czrewcu podalem azot 1 roku przygody z soja. rzadka byla, ale na krzaku i 100 strakow bylo. gdyby nie wypaleniska ok 2 t bym zebral na luzie. nie dawalem azotu w ogole, tez zle nie bylo. na stronach usa pisza by azot podawal kak zaczyna kwitnac.

Opublikowano

Myślę że azot należy tak podać, żeby soja myślała że pochodzi z naturalnej mineralizacji gleby. Tzn jednostajnie przez cały sezon. Jak to zrobić to nie wiem. Pomocny może być większy rozstaw rzędów, wtedy w miarę rozwoju systemu korzeniowego soja będzie miała dostęp do większej objętości gleby/azotu. Ewentualnie wysiew nawozu pomiędzy rządkami.

W USA twierdzą, żeby otrzymać wysokie plony soi trzeba zbudować próchnicę np siejąc kukurydzę w monokulturze przez ileś tam lat. 

Opublikowano
6 minut temu, Siedzacybyk napisał(a):

mozna zauwazyc, ze lepiej tutaj nic nie pisać, bo zrobicie z czlowieka idiote. zastanawialiscie sie nad tym co piszecie, czy macie na tyle duzo informacji by kogos oceniac?! dopowiem to czego nie wiecie. soje sieje od 2017 roku. eksperymentowałem na roznych płaszczyznach. od troche azotu, do duzo azotu, od przedsiewnie i czerwcowej dawki, do tylko przedsiewnej albo czerwcowej. rozne herbicydy, 2 skladnikowe, 3 skladnikowe, powschodowo, przedwschodowo. wydaje wam sie ,ze ktos to idiota , a wy znalezliscie panaceum na wiedze?! tylko poerwszy raz zasialem z myślą o wymiernych dochodach. potem zaczalem siac by nabierac doswiadczenia. nigdy nie napisalem, ze umiem ja uprawiac, albo ze to co zrobilem bylo idealne. na tym forum jestem dlugo, jesli ktos mnie zna, to wie, ze nikomu nie narzucam swoich madrosci. chce jednak te swoje obserwacje przekazywac, by ktos mogl czerpac z nich wiedze, byc moze nie popelniac takich bledow. dlaczego rzucacie sie jak szakale na padline, by mi jdowodnic jaki to ja glupi jestem?! to ze experymentuje od 7 czy 8 lat juz pokazuje ,ze nie jestem normalny. moje motto zyciowe to " wiem, ze nic nie wiem". po takich wpisac, czlowiek zastanawia sie czy jest sens dzielic sie obserwacjami?!moze niektorzy maja racje, ze nie udzielaja sie, bo nie chca byc rozdarci przez sepy?! 🤔

Tutaj jak w polityce trzeba mieć twardą skóre . Trochę mnie dziwią twoje eksperymeny bez pozytywnych efektów przez kilka lat . Albo masz słabą ziemie , która nie sprzyja doglebówkom i podczas gdy soja musi mieć wodę jej brakuje lub pomimo zaprawiania nie udało się tych bakteri namnorzyć . Soja to chwast trochę poprawiony i udoskonalony , jak ma w miarę warunki zbliżone do wymagań komosy , wodę , bakterie w glebie i ja inne chwasty nie zagłuszą to z  3 tonami  plonu problemu nie powinno być , tym bardziej że choroby i szkodniki jeszcze  jej nie nękają zbytnio . Mnie tutaj jednego eksperymentu brakuje tzn . zostaw ar bez żadnych oprysków i odżywek i recznie zadbaj o to żeby nie zarosła  , jeżeli bez chemi nie jest w stanie zrobić 3 ton to trzeba poeksperymentować np z bobikiem 

Opublikowano (edytowane)
15 minut temu, maniekc360 napisał(a):

Myślę że azot należy tak podać, żeby soja myślała że pochodzi z naturalnej mineralizacji gleby. Tzn jednostajnie przez cały sezon. Jak to zrobić to nie wiem. Pomocny może być większy rozstaw rzędów, wtedy w miarę rozwoju systemu korzeniowego soja będzie miała dostęp do większej objętości gleby/azotu. Ewentualnie wysiew nawozu pomiędzy rządkami.

W USA twierdzą, żeby otrzymać wysokie plony soi trzeba zbudować próchnicę np siejąc kukurydzę w monokulturze przez ileś tam lat. 

Kukurydza pomimo że zostawia sieczki po kolana to ograbia glebę z próchnicy ,  no ale jak ją posieją kilka lat w ściernisko , a potem soje równiez w ściernisko to ma ziemie soja uprawioną przez korzenie kuku i mokrą przez to że sieczka z kuku na wierzchu . U nas jak pouprawiają po 10 razy w roku i opadów mniej to na pole nie ma po co jechać tylko trzeba wniosek o suszowe wypełniać 

Edytowane przez Stach123
Opublikowano

troche sie nad tym co napisales zastanawiam. agroyumis mial poletka w sasiednim gospodarsywie panstwowym. rozmawialem z szefowa, sama sie zastanawiala dlaczego u nas tak slabo wypada. najlepszy plon na tym gospodaestwie mieli 2.5 tony, ale oni jako panstwowy instytut od wojny maja pola idealne. klasy przewaznie 3a i 3b, czasem 2.i 4.a. ja mam 3.b i 4 a. ph uregulowane, nawozenie odpowiednie. zawsze cos, raz gołębie, raz maruna zniszczyla mi soje, raz susza, raz przypalilem chlomazonem. w tym roku w miare dobrze, ale z mayerialem kupiłem komose, po wysianiu w rzadkach troche jej bylo. najlepiej mi rosnie swoim materialem. raz byl experyment z azotem, tez nie wyszlo. nie martwie sie tym az tak bardzo, o dziao nawet mozna zarobic na 2 tonach. bardziej zatanawia mnie brak skupu w okolicy i koniecznosc wozenia 100 km. oraz prawdopodobnie niesprzyjajacy klimat. wislkopolska to sucha mraina, a u nas na wysoczyznie duzo wieje i chyba jest dosc chlodno, mimo ze to wschodnia wielkopolska. zastanawiam sie mad grochem, ale to nie jest rewelacja ani w cenie ani w wydajnosci.

Opublikowano
17 minut temu, Siedzacybyk napisał(a):

w czrewcu podalem azot 1 roku przygody z soja. rzadka byla, ale na krzaku i 100 strakow bylo. gdyby nie wypaleniska ok 2 t bym zebral na luzie. nie dawalem azotu w ogole, tez zle nie bylo. na stronach usa pisza by azot podawal kak zaczyna kwitnac.

Też staram się zauważać to co dostrzegam , dlatego napisałem żwe ten mocznik przed siewem był zbędny bo on pobudził rośliny do tego żeby bardziej szła w masę zieloną , i wydaje mi się że przed siewnie to to co jest w wieloskładniku starczy , a potem jak zauważyłeś (chyba słusznie )podać azot jak już zacznie kwitnąć 

Ja azotu nie podałem na kwitnienie , zobaczy się co z tego będzie 

Opublikowano
12 minut temu, Siedzacybyk napisał(a):

troche sie nad tym co napisales zastanawiam. agroyumis mial poletka w sasiednim gospodarsywie panstwowym. rozmawialem z szefowa, sama sie zastanawiala dlaczego u nas tak slabo wypada. najlepszy plon na tym gospodaestwie mieli 2.5 tony, ale oni jako panstwowy instytut od wojny maja pola idealne. klasy przewaznie 3a i 3b, czasem 2.i 4.a. ja mam 3.b i 4 a. ph uregulowane, nawozenie odpowiednie. zawsze cos, raz gołębie, raz maruna zniszczyla mi soje, raz susza, raz przypalilem chlomazonem. w tym roku w miare dobrze, ale z mayerialem kupiłem komose, po wysianiu w rzadkach troche jej bylo. najlepiej mi rosnie swoim materialem. raz byl experyment z azotem, tez nie wyszlo. nie martwie sie tym az tak bardzo, o dziao nawet mozna zarobic na 2 tonach. bardziej zatanawia mnie brak skupu w okolicy i koniecznosc wozenia 100 km. oraz prawdopodobnie niesprzyjajacy klimat. wislkopolska to sucha mraina, a u nas na wysoczyznie duzo wieje i chyba jest dosc chlodno, mimo ze to wschodnia wielkopolska. zastanawiam sie mad grochem, ale to nie jest rewelacja ani w cenie ani w wydajnosci.

Dziwne, może brakuje jakiegoś mikrolementu. Molibdenu praktycznie nikt nie bada.  Kobalt. A jak rosną W Twojej okolicy inne rośliny strączkowe? Groch, fasola, koniczyna czy lucerna?

Opublikowano

a tym roku wysialem tylko to co mialem w siewniku przedsiewnie, bo nie chcialo mi sie pakowac do baga. ale w nast nie dostanie nic, dopiero na kwitnienie, albo i tego nie dostanie. tak duzo azotu dalem dawno teemu, moze w 2020? chciałem zobaczyc co sie stanie🤔

Opublikowano

Chciałem zasiać lucernę na jednym kawałku, ale we wsi starsi mówili że nie urośnie. Szybko wyginie itp. Zrobiłem badania, pole zwapnowałem, dałem siarczan magnezu i lucerna przepiękna, że się dziwią bo nie lubiała tu rosnąć.

W tej części wsi gleby są kwaśne, prawie nie mają magnezu, natomiast potas i fosfor  jest wysoki, że nie trzeba sypać.

Opublikowano

lucerna lubi wysokie ph. konczyna urosnie, a lucerna nie chce. moj ojciec tez nie sial lucerny,bo nie rosnie, okazalo sie ze ph niskie. ja mam to poregulowane, ale albo sprobuje groch, albo dalej bede meczyl soje. szkoda ze mi skup soi zamkneli. ktos sie pytal o koszty, wiec odpisze: 100 kg nasion to 200 zl, 100 zl zaprawa, doglebowka ok 200 zl, powschodowo nawet 300. liczyc 500 razem. npk to trudno powoedziec, jak 2 tony sypnie to nie za duzo zabierze, max 200 kg czyli ok 500 zl. paliwo na upraww i kombain 500 zl. podsumujmy: 200+100+500+500+500+200 podatek. 2 tys powinno sie uzbierac. przy 2 tonach ok 3 tys dadza+ doplata do straczkow. a jak ktos bedzie mial wiecej to i zrownowazona zlapie, a to w przeliczeniu ok 1 tys. prawie za doplaty uprawa.

Opublikowano (edytowane)

Jedne z udanych pól

image.jpeg

Adelfia po kukurydzy

Tylko doglebówka. Żadnych dolistnych, ale kukurdza w tamtym roku dała na tym polu 12t suchego ziarna

Edytowane przez maniekc360
Opublikowano

Z grochem już kiedyś przerabiałem , plony od 1,5 do 4+ tony , w większości ok bliżej 2 ton , koszty podobne do soi przy podobnym plonie , a cena soi o co najmniej jedną trzecią większa więc nie ma co kalkulować co uprawiać , tym bardziej groch się lubi położyć i ciężko zbierać , groch z koszeniem wypada akurat w żniwa zbożowe więc trochę się zwala wszystko na raz , no i chyba kluczowe to trzeba zaobserwować kiedy pada więcej deszczy , dla grochu czerwieć , dla soi lipiec 

4 minuty temu, maniekc360 napisał(a):

A najlepsze, że to pole dzierżawie od 20 lat. Przez 15 lat ledwo 4t pszenżyta urosło. Poszło wapno i kizeryt i rekordy bije.

Czemu dopiero p 15 latach uprawy zdecydowałeś się na wapno skoro był kwas ?

Jeszcze co do różnic groch -soja , groch trzeba ze 2 razy na robala opryskać 

  • Like 1
Opublikowano

u nas lipiec,czerwiec to często susza. groch to nie az tak fajny, jak poczytalem jak stronkowiec go wp...la az mi sie odechciewa. w soi te 2 tony zbiore, ale nie za wiele pracy wymaga. moze jak sie dosifuje to do 2.5 dojade.

Opublikowano
16 minut temu, mysza103 napisał(a):

Z grochem już kiedyś przerabiałem , plony od 1,5 do 4+ tony , w większości ok bliżej 2 ton , koszty podobne do soi przy podobnym plonie , a cena soi o co najmniej jedną trzecią większa więc nie ma co kalkulować co uprawiać , tym bardziej groch się lubi położyć i ciężko zbierać , groch z koszeniem wypada akurat w żniwa zbożowe więc trochę się zwala wszystko na raz , no i chyba kluczowe to trzeba zaobserwować kiedy pada więcej deszczy , dla grochu czerwieć , dla soi lipiec 

Czemu dopiero p 15 latach uprawy zdecydowałeś się na wapno skoro był kwas ?

Jeszcze co do różnic groch -soja , groch trzeba ze 2 razy na robala opryskać 

Wcześniej uprawiał ojciec, a potem w pierwszej kolejności wapnowałem swoje, a na końcu dzierżawy. Prawie każde pole trzeba było konkretnie wywapnować, poszło na bidę 500t wapna.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez mtz_820
      Orientuje sie ktos z was jakie sa ceny sruty rzepakowej?
    • Przez agrofoto
      Szanowni Państwo,
       
      proponujemy niecodzienny sposób zdobywania wiedzy. Portal AgroFoto.pl wspólnie z firmą BASF zaprasza na pierwszą w polskim Internecie rolniczym wirtualną prezentację na żywo dostępną on-line. Ty zasiądziesz wygodnie z kawą bądź herbatą przed swoim komputerem a informacje, wiedza i praktyczne wskazówki przyjdą same wprost do Ciebie. Teraz wystarczy tylko wejść na stronę
       
      https://agrofoto.cli...k_skracac_zboza
       
      i wziąć udział w prezentacji na temat prawidłowego stosowania regulatorów wzrostu w zbożach. Pytanie "czy skracać zboża?" jest z pozoru proste. Dziś wszyscy raczej odpowiadamy, TAK. Zrobić jeden zabieg, czy dwa i od czego to zależy? Tu odpowiedź już nie jest tak oczywista. Stosowanie regulatorów wzrostu jest tylko jednym z elementów całej technologii, czy można skracać lepiej? Pewnie tak, każdy ma swoje wypracowane metody, czy można je poprawić? Z całą pewnością dowiedzą się Państwo czegoś ciekawego, co pozwoli skracać lepiej. Będą pytania, my odpowiemy.
       
      21 lutego o godzinie 19 wejdź do „pokoju konferencyjnego” AgroFoto.pl i bądź z nami.
       
      https://agrofoto.cli...k_skracac_zboza
       
      Do zobaczenia i usłyszenia*!
       
      Zespół AgroFoto.pl & BASF
       
      *Pamiętaj, aby sprawdzić czy działa Ci dźwięk w komputerze
       
      Co potrzebuję, żeby przystąpić do prezentacji online?
       
      W prezentacji można uczestniczyć podłączając się z dowolnego miejsca z dostępem szerokopasmowym do Internetu.
       
      Aby w pełni uczestniczyć w szkoleniu potrzebujesz:
      - przeglądarkę internetową z zainstalowanym Flash Playerem 10 (lub wyższym),
      - słuchawki lub głośniki, aby słyszeć naszego prezentera,
      - dostęp do Internetu (minimalna przepustowość łącza 512Kb/s).
       
      Połączenie z prezentacją odbywa się przez przeglądarkę internetową za pomocą platformy ClickWebinar, która działa poprawnie z popularnymi przeglądarkami takimi jak MSIE, Firefox, Chrome z zainstalowanym Flash Playerem 10 (lub wyższym).
       
      Jeżeli łączysz się z urządzenia mobilnego ściągnij aplikację dla iPada, iPhone, Androida i BlackBerry.
       
      Uwaga! Podczas pierwszego podłączania możesz przetestować swoje połączenie (aplikacja sprawdza czy użytkownik ma zainstalowane wszystkie niezbędne komponenty do prawidłowego działania).
       
      Szczegółowe informacje, w przypadku wystąpienia problemów z połączeniem znajdziesz - TUTAJ.
       
      Zapis prezentacji prowadzonej przez eksperta z firmy BASF- Pana Mariusza Michalskiego:
       
      http://www.youtube.com/watch?v=oYdMc5qWlvE
       
      http://www.youtube.com/watch?v=vblDFu8RTgQ
       
      http://www.youtube.com/watch?v=-Dro5xrxep4
       
      http://www.youtube.com/watch?v=zZe01iFrdQU
    • Przez Darkos
      Witam. Jestem w trakcie pisania pracy dyplomowej pt. "Wpływ Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013 na rolnictwo w Polsce". W związku z tym bardzo proszę o wypełnienie ankiety. Informacje z niej uzyskane bardzo mi pomogą. Ankieta jest anonimowa. Jeśli ktoś będzie ją wypełniał w czyimś imieniu, np. taty lub mamy to proszę pamiętać, aby wstawiać ich dane tj. wiek, wykształcenie itp. Bardzo dziękuję za poświęcony czas i wypełnienie ankiety. Jeśli ktoś miałby możliwość to prosiłbym o przesyłanie ankiety do znajomych. Link do ankiety: https://docs.google.com/forms/d/1cSBTEl2wGzj-AvKmHrnjmGD7KYtKSNR4044wSnJ6jKc/viewform
    • Przez kozik91
      Ostatnio przeczytałem o cenach zbóż, i to jak wyglądamy na tle innych krajów UE.
      Powiem, że nie wyglądamy najgorzej do porównania za tonę pszenicy mamy 180 Euro a Niemcy mają 172, Słowacja 147 Euro za tonę, natomiast Wielka Brytania ma 266euro za tone. Nie mamy największych stawek ale też nie najmniejsze. Jak Wy oceniacie ten poziom?
    • Przez 3Perkins
      Witam wszystkich Agrofotowiczów jak w tytule chciałbym się dowiedzieć czy ktoś z Was może zawierał taka umowę z AgroYoumis na reprodukcje nasion soi, a jeśli ktoś zawierał to jak wyglądało postępowanie po zawarciu umowy firmy i czy firma wywiązała się z danej umowy??
      Zamierzam zawrzeć taką umowę z AY i zapytac o wasze opinie na temat AgroYoumis
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v