lukasz222
-
Postów
3637 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez lukasz222
-
Co z tego że gruber podcina korzenie jak perz regeneruje się po większych uszkodzeniach. Z resztą jak sie perz rozprzestrzeni to gruber i tak się będzie zapychać. Jak ktoś chce się bawić w mechaniczne zwalczanie to tradycyjna podorywka i później agregat bądź brony. Ale sukcesu nie wróżę, chyba że w przesuszaniu pola bo zabieg trzeba wykonać kilkakrotnie. A za rok na 99% pojedzie się na to pole z glifosatem i z politowaniem wspomni to zeszłoroczne rodeo i puszczanie paliwa w powietrze
-
Panowie prośba o poradę: w pszenicy roi się od bodziszka i fiołka, miałem już zimą zakupiony na wiosnę Lintur 70WG, na poprawkę po Lentipurze, ale w jego przypadku bodziszek jest średnio wrażliwym chwastem. Znajomy poradził dodać 1l Chwastoxu (niby sprawdzone), stosował ktoś z Was taką kombinację? Skłaniam się też do zakupu Mustanga Forte, a Lintur spróbować solo na pszenżycie (tam tego dziadostwa znacznie mniej a i uprawa mniej "strategiczna")
-
O czym Ty gadasz, to, że mu wyłączysz przez stacyjke jedno źródło zasilania, nie znaczy że i drugi "+" się gdzieś rozpłynie skoro ma źródło w prost z aku. Więc podpięcie wg Twojego pomysłu pomoże tyle co umarłemu kadzidło. Trzeci pin jest raczej dla podtrzymania zasilania stałego poza zapłonem, jeśli komputer potrzebuje tego dla utrzymania tymczasowej pamięci, np. o ilości opryskanych ha. Kable 4 czy 6mm są stosowane jako przewody ładowania między alternatorem i akumulatorem, jak długo mam do czynienia z komputerami czy to z siewnika, opryskiwacza czy prasy nigdy nie widziałem przewodów większych niż 2,5mm. W Tecnomie gdzie komputer jednocześnie obsługuje cewki na sekcjach, elektrozawory hydrauliki belki i sterowanie wydatkiem cieczy oryginalnie są powsadzane przewody (choć trzeba by powiedzieć raczej nitki) 1,5mm. -
A po kiego grzyba mu drugi + przez jakieś zapłony i przekaźniki jak i tak będzie zasilanie cały czas z aku? Co do zwarcia od tego jest bezpiecznik, żeby się pierwszy przepalił
-
3 Pin to raczej standard, z innymi się jeszcze nigdy nie spotkałem. Podpiąć najlepiej niezależnie, czyli tak jak proponujesz
-
11,80 zł/sztuka: http://allegro.pl/nowosc-dysze-do-rsm-u-mmat-polimer-5-otworowe-i6027090676.html Podobno potrafią zrobić "szachownicę" na polu ze względu na rozlewanie 'w punkt', przekonam się jak pszenica i rzepak podbiją w górę, bo takich używałem, tyle że 3- otworowe. Miałem też do dyspozycji coś takiego: http://images3.okazje.info.pl/p/biuro-i-firma/1711/th300/lechler-dysza-nawozu-plynnego-fd-130-czerwona-tworzywo-sztuczne-fd04.jpg Tutaj szczelina rozlewa równomiernie na całą szerokość. Sam jestem ciekaw co z tego wyjdzie
-
Chodzi o te czerwone które są w standardzie w głowicy z potrójnym rozpylaczem? Co do niebieskich końcówek to wszystko zależy od ilości jaką chce się wypryskać na ha. Przy ilościach rzędu 200-250 l/ha przy niebieskich rozlewaczach ciśnienie chciało mi rozsadzić wszelkie możliwe połączenia na belce, RSM jest lepki i nie rozlewa się jak woda, trzeba wziąć na to poprawkę. W tym przypadku dla mnie to czerwone końcówki są bardziej uniwersalne
-
Tyle że ZTS-y miały opony 20.8 R38, 16.9 R38 jest kilka cm wyższa od 18.4 R34, więc i z założeniem nie ma problemu -
No to widocznie Zetor zostawił ciut więcej miejsca, dlatego napisałem na 99%. Wasze szczęście, pod ursusowskie by nie podeszły.
-
Co za różnica od czego naklejka, jest na Zetorze więc gra i buczy. Co do kół to na 99% R38 nie wejdą pod te błotniki, sprawdzone w 16tce, dopiero jak usuniesz te zewnętrzne zagięcia po bokach to na styk wejdą. ZTS-y które mają koła R38, mają jak mnie wzrok nie mylił błotnik dzielony i część zewnętrzna jest przykręcana do boku kabiny a nie od spodu, dzięki czemu jest więcej miejsca. Do nowszych serii Ursusów takie błotniki robili w całości i mają wyprofilowany bok w górę, tak jak tu: http://www.sklep.mizar.com.pl/blotnik-tylny-lewy-nowy-typ-c-385-89606020-p-8757.html
-
Dzięki za szczegółowe info
-
Niby wszystko pięknie ładnie, ale wrzucanie do opcji takich rzeczy jak kogut czy zaczep rolniczy mogliby sobie darować, o klimatyzacji nie wspomnę, zważając że mamy XXI wiek i kabinę działającą jak szklarnia. @HandlowiecOborniki może zdradzisz ile trzeba uciułać na C-392 albo C-3102 z turem 3 sekcje, klimą i pełnym zestawem ciężarków z tyłu?
-
Zapisz się do młodzieżówki którejś z naszych tępych socjalistycznych partii, żeby Cię podszkolili, bo próbujesz manipulować faktami, a nie do końca Ci wychodzi. Prawo wywłaszczenia powstało specjalnie dla cwaniaków, co na projektach publicznych, wymagających wykupu ich gruntów, chcieli ustawić się po kres swojego żywota, albo zwyczajnie przez lata blokowali inwestycje publiczne. To prawo może być zastosowane tylko w określonych przypadkach i tylko z przeznaczeniem na cele publiczne i nikt przy tym z gołym tyłkiem nie zostaje. Nie ma to nic wspólnego z jakąkolwiek ustawą O Ustroju Rolnym
-
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
lukasz222 odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
Gościu wali ściemę na wstępie, bo sprzedaje model 11024, a nie 11054, o ile pamiętam z forum, to ten model był dość awaryjny i szybko stracił wszelakie wzięcie -
Prędkość to zależnie od poślizgu wyjdzie pewnie w granicach 7-8 km/h, obroty 1800-2000, biegi to głównie II 2, przy równaniu głębszych bruzd, a co za tym idzie głębszej pracy agregatu, żeby nie zdechł przy starcie wrzucałem albo szosową 1 albo polową 4. Sprawa ma się też tak, że musiałbym oddać pompę wtryskową do sprawdzenia bo niedawno go kupiłem a chyba nie jest już w najlepszym stanie, więc osiągi nie są najlepsze, ale daje radę, myślę że i z siewnikiem sobie jakoś poradzi, jak nie będzie lał deszcz jutro, to będzie sprawdzian na świeżej orce całym zestawem Co do gleb to akurat pracował na IVa/IVb. Mam jedno pole gdzie jest nieco gliny, ale tam go nie wpuszczę prędzej jak po świętach, bo pójdzie na dno jak nic EDIT: 3,5ha obsiane bez większych problemów, bieg I 4 i nawet nie jęknie.
-
Wcześniej piałeś nad tym jak to państwo ograniczy wykup ziemi, a teraz nie ma problemu. Ciekawy typ z Ciebie. Samo to, że powyżej 20ha zmienia się definicja rolnika z tego, który ma min. 1ha ziemi rolnej, na tego który jest ubezpieczony w KRUS ograniczy mnóstwo osób.
-
Ja oczekuję wsparcia? A to dobre Ja oczekuję że państwo nie będzie mi się wściubiać póki spełniam podstawowe obowiązki - przestrzegam prawa i płacę podatki. Skończ już wyskakiwać z tą Unią, bo to szczeniackie jest. Ktoś w referendum się zgodził na to by wejść do UE i realizować jej programy i założenia (a co pamiętam, to na wsi nie było wielkiego poparcia), więc teraz trzeba się wywiązać
-
Ty serio pytasz czy sobie jaja robisz? Ile Ty chłopie masz lat? To nowa ustawa nie dzieli na lepszych i gorszych? Jesteś coraz śmieszniejszy
-
Znalezione na allegro [i nie tylko] NOWY SEZON
lukasz222 odpowiedział(a) na mariuszd93 temat w Motoryzacja
Fajne jest to, że jak spojrzysz na cenę to idziesz kupić w tych pieniądzach 80tke lub pochodne (902, 912) i nie masz żadnych dylematów -
@staszek Dopłaty i dotacje to element wspólnej polityki rolnej i nie mieszaj tych pieniędzy z wyłudzaniem kasy, bo się ubezpieczyć nie chce. Poza tym kasa z WPR idzie również na państwową ziemię przez państwo zarządzaną, jak np. w Kombinacie Rolnym Kietrz. Jeśli lubisz być odgórnie sterowany i kontrolowany to oddaj się pod opiekę państwa i wszechmocnej, jedynej słusznej partii. Ale nie wmawiaj innym, że coś co łamie ich święte prawo własności jest dla nich dobre.
-
@staszek - A widzisz, ja sie w 100% zgadzam z Twoim ostatnim zdaniem. To nie sprawa państwa, że komuś dany rok w prywatnym interesie sie nie powiódł.
-
Tylko trzeba sobie zadać pytanie czy zawsze trzeba sie wzorować na kimś (w przypadku Polski zawsze na tych najgorszych przypadkach), czy też nie spróbować stworzyć czegoś wg własnych potrzeb i uwarunkowań, tak żeby obywatel miał lżej, a interes państwa ani obywateli nie był niczym zagrożony ani ograniczony? Jaki interes ma ktokolwiek z nas w ograniczeniu obrotu prywatnej ziemi? Ci którzy dziś klaszczą jutro będą się sami po tyłku kopać. To co interesowało grube ryby z zachodu już zostało wyprzedane w latach 90tych
-
A jakie to te normalne kraje? Jak ktoś chce zająć się uprawą ziemi to ma do tego prawo, tak samo jak ten kto ma ziemię ma prawo ją sprzedać komuś, kto do tej pory nigdy rolnictwem się nie zajmował. Ziemia to taka sama nieruchomość jak mieszkanie pod wynajem, czy strefa przemysłowa dla miasta/gminy - ma na siebie i właściciela zarabiać. Żaden z Was nie zajmowałby się rolnictwem gdyby miał to robić charytatywnie. Zarządzać to sobie PiS i cała reszta bandy z sejmu może ziemią która jest własnością Skarbu Państwa, a od prywatnej własności im wara, jedyne co ich powinno interesować to ew. podatek od transakcji.
-
Jaki lejek i jaka podorywka, to raczej wtedy jak się ma starego poznaniaka do siewu. Agrotechnika jest praktycznie taka sama jak dla grochu, każdy siewnik z centralnym dociskiem, przy odpowiedniej uprawie przedsiewnej jest w stanie wsiać nasiona na te 6-8cm. A to że długo wychodzi z ziemi, to praktycznie znak firmowy bobowatych -
Jeśli Cię to jeszcze interesuje to mój wczoraj poszedł pod U-902, szedł trochę mułowato choć praktycznie nie kopcił (może z tym zamulaniem to tylko moje wrażenie, bo cały czas pracuję na ciągnikach z tubro i przednim napędem), w przyszłym tygodniu jak pogoda pozwoli spróbuję go razem z siewnikiem. Mam pewne obawy czy pójdzie na biegu II 2 (najbardziej chodzi o wystartowanie, bo ciągnąc później nie ma problemu), ale jak nie to na I 4 z pewnością.