czesio200
-
Postów
12531 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez czesio200
-
3p jak przydusisz to pali tyle co 360. można 3p cisnąć będzie się trzymał na obrotach ale w takich warunkach ten silnik ma bardzo słabą żywotność. (wszyscy co tak robili maja już silniki od 360) jak ktoś bd jeździł z głową to nie wydusi z perkinsa 100 koni ale będzie chodził. co do MTZ to nie porównuj liczenia mtg w rusku a w 3p. w ruskim trzeba się konkretnie najeździć żeby zrobić mtg. co innego jak ciągnik orze a co innego jak leci 1500obr z opryskiwaczem więc nie ma co porównywać zużycia. -
widać, że teren zalewowy nad samą rzeką to nic dziwnego, że woda jest. co innego jak zalewa wioski, miasta wtedy to tragedia jest. -
na 99% to nie przymrozek. u mnie w pszenżycie też to jest. zwłaszcza na lekkiej ziemi a susze mamy. pryskane było cerone, ale nie całe i obok wygląda identycznie więc antywylegacz też nie ma nic do tego. w tamtym roku miałem tez takie coś w jęczmieniu ozimym i suszy nie było więc to jakiś szkodnik lub choroba. -
jak schowasz do garażu to kolor 10 lat będzie ładny nawet ten za 20zł a jak postawisz na ogródku to rok i wyblaknie. -
odmiana średnio wczesna, ale w rzeczywistość późna. we wrześniu jeszcze zielone liście miały u mnie i trzymały się pędów. u mnie wineta ma takie krzaczki a tajfun trochę mniejsze. jutro muszę obsypać ostatni raz bo pogniotę później kołami -
No właśnie dlatego, że leje może się "walnąć na glebę" -
gorzej jak pewnego dnia pójdziesz na pole a tam pszenżyto wysokie na 3cm Kurzak potrafi u mnie w tym roku też sie zapowiadało ładne na kurzym, ale susza jest to pali gorzej jak bez niego.
-
Borowik powinien ustać ja skracałem tylko jedną działkę ale też za późno troche bo zimna i sucha wiosna pokrzyżowała plany. nie rosło miesiąc później w tydzień urosło za dużo teraz znowu susza że nie wiadomo czy w tych "pięterkach" w ogóle coś będzie. -
musze jeszcze zobaczyć jak bd miał czas ale 15-17 może 18 gdzieś się znajdzie. jak na tak suchy rok to nie ma tragedii. a u Ciebie?
-
U mnie jeden Borowik z mniejszym nawozeniem już cały dawno wykłoszony a drugi na konkretnym nawożeniu w połowie wykłoszony
-
u mnie już praktycznie do obsypania się nadają tylko strasznie sucho jest. -
kwaśne B) , że dawałeś wapno to nie znaczy, że już się odkwasiło. -
a u mnie centrum. termin siewu też swoje robi. -
Jaja będą jak ta "ekologiczna" będzie lepsza od tej z nakładem 2 tyś -
Też wczoraj zauważyłem, że Arkadia się kłosi
-
przełącznik wymontowałem i dochodzi do niego prąd więc połączyłem na krótko, ale nic sie nie zmieniło tylko postojowe. sprawdzę tą kostkę jutro jak ją znajde -
he ja klepać kosy nie umie "biere szlifierkę przejadę i tnie jak brzytwa) jak w terenie to osełką przejade -
możesz jaśniej z tą kostką bo nie wiem która to? :unsure:
-
lepsze byłby 3 bronki konne. po 1 na redline. mam tak od 30 lat troche na piachu jak sucho za mocno rozwalają ale na sztywniejszej ziemi jest ok. -
Panowie w rusku zginęły mi przednie światła "mijania" (długie są) jak włączam postojowe na raz wyłącznikiem to nie świecą jak włączam na 2 to postojowe świecą a mijania nie... wyłącznik bym wykluczył, bo sprawdzałem "na krótko" omijając go i to samo...
-
a jak z wodą u ciebie? u mnie tak samo zboża wyglądają a pryskane ostatnio nie były, brak wody... -
profil "szwem" do frontu dany -
ile siałeś na ha? u mnie 180kg/ha pszenica już "stara", ale stanowisko przyszykowałem i las się zrobił...
