Skocz do zawartości

Buszido007

Members
  • Postów

    1076
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Buszido007

  1. Ostatni sezon KOS'a - azot na pszenżyto
  2. Niee, raptem 2 ha. Został jeszcze jęczmień, ale na razie trzeba wywieźć obornik i zaorać
  3. Bela ze starych zapasów ( zbiór 2017). Teraz skarmiam już zeszłoroczne i folia jest ok
  4. Zaczynamy sezon 2019
  5. Dajemy radę ;)
  6. Nie rób głupot i nie syp nie wiadomo ile nawozów bo to kasa wywalona w błoto... Przy takim pH i tak ułamek z nich będzie wykorzystany. Sprawdź sobie na necie jak wyglada dostępność fosforu w zależności od pH... Zasiej lepiej owsa i doprowadź odczyn do porządku...
  7. Czekałem 3 tygodnie
  8. Silnik idzie jak burza, ponad 200 mth już naklepane, niedługo wymiana oleju i dalej w pole
  9. Silnik zalany Turdusem, trzeba było docierać Pan z zakładu od razu powiedział, że silnik ma iść do pracy (lekkiej) a nie klepać za stodołą
  10. Jak najbardziej polecam. Szybko, sprawnie i solidnie. Jeśli nie masz do nich daleko to śmiało możesz jechać
  11. http://www.agrofoto.pl/produkcja-roslinna/zboza/co-grozi-oziminom,8596.html Nie wyparzyło jej czasem?
  12. Buszido007

    Tad-Len

    Na chwilę obecną myślę nad zamontowaniem rozdzielacza stałociśnieniowego, poza tym nie narzekam, choć jest parę rzeczy do poprawy
  13. Rozsiewacz odkupiony z firmy komunalnej. Był uszkodzony - bęben napinający wciągnął pod siebie zgarniak z taśmy. Dlatego cena taka a nie inna - firma uznała, że nie opłaca się jej go naprawiać. Na chwilę obecną zarówno bęben jak i zgarniak zostały zdemontowane z maszyny. Teraz czekam na ocieplenie i chwilę wolnego czasu i zabieram się za remont. Planuję doprowadzić go do takiego stanu, jak poprzedniego rcw 2
  14. Dzięki, cena to 85 groszy za kilogram
  15. Buszido007

    RCW 3

    Kolejny nowy zabytek :P
  16. Ja nie narzekam, na chwilę obecną dopadało ok. 15 cm świeżego śniegu i nadal pada Śnieg wywoziłem, gdyż musiałem zrobić dojazd dla samochodu odbierającego bydło Co do śniegu to cieszę się, że jest, i oby było go jak najwięcej - będę spokojniejszy o wiosenną wegetację. PS. Jak u Was wygląda sytuacja hydrologiczna? Kiedy jak nie zimą/wiosną ziemia ma uzupełnić niedobory wody? Druga sprawa że lepsza taka zima niż bagno i temperatura na +, albo mróz bez okrywy śnieżnej....
  17. Walczymy :D
  18. @zucielak3000d, dlaczego?
  19. Zasilanie z rozdzielacza pod siedzeniem, w miejsce starego rozdzielacza z błotnika
  20. Od lewej dwie lance oraz poprzeczniak zrobione resztą środka z jesiennego zabiegu, od prawej zabieg wiosenny.
  21. Tur 6 tyś z transportem i montażem. Dodatkowo siłowniki wzmocnione, dwustronnego działania, krokodyl i łyżka do tego Aktualnie 13 sztuk jest
  22. Ale kolego, podczas ścisku beli siłownik rozpycha mocowania (dociska uszy mocujące siłownik), a nie ciągnie za nie, więc bardzo mało prawdopodobne, że coś się tam urwie.... Co do zdjęcia, fakt, w tym przypadku jest to bardzo masywnie zrobione. Wiosną na spokojnie jeszcze raz spróbuję go na beli sianokiszonki i przyjrzę się, jak się owe blachy zachowują. Nie wykluczam, że przyspawam do nich jeszcze jedno żebro, aby jeszcze bardziej je usztywnić, nie mniej nie planuję już radykalnych zmian w samej konstrukcji chwytaka. Malował go i tak raczej będę po pierwszym pokosie, także jakby się miało coś urwać/zgiąć, nie stracę na malowaniu, tylko za wczasu wprowadzę poprawki, co myślę, ze nie będzie koniecznie
  23. Silos był zbudowany w 2002 roku, krótko po tym jak w gospodarstwie zawitał nowy BIN. Co do konstrukcji to dno jest podobnie jak w większości silosów - perforowane, z możliwością przedmuchu, co zresztą widać na załączonym zdjęciu wyżej Dwie węższe ściany boczne silosu są do połowy wypełnione deskami podłogowymi, poskładanymi na zakładkę (tak jak panele podłogowe), druga (górna) część jest również z blachy perforowanej. Szersze ściany są w całość zrobione z desek (na zakładkę). Całość obita jest blachą trapezową, ocynkowaną. Dodatkowo silos jest podzielony w środku w stosunku 1/3 - 2/3 deskami, podobnie jak ściany boczne. W środku znajduje się drabina, którą swobodnie można przełożyć z jednej komory do drugiej (zawieszana). Dodatkowo z silosu wyprowadzone są do garażu obok zsypy do wyładunku zboża np. do żmijki, worka itp... Silos w środku w rogach posiada specjalne "uszy" do ewentualnego transportu. Jego konstrukcja pozwala po odkręceniu czterech śrub od środka, przenieść silos np. za pomocą dźwigu w dowolne miejsce (oczywiście płyta fundamentowa, wraz z podłogą w taki wypadku zostaje na swoim miejscu) Gdy warunki pogodowe pozwolą, postaram się zrobić kilka dodatkowych zdjęć, m.in. ze środka silosu dla zainteresowanych
  24. Koledzy, jeszcze raz powtarzam, płaskownik odpowiedzialny za poruszanie ramionami ma 10mm grubości, dodatkowo jest obustronnie wzmocniony (od środka żebro, od zewnątrz zastrzały). Wygięcie samego płaskownika nie bylo łatwe, bo trzeba go było naciąć na 2/3 jego grubości żeby go w ogóle ruszyć.... Dlatego uważam, że c330 i jego pompa nie da rady tego elementu uszkodzić Ten sposób konstrukcyjnie był dla mnie wygodniejszy i tak zrobiłem, czy słusznie? Czas pokaże... Tak jak mówię - wody z bel wyciskać nie zamierzam @krzysztof1987 , co według Ciebie ma wyrwać ten ścisk siłownika? Bo teraz to ja nie rozumiem...
  25. Pisząc to miałem raczej na myśli szybkość działania niż udźwig - z tym nie ma problemu nawet latem ( wożąc bele na widłach).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v