Jak sobie przypomnę, co ja robiłem kilka lat temu, to mogę uwierzyć, że pisze na trzeźwo.
Kiedyś tak było i dzięki temu było mało rozwodów.
Teraz najpierw studia, po tem kariera. Jak przyjdzie w końcu czas na zakładanie rodziny, to każdy ma już swoje przyzwyczajenia, dziwactwa itp., które ciężko zmienić dla drugiej połówki.