szwiesiek
-
Ilość treści
23 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez szwiesiek
-
-
WITAM. Nie wiem, czy to właściwy dział na ten temat , ale nie znalazłem lepszego. Otóż sprawa szkód łowieckich. Dziki mi zniszczyły częśc pola pszenicy. Zgłosiłem do koła łowieckiego listem poleconym, nr działki, adres, mój telefon...i cisza. List otrzymali, bo dostałem sms z poczty i zero odzewu ze strony koła łowieckiego. mam czekać? Żniwa nie poczekają.
-
Panowie, ja mam pytanko w podobnej sprawie..otóż pszenica sie kłosi, ale zauważyłem, że jest masa miotły,atlantis nie dał rady. Opryskałem wczoraj Fenoxinem.Jak sadzicie, poizbyłem sie pszenicy, czy miotły?.
-
Dzieki za obie odpowiedzi. Pewnie nie ma innego wyjścia,trzeba rozbebeszyc to ustrojstwo, ale wiesz jak to jest. Czlowiek chory też nie opiera sie na diagnozie jednego lekarza.
-
Witam szanownych przedmówców. Nie znalazlem odpowiedzi na moj problem wiec pisze. Otoż moj wladek ladnie podnosi, opuszcza, ale wajcha od rozdzielacza nie chce sie zatrzasnac w pozycji podnoszenia,opuszczania i pływającym... Zawsze dzwignia powraca do położenia neutralnego .Zaworek z prawej z prawej strony rozdzielacza sprawdzony. Co robić?
-
Mam inny problem. Dzwignia rozdzielacza nie chce sie zatrzymac w polożeniu podnoszenia jak i w polożeniu plywajacym. Podnosi dobrze, opuszcza też, tylko musze trzymac reka, jak tylko wajche puszcze to od razu wraca w polożenie neutralne. Co robić? Z gory dzxieki za pomoc.
-
Dzięki. Muszę jakoś jesień przemęczyć. Potem będę z tym walczył.
-
Ok. Dzięki. Rano przy siebie będę ekperymentował.
-
witam kolegów..a co zrobić w przypadku, gdy dzwignia ustawiona w pozycji podnoszenia podczas pracy pługiem ..odbija do pozycji neutralnej?
-
Witam szanownych kolegów, zmagających się z hydrauliką we władku. Prosze o pomoc, bo nie wiem od czego zacząć w moim problemie. Podczas tegorocznej orki wystąpił problem w pracy rozdzielacza. Podczas podnoszenie pługa wyrzyuca dzwigni roazdzielacza w połóżenie neutralne.Musze trzymac ,,wajchę" ręką. Co to może być? Czy jakaś regulacja pomożę, wymiana jakiegoś detalu?mam nadzieję, że nie całego rozdzielacza?
-
Dla rzepaku sprawdzianem jest zima. A do zimy jeszcze kawałem czasu. Do którego sierpnia max wysiewacie u siebie rzepak?
Wszystko zależy od pogody jesienią i mroźności zimy. Ja zeszłego roku siałem rzepak 03 września, czekając na deszcz. Zawsze chciałbym miec taki plon rzepaku jak tego roku.
-
@Copacabana, Jakie ulewy ?? Ostatni deszcz 10l/m padał u mnie dwa tyg. temu w niedziele. Od tamtej pory ani kropli, tylko codziennie palące słońce.. Rzepaki posiane w suchą glebę wschodzą fatalnie, na cięższych ziemiach nasiona leżą tak jak były wysiane.
Podkarpacie narzeka na suszę. Inne rejony na nadmiar wody. Opryskalém rzepak mieszanina metazanex+command, rzepk ładnie powschodził, liścienie zdrowe, ale pierwsze liście wlaściwe są przebarwione na żółto. Czy to szkodliwe dla rośliny, na jej wzrost, przezimowanie?
-
-
t1 t2....itd są to zabiegi fungicydowe ( ilość - pierwszy, drugi ....itd )
moja wiedza rośnie. dziękuje.
-
panowie na t1 na pszenice mam propozycje Moderator 0,6l/ha + Corbel 0,3l/ha + Propico 0,5l/ha + Asystent 0,05
szanowni panstwo, Już wiem co to takiego SC, SL itp, ale prosze mnie jeszcze oświecić z pewnym tematem. Mianowicie co oznacza termin ,T1", albo T2?
-
Na każdym opakowaniu środków jest napisane w jakiej środek jest formulacje np Gold 450 EC i właśnie to EC jest daną formulacją środka. I teraz żeby środki się nie ważyły itd to tak to jest sprytnie zrobione że jeżeli wlewa się do zbiornika w odpowiedniej kolejności to żadnych cyrków nie będzie. Oczywiście są wyjątki bo niektórych nie powinno się wcale łączyć np CS z SL lub EC które sie nie tolerują za bardzo. Ja zawsze kieruje się tabelą ze strony Liz.pl w zakładce stosowanie herbicydow. Co prawda tam jest odnośnik do buraków ale formulacje środków są wszędzie takie same
dziękuje za oświecenie mnie. jak widac aktualne jest nadal stare.., ,,,kto pyta nie błądzi". jeszcze raz dzieki.
-
To znaczy w odpowiedniej kolejności wlewać do zbiornika. Czyli najpierw nawozy stałe, bufory ph i antyzpieniacze potem odpowiednio formulacje wedlug kolejności
WP
WG
SC
SE
CS
EW
EC
OD
nawozy/odżywki w płynie
I na koncu adiuwanty olejowe (wspomagacze/przyklejacze itd)
W innej kolejności niektóre sie zważą a jeszcze inne wcale nie rozpuszczą
a co to za szyfr? czy mógłbyś napisac językiem zrozumiałym dla zwykłego śmiertelnika?
-
Witam, panowie dzisiaj (piątek) mam zamiar zaatakować pszenice CCC + moddus + coś na grzybka i tu zachodzi moje pytanie. Czy jutro mogę wjechać z drugą dawką saletry?
Panowie mam pytanko..czy zbyt wczesne zatsosowanie CCC na skracanie mija się z celem? Opryskałem ponad tydzien temu..i nie jestem pewien czy było juz to nieszczęsne kolanko... Jeśli nie było to co sie stanie...? Podlałem tylko pszeniczkę wodą?
-
Szanowni państwo bardzo proszę o udzielenie mi porady. Nie mam doświadczenia w skracaniu pszenicy, Tego roku robiłem to samym CCC w dawce 1,5 l na h. nie wiem czy sie nie pośpieszyłem...zrobiłem to ponad tydzien temu. Pszenica dość wysoka, ale kolanka nie znalazłem, a może źle sprawdzałem?. Czy zastosowanie wtedy tego oprysku to tylko strata czasu i zasilenie wodą uprawy bo na szczęście sam ccc nie jest drogi.
-
Mój oryginalny rozrusznik we władku, już odmawia posłuszeństwa. wielokrotny remont na nic się zdaje. jaki nowy rozrusznik kupić? co polecacie?
-
Witam wszystkich. Ja mam nieco inny problem i tez proszę o pomoc. W moim władku , przy próbie uruchomienia, po przekręceniu kluczyka, słychać tylko ciche kliknięcie w rozruszniku, amperomierz wychyla się w lewo do ogranicznika ale rozrusznik nie zakręci. Puszcze kluczyk, i za drugim lub następnym razem rozrusznik pięknie uruchomi T-25. także zimą. Dodam, że zmieniłem chyba dwa, trzy lata temu oryginalny rozrusznik na nowy szybkoobrotowy. Pozdrawiam.
-
też tak uważam. Dzięki za radę.
-
nie dawałem drugiej dawki. To wszystko wysiałem w jednej dawce.
-
Witam szanownych forumowiczów. jest to mój pierwszy wpis na tym forum, bo i drugi rok dopiero uprawiam rzepak. Mam problem z kwitnieniem rzepaku, a raczej z tym, że on nie może przestać kwitnąć. Otóż sama roślina jest bujna, wysoka, rozkrzewiona, łuszczyny są łądne i grube . Azotu dałem 600 kg na ha w postaci saletry amonowej. jak tylko dało rade wjechać w pole. w jednym miejscu i tak o włos nie utonąłem. Czy to może z powodu wiosennej suszy na moim terenie.. a potem opady deszczu pobudziły rośline do dalszej wegetacji? wiem , że można zastosować desykacje ale to znów koszt i szkoda pięknego łanu..czy może czekac i nic nie robic tylko kosić za 5 -6tygodni? jak radzicie?
Hydraulika i podnosnik t-25 [Połączone]
w Władymirec T-25
Napisano
Witam. Mając już dość męki z oryginalnym ruskim rozdzielaczem kupiłem nowy jednosekcyjny i weze gumowe. Macie jakieś doświadczenia z takim zestawem ? Gdzie i jak je zamontowaliscie?