Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Załóż koło rozrządu o ząbek w lewo (od strony pokrywy rozrządu)powinno pomóc , ale tulejkę wielowypustową załóż tak jak poprzednio . Nie wiem czy pompa jest dobrze złożona

Opublikowano (edytowane)

@pawechruszcz ile płaciłeś za jedno koło rozrządu? Te po 30-40zł mają zazwyczaj przestawiony rowek na klin, tych droższych nie macałem, ciekawe czy taki sam szajs

Edytowane przez StaryKumurun
Opublikowano

No jak na razie przestawianie rozrządu odpada. Wszystko jest złożone dopiero. Co masz na myśli pisząc czy pompa jest dobrze złożona? A można u mechaników co regenerują pompy przyśpieszyć lub opóźnić podawanie paliwa?

Opublikowano

koło pośrednie duze 75zł Koło pompy i wałka 2x  po 68 zł te dwa są takie same koło wału 38 zł koło posrednie małe 51 zł i koło napędzające pompę olejową 24 zl jest to wszystko produkcji ursus

Opublikowano

Witam Panowie

Jakiś czas temu narzekałem na stukot w świeżo wyremontowanym silniku. W weekend trochę sobie pojeździłem w ramach docierania i namierzyłem źródło dźwięku. Okazuje się, że przyczyną jest 115 zł, które "zaoszczędziłem" na niewymienianiu sprzęgła. To był genialny pomysł, żeby zostawić prawie-niezużyte sprzęgło. Teraz pierwszy moment bierze bardzo wysoko, drugi bardzo nisko i podczas pracy strasznie się tłucze. Tak, więc jeszcze raz trzeba go przepołowić i wymienić. Chytry dwa razy traci.

Opublikowano

To zmierz poziom oleju niech nabije 3 mth  to będziesz wiedział nikt takimi błahostkami się nie zajmował  dotarty to dotarty najważniejsze żeby nie brał oleju.

Opublikowano

Szczerze mówiąc, to jak u siebie robiłem silnik w MTZ, to po zalaniu olejem do 50MTH różnica w poziomie oleju na bagnecie była niemierzalna. Przez pierwsze 3-4 MTH na wolnych obrotach sobie coś tam wypluł przez tłumik, ale bez przesady.


Szczerze mówiąc, to jak u siebie robiłem silnik w MTZ, to po zalaniu olejem do 50MTH różnica w poziomie oleju na bagnecie była niemierzalna. Przez pierwsze 3-4 MTH na wolnych obrotach sobie coś tam wypluł przez tłumik, ale bez przesady.

Opublikowano

No jak sprawa na szabelce wyglądała to nie wiem. Ale po zrobieniu 3 mth spuściłem tylko 8 litrów A było zalane 10. No wiem że przed pierwszym zalaniu silnik w środku był całkowicie suchy. No a teraz cos go tam zostało. Tylko się zastanawiam czy to trochę nie za mało udało mi sie spuścić 

Opublikowano (edytowane)

Pompę olejową zalewałeś w trakcie składnia? Bo też tam trochę wchodzi , nie wiem czym się przejmujesz silnik na dotarciu ile weźmie to weźmie twoim zadaniem jest go dobrze dotrzeć żeby po tych 50 mtg nie pluł  olejem

Edytowane przez Adi96
Opublikowano

nie pompy olejowej nie zalewałem w trakcie składania. A jak radzicie docierać silnik. Będę to robił na sucho znaczy sie bez obciazen. Bo nie mam teraz zadnych takich prac. A jak juz beda to grubsze 

Opublikowano (edytowane)

Proponuję jeżdzić po okolicy

popieram, po górach, dolinach, las obejrzeć, oziminy ocenić itd przez 50 mth :)

Edytowane przez Kafar85
Opublikowano

Ja przy docieraniu woziłem drewno z lasu, potem na wiosnę bronowanie, siew nawozów, gruber, siew. Bardziej trzeba pilnować temperatury płynu i ciśnienia oleju, czy nic się złego nie dzieje. Zaglądać na miarkę, czy poziom trzyma. 

Opublikowano

Witam. Jednak się okazało ze musiałem rozebrać ten przód i przestawić to koło rozrządu na pompie o jeden ząb w lewo. No i teraz niby mam tą regulację co mi była potrzebna. Czyli jak teraz maksymalnie daję pompę do silnika to zapłon jest ustawiony dobrze kreski się zgrywają. Ale co z tego jak po  zapaleniu słychać metaliczny głos. Wiec teraz prawie całkowicie oddaliłem pompę od silnika no i chodzi w miarę dobrze. Ale co z tego jak wtrysk jest na połowie miedzy tymi trzema kreskami a GMP. Czyli ciągnik będzie nieprawidłowo chodził i nie będzie miał całkowitej mocy. Macie jakieś pomysły dorady czego to może być wina.

Opublikowano

A koła rozrządu masz orginalne i nic nie pomieszane z innym silnikiem? Sprawdzałeś jeszcze raz cały rozrząd przy ściąganiu pokrywy ? Ja zawsze dla pewności robię na sucho dwa obroty wału i sprawdzam, czy znaki się zgrywają, bo łatwo przestawić na kole pośrednim nie te znaki co powinny być.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez MarcelJaros
      Witam 
      Wykonuje ktoś z Was zabiegi ochrony roslin c360 i opryskiwaczem biardzki 15m? Interesują mnie wydajnościi cieczy l/ha jakie Wam wychodzą w praktyce 
      Mam zamiar pryskać 250-300l/ha  . Bedę robił osobiście kalibracje ale chciałem wiedzieć dla porównania 
      Z góry dzięki
    • Gość
      Przez Gość
      Witam, mam pytanie. Chcę zrobić remont rozsiewacza amazone.Nie wiem czy jest to model ZAE 601 czy ZAE 602. Jaka jest między nimi różnica? Problem polega na tym że zaczął mi lecieć olej ze skrzyni tak jak widać na zdjęciu. Gdzie można dostać części do tych rozsiewaczy?


    • Przez Fredovsky
      Witam. Mam problem mam problem z hamulcami w c-360. Ostatnio wymieniałem cylinderek w prawym kole wszystko złożyłem, ale ciągnik nie hamuje (ma lekkie spowalniacze). Jak kręciłem piastą dawały radę zatrzymać ale podczas jazdy mają zbyt mało siły. Układ jest odpowietrzony wg. mnie po naciśnięciu pedałów(chodzą z lekkim oporem i odbijają) płyn leci strumieniem z odpowietrzników. Więc moje pytanie czy jest jakaś regulacja na tych cylinderkach bądź jakiś inny sposób na ustawienie tego?
    • Przez MariuszKlim
      Cześć.
      Ktoś spotkał się lub korzystał/korzysta z dotacji innych niż "Czyste Powietrze" na dom lub podwórko (a dokładnie ogrodzenie od ulicy).
      w Najbliższych latach planuję przeprowadzić parę większych remontów w domu i ogrodzenie, znacie jeszcze takie dofinansowania które są wart uwagi, zwłaszcza jeśli mają małe wymogi?
      Bo Prow to chyba tylko na rzeczy gospodarcze i trzeba mieć ukończoną szkołę?
       
      Pozdrawiam
    • Przez majes
      każdej wiosny mam problem z rozsianiem nawozu. Mam podmokłe ziemie. Do tej pory czasami udało się rozsiać po przymrozku. teraz mamy zakaz stosowania przed 1 marca i efekt taki że mamy zaraz kwiecień, a u mnie nie mam mowy z wjechaniem w pole, rośliny aż proszą się o zasilenie nawozem.
      Chciałem założyć bliźniaki ale zastanawiam się nad zbudowaniem napędu gąsienicowego. Efekt końcowy chciałbym żeby był taki :)

      Gość tu ma na sprzedanie gotowy ale cena spora.
      https://www.olx.pl/oferta/naped-gasienicowy-CID5-IDjV5gr.html#3580abf2ca
      Trochę zabawy w warsztacie ale powinno się udać. Znacie może kogoś kto wykonał już taki napęd?
       
       
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v