Skocz do zawartości

Sylwekx25

Members
  • Postów

    9530
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sylwekx25

  1. Sylwekx25

    Zaorany ogródek

    Wiosną uprawki należy ograniczać do minimum żeby niepotrzebnie nie przesuszać gleby. Orka wiosenna to ostateczna ostateczność , jak zaorałeś to teraz to pług weź utop w jakimś stawie , latem jak woda opadnie to go wyciągniesz a wiosną nie będzie Cię kusić żeby orać🤐
  2. Sylwekx25

    Fendt

    Do odkopywania tych pocisków. Przecież to wojska Ziemia-Łopata-Powietrze 😉
  3. Sylwekx25

    Fendt

    Z tego co kojarzę to masz jakiegoś średniego zetora i to wcale nie starego , pomyśl ilu jeszcze rolników może o takim ciągniku jedynie pomarzyć ;)
  4. Sylwekx25

    Fendt

    W sąsiedniej wsi na niewybuchu gość ze dwadzieścia lat kosę klepał😜
  5. U nas nie ma problemu z dzierżawą, jak ktoś chce oddać w dzierżawę to sam przychodzi z ofertą , dopłaty bierze właściciel , umowy nie ma żadnej więc nigdy do końca nie jest się pewnym czy będzie się to użytkować 10 lat czy rok i tu jest problem choćby z wapnowaniem , nawożeniem obornikiem czy zaplanowaniem sobie płodozmianu. Pomijam karygodne sytuacje kiedy to właściciel składa wniosek o odszkodowanie za moje wyschnięte plony.
  6. Gdy ktoś twardzi ,że da się wyżyć na całkiem dobrym poziomie i jeszcze inwestować z kilku hektarów zboża nie mając innego dochodu to dla mnie nawet nie afryka tylko kosmos. Tutaj u nas to nierealne. Nawet biorąc pod uwagę te najprostsze wydatki czyli paliwo , jakiś nawóz azotowy i chwastox ,do tego opłaty za prąd , wodę itd , o wydatkach na utrzymanie swoje i rodziny nie wspomnę.
  7. Niech spróbują mieć mniej i drożej . Mniej roboty , swój ogon dalej i nie trzeba go gonić Spójrz na @Ronik1973 Czy on bez tego pędu za własnym ogonem jest mniej szczęśliwy ? Zetorki nie obraź się ale może na wschodzie są inne realia lub ceny... Tutaj jeżeli ktoś jeszcze obrabia te parę hektarów i to bez hodowli to zawsze gdzieś pracuje a gospodarstwo to taki dodatek po godzinach.
  8. Po drugie powinny znieść dopłaty do hektara ziemi i zastąpić je dopłatami do rzeczywistej produkcji prowadzonej w gospodarstwie.
  9. Przeskanuj modele, pozatym c385 było trochę inaczej technicznie rozwiazana, baza tego ciągnika była 912 potem napęd i turbo, tak oto przeszła w 1014. Jest jaki jest, za mniej nie oddam a jak nie pójdzie wcale to trudno, nikomu nie każe kupować ani zalic się jaki ursus jest, sam dobre i tym wiem dlatego ten niema ani turba ani napędu Ursusa, skrzynia też jest troszkę podrasowana. Sprzedaje bo stoi, od 3 lat kosi tylko podwórko i czasami coś tam małego zrobi... Tak to śmigamy na fendtach co widać też w galerii A nie był to czasem 902 ?
  10. Fakt na kołach od stara 66 powinno być lepiej , sam nad tym myślałem do zt300 gdy jeszcze nim wszystkie ciężkie roboty w polu robiłem... Bo przednie koła w tym ciągniku to jeszcze większa pomyłka niż w 80.
  11. Nie przeczę gdyż nie jeździłem mtz-tem z turem. Dodam tylko ,że gdy kupowałem 80-tke to szczerze odradzali mi to starzy użytkownicy tych ciągników , ale jednak kupiłem... ze względu na naprawdę dobry stan , nie pochodzi z pgr-u bo była świeżo sprowadzona z zachodu , tylne opony radialne i prawie jak nowe a kosztowała tyle co średnia c360. Wysoka awaryjność i równie wysokie spalanie przed tym mnie przestrzegano , póki co się to nie sprawdziło , jedyne mankamenty to ten przód przy dużej wadze samego traktora jak już pisałem wcześniej no i silnik do dynamicznych też nie należy dlatego moim zdaniem jako pomocniczy lepiej wypada ciągnik lżejszy.
  12. Jako użytkownik 80-tki i 60-tki jako ciągników pomocniczych , na dzień dzisiejszy kupując taki ciągnik w kwocie powiedzmy do 20 tys postawiłbym jednak na mtz-ta 82 nawet w małej kabinie , ze względu na jaki taki przedni napęd , większy prześwit , większą ilość przełożeń i wyższą prędkość na drodze. Pozatym mtz podobno mniej pali w takich lżejszych pracach , aczkolwiek na spalanie 80-tki też nie mogę narzekać , nie jest to smok jak niektórzy mówią.
  13. Oddają , sami przychodzą żeby brać , mam też dzierżawy na umowę i taki układ mi bardziej pasuje.
  14. Mój z napędem ma blokowany przód więc faktycznie nie mam problemu z nieciągnącym jednym kołem jak potrzeba jechać na blokadzie. Wiem ,że różni są ludzie ale jeśli chodzi o ciągnik pomocniczy i do ładowacza to po prostu 80-tka średnio pasuje do tej roli.
  15. Dobra dobra , to teraz pora się zastanowić po kiego grzyba produkują ciągniki z przednim napędem i po co tyle ludzi zmieniając ciągnik wybiera 4x4? skoro bez napędu ma same plusy?
  16. Można chodzić za końską dupą ano można... ekologicznie i tanio. Ja wyraziłem swoje zdanie i to nie wyssane z palca tylko oparte na własnych doświadczeniach. Autor wątku zrobi jak zechce , ja sumienie mam czyste.
  17. Sylwekx25

    Agro-masz PO4

    Już na dziś ma dość nerwów z łursusa przerobionego na fynta🤐
  18. Już nie pier**l głupot że potrzebujesz napędu do siania nawozów, chyba ze siejesz w błoto jak nie jeden kretyn na You Tube. Wjedź sobie na VI klase na świeżej orce ciągnikiem bez napędu z ciężkim przodem to zobaczysz jak się fajnie przednimi kołami na uwrociu ryje i pcha groble ziemi...
  19. Napisz konkretnie jaki masz problem z tym pługiem to doradzimy jak i co zmienić w ustawieniach.
  20. No właśnie autor pyta czy warto robić taką zmianę , moim zdaniem nie , tym bardziej ,że jest to dodatkowy traktor więc ewentualnie bym założył wspomaganie do 60 i się jeszcze jakiś czas przemęczył żeby później kupić już coś z 4x4 do ładowacza. I żeby nie było wiem co mówię , mam zetora 8011 jako taki właśnie pomocniczy traktor większy od 60-tki i napędu brakuje w najprostszych pracach , np sianie nawozów pod korzeń na świeżej orce lub lekkiej ziemi , na uwrociach jest problem zwinnie skręcić bo przód spycha.
  21. A ja bym nie był takim entuzjastą jeśli chodzi o montaż tura na 80-tce , brak napędu , wąskie przednie koła i dosyć duży własny ciężar spowodują ,że na mokrzejszym terenie np torfowe łąki praca tym nie będzie fajna ani wydajna...
  22. Rysiek patrz , profanacja😲 z łursusa fynta zrobili😢
  23. Pewnie synchronizator w rozsypce.
  24. Człowieku co Ty ględzisz? , nikt nikomu ziemi nie zabiera , sami przychodzą żeby brać tylko mało kto oddaje na umowę dzierżawy tylko na gębę , ktoś ziemie obrabia , oni biorą czyste dopłaty i mają w du*ie tą ziemię po dziadkach , ojcach czy swoją własną... Jak się skończą dopłaty to wtedy sprzedają i to bardzo szybko żeby nie dokładać do tego czyli nie płacić podatku.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v