Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrane dla Ciebie
Opublikowano

ja mam w moim podobny problem otoz pompa dzwiga maszyny wszystko ale tylko na podnosniku, przyczepy wywrotki nie dzwignie na wezach ani z rozsiewaczem hydraulicznym nie daje rady. slabe cisnienie ja podejrzewam rozdzielacz co wy sadzicie???

Opublikowano

No, a dźwignię od podnośnika dajecie na podnoszenie, bo jak jest w pozycji opuszczone to nie dziwota, że nie ma ciśnienia na szybkozłączach...

Opublikowano

Jeśli chcesz podnieść przyczepę to najpierw trzeba tam pod siedzeniem na rozdzielaczu z podnośnika z mienić na wyjście, a później dopiero włączyć pompę (dźwignią do góry od podnośnika)!

Opublikowano

Wg. mnie zakładanie drugiej pompy w tym ciągniku jest zbędnę, ponieważ posiada on dobrą pompę tłoczkową, która wytrzymałością bije na łeb pompy zębate.

Co prawda ma ona wydajność tylko ok. 26l/min ale to wystarcza do ładowacza czołowego :)

No chyba że szukasz innego sposobu zasilania ładowacza to możesz zamontować pompę w miejsce pompy od układu wspomagania [pod sprężarką] ale to są dodatkowe, często nie małe koszta.

Samemu można też wykonać pompę mocowaną na WOM ciągnika [tak jak w Troll'u] ale wtedy ciągnik nie może pracować z innymi maszynami wykorzystującymi WOM :(

Opublikowano

Założenie nowej dodatkowej pompy do skrzyni do 3512 kosztuje 2 tyś (robocizna) + części w pewnym serwisie. Więc nie wiem czy warto, może lepiej pomyśleć o jakimś tańszym rozwiązaniu (pompa od trola na WOM)??

Opublikowano (edytowane)

powiem wiecej mam nawet trzy bo jeszcze mtz ale ten odpada

przy 3512 mam kabine i nie wejdzie do obory a mozna by tez przełozyc do tego tura z 2812 ale ten ma wiecej mocy i kabinke a to jest bardziej przydatne w polu tak wiec przydał by sie taki traktor tylko przeznaczony do wozu paszowego

 

Pisz tylko w górnym oknie !!!

Edytowane przez andrzej2110
Opublikowano

Pisz posty tylko w pierwszym okienku :) Co do porad... To czy 2812 nie jest za słaby do paszowozu?? A może jeszcze spłacasz za niego raty i nie możesz sprzedawać?? Ja na twoim miejscu zamiast przerabiać małego ferdka zamienił bym go na coś większego bez kabiny w tej samej cenie i maksymalnie go zwęził... ?? Co o tym myslisz??

Opublikowano

no własnie nie moge go sprzedac a choc by nawt to bym go nie sprzedał . a niemam bardzo kasy zeby szalec a 2812 tylko narazie rozdaje a wozek sano 3m3 kreci 3512 a troche to kłopotliwe jest przepinac ,,wte i nazat"

a w 2812 musze wymienic sprzegło :) pasiło by wymienic pierscionki no i ta wieksza pompe załozyc juz nie dokładac tylko kupic wieksza o duzej wydajnosci bo tak to mnie wkuza ze byle co podniesc to kupe gazu trzeba mu dac :angry:

Opublikowano

Wspomniałeś o tarczy sprzęgłowej, o której zapomniałem. Całkiem możliwe, że to ona się ślizga i nie napędza WOMu + Pompy hydraulicznej... Rok temu też miałem z tym problemy wymiana tarczy pomogła... :)

Opublikowano

Podtrzymuje wypowiedz wsk125 miałem z tym sprzegłem to samo. Pompa nawet nie dygneła bo sprzegło 2go stopnia poszło (nity na tarczy się pourywały) a u ciebie pewnie sie starły tarcze, jak już pierścienie chcesz wymieniać.

Opublikowano

Powinno być tak:

Spuszczasz olej. Ściągasz siedzenie, odłączasz rozdzielacz i wykręcasz zawór rozdzielczy; następnie wyciągasz taką rurke która była pod zaworem rozdzielczym.

Następnie możesz odkręcić korpus podnośnika. Wyciągasz zawleczke z wałka napędzającego dyfer i możesz go wymontować.

Następnie powinieneś wyciągnąć wałek WOM'u i pompa powinna wyjść do góry...

Jeśli napisałem źle to poprawcie ;)

Opublikowano

Już po problemie właśnie skończyłem naprawiać pompe 3 lata temu była robiona w "ala" warsztacie skasowali 1000zł za remont pompy a dziś na 3 z tłoczkach nie było już pierścionków a na 4 dosłownie żyletka morał z tego taki jak sam nie zrobisz to to nie będzie dobrze zrobione. Całe szczeście miałem drugą pompe tylko bez zaworu i przełożyłem tylko sekcje robocze były jak nówki i bedzie jutro śmigać ;)

Opublikowano

Zniszczone pierścionki nie świadczą o złej naprawie pompy przez zakład,tylko o niedbałości użytkownika ciągnika świadomie bądź mniej świadomie o stan czystości olejów,często pożyczamy przyczepy nie wiedząc jaki jest olej w danym ciągniku,90%usterek pomp hydraulicznyh spowodowana jest niewłaściwym,bądź brudnym olejem. Najlepszą pompę można zajechać w miesiąc czasu Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Podobna zawartość

    • Przez abuk14
      Mam kilka pytań dotyczących ładowacza czołowego do Ursusa C-330 M.
      1. Na co zwracac uwagę przy zakupie ( byc może będzie używany)
      2. Jeśli nowy to jakiej marki wybrac??
      3.Czy naprawdę tak ciężko się kreci kierownicą prz zwożeniu bel słomy ( o obornik nawet nie pytam)??
    • Przez vitoma
      Czesc
       
      Czy moge zamiast zalecanego Hipola 6 uzyc do C330/360 oleju przekladniowego klasy 80W90 "zachodnich" firm ? Np. castrol, elf, mobil, valvoline ?
       
      oczywiscie planuje calkowita wymiane oleju. do tej pory byl zalany hipol 6.
       
      Z tego co widze to obecnie produkowany przez Orlen Hipol 6 rowniez ma klase 80W90, i jakis oznaczenie GL-4 . Nie wiem co ono oznacza.
       
      Jest tez olej Orlen Agro 80W90.
       
      Czy wszystkie wymienione moga zastapic orginalnego Hipola 6 podczas wymiany?'
       
      dzieki
      pozdrawiam
      Piotrek
    • Przez AdrianWasiak
      Mam ursusa c-330m 1800mth z 89r orginał zadbana narazie nie sprzedaje ale chętnie zamienię na coś większego np. Zetor 5011/5211 7011/7211 Case 685xl/745xl lub MF czterocylindrowy itp. rozważę różne propozycje jak nikt się nie zgłosi to na wiosnę będzie na sprzedaż.Zdjęcia w mojej galerii.
    • Przez Awek
      witam , od pół roku posiadam ursusa 1224 i od początku był problem z podnosnikiem , nie podnosił agregatu siewnego tzn podnosił na pełnym gazie a jak ujmowałem gazu to zaraz opuszczał , pojechałem na pole i po chwili nie chciał opuscić  albo nie chciał podnieść , jak jechałem drogą to na całym gazie bo zaraz opuscił i problem był z podniesieniem nawet gazowanie nic nie dało , więć wymieniłem pompe na wzmacnianą nową , nowy tłok i cylinder , rozdzielacz po regeneracji ,filtry nowe , oleju jest max , i to samo więć pomysłem ze rozdzielacz moze jest trafny więc oddałem na gwarancje i stwierdzili ze jest dobry i to samo , wie moze ktos co jeszcze moze być nie tak ? i na pokrywie podnośnika od strony fotela  są dwa otwory w jeden jest wkręcony korek a drugi otwór jest wkręcona sruba która wchodzi w rozdzielacz zwykła sruba z otworem i tak mysle czy nie powinno być tam jakiegoż zaworu , bo miałem dwóch mechaników i kazdy mówi jedno (panie jak wszystko nowe to nie wiem co moze być ) i tyle aby wiem  z góry dzięki za odp
    • Przez agrof
      Witam.
      W c330 "zniknęło" ładowanie, ponadto:
      - bardzo niepokojące jest grzanie się regulatora (element który się bardzo mocno grzeje zaznaczony na fotce)
      - grzeje się również kabel, który idzie do stacyjki (osłona kabla aż się przy topiła).
      - kontrolka od ładowania gaśnie jak zwiększy się obroty

      Podstawowe pytanie:
      - jak sprawdzić prądnice czy jest sprawna,
      - gdzie najlepiej zmierzyć napięcie i jakie wartości powinny być (na akumulatorze brak ładowania, a na wyjściach z regulatora jakieś dziwne wartości pokazuje)
      - co może być powodem, że się grzeje regulator (chyba że tak ma być?)

      Bardzo proszę o pomoc.

      -
      (zdjęcie poglądowe z internetu)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v