Jacek62

Poszperaj po tematach CASE .Jest wklejka z instrukcji o specyfikacjach olejów stosowanych do danego typu CASE-ika.Bardzo ważna jest specyfikacja oleju ,następnie producent i dystrybutor godny zaufania .Proponuję poszukać -było wiele razy .

Weź latarkę -przyświeć i pstryknij fotę .Może u ciebie jest tylko jakieś pokrętło.Zrób fotę z tej pozycji co ja zrobiłem.To nad tą śrubą to jest zawór hamowania przyczepy .Idź od tyłu od złącza hamowania przyczepą -po przewodach -aż do tego zaworu .

Zrobiłem foto -podejdź do ciągnika z tyłu i nachyl się od lewej strony między lewym ramieniem podnośnika a lewym kołem ,centralnie pod siedzeniem ,na podnośniku .Odkręć śrubę kołpakową - klucz 22 ,nie zgub podkładki .Następnie śrubokręt - wkręcając czyli w prawo -zwiększasz ciśnienie ,wykręcają w lewo - zmniejszasz .Kup sobie w necie /110zł/ zegar z końcówką pod gniazda hydrauliczne - do kontroli ciśnienia - ponieważ! Pompa hydrauliczna jest dwuczłonowa - jedna część odpowiada za hydraulikę zewnętrzną druga wewnętrzną.Tym zaworem podkręcasz cały stan hydrauliki.Jak "przegniesz" pałę na oko na pierwszy lub drugi człon /nie wiadomo który jest już zużyty /to możesz doprowadzić z czasem do wywalenia uszczelnień -rozdzielacza ,orbitrola ,siłowników.Jak pisałem powinno być 190 -a już góra 220 atmosfer na kiepskiej pompie.Powinno to się robić tak - zegar z końcówką do złącza wywrotu ,śrubokręt w garść -traktor odpalony i działamy kontrolując jakie ciśnienie mamy. Powodzenia napisz jak sobie poradziłeś

Zaraz - jest zawór regulacji ciśnienia hydraulicznego w układzie pod kabiną -poszukaj na forum było pokazywane razem ze zdjęciami .Przed regulacją zmierz jakie masz ciśnienie w układzie -powinno być około 190 atmosfer.Skoro podkręcanie nic nie da -pompa do wymiany albo naprawy.

Podawałem ten adres strony -odświeżam .Holenderska witryna udostępnia te archiwa za darmo .Przecież te nasze ciągniki -to prawie zabytki. adres strony ihc NL.txt

Też mnie ten problem do rozwiązania czeka.Myślałem już nawet o kupnie jakiejś chłodnicy o odpowiednich rozmiarach i oddaniu do warsztatu na przeróbkę.U mnie w 845XL węże od i do są z prawej strony i to są cechy charakterystyczne chłodnic Case.Mocowanie dół to wydaje mi się że da się przylutować na wymiar natomiast całą górną część trzeba było by albo przelutować od starej lub zrobić na nowo.Nie wiem tylko jak by to wyglądało po kosztach -czy czasami nie wyjdzie to prawie jak zakup nowej.Za starą z demontażu chcą 700-800zł i nie wiadomo do końca czy jest dobra .Niektóre części do Casi-ków naprawdę powalają cenowo .

Ja za nowe przednie lampy-zamienniki do 845 płaciłem 55 zł -za sztukę -śmigają dobrze .Tylnych nie szukaj oryginałów .Raczej sugeruj się rozmiarem i jakością -pełno tego w Internecie - a dwie dziury na śruby zawsze sobie dowiercisz jak nie pasują pod rozmiar .Wpisz w wyszukiwarkę - CASE-dawca części .Lub -Części do CASE -mnóstwo tego i telefony -tylko dzwonić.

U mnie w 845 XL - skrzynia i most - zalane jednym olejem - połączone są razem,hydraulika to inny moment i inny olej ,zwolnice również mają swój olej .844 S ma chyba te samą konstrukcje mechaniczną.

Bardzo często biegi kleszczą się na skutek nadmiernego luzu na wrzutniku biegów .Pisałem o tym na forum -wymontowałem mój wrzutnik i go zregenerowałem we własnym zakresie -wymieniając wszystkie tulejki,sprężynki etc .Koszt nie był duży -roboty sporo-ale efekt jest bo tak to był taki luz że nie wiedziałem jaki bieg wrzucam .Jak już się te biegi zakleszczyły to chyba i tak nie ma innego wyjścia jak zacząć od demontażu wrzutnika -popróbować na gołych dźwigniach ,a jak to nie pomoże to niestety trzeba będzie okręcić górną małą pokrywę.tu zajrzyj kolega ściągał górny dekiel -gdyby to pomogło: http://agrofoto.pl/forum/topic/82732-dekiel-na-skrzyni-biegów-case-845/

Domyślam się /bo nic nie piszesz/ że ciągnik jest z napędem .Stan piasty -czy nie jest wyrobiona jak wbijasz pierścienie łożysk to czy wchodzi w miarę sztywno?Następnie zabezpieczenie przy montażu zwolnicy- podkładka kontrująca niby kawałek blachy pierdołek ale bardzo istotny -po każdym rozebraniu zaleca się aby była nowa -gdyż po złożeniu może ci nie trzymać i ci się rozkręcają łożyska -a potem ich żywot już krótki.Same łożyska nie żałuj i nie bierz tych po 15 zł -tylko zainwestuj w prawdziwe mocne markowe bo jak ciągnik ma tura to mają co robić.Problem spalania to zaczął bym od końcówek , potem niestety pompa , potem pozostaje stan zaworów i głowicy i przy okazji tłoki i pierścienie do sprawdzenia.Na temat tura - tutaj powodów może być mnóstwo od sposobu podłączenia do pracy ,stan rozdzielaczy - czy prawidłowo działają ci te regulacje - może klękła jakaś sprężynka lub zaworek ale to musiał byś je zdemontować i nie to ktoś sprawdzi.

Jak staniesz z lewej strony ciągnika - to na podnośniku / bliżej skrzyni w górnej jego części/ masz korek na klucz 22.Odkręcasz korek i jest śruba regulacyjna z wycięciem na śrubokręt - wkręcasz zwiększasz ciśnienie wykręcasz zmniejszasz .Szum słyszysz na pracującym silniku ? To musi chyba być jakieś wycie skoro je słychać.A filtry sprawdzane dawno były?Ale jak wszystko pracuje to również można tylko sprawdzić te filtry i potem ciśnienie.Wolne podnoszenie to niestety "zaleta" tych ciągników -jak założyłem nową pompę to nie zauważyłem żeby podnosił szybciej ,w obrotowym również -chyba tylko skuteczniej i przestał mi się grzać olej .

Jak ciągnik jest bez napędu to może nie ma tam orbitrola -gdyby był to miał byś go w linii prostej pod kierownicą - na wałku koła kierownicy 35-40cm niżej.Zobacz siłownik skrętu -gdzie idą zasilające go przewody olejowe i co je zasila i powoduje że możesz kręcić kołami - no chyba coś musi.

Napisz coś szerzej -czy masz przedni napęd .Najprostsza sprawa - stan przegubów drążka kierowniczego ,stan sworznia głównego przedniej osi i ułożyskowanie przednich kół -czy nie mają luzów .Ostatnim takim elementem dość skomplikowanym jest dobór orbitrola kierownicy -sąsiad miał taki przypadek że ciągnik też mu latał po drodze i okazało się że miał zamontowany orbitrol o zbyt dużej przepustowości - ruszył parę mm kierownicą w prawo czy w lewo a ciągnik od razu skręcał jakby wykonał półobrót kołem.

Ja też miałem .Ale jak założysz nową pompę układ dostanie wzorcowe ciśnienie i na starej regulacji może ci się zrobić 240 -tak jak u mnie .Pompa z okresem użytkowania traci kondycję ,ciągniki które kupiliśmy lata świetności mają już za sobą i pewnie poprzedni właściciele podkręcali ciśnienie jak pompa spadała -dlatego trzeba kontrolować ciśnienie .A orbitrolem możesz kręcić na zgaszonym silniku -bo zamiast oleju jest piana - zero oporu gdyby był olej na pewno miałbyś spory opór.A napisz jeszcze czy nie pomieszałeś czegoś z olejami .Te oleje zachodnie które w nich były nie tolerują polskich HL -podczas mieszania się ich również może zrobić się piana .

Kupiłem w zeszłym roku z Tucholi kujawsko-pomorskie .Zamiennik włoski Caproni nówka-śmiga aż miło cena z przesyłką 1100 zł .Przestał mi się grzać olej i dziać tzw. pianulce czyli burzenie się oleju .Sprawdź jeszcze wszystkie połączenia węży czy nie ma tam zasysania obcego powietrza ale jak pisze tutaj kolega wyżej prawdopodobnie skończyła się pompa .Jak założysz nówkę sprawdź i wyreguluj ciśnienie w hydraulice -ja to przegapiłem i rozsadziło mi uszczelnienia na rozdzielaczach .Ma być nie więcej jak 175-185 atmosfer .

Rozdzielacz i tak musisz zdemontować .Odkręć korki z przodu ,potem będą nakrętki szpilek 8mm .Jak masz go zalanego olejem "pod korek" -to upuść trochę szybkozłączem poniżej poziomu rozdzielacza- bo szkoda oleju .Pomiędzy płytą i rozdzielaczami będą oringi na kanałach -kosztują grosze kup nowe.To co trzymasz w ręce to jest urwana śruba czy jakiś korek lub śrubunek przewodu ?Zresztą cokolwiek by to nie było nie zrobisz tego w ten sposób -zdemontuj rozdzielacze .Prowizorka z zaślepianiem otworu nic ci nie da -tam jest ok 180 atmosfer ciśnienia dlatego zaraz po odpaleniu ci mocno leci .Skoro nie trzyma ci gwint może być konieczna wizyta u jakiegoś ślusarza lub w warsztacie hydrauliki siłowej.Nie bój się i je demontuj -ja się też obawiałem bo moje ściągałem na wiosnę -ale tam nie ma żadnej filozofii .Montażem się nie przejmuj -tam nie ma żadnych uszczelek tylko te oringi na kanałach .Napisz jak se poradziłeś .

Zrób i wstaw jakieś dokładniejsze foto .Bo z tego co pokazujesz to nie siłownik tylko rozdzielacz.Skoro to śruba lub korek rozdzielacza hydraulicznego - to musisz go wymontować i sprawdzić czy w ogóle gwint jest w nim w porządku .Jeśli tak musisz dać komuś żeby ci zmierzył rozmiar gwintu i wtedy szukaj takiej śruby lub korka w sklepach lub w necie - ale musisz znać rozmiar aby szukać . Zrób to zdjęcie lub kilka bardziej widocznego elementu o który ci chodzi .

No nie wiem jaki jest ten zawór w M900 .U mnie to się nazywa rozdzielacz ciśnień którym poprzez odpowiednie dobieranie nacisku sprężyny można dodać lub ująć ciśnienie na sekcję hederu lub orbitrola. Przerabiałem ten moment bo nawet na rozgrzanym oleju ciężko mi heder podnosił .Mechanik założył mi inną sprężynę i wydajność podnoszenia poprawiła się o jakieś 30% ale wyczuwa się od razu spadek wydajności orbitrola - gdy kręcę kierownicą i podnoszę heder - zawór jest głośny słychać jak głośno pracuje.

Mój przed wyjazdem na pole M 1300 - również nie podnosi motowideł -góra na 80 cm .Jednak gdy olej się rozgrzeje po pól godzinie pracy -startuje jak torpeda .Więc z tego powodu stawiam na olej a ściślej na jego charakterystykę .Pod mostkiem jest jeszcze zawór olejowy i tam również można szukać różnych przyczyn regulacyjnych .

Jeżeli twoja hipokryzja jest formą pomocy koledze - to daruj sobie -z tym talentem spróbował bym w polityce.Skup się raczej na pomocy jemu a nie na wyciąganiu bezsensownych wniosków o innych użytkownikach forum .Ja się unoszę ?Twoje wszystkie posty są w stanie niejakiego" unoszenia" się w atmosferze -nie pomagać a pisać.

No to wytłumacz temu człowiekowi - mnie nie musisz .Koło z tyłu i z przodu widełki - a dalej ?.Ja nie myślałem -tylko chciałem facetowi pomóc . Wydaje mi się że "dalej" to właśnie chyba ty potrafisz "pomóc" .

Czy jest tam sprężynka z kulką sprawdzić można najlepiej demontując widełki i ręką przesuwając koło -wtedy wyczujesz charakterystyczny trzask .Zobacz instrukcję 845XL strona 300 i 317 - tam jest kulka ze sprężynką ale na tulejach prowadzących widełki przed i za tym kołem -na samym kole nie widać żeby były.Czyli wyjmij widełki te które są przed i te które są za kołem - ręką popychając w odpowiednią stronę powinieneś wyczuć kulkę ze sprężyną - powinna dać jakiś opór czy tam pstyknąć.Sąsiad miał podobny problem w Deutzu to okazało się że miał podgięte widełki -niemożliwe a jednak .

Gumka pękła bo nie ten płyn zalałeś.W silniku i skrzyni lej co chcesz ale do hydrauliki i hamulców trzeba się trzymać specyfikacji olejów Case bo szlag trafi uszczelnienia -gdzieś w temacie Case wklejona jest tabelka ze specyfikacją tych płynów i olejów nazwę mogą mieć różną i różnych producentów ale charakterystyka musi być zachowana.Na aukcji kupiłem z przesyłką 45zł -po regeneracji pomp hamulcowych zero wycieku już drugi rok .

Ja w moim mam również inny układ biegów - do przodu polowe i szosowe do tyłu wsteczny.Wydaje mi się że nie powinno być tego luzu a jak jest to musi istnieć jakiś sposób aby się go pozbyć.Jak obrócisz koło to zęby będą patrzyły w inną stronę .Czy nie ma pod tym skośnym kołem kulki ze sprężynką?Czy te widełki są regulowane na przesuwie?Pomysł z dodatkową sprężynką jest również niezły.Skoro jest luz który powoduje przesunięcie i wyskakiwanie biegu to musi być tam coś zwalone a to może być tylko przesuw /może są skrzywione widełki/ lub sprężynka z kulką zakładając że nie ma luzów na łożyskach między górnym a dolnym wałkiem .

Też mi się tak wydawało że silikon nie może tak mocno trzymać -jak napierałeś lewarkiem. Manual który tu podesłałem jest od 856 ale jak widać skrzynie a szczególnie górne elementy są te same .Co do instrukcji jestem wrogiem handlarzy zeskanowanych starych kartek .Jak kupiłem mojego dziadka 845XL -szczytem chciwości wykazał się gość który za schemat rozmieszczenia bezpieczników zażądał 50 zł - miernikiem "rozmieściłem" je za darmo .Tak samo jest z częściami zamiennymi do IHC -jak poprosisz gdzieś w sklepie czy w necie część która będzie pasowała do Case i do czegoś innego -to "przebitka" cenowa do wyrażenia "Case" będzie nawet 10 krotna -choć są niestety części które pasują tylko do naszych dziadków /choć nowe Farmale i części do nich -jak zaczną się psuć - to tylko brać kredyt na części / i tutaj pazerność handlarzy nie zna granic .Jak potrzebujesz np.uszczelniacza czy łożyska to za wszelką cenę odczytaj rozmiar - i szukaj rozmiaru a nie części wg. numeru katalogowego bo cena tej części automatycznie urośnie X?Sprzedawcy zawsze pytają się lakonicznie - "..do czego pan to potrzebuje?" -najlepsza odpowiedź -"robię sobie rębak do gałęzi" bo dumna odpowiedź że do naszego Case automatycznie włączy kalkulator cenowy u sprzedawcy. Pobierz plik textowy -MC Cormick ,Farmal , IHC .To chyba jedyna strona na świecie która daje to bogactwo wiedzy -inne od razu chcą pieniędzy .Nie sprzedaję -do wyboru w sieci całkiem legalnie. wiedza.txt