Nikita_Bennet

pytanie czy ten cielaczek był na niego 😉 Bo może jeszcze w ARiMR figuruje na kogoś innego 😉 Jeżeli był na niego (sprzedającego) w ARiMR to kupujący powinien żądać faktury VAT.

gdzieś tutaj ktoś podawał numer do warszawki do działu płatności? Dobrze kojarzę?? Ma go ktoś pod ręką - przejrzałem na szybko kilka stron wstecz ale nie widzę.

https://forum.norcom.pl/index.php?/topic/5002-ifa-hw-6011-dane-techniczne/ Kod ITS 0666-0012-000001 Przyczepa ciężarowa rolnicza wywrotka IFA HW 60.11 ND Maks./dop. całk.8600kg Masa wł.2500 Numer św.hom 94 Dop.ład.6100 Nacisk 43kN

😉 nie, skądże, ciągle się uczę ale miałem w cholerę problemów z wydziałem komunikacji i nie raz dzwoniłem po ościennych powiatach żeby dowiedzieć się jak oni to robią a potem kłócić sie u siebie w Wydz. Komunikacji że nie mają racji.

OC po to aby nie czepił się UFG, tylko i wyłącznie a do czasu przeglądu/badania technicznego to lepiej żeby jechała na drugiej przyczepie/lawecie. z HL/HW 6 tonowych to wklejałem gdzieś która jest rolniczą i jakie cyferki ma znaleźć diagnosta na badaniu (tabliczka z a.....).

To zależy co chcesz osiągnąć, u mnie łąka od lat osiemdziesiątych (wcześniej grunt orny był w ewidencji gruntów) a w ostatnich latach po wsianiu koniczyny czerwonej była zgłaszana jako koniczyna (trawę trochę zlikwidowano talerzówką i chemią a wsiano koniczynę), rok później jako ugór czy jakoś tak a potem jako trawy na ugorze (koniczyna słaba a trawy nie odpuszczały i nie chciało się pryskać bo drzewa i słupy energetyczne). Nie mam krów a TUZów nie potrzebuję. Zbiór organizują sobie Ci którzy chcą trawę skosić. W tym roku tak z 1/3 wyłączyłem/nie zgłaszałem bo leży tam żwir na budowę, 1/3 pójdzie jako ugór bo nawiozłem tam ziemi z wykopów a jako trawę na ugorze zgłoszę pozostałą 1/3. Za rok chyba znów jako ugór bo po niwelacji całość pójdzie pod talerzówkę i pewnie jakaś koniczyna będzie posiana lub lucerna. Także są różne sposoby 😉 Ważne żeby powierzchni grały i uprawy.

no i pamiętać o tym żeby wykupić OC z chwilą jej zakupu!!!

dokładnie, zależenie od ziemi można częściowo zrezygnować z pługa na 1-3lata i nadgonić chemią ale potem pług i siew ozimin. U nas po byłym PGR mieli chyba takie 2 lata że wszystko po bezorkowej a nawet agregacie schło a tam gdzie była orka zieloniutkie na całym polu. Teraz orzą co jakiś czas, ba - JD lata z bronami 20stkami na wielu polach. Zależy wszystko od ziemi, jak znosi uprawę bezpłużną a także co się chce siać bo sianie obecnie jarego zboża trochę bez sensu - sami obsiewamy najmniejsze kawałki aby mieć w razie wymarznięcia ozimin a tak staramy się oziminy bo obecnie posiać jare to wywieje z pola. Co do fungicydów - my pryskaliśmy na T1.

Czyli kupujesz nazwijmy to ramę, ona w ciągu 30 dni jest wyremontowana i jedziesz rejestrować i potem przegląd zrobisz z wynikiem pozytywnym? Chce Ci się bawić w takie coś w dobie pandemii (problemy w W.Komunikacji, różnie może być na stacji kontroli pojazdów-no chyba że masz kogoś kto podbija same papiery ale wtedy nie wiem po co pytania 😉 ). Bo zawsze się znajdzie albo frajer albo ktoś kto to wykorzysta do innych celów bo coś czuję że w tym przypadku cena jest baaardzo atrakcyjna.

to nie tak do końca. Wyjazd do Niemiec? Nie da się? Kwarantanna tam 2 tygodnie i jazda 😉 Na wjazd do Polski, też kwarantanna ale wjedzie 😉 Powiedzmy, że nie jedzie szef a kierowca który wykonuje międzynarodowy transport drogowy - ich kwarantanna nie dotyczy (a szefu dał mu pełnomocnictwo do zakupu i podpisania umowy z niemcem). Jedzie duży samochód i przywożą kilka gratów, Kara za przekroczenie 30 dni? Jak spiszą umowę sprzed 31-12-2019 to kara nie dotyczy bo przepis wtedy nie istniał i kary nie ma - było to nawet na stronie wydziału komunikacji pod który podlegam. Jak spiszą umowę po 31-12-2019 ale po obostrzeniach związanych z covid-19 to do kwitów o rejestrację prośba o odpuszczenie kary i po temacie wg mnie (ew. o symboliczną karę np 50zł 😉 bo tam jest chyba do 1tys pln?) Handlarz nie chce rejestrować bo podatki itp? OK, jako kupujący zapłacę więcej, on załatwi lewy (każdy handlarz ma znajomości na stacjach kontroli pojazdów - każdy!!!!) przegląd przed 1 rejestracją w kraju + DIP że rolnicza i odbierze miękki dowód a potem twardy i ja z twardym kupuję. Nawet teraz spiszę z nim przedwstępną umowę kupna-sprzedaży z zadatkiem (jak nie sprzeda to płaci x2), a nie zaliczką. Układ handlarza, że najpierw se wyremontuj a potem on zarejestruje jak będą problemy oznacza że po remoncie jak się mu spodoba przyczepka to ją zabierze bo też nie będzie mógł zarejestrować (tak będzie ściemniał a że przyczepka po remoncie to dla niego duży plus ale zwróci tyle ile było na umowie i nic mu nikt nie zrobi). Wyremontowaną weźmie, zarejestruje i sprzeda drożej 😉 Czysty zysk.

Chlorotalonil - w czym to zużyć i z czym? Bo przeglądam i tak mam z 10 litrów protiokonazolu, 15 epoksykonazolu, 8litrów gwarantu o ile dwa pierwsze to z azokstystrobiną to ten gwarant tak nie bardzo wiem z czym i w jakiej dawce (uprawy to pszenica ozima i jara i jęczmień jary).

niech handlarz zarejestruje ją to raz, dwa niech zarejestruje jako ciężarowa-rolnicza abyś miał przegląd na 2 lata.

darować dobrze opisanym przelewem, zgłosić i mieć z bani.

raczej przesuną taką ilość kasy której nie wykorzystano jeszcze a to co jest w teorii do wydania na rozpoczęte nabory to zostawią aby wypłacić.

do du***y jest nawet obecnie, co miesiąc muszę zanieść faktury księgowej a czasem po prostu ich potrzebuję, ba-przelewy puszczam nie od razu ale z terminem płatności faktury a czasem jest on 30dniowy więc potem muszę pamiętać zanieść potwierdzenia. Ogólnie VAT7K był super kiedyś w sytuacji gdzie nie robiło się bóg wie jakich zakupów (raz na rok jakaś maszyna/inwestycja) i jeden kwartał ze sprzedażą (plony), poza tym szło to łatwo i przyjemnie ogarnąć (przed oddaniem faktur księgowej patrzyłem ile ich mam i czy wszystko warto z nich odliczać a nieraz kupione do gospodarstwa ale faktura na kilka zł to wywalałem ją bo opłata u księgowej wychodzi jakoś tak że od rozliczenia jest 60-65 zł + każde rozpoczęte 30faktur to 60-65zł-ja tam przeliczam to na koszt rozliczenia 1 faktury). Teraz nie da rady bo trza korygować co miesiąc i tak i tak. Ogólnie jest gorzej niż było ale jeszcze się opłaca bo rząd jest durny wg mnie - tak gdybałem i zamiast 500+ i innych pierdół obniżyli stawkę VAT z 23 na 19-20 to nie wiem czy byłby sens z zabawą w VAT. Obecnie jeszcze jest ale trzeba myśleć. Mieszkam z rodzicami (oni płacą za dom/ogrzewanie itp), miałem z 10 lat kasę z dopłat w skarpecie/banku ziemnym 😉, pracuję legalnie poza gospodarstwem i wszystko inwestuję czyli kasa z tego co sprzedałem + dopłaty - jak się nie wygłupi człowiek przy czynnościach sprawdzających lub kontroli to nie czepią się. Gorzej jak się przegnie z tą ilością wydanej kasy bo pralnie kasy zauważą od razu. dla wszystkich czy tylko dla nowych? a coś więcej?

NIP na fakturze dla VATowca powinien być, jak nie ma - nota korygująca i przejdzie (testowane, nie przejdzie jak fakturę z nipu bez paragonu chce ktoś zrobić). Co do zasady żeby odliczyć ma być NIP. NIP na fakturze dla ryczałtowca. Temat prosty bo nie musi go być ale jeżeli jest nadany to można go podać, praktycznie wszystko co się poda i przyjmie program fakturujący jako dane nabywcy to przejdzie. Część firm ma jakiś zryty system (program lub księgowe) i jak nie patrzył jak ma być faktura VAT to nie przepuszcza bez nr NIP, miałem ostatnio pogawędkę w tym temacie i stanęło na moim co zresztą wklejałem jako link w temacie o VAT. Jak się nie poda NIPu to drukują paragon imienny choć nie powinni. A posiada dokumenty z których wynika że opłacono całą kwotę za maszynę (potwierdzenie przelewu lub KP)? Czy sprzedający może wystawić jakiś kwit potwierdzający że całą kwotę za fakturę nr XXXX dot. maszyny YYYY otrzymał? Mam sporo takich adnotacji na fakturach nawet za środki ochrony roślin i skarbówka się nie czepia więc tutaj też nie powinno być problemu wg mnie o ile nabywca ma udokumentowane że opłacił całość faktur.

PIT z pracy rozliczasz normalnie tak jak do tej pory. Z gospodarstwa będziesz miał deklarację VAT lub VAT7K (ale to po roku możesz mieć bycia na vacie). Tutaj nie ma podatku typu PIT tylko różnica naliczonego/należnego. Jak masz kasę na ciągnik to kupuj i odliczasz cały VAT, zawsze mogłeś mieć hajs w skarpecie z kilku lat zebrany 😉 W US najlepiej przechodzą podkładki typu umowa kredytowa czyli mam trochę wkładu, reszta w kredycie, odliczam VAT i spłacam kredyt (bo nie sprawdzają tego jak szybko spłacisz 😉 ). Szczególnie przy dużych zakupach na klikaset tysia a nie masz jak wykazać skąd tę kasę wziąłeś.

temat częściowo rozwiązany - wpiąć się można w m. czujnika zaniku ciśnienia zamiast tego większego co służy do podawania jakie jest ciśnienie. Wpinać się zwykłym wężykiem od t25 i jest szczelne a z drugiej strony króciec i zegar. Tam jest gwint 10x1 ale czujnik ma chyba ciut stożkowy bo przy zwykłym żadną podkładką się nie uszczelni od strony korpusu (stąd jakiś przewód od t25-kolorowy w opasaniu pseudometalowym). Niestety musiałem szukać powodu spadku ciśnienia bo na zimnym 2atm to nie ciśnienie. Odkręcony filtr oleju a tam śruba na którą się go wkręca (a zarazem trzyma wymiennik ciepła/chłodniczkę) jest luźna. Dokręcono. Nowy filtr i jest ciśnienie jakie ma być. Jeszcze z 50 godzin i tak wymiana oleju+filtr.

a gdzie się wpiąć z przewodem i jaki tam jest gwint? Odgrzewam temat bo spadło mi na granicę zieleń i czerwień. Albo elektryka (tym razem wątpię) albo to co opisywane wyżej (czujnik lub coś w misce przy zasilaniu pompy ew. zawór mógł się zawiesić w filtrze bo to jest wersja z filtrem wkręcanym-puszkowym a nie odśrodkowym). Chcę zrobić tak jak mam w C330 że jest czujnik fabryczny + zegar na przewodzie, zegar sobie ogarnę, kwestia gdzie się wpiąć i czym (jakiś gotowy patent) żeby pozostał oryginalny czujnik i dodatkowo zegar do kabiny podciągnąć. pacjent MTZ 952.3 rok 2010.