Nikita_Bennet

a co to za przyczepa? Producent, model, rocznik.

a jak całość w dwie maszyny które przewyższają 60 tys + coś tam w środki do produkcji?

import? Zagraniczna?

też ciekaw jestem 😉

no raczej dziwne żeby nie było marki, modelu i numeru ramy.

2007 czy 2005rok, pojazd bez ŚHomologacji - zero problemów z rejestracją. Chyba że ostatnie lata rządów PiSu coś pozmieniały 😉 Wrzućcie ten temat na norcom-forum diagnostów. Może oni powiedzą lepiej.

ja podszedłem wtedy cenowo i teraz też tak podchodzę, ma mieć tyle samo fenprocośtam i tyle samo prochlorazu co w 1 litrze duetu i 1 litrze prochlorazu ( z reguły po 0,8 starczało ale u mnie zimy nie było). Cena wtedy wyszła podobna za capallo co za duet gdzie to ostatnie musiałbym brać ze sklepu internetowego. Teraz też trafiłem resztki z zeszłego roku. Myślałem i o tym ale lokalnie nikt nie prowadzi tego więc zakupy z neta a jak pytasz to każą czekać. Za miesiąc to ja nie będę szukał środków bo mam urwanie z robotą w tym roku. Zostanie więc to co pisałem wcześniej.

w jarym chyba ze 2 lata temu a potem takiś traizol z priaxororem. Było dobrze. Wziąłem capallo bo było w zeszłorocznej cenie a teraz niewiele tańszy jest duett/tango starr. Normalnie wziąłbym duett. Patrz na substancje w środkach bo czy capallo i duett się tak mocno różnią??? Poza ceną.

hmm - rolnicza? Jak już robisz sam tabliczkę to czemu nie wziąłeś tej z literkami ND? Poprawili by model przy pierwszej zmianie dowodu.

hmm - > wydział komunikacji i właściciel z faktury idzie po miekki dowód i tablice czerwone że jedzie na badanie pojazdu z faktury. Na badaniu diagnosta zrobi pewnie dwa badania - pierwsze ustalenie danych a drugie to okresowe na 2 lata. Wydział komunikacji i tam zdać tablice i dr i dostanie normalne tablice i znów miękki dowód. Przyczepa nie jest nowa!!! Szukając przepisów znajdziecie jedynie skarbowe że jeżeli pojazd ma więcej niż 6tys km lub użytkowany jest powyzej 6 miesięcy od produkcji/zakupu to nie jest to pojazd NOWY!! Ropoczęcie użytkowania zaczęło się gdzieś dawnooo temu i te pojazdy nie miały wystawionego Świadectwa Homologacji. Zmieńcie diagnostę jak wam takie bajki opowiada. Co do skarbówki - jest faktura więc jaka SKARBÓWKA????

to nie tak. Przyczepa 6 i 8 tonowa niektórych producentów ma tę samą ramę główną, wywrot osie itp. Ta słabsza ma koła o niższej nośności ale można dodatkowo wybrać o wyższej (tj tej samej co 8ton). Oczywiście w papierach to będzie zawsze 6 ton więc ITD jak zważy to będzie liczyć o ile przeważone od 6 a nie od 8 ton. Kwestia kto czego potrzebuje. Mi gdyby się kiedyś w jakimś programie udało kupić przyczepę i nie przeszła by 8 tonowa to szukałbym takiej 6ton z wzmocnioną ramą. No i niestety nie są to przyczepy głównych graczy na rynku więc jak ktoś szuka czegoś popularnego to lipa. Natomiast mniejszy producent da wzmocnioną ramę, przyczepa nie będzie gorsza ale cenowo wyjdzie taniej - przeglądałem jakiś czas temu rynek przyczep 6-7ton i markowa przyczepa jest sporo droższa od jakiejś niefirmowej mało znanej. Zakładając że mi potrzebna przyczepa tylko na żniwa to po co mi markowa (przyczepy robią u mnie 3-4 tygodnie max)? Przynajmniej tak było przy poprzedniej modernizacji bo sam szukałem sobie przyczepy.

spojrzałem w swoje dane i ciągniki niekoniecznie ale przyczepy wychodzi że tak. Sugerowałbym poszukać np https://polen.um.dk/pl/ czy innej stronie danych do ich ambasady i tam podzwonić 😉 Tylko dopytaj gościa z którego roku jest przyczepa (rok produkcji) i kiedy została wywieziona z Danii i kiedy przywieziona do PL.

no u mnie na T1 idzie capalo + prochloraz (albo po 0,8litra albo po 1 litrze) i tam gdzie zbraknie tango starr + prochloraz. Myślę co na T2 wytrzasnąć.

z kilku lat plon swojego dobrze wyczyszczonego i zaprawionego jest zbliżony jak nie taki sam jak kupnego. W zeszłym roku szukałem jednej odmiany - nikt nie ma ale podali mi namiary na "oficjalnego hodowcę" który przygotowuje siewny dla firmy nasiennej. Po pół godzinie dzwonią i mówią żeby tam nie brać bo mają z wyczyńcem i nie idzie tego odsiać. Różne cuda co roku się dzieją i nie zawsze ten kwalifikat się opłaca. Jeżeli ktoś nie ma czasu a potrzebuje tego dużo - ok może i ma sens zakup tylko kwalifikatu. Czyściutkie ręce. Jeżeli ktoś ma mało ziemi (u mnie 35ha pod zasiew max wszystkiego a większość oziminy) i trochę czasu, poza tym jare sprzedaję wiosną jako paszowe a ludzie biorą to i sieją, zaprawa nie jest wielkim kosztem a mam pewność czym zaprawiłem, żeby zwalić z góry z magazynu na przyczepę to ta sama robota co na wialnię a spod wialni w betoniarkę już trza przewalić. Zaprawianie zawsze na mokro więc nic nie wdycham, jedynie ręce brudne ale jak ktoś się boi to założy rękawiczki. Z racji że mam drugą pracę siedzącą a sporo jeszcze dojazdów i ogólnie jazdy samochodem więc ciągle siedzę, to trochę gimnastyki mi się przyda żeby zaprawić te kilkaset kg na te 2-5ha jarego. Zresztą oziminy podobnie. Kupowało się na 2-5ha a reszta swoim. Teraz przez brak dopłat po prostu będę brał nie na 2-5ha a na 1-2ha (akurat mam takie działeczki). Myślę że większość tak zrobi. Żeby mieć z głowy AN Leszno dzielę ziemie na dwa gospodarstwa poniżej iluś ha każde.

raczej tak, o ile czegoś w nocy nie uchwalą znowu. Ja w tym roku siewnego to kupuję tylko dla oka - 100kg.

bardziej obstawiam lancet ale nie jestem właśnie pewien a nie pamiętam gdzie i kiedy likwidowałem właśnie samosiewy jęczmienia w pszenicy. PS: jedno z pól po jęczmieniu graniczy z tym na którym będę stosował i tak apyros więc tam pójdzie apyros a na drugim chyba poleci lancet.

Coraz mniej rolników to się przestają z nimi liczyć. Wszyscy rolnicy skłóceni są. Skłócili nas też ze społeczeństwem dając kasę pod tytułem krowa+ świnia + choć nikt tego nie weźmie. Na wiosce jeden opchał gospodare ponad 25ha bo syn niezbyt się interesował. Teraz drugi opycha z 16-18ha. Żeby nie budowa to bym brał.... Patrząc po sąsiedniej wiosce kolejny chyba sprzeda z 50-60ha bo zdrowie siada a dzieci w d*pie to mają. Najgorsze że naród głupi i do wyborów albo nie pójdzie albo wybierze dalsze topienie kraju w bagnie.

rata kredytowa i harmonogram i co za tym idzie suma kosztów w kredycie a to samo w leasingu wyszło mnie taniej dla leasingu. Jestem rolnikiem i zwykłym VATowcem.

bo ma kabinę z więcej niż jednym rzędem siedzeń. Patrzcie co kupujecie lub o czym myślicie. Czasem zamiast myśleć o nissanie navarze (50% lub kilometrówka) lepiej wziąć typowo osobowy w leasing i 100% z kilometrówką lub jak macie osobówkę to wziąć coś z paką i jednym rzędem siedzeń typowo w po środki, paliwo czy w pole coś zawieźć.

Czytałeś???

Teraz dla każdej D46A (fabrycznie nierolnicza) zrobisz Zmiany Konstrukcyjne i w DR będziesz mial wpis ciężarowa-rolnicza i będzie stała na 825x20 lub 275x19,5 i będzie wszystko OK.

tych wpisów nie ma w dowodzie - są na historia pojazdu jak wpiszesz nr rej, nr ramy i datę pierwszej rejestracji. W dowodzie rejstracyjnym masz tylko RODZAJ ew. przeznaczenie a skrzynia, furgon, wywrotka, dłużycowa itp jest to PODRODZAJ i tego nie ma w dowodzie. to nie jest homologacja w obecnym tego słowa znaczeniu czyli ŚH Świadectwo Homologacji jak w nowym aucie czy ciągniku.

nie przesadzaj. Homologację? W czasach jak powstały te pojazdy nie było homologacji 😉 Tak na cały pojazd jak i na poszczególne części.

złotej łopaty nie dostanę ale czy ktoś wie jak się pozbyć jęczmienia jarego w pszenicy ozimej? Lancet? Tak 130-160gram? Kiedyś sam pisałem że jest coś co bierze samosiewy jęczmienia w pszenicy a teraz nie mogę tego znaleźć.