szarywilk
Members-
Postów
502 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez szarywilk
-
jak masz takie pola to 7 procent pola tracisz na samych scieżkach - porównując do 36 metrowych No nic ja tam się ciesze z automatyki - dla niedowiarków na jednym polu o kształcie trapeza ,mam dodatkowo 28 słupów a pole ładne i duże prawie 30 ha jeden kawałek ,a oszczędnośc dobrze ponad 10 procent. - oczywiście kiedy pryskane pilmetem 18 metrów - też wychodziło statystycznie dobrze tyle że potem większość pola do poprawek - a kliny wypalone ale statystycznie było ok. Rozumiem że u ciebie nie ma problemów z tym że na części masz 2x dawkę a na części 0,75 - bo i oszczędności w oprysku to problem - a nakładki to nawet większy.- a jak ci wyjdzie średnia dobra to poprawki pewne? No chyba że masz 3 pary rąk i 4 pary oczu i wjeżdżając w ścieżkę pod kątem 20 stopni idealnie włączasz sekcje za sekcją - nie zjeżdżając ze ścieżki i utrzymując stałą prędkość ???
-
innovator - hm desykowany zazwyczaj na początku września, a zbierany koło 20 . najniższą sm miałem 2 lata temu 19 % czyli koło 14 skrobi - ale były 3 dawki azotu bo tak jak pisałem na początku lipca zaczął siadać z braku azotu -ale dla porównania sąsiad kilometr dalej nie dał 2 dawki azotu ze względu na skrobię i miał 13 skrobi i połowę plonu bo 15 lipca innovator skończył wegetacje . Podstawową kwestią jest to ile chcesz zebrać plonu ,u nas historycznie najgorszy był ubiegły rok - suma temp. załatwiła wszystkie średnio wczesne odmiany nie dając szans na wysokie plonu (mimo podlewania) i innovator dał 43 tony netto(odstawiane do ubiegłego tygodnia) to nasz najgorszy wynik w historii tej odmiany. Ale zrób sobie doświadczenie i na części daj mocznik, na części drugą dawkę i kop próbki (oznaczenie skrobi jest proste i do zrobienia samemu) - za rok będziesz mądrzejszy - niestety w tym kraju rolnik musi być ośrodkiem doświadczalnym - bo te co powinny się zajmować takimi doświadczeniami robią reklamę za pieniądze - wodzie święconej i innym dziwnym wynalazkom.
-
Ja też , stosuje pogłównie azot w innowatorze - ale rozsypywany przed dużymi opadami albo podlewaniem. Ta odmiana ma bardzo słaby system korzeniowy i przez to jest bardzo wrażliwa na niedobory azotu. 2 lata temu dostał 3 mała dawkę azotu w lipcu( 100 kg saletry) bo zaczał przedczesnie kończyć wegetacje - ryzykowne ze względu na cukry i skrobię ale spokojnie wyszedł. przed sadzeniem tylko w formie mocznika. W tym roku eksperymentalnie na części azot 1/2 w postaci mocznika 1/2 w postaci płynnego nawozu z adobuz fosforem i potasem ( strasznie drogie ) aplikowanego w czasie sadzenia. wyniki podam po wykopkach.
-
Heheh dobre - już widzę tą lepszą jak 0,5m precyzje przy ręcznym załączaniu sekcji podobnie jak przy zakładaniu ścieżek - proszę was - tu nie chodzi tylko o niedopryskane miejsca - ale przede wszystkim o nakładanie się w klinach. Powiem tak tej zimy robiłem upgrade w jednym z opryskiwaczy na bravo 400 z podziałem na 12 sekcji 24m - i powiem tak na małych kawałkach jakieś 10 procent oszczędności, oprator mega zadowlony I po kilku zabiegach - drugi opryskiwacz idzie modernizacji.
-
Heheh - jak uszczelnienie ma tak wyglądać - to moje gratulacje - główna zmiana konfiskata majątku i konieczność udowadniania legalności całego majątku nie od 200 tys wyłudzonego wat-u a od zera - raczej to bat na rolników vat-ców sprzedających na sąsiada ryczałtowca - jak na mafię paliwową - dobra zmiana heheh
-
jak jest na komputerze araga 400 - i tej lepszej antenie - to dokładność bardzo satysfakcjonująca - a sterowanie sekcja możesz sobie w miarę przejrzyście zaprogramować nakładki od 0 - do 100 procent sekcji - i czas opóźnień otwarcia i zamknięcia całości. I warto pamiętać im więcej sekcji tym lepiej.
-
jakby to powiedziec kolega powyżej się myli . żadne z tych złącz nie jest isobusowe - w traktorze masz złącze diagnostyczne a w opryskiwaczu wtyczke do sygnału prędkości. Isobus to zupełnie inna bajka sterowania po szynie can. Rozwiązanie proste nie będzie bo trzeba wziąć sygnał prędkości traktora. i podłączyć pod odpowiednie piny niestety do tego potrzeba przynajmniej dobrego elektronika albo zestaw do podawania predkości z radaru albo gps - ale to będzie drogie.
-
braku siły kiełkowania może być skutkiem kilku przyczyn w soji, rundupu zamiast reglone do dosuszania na polu, suszenia w suszarni (temperatura powyżej 40 stopni i obicia , albo złego zbioru i kilkukrotnego przerzucania nasion (suche nasiona bardzo latwo traca siłę kiełkowania od samych obić- dziwne ale prawdziwe ). ogólnie to bardzo ciężko zachować siłę kiełkowania powyżej 80 procent. przez 3 lata uprawiałem materiał nasienny soji dla CN - i to dałem sobie spokój bo płacą jak za soje plus 30 procent - a upierdliwość straszna.
-
Taak historia kołem się toczy - kościół katolicki jest prawnie rzecz biorąc - reprezentantem obcego państwa na dodatek nienależącego do eu. Nawet nie chcę przypominać z historii - skąd kościół miał wcześniej ziemie - bo to były działania 100% bezprawne - sprzedaż odpustów itp. a teraz wraca do tego samego - za przywileje daje odpust rządzącym . No ale nic prawda jest taka że jedyną instytucją mogącą inwestować i wydzierżawiać później grunty jest reprezentant obcego państwa - a tym którzy twierdzą że kościół nie będzie handlował i inwestował w ziemie - polecam z niedawnej historii - sprawy związane z komisją majątkową - i jakie przekręty robili na gruntach......
-
Jarecki - prowadzenie belki na czujnikach ma ci pomóc jak pryskasz na nierównym - np ciągnik na prostej ścieżce - a pole w skłonie - koleiny dziury i inne nierówności pod kołami to robota dla zawieszenia belki, ale dealerzy gadają głupoty co by sprzedać ten system - jak masz płaskie pole to czujniki na belce można olać, wielu co dało się namówić jest wielce zdziwiona ,że nie działa jak dealer obiecywał. co do dyszla albo kół skrętnych - to nawet straty są spore - na dodatek bez skrętu w opryskiwaczu masz większy promień skrętu co powoduje że w klinach musisz kręcić w drugą stronę aby dało się wjechać w ścieżkę. co do zawieszenia opryskiwacza - to wpływa głównie na trwałość całej konstrukcji - jakieś 70 procent uszkodzeń w opryskiwaczu jest spowodowanych jazdą na nierównościach dodatkowa amortyzacja - to zawsze zwiększenie trwałości konstrukcji i przez lata mniej problemów. (pękanie ramy, zbiornika i lanc). więc moim zdaniem akurat amortyzacja kół jest warta swojej ceny.
-
ogólnie nawożenie tego typu ma sens ekonomiczny - dajesz tylko tyle nawozu ile roślina wykorzysta i tylko w miejscu gdzie będzie dla niej łatwo dostępny - są dostępne do tego siewniki nawozu ( jako osobny element ) ale to wyjdzie droga technologia bo potrzebujesz dokładności na poziomie rtk - teraz powódy - 2 zagrożenia - nasiono w następnym przejeździe umieścisz - albo za daleko - to nie skorzysta - za blisko - ryzyko zniszczenia rośliny przez nawoz . teraz kwestia ekonomiczna - obniżasz każdoroczne dawkę nawozu bo nie zasilasz całego pola - ale zasobność reszty gleby spada. Więc parę lat możesz obniżyć koszty bez spadku plonu. Najlepszą opcją jest podawanie jedynie dawki startowej - dla stymulacji korzenia - ale wtedy precyzja musi być idealna - 2 cm z boku i 5-10 poniżej siewu -praktycznie niemożliwe do uzyskania w dwóch przejazdach - więc najlepiej jednym siewnikiem kombi to robić. ogólnie to na małych areałach taniej będzie wynająć siewnik z podsiewem nawozu jak kombinować samemu. Chyba że użyjesz płynnych nawozów - i dobudujesz do siewnika ( cieniutkie dłuta z rurkami nie sprawią dodatkowego oporu, a elektryczna pompka spokojnie poda odpowiednią ilość) kwestia zbiornika na nawóz - ale to też da się zrobić zamiast obciążników z przodu. Teraz moja opinia - podsiew nawozu z siewem mamy od 2000 roku (najpierw rapid combi) teraz inny siewnik - a system z płynnym nawozem buduje w tym roku do sadzarki ziemniaków. ten system się sprawdza - co prawda w vaddym nawóz podawany był w miarę płytko z boku - ale i tak korzenie bardzo szybko szły w tym kierunku, nowy siewnik podaje nawóz 5-10 cm poniżej i tu widać bardzo duży wpływ takiego nawożenia - szczególnie jak masz suche lata i nawóz podany rozsiewaczem nie jest w stanie się później przemieścić. czy zmniejszami ilość nawożenia - nie koniecznie- raczej dostają dawkę startową .
-
Hm temat trochę kopalnia - ale odpowiem co do opryskiwacza nie każdy jd z isobusem będzie chciał pracować precyzyjnie z gs2 na starsze będą tylko robić emulację gs1 pierwsze z gs orginal nie bardzo współpracują i się poddałem z próbami. dodatkowo potrzebujesz kilku aktywacji w wyświetlaczu - section control i do mapowania plonów - co do kombajnu to samo autotrack ready nie oznacza możliwości mapowania plonu - musisz sprawdzić czy ma czujniki przepływu i wilgotności, ja mam kombajn w wesji i więc to wszystko było co do rozsiewacza to vicon/kverneland bardzo ładnie pracuje z Green starem teraz dalej - dokładność rtk tylko przy ultra precyzyjnym użytkowaniu ( striptill w dwóch przejazdach albo sadzenie ziemniaków) sf2 przy koszeniu i uprawie aż zbyt dokładny - przy uprawie nawożeniach i opryskach spokojnie sf1 - ja do uprawy i siewu też używam sf1 i przejazd do przejazdu nie ma większej odchyłki jak 5-10 cm co i tak manualnie jest nie do uzyskania koszty ciężko podać - bo wszystko kupowane od razu - tzn kombajn w wersji I z aktywacjami i antenami - ciągniki podobnie - rozsiewacz jak idzie do ciągnika z greenstarem to bez oryginalnego terminala. A opryskiwacz rozdzielony osobno autotrac osobno sterowanie opryskiwaczem ,a że to dziadek to nie opłaca się dokładać - następny będzie w wersji i Co do stabilności - to mam porównanie z triblem i innymi i zostałem przy JD - lepiej trzyma zasięg przy lesie i na górkach. Ogólnie u mnie duży opryskiwacz JD 840 chodzi bez kontroli sekcji na dużych kawałkach ( i tak czeka na zmianę na nowszy z kontrolą sekcji) a małe i nieregularne kawałki robi 2 opryskiwacz na Fastrac-u i mam zrobiony upgrade do bravo400 z najlepszą anteną i 24 metrowy jest podzielony na 12 sekcji ( zasięg podobny do sf1 ale obsługa chyba prostsza). Ogólnie kontrola sekcji przy małych kawałkach - albo nieregularnych super sprawa - szczególnie jak ma się 2 metrowe sekcje. nakładki z 15 procent spadają do 1 procenta więc przy ponad tysiącu ha pryskanych rocznie zwraca się w rok.
- 1 odpowiedź
-
- john deere
- gps
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
System oprysku Tee Jet AIR JET - czy ktoś ma doświadczenie??
szarywilk odpowiedział(a) na AgroSikora temat w Opryskiwacze
ten system przejął John deere wraz zakupem duvena - montowany jest w opryskiwaczach seri 800 z dopiskiem tf - fakt w polsce tf dealerzy sprzedali zaledwie kilka i też doświadczenia nie mają - ale szukaj pomocy w JD. Teraz opinie - ja mam ten system (miałem ) - system działa - osobno regulujesz ciśnienie cieczy i powietrza - możesz zmieniać wielkość kropli i siłę z jaką są wydmuchiwane z dyszy - faktycznie można pryskać z połową cieczy ,lepsza penetracja łanu i pokrycie. Ja podobnie kupiłem używany opryskiwacz z tym systemem - niestety był nie używany od kilku lat - więc masa problemów - nieszczelności - niedziałające elektrozawory - popękane kształtki i co najgorsze - zardzewiałe kopresory -( szlifowanie plus dorabianie łopatek kosztowało kilka tysięcy ) w sumie poszło na uruchomienie koło 10 tys. ( elementy systemu sprowadzane na specjalne zamówienie ) szybciej dostaniesz w serwisie JD jak u dealerea teejeta ( bo jd ma je na magazynie w niemczech a teejet ciągnie ze stanów) - ogólnie żadnej pomocy ze strony teejeta bo to dla nich niszowy system - JD coś tam wie - ale też nie za dużo, ale manuale od tego systemu są w internecie dostępne na stronach JD więc - można się bawić samemu. części również dostępne bo w europie zachodniej jest sporo takich opryskiwaczy więc mają częsci na magazynie. A teraz powód dlaczego już nie używam - mała wywrotka opryskiwacza połamała skrzynie przekładniową - i uszkodziła kompresory - naprawa znów przewyszszyła koszt używanego opryskiwacza - ale cała reszta działa więc dokańcza swoje życie bez tego systemu. tutaj masz link do instrukcji od 840 tf interesuje cie system twinfluid http://manuals.deere.com/omview/OMWZ83251_19/?tM= a tu masz tabele wielkości kropli i wydatku w zależnosci od dyszy i ciśnienia powietrza i cieczy też patrz na twinfluid http://www.deere.com/region_ii/media/application/equipment/agriculture/sprayers/nozzle_selector/spraypartner_uk.pdf- 27 odpowiedzi
-
- tee jet
- opryskiwacz
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
art 10 czytałem - i rozpisałem ci w temacie ceny ziemi dotyczy tylko ubezpieczenia w zusie.
-
oh damian a skąd czerpiesz swoją wiedze jak ustawy na oczy nie widziałeś ale nie ma problemu http://orka.sejm.gov.pl/Druki8ka.nsf/0/9D241C1002D44B10C1257F6F004743F5/%24File/293-ustawa.docx a i podpowiedz od art. 7 wszystko dotyczy obrotu między rolnikami
-
ciekawe na jakiej podstawie tak twierdzisz pewnie o tak szumnie zapowiadanym okresie przejściowym - a zadałeś sobie trud sprawdzić jak jest naprawdę. Art. 10. Osoby fizyczne, które w dniu wejścia w życie ustawy są rolnikami indywidualnymi w rozumieniu art. 6 ustawy, o której mowa w art. 7, a nie spełniają warunku, o którym mowa w art. 6 ust. 2 pkt 1 lit. c tej ustawy w brzmieniu nadanym niniejszą ustawą, uznaje się za osoby spełniające ten warunek przez okres 5 lat od dnia wejścia w życie niniejszej ustawy. Tak więc nie obowiązuje : b) w ust. 2 w pkt 1 dodaje się lit. c w brzmieniu: „c) podlega ubezpieczeniu społecznemu rolników jako rolnik w pełnym zakresie z mocy ustawy, chyba że powierzchnia prowadzonego przez nią gospodarstwa rolnego nie przekracza 20 ha użytków rolnych.”; natomiast obowiązuje cały art 6 starej ustawy tzn Za rolnika indywidualnego, o którym mowa w art. 5 ust. 1 pkt 1, uważa się osobę fizyczną będącą właścicielem, użytkownikiem wieczystym, samoistnym posiadaczem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych nie przekracza 300 ha, posiadającą kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkałą w gminie, na obszarze której jest położona jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego i prowadzącą przez ten okres osobiście to gospodarstwo.2. Uważa się, że osoba fizyczna: 1) osobiście prowadzi gospodarstwo rolne, jeżeli: a) pracuje w tym gospodarstwie, b) podejmuje wszelkie decyzje dotyczące prowadzenia działalności rolniczej w tym gospodarstwie; 2) posiada kwalifikacje rolnicze, jeżeli uzyskała: a) wykształcenie rolnicze zasadnicze zawodowe, średnie lub wyższe lub b) tytuł kwalifikacyjny lub tytuł zawodowy, lub tytuł zawodowy mistrza w zawodzie przydatnym do prowadzenia działalności rolniczej i posiada co najmniej 3-letni staż pracy w rolnictwie, lub c) wykształcenie wyższe inne niż rolnicze i posiada co najmniej 3-letni staż pracy w rolnictwie albo wykształcenie wyższe inne niż rolnicze i ukończone studia podyplomowe w zakresie związanym z rolnictwem, albo wykształcenie średnie inne niż rolnicze i posiada co najmniej 3-letni staż pracy w rolnictwie, lub d) wykształcenie podstawowe, gimnazjalne lub zasadnicze zawodowe inne niż rolnicze i posiada co najmniej 5-letni staż pracy w rolnictwie. 3. Za staż pracy, o którym mowa w ust. 2, uznaje się okres, w którym osoba fizyczna: 1) podlegała ubezpieczeniu społecznemu rolników lub 2) prowadziła działalność rolniczą w gospodarstwie rolnym o obszarze nie mniejszym niż 1 ha stanowiącym jej własność, przedmiot użytkowania wieczystego, przedmiot samoistnego posiadania lub dzierżawy, lub 3) była zatrudniona w gospodarstwie rolnym na podstawie umowy o pracę lub spółdzielczej umowy o pracę, wykonując pracę związaną z prowadzeniem działalności rolniczej, lub 4) wykonywała pracę związaną z prowadzeniem działalności rolniczej w charakterze członka spółdzielni produkcji rolnej, lub 5) odbyła staż, o którym mowa w art. 53 ust. 1 ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz. U. z 2008 r. Nr 69, poz. 415, z późn. zm.2) ), obejmujący wykonywanie czynności zwią- zanych z prowadzeniem działalności rolniczej. 4. Przy ustalaniu powierzchni użytków rolnych, o których mowa w ust. 1, stosuje się odpowiednio przepisy art. 5 ust. 2 i 3. moim zdaniem okres przejściowy dotyczy gości którzy mając ziemię prowadzą działalność gosp.
-
1. Za rolnika indywidualnego uważa się osobę fizyczną będącą właścicielem, użytkownikiem wieczystym, samoistnym posiadaczem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych, których łączna powierzchnia użytków rolnych nie przekracza 300 ha, posiadającą kwalifikacje rolnicze oraz co najmniej od 5 lat zamieszkałą w gminie, na obszarze której jest położona jedna z nieruchomości rolnych wchodzących w skład gospodarstwa rolnego i prowadzącą przez ten okres osobiście to gospodarstwo.” a jak masz zgodę prezesa agencji to wtedy : 2) osoby fizycznej zamierzającej utworzyć gospodarstwo rodzinne, która: a) posiada kwalifikacje rolnicze, b) daje rękojmię należytego prowadzenia działalności rolniczej, c) zobowiąże się do zamieszkiwania w okresie 5 lat od dnia nabycia nieruchomości na terenie gminy, na obszarze której położona jest jedna z nieruchomości rolnych, która wejdzie w skład tworzonego gospodarstwa rodzinnego Co więcej w obu przypadkach najpierw wypowiada się agencja czy nie skorzysta z pierwokupu . b) ust. 4 i 5 otrzymują brzmienie: „4. W przypadku braku uprawnionego do pierwokupu, o którym mowa w ust. 1, albo niewykonania przez niego tego prawa, prawo pierwokupu przysługuje z mocy ustawy Agencji działającej na rzecz Skarbu Państwa. Więc powtórzę jak nie masz wujka prezesa - to najpierw się obkupią ci pierwszego sortu z legitymacjami partyjnymi. Albo ci duży którzy przekażą 6 cyfrową dotację na odpowiednią instytucję - na tym polega decyzja jednego człowieka - jak liczysz że coś się poprawi to się mylisz - nikt o zdrowych zmysłach nie powinien wierzyć w tak korupcjogenne przepisy.
-
tylko ta taktyka ma jeden minus - nie mogą przyznać się do błędu - ani cofnąć się o krok - bo się okaże że kłamali - więc dobrze radzę - przygotujcie się na następne dopłaty za 10 lat po rewolucji - bo unia na pewno nie będzie dotować kraju który tak traktuję wspólnotę. Łamanie zasady państwa prawa - oznacza łamanie traktatu unijnego - i nie chcę straszyć ,ale skończy się sankcjami.... bo pis się nie przyzna do błędu - za bardzo spolaryzował społeczeństwo aby móc się cofnąć - co więcej umacza jeszcze wszystkich członków w działania bezprawne by nie mogli nigdy oddać władzy( przeniesienie odpowiedzialności za komisję wenecką na sejm). Więc czas przygotowywać się na ładnych parę ciężkich lat ( środków unijnych będzie naprawdę ciężko w całym kraju - a o realizacji ich programu mogą całkowicie zapomnieć. ) tym którzy twierdzą że unia nic nam nie dała - niech popatrzą jak wygląda sytuacja na białorusi - chociaż im coś tam rosja pomaga.
-
taa dobra zmiana dochodzi do rolników - u mnie kierownikiem powiatowym agencji - został gość po stosunkach międzynarodowych - z doświadczeniem w salonie meblowym -a myślałem że gorzej niż było być nie może - ale poprzednik przynajmniej miał wykształcenie i doświadczenie w rolnictwie........ a tu pis naprawdę potrafi zaskoczyć.....
-
poletko pokazowe a to wszystko jasne ja widziałem kiedyś poletko pokazowe rzepaku - dawki nawozów mineralnych się zgadzały rzepak mega piękny - tylko nikt nie napisał o 40 tonach obornika na ha i dwóch podlewaniach po 30 litrów na m2 - pewnie przez przeoczenie na tabliczkach się nie zmieściło
-
mam dla tych co twierdzą że ceny nie spadną quiz. dlaczego we Francji ha kosztuje od 15-25 tys. zl. i jest najtańszy w praktycznie całej unii ? a) mają mniejsze dopłaty b) mają mniej sprzyjający klimat rolnictwu - ( ostrzejsze zimy i mniej opadów) c) brakuje im kapitału bo do 89` roku mieli komunizm d) bo mają taka samą ochronę gruntów rolnych jaka wchodzi u nas nową ustawą . e) bo nie potrafią się zorganizować i wylać troszkę gnoju na rządzących jak spada dochodowość. podpowiedz 1 odpowiedz jest prawidłowa a 4 dotyczą nas
-
tak ja nie umiem czytać -nie ingeruje w dziedziczenie, chyba że urzędnik uzna to za spekulacje to wtedy tak (powtarzam wszystko zależy od uznania urzędnika) ustawa jest napisana w taki sam sposób jak wiele innych ostatnio, i jak minister mówi że nie będzie tego wykorzystywał - to znaczy że będzie - tak samo jak odpolitycznili media - czy usprawnili trybunał. Jak mieli by tego nie wykorzystywać, to by nie wpisywali w ustawę.....
-
Ta, a czytanie ze zrozumieniem to już problem tak cytat z artykułu który podałeś . "W przypadku obrotu pomiędzy pomiotami prywatnymi zastosowanie ma ustawa z dnia 11 kwietnia 2003 r. o kształtowaniu ustroju rolnego (Dz. U. z 2012r., poz. 803)" A teraz to co ustawa zmienia w tej ustawie :https://legislacja.rcl.gov.pl/docs//2/12280704/12331611/12331612/dokument204054.pdf przeczytaj sobie cały art 7 - czyli zmiany w ustawie o kształtowaniu ustroju rolnego i znów za tydzien ustawa z która w tytule ma zupełnie inne działanie przez zmiany innych ustaw. przewali cała sytuację na rynku nieruchomości - oczywiście niezgodność z konstytucją z powodu ograniczeń praw własności jest pewna - ale kto by to ocenił......
-
Ledy do ciągnika
szarywilk odpowiedział(a) na matus951 temat w Instalacje elektryczne w ciągnikach i maszynach
jak to nie, jak zmienisz instalacje na 24v to się da 55w/4,5a=12v a ledy 40w/1,8a=23v ale szczerze to ledy - ok tak samo jak halogen - kupisz helle będzie wieczna i świecić będzie ok - kupisz tandete z chin - będzie słabo i krótko świecić. -
art7 ustęp 4 projektu stawy o wstrzymaniu sprzedaży ziemi - zmieniający szereg innych ustaw min ustawę o ustroju rolnym dodając kilka ciekawych przepisów - wg tej ustawy nie będzie można mieć więcej niż 300 ha, obojętnie czy jako udziały czy własność osobista. oczywiście trzeba będzie mieszkać w danej gminie 5 lat i osobiście prowadzić gospodarstwo , a po zakupie przez 10 lat osobiście prowadzić gospodarstwo - oczywiście te przepisy dotyczą obrotu prywatnego )) nie agencyjnego.
