Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Chcę zakupić ciągnik z tematu tylko nie wiem czy jak zakupię c-328 to czy zrobię wtedy remont generalny(chodzi mi tu o to czy uda mi się kupić zestaw naprawczy itp. co potrzebna do remontu silnika w sklepach GRENE czy AGROMIE) słyszałem że są problemy ze szlifem wału. Czy wo gulę opłaca się kupno c-328 czy lepiej sobie głowy nie zawracać i dołożyć parę tysięcy i kupić c-330.Proszę o waszą pomoc.

Opublikowano

z tego co mi wiadomo (przynajmniej na naszym terenie maz. podl.) będziesz miał problemy z cześciami do silnika-głownie chodzi o panewki, bo 28 ma chyba z kołniezami. ale np. w świetokrzyskim chodzi jeszcze od groma takich maszyn, wiec jest tam może jakis rzemieślinik, który tłucze jeszcze takie części?...

Opublikowano

do C-328 należy założyć panewki grubościenne w zależności od zeszlifowania wału :D z tego co pamiętam problem znika jeżeli się kupi wał do oryginalnego capa czyli C-330, i wtedy panewki cieńsze. resztę części idzie skompletować. :rolleyes: C-328 niby ma te 2KM mocy mniej, ale przy jeździe jest lepszy od C-330, bo ma cięższe koło zamachowe i gorzej go zbić z obrotów, wiem bo jeździłem tym i tym. :D

Opublikowano

co do koni to różnica jest nie 2 a 0.2-spowodawana tylko założeniem innego filtra powietrza, a co do koła zamoachowego to pierwsze słyszę :rolleyes: ciężej zadusić, bo masz mniejsze przełożenie całkowite na skrzyni, a oryginalnie mniejsze oponki;p

Opublikowano

Chcę zakupić ciągnik z tematu tylko nie wiem czy jak zakupię c-328 to czy zrobię wtedy remont generalny(chodzi mi tu o to czy uda mi się kupić zestaw naprawczy itp. co potrzebna do remontu silnika w sklepach GRENE czy AGROMIE) słyszałem że są problemy ze szlifem wału. Czy wo gulę opłaca się kupno c-328 czy lepiej sobie głowy nie zawracać i dołożyć parę tysięcy i kupić c-330.Proszę o waszą pomoc.

lepiej kup C-330 nie ma problemu z cześciami :rolleyes: i czym starsza tym lepsza :D

Opublikowano

c-328 ma ten sam wał co c-330 mają tylko inne bloki tzn wieksze miejsca na panewki wiem bo mieeliśmy 28 popieram duzo lepiej ta maszynka idzie od 30 i napewno ten starszy ciapek nie był wolniejszy od typowej 30 i ogólmnie wszystko pasuje od 30 tylko te panewki ale jeśli masz kogoś w poblizu co robi panewnki to nie problem nam mieli przysłać z gdańska ale odmówiliśmy bo zamieniliśmy 28 na majorka (zetor 3011) :rolleyes:

Opublikowano

@Roki miałem całe sprzęgło po zwolnice rozebrane i każda część od C-330 pasuje, w silniku oryginalnie jest tylko inny dekiel klawiatury, bo zaślepiony jest wlew oleju, i cieńszy wał a grubsze panewki. jest dużo lepiej, bo nie trzeba wlewu przerabiać :rolleyes:

Opublikowano

Chcę zakupić ciągnik z tematu tylko nie wiem czy jak zakupię c-328 to czy zrobię wtedy remont generalny(chodzi mi tu o to czy uda mi się kupić zestaw naprawczy itp. co potrzebna do remontu silnika w sklepach GRENE czy AGROMIE) słyszałem że są problemy ze szlifem wału. Czy wo gulę opłaca się kupno c-328 czy lepiej sobie głowy nie zawracać i dołożyć parę tysięcy i kupić c-330.Proszę o waszą pomoc.

Opublikowano

c-328 ma ten sam wał co c-330 mają tylko inne bloki tzn wieksze miejsca na panewki wiem bo mieeliśmy 28 popieram duzo lepiej ta maszynka idzie od 30 i napewno ten starszy ciapek nie był wolniejszy od typowej 30 i ogólmnie wszystko pasuje od 30 tylko te panewki ale jeśli masz kogoś w poblizu co robi panewnki to nie problem nam mieli przysłać z gdańska ale odmówiliśmy bo zamieniliśmy 28 na majorka (zetor 3011) :rolleyes:

tylko jak kolega kupi C-328 to aby czasem sie nie ździwił jak tarcz do sprzęgła nie dokupi... Były takie co miały wałek z grubszym frezem od C-325 sam taki robiłem to wiem... A co z rozrusznikiem żeby wsadzić od C-330 to całą obudowe sprzęgła trzeba podmienić, wienieć... A te podmiany ciagną za sobą koszty i troche zainwestować i 30-stka jest :D

Opublikowano

no i tez mieliśmy rozrusznik na 3 śruby taki jak 30?? tarcz fakt inny wałek ale kupujesz od 30 tarcz, nity i przebijasz my tak zrobiliśmy i prawieb 4 lata w lesie działało to :rolleyes: to wychodzi ze mieiśmy pierwszy blok od 30?? a w papierach od wymiany śilnika mieliśmy wpisane ze to silnik od 28?? szkoda ze juz tego nie mam poszedł bym do kumpla i zdjecia bym i porobił na potwierdzenie tego co piszę :D

Opublikowano

wystarczy przenitować okładziny :D zresztą, roki dobrze prawi lepiej kupić capa z lat 70-tych i spokój święty z częściami... ja Filipoo mam silnik od capa, a reszta od C-328. :rolleyes:

Opublikowano

Z waszych wypowiedzi wynika że lepiej zainwestować w c-330 i mieć święty spokój z dostępnością części. Mój znajomy mi mówił że u jego w wiosce koleś sprzedaje 30 za 12tysi tyle że kolo jest mechanikiem i niby ciapek jest po remoncie ale ja bym wolał kupić coś ok. 8 tysi i sam sobie remont zrobić i lakiery położyć i wtedy chociaż bym wiedział co w nim siedzi. Jeszcze mam bardziej komfortową sytuację bo mechanik z agromy to dobry znajomy to by za grosze remont zrobił i jakby on mi zrobił to bym wiedział że zrobione. Jak byście mi poradzili kupić do remontu czy po remoncie???

Gość Profil usunięty
Opublikowano

jeśli masz dobrego mechanika to kup do remontu, bo nieraz ten po remoncie może sie okazać ze tylko ma farbe połozoną.

Opublikowano

Właśnie tym się kieruję że po remoncie to tylko lakier położony i do silnika wlany jakiś `doktorek` żeby przez jakiś czas ładnie grał a potem jak pojedziesz z bronami to może nawet do pola nie dojedziesz bo ci się rozwali w połowie drogi. A co sądzicie o c-360 3P czy dużo więcej on pali od 30 bo słyszałem że tyle co nic w przeciwieństwie do c-360. Oraz perszing zrobi tyle co 60 ale mniej spali czy to prawda

Opublikowano

wiem ze o troche nie na temat, ale coś mi podpowiada że lepszy bylby 28 :rolleyes: tak przynajmniej mówi moj dziadek, który ponad 20 lat temu mial starego C-328 mowi że jest o niebo lepszy od C-330 :D ten ciagnik nie dawał sie zbić z obrotów i zawsze wychodził z najgorszych opresji :D jeżeli nie ma problemu z częściami chyba lepiej brać 28 :) co do różnic miedzy tymi modelami słyszałem że 28 nie ma układu silnika rzedowego, tylko ze jeden cylinder jest pod kaem do drugiego, tak jakby pochylony w bok. Nie wiecie czy to prawda??

Opublikowano

28 to 28 tego sprzętu chyba nigdy się nie zajeździ chyba że traktorzysta słaby to zajeździ tylko mi chodzi o to że jak kupię 28 to czy znajdę bez problemu części i czy zrobię remontu. Ja po prostu chcę zajść do agromy czy grene i od razu kupić jakąś część jak będę potrzebował a nie kombinować czy taka będzie pasować czy może nie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez pablo21
      Ostatnio przeglądałem katalog częci z Grene i widziałem pompę hydrauliczną do c-330 wzmocnioną czym ona różni się od zwykłej, jaki ma wydatek, i co da jej założenie w ciapku(będzie szybciej podnosił?)
       
      Od kiedy to się pisze pąpa?
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v