Sztuk

Members
 Wyświetl profil  Zobacz jego aktywność

  • Ilość treści

    82

  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Sztuk

  1. Napisano · Edytowano przez Sztuk

    Witam szukałem w internecie info pytalem trochę znajomych ale kazdy mowi inaczej. Otóż chodzi o opony na przód do zetora. Mialem 12.4 na 24 i chyba 29 szerokości.. I sie rozsypaly.. Teraz pytanie jakie opony. Takie same czyli kartoflaki 650zl sztuka czy moze juz radialne najtańsze 950 zł sztuka. Ciagnik do wszystkiego pole łąka opornik itp... Jedni polecają radialne drudzy diagonalne... Co najlepiej do tura.. 

     

    Ps te radialne byłyby 32 cm a sa jeszcze 36 ale trochę droższe chyba 1100

  2. Napisano

    Witam.

    Proszę o rade bo mam już dość dziś od 4 rano latałem za bydłem po wiosce. Mam stary elektryzator taki co się z 2 skrzynek składa i tam jest na bydło i na owce oczywiście ustawiony na owce ale w tym roku krowy ciągle uciekają. pastuch niby bije ale widocznie nie wystarczająco.. ile on może mieć tych dżuli?? Pytam bo może jest dobry ale wiek też swoje robi. Po dzisiejszym dniu chcę kupić nowy. Będzie ogrodzone 4 ha łąk (z kwaterami więcjej drutu). Chcę kupić już dobry pastuch dobrej firmy i wpadł mi w oko ten:

    http://allegro.pl/pastuch-elektryzator-secur-2600-hte-10j-gratisy-i6802892118.html

    Także czytałem troche o firmach CORRAL i KORAL (niby słabiej zrobiony)

    Limit finansowy to te 700 zł..

    Chyba że trzeba więcej to trudno ale mam nadzieję ze do tej kwoty mozna już kupić coś konkretnego.

    Proszę o pomoc i z góry dziękuje..

  3. Napisano

    Panowie PiSze i nie wierze. Kasa na koncie. Powiat Augustowski. Podlaskie Moze teraz nie potrzeba aż tak ale przynajmniej nie bedzie jak w zeszłym roku :) Jak potrzebna kasa to z konta a nie po ludziach i rodzinie :P     .Kontrola obszarowa miesiąc temu, dziś protokół i zaliczka :)

  5. Napisano

    Czyli znow wymienic ten wysprzeglik? Ale jaka moze byc przyczyna tak szybkiego zuzycia? Kilka godzin pracy. A jak wyczyscic i przewody? Jaki zalać płyn? Moze to jego wina? Najgorsze ze to sa takie same objawy jak przed wymianą... Wymiana pomogla i dalej to samo...

    Co do wczesniejszych pytan to nie wymienialem sprzeglA. Kiedys zdarzylo sie pare razy przypalic...

    Popychacz sprzegla wymieniony rok temu a jego objawem bylo spadajace sprzeglo..

  7. Napisano

    Witam od niedawna mam problem z moim zetorem a dokładnie ze sprzęgłem.. Zetor nie wysprzegla to znaczy wciskam sprzęgło i biegi wchodzą ze zgrzytem 2 sekundowy ( bywa różnie). Zacząłem od odpowietrzania układu ale to nic nie pomoglo.. Stwierdziliśmy ze znajomymi ze to pewnie pompka przy pedale sprzęgła i sie zabrałem za jego wymianę.. Powiem ze bardzo słabe dojście i sporo roboty. Odpowietrzyliśmy układ i wszystko ok działa.. Niestety nie na długo po jakiś 6 godzinach przy oborniku i ogólnej jeździe problem powrócił.. Ponowne odpowietrzenie układu nic nie pomogło. Dodam jeszcze najważniejsza kwestie ze podczas 2-3 wciśnięciach sprzęgła ( tak jakby napompowaniu) biegi wchodzą bez najmniejszego problemu... Czyżby znow ta pompka? A moze zły plyn. Co moze byc przyczyna tak szybkiego zużycia pompki. Leje dot4. Proszę o pomoc... Pompka oryginalna zetoroska...  Prosze o pomoc i z góry dziękuje..

  8. Napisano

    Widzę że temat jednak został skierowany na poplon mieszanki zbóż na kiszonkę w bele..Więc ten slonecznik pewnie odpada ale oglądając taki filmik

    można stwierdzić że będzie z tego więcej masy niż ze zbóż więc z tąd moje zainteresowanie tym tematem. Temat zbóż był wile razy poruszany i jest bardziej znany niż to...

  9. Napisano

    Ogólnie chciałbym w bele ale to co piszecie o mieszance zbożowej już przerobiłem i w miare wyszło. Ale mi chodziło o ten słonecznik bo naprawde dużo zielonej masy. Są filmiki na youtube jak koszą na pryzme z tąd moje pytanie. Na pewno dobrym rozwiązaniem by było znów zboże i do tego słonecznik i to prasą z nożami. Tylko mi chodzi o sam słonecznik i normalnie jak kukurydzę sieczkarnią lub właśnie prasą z nożami. Co do kolegi wyżej to trzeba dodać czegość z zawartością białka ja dodawałem łubin.

     

    PS: Ile siać tego słonecznika na 1 ha i czy naprawde jest to słaba pasza jak to pisze "krzychuuuuu"?

  10. Napisano · Edytowano przez Sztuk

    Witam.

    Po raz kolejny rok suchy u mnie (woj. podlaskie) i niestety brakuje paszy. Zainteresowałem się poplonem słonecznikiem który podobno szybko rośnie mało kosztuje (nasiona) i nie potrzebuje wymagalnych warunków glebowych. Te informacje są zebrane z internetu. Moje pytanie o to jakie właściwości i wydajność ma słonecznik na kiszonkę i jakie właściwości jako poplon pod orkę. Chciałbym także dowiedzieć się jaki wysiew na hektar zwykłym siewnikiem. Czytałem oczywiście o sianiu punktowym ale mi zależy na masie. No i oczywiście czy jest to dobry pomysł na paszę dla bydła opasowego (jako poplon), wspomnę że nie posiadam kukurydzy... Już w tym momencie mógłbym zasiac ponieważ zebrałem mieszankę zbożową na zielono.

     

    Nasiona są w miarę tanie z tąd moje zainteresowanie.

    Prosiłbym o wyrozumiałość oraz o wypowiedz osób które już coś w tym kierunku próbowały.

    Z góry dzięki za pomoc.

  12. Napisano

    a ile kosztuje taka naprawa-ja ci za darmo napisalem co sie stalo-z ciekawosci zapytam ? niedawno wymienilem stacyjke wiec chce wiedziec ile zaoszczedzilem za pare minut i jaka premie moge sobie wyplacic :P

     

    Witam kolego no troszke zaoszczędziłeś bo oprócz części elektryk wzią 100 zł ale do tego doszło wstawienie przekaźnika, naprawa 2 wentylatorów (jeden działał ale był odkręcony i 2 wskrzesił) no i wymiana radia plus głośników. Do tego pozabezpieczał kable które sobie bezpańsko wisiały.. i ogólnie przeglądną instalacje.. z wyjazdem do sklepu był u mnie 5-6 godzin..

  16. Napisano

    Nie róbcie "z igły widły". http://www.elstat.com.pl/przekazniki/przekaznik%20samochodowy.jpg , http://www.image.micros.com.pl/_icon_auto/rys.nvf4-1.jpg , https://sklep.avt.pl/media/products/e3666e43ff996ee125e5cce32602649c/images/thumbnail/big_NVF4-2C-Z30A.jpg?lm=1450122480 - przykładowe przekaźniki. Przekaźnik to taka kostka jak na zdjęciach. Jeśli je znajdziesz, to najlepiej wyjąć 1 i zastąpić go sprawnym (potrzebny jest dobry przekaźnik, koniecznie 12V). Jeśli nic się nie zmieni, należy wpiąć z powrotem stary, wyjąć kolejny i zastąpić sprawnym. Jeśli te przekaźniki są wpięte w gniazda, to można spokojnie tak zrobić. Jeśli jednak są wpięte na same wsuwki, to lepiej sobie darować. To samo bezpieczniki - należy każdego sprawdzić, czy nie jest przepalony i ewentualnie wymienić na sprawny o identycznym oznaczeniu (cyfra z literą A lub kolor). Oczywiście uszkodzony może być jeszcze włącznik.

    Nie wiem czemu piszecie, że może być winna stacyjka. Skoro świecą kierunkowskazy, światła mijania i drogowe, to stacyjka jest sprawna.

    Na sam początek polecam wymienić nawet wszystkie bezpieczniki, gdyż może być tak, że choć wyglądają dobrze, to są uszkodzone. To niewielki koszt, a może pomóc.

     

    Wystarczyła własnie taka odpowiedzi jeszcze tylko jak by ktoś mi powiedział gdzie one sie znajdują zetorze 7745. Wersja z radiem lampkami w kabinie. Czy przypadkiem nie są  właśnie w tej konsoli nad głową? Czy gdzieś tutaj na dole gdzie bezpieczniki..?

  17. Napisano

    ja bym sie tak szybko nie zniechecal, ja tez sie nie znam a naprawiam ;) . schemat da tylko ogolne pojecie bo kolory kabli nie zgadzaja sie ze schematem-trzeba po prostu na spokojnie przejrzec kable popatrzec czy cos nie jest przepalone lub przetarte-nie swieci garnki lepia.

     

    Widzisz kolego zadałem 2 proste pytania i nikt nie odpowiedział tylko zaczą nagadywać więc po co mi to.. Zadałem proste pytania gdzie znajduja się przekaźniki i czy stacyjka może być przyczyną takich spraw jak wyżej opisałem ale widzisz jakie są odpowiedzi...

  18. Napisano · Edytowano przez Sztuk

    Cóż takie są koszty cywilizacji. Kiedyś siano zbierano luzem więc żadne zwierzę nie mogło zjeść sznurka. Teraz na wsi pełno sznurków, folii i innego śmiecia. Jak łąka jest przy jakie drodze nawet mało uczęszczanej to pełno puszek po piwie i plastikowych butelek po napojach. Czasem pomagam przy sianie czy sianokiszonce sąsiadowi, który ma taką łąkę to szok ile tego tam jest przy każdym pokosie. Jak grabię to w odległości tak do 10 metrów od drogi staje co parę metrów żeby podjąć butelkę albo puszkę a sąsiad się śmieje ze mnie bo krowa i tak tego nie zje...no ale jak tak mam, że jak widzę to muszę to zabrać bo mi szkoda zwierzaka co potem będzie jadł taką paszę z takimi śmieciami.

    Kiedyś na wsi było spokojnie i czysto a dziś pełno śmieci i stresu. Kiedyś wszyscy robili końmi i ręcznie a dziś maszyny za miliony a chłop z chłopem nie ma czasu na miedzy usiąść i pogadać...kiedyś był czas na wszystko i nie było śmieci. Opakowania były wielorazowego użytku. Snopy słomy wiązało się słomą więc jak krowa zjadła snopek z "opakowaniem" to żaden problem a dziś te sznurki i folia latają po wsi jak liście jesienią.

    Nie żebym był przeciwny postępowi ale myślę, że już jakiś czas temu świat stracił już na tym postępem jakąś chociaż minimalna kontrolę :(  

     

    No widzisz a tak się martwiłeś :D Wszystko będzie dobrze a Ty jak każdy nauczyłeś się czegoś na błędach i teraz będziesz uważał na to żeby zwierzęta nie miały dostępu do bel czy kostek obwiązanych sznurkiem. Przy zwierzętach trzeba uważać na wiele rzeczy takich jak widły pozostawione na chwilę a w tym czasie krowa pogoni krowę a widły w krowę albo w gospodarza... po prostu hodując zwierzęta trzeba myśleć za siebie i za nie bo mimo,że swój rozum mają to nie potrafią wszystkiego przewidzieć a my musimy to zrobić za nie i wtedy jest mniejsze ryzyko przykrych niespodzianek.

    Wesołych Świąt Tobie i wszystkim, którzy zainteresowali się tym tematem i swoimi wypowiedziami pocieszyli młodego rolnika !

     

    Dzięki kolego i nawzajem. No i masz racje każdy ma swoje poglądy na temat uni itp ale może jestem młody ale pamiętam mieliśmy pare świnek troche zoboża na sprzedarz mama pracowała ojciec się nie przemęczał z jednym ciągnikiem i wychowało się 4 dzieci bez biedy i nedzy a teraz niestety 1 dziecko to max.. Kiedyś był na wszystko czas bez maszyn i uni i technologii a teraz.... Tak jak mówisz nie ma z kim pogadać po robocie i piwa wypić bo jutro już od rana robota.. Jak ktoś mądrze powiedziął troche świnek troche kurek 1 krówka swoje warzywo i ludzie żyją po 100 lat... teraz niestety tak już nie będzie....

     

    Co do moich byczków aby dalej było tak jak jest.. dzisiaj wydał mi się jeden jakby miał wzdęcie ale jak spojrzałem na internecie co to wzdęcie to stwierdziłem że mój byczek po prostu dobrze wygląda a moje obawy to po prostu przewrażliwienie..

     

     

  19. Napisano

    No ja już dostałem zaliczkę, ale reszty dopłat nie widać ;/ A sam kredyt jeżeli jest faktycznie taki jak w rozporządzeniu to uważam, że korzystna oferta.

     

    Kolego jestem w identycznej sytuacji ponieważ dostałem zaliczkę która od razu wydałem. (modernizacja budynku na oborę). i także czekałem na dopłaty z utęsknieniem i już miałem nóż na gardle i pojechałem o te kredyty i właśnie na 24 ha miałbym dostać tylko 5 tyś (bo miałem zaliczke a dają tylko do podstaw) Tylko najlepsze jest to że kupa zaświadczeń od banku do arimr i odwrotnie i suma sumaru wychodzi że musisz do tego banku jak nie masz tam konta utworzyć nowe i przepisać dopłaty o to wszystko wiąże sie z zaświadczeniami i wogóle. ja mam w innym banku i jak mi zaczeli tłumaczyć to zwątpiłem zauważyłem że gra nie warta świeczki ale musiałem coś ogarnąć i pomogł siostra pożyczyła właśnie te 5 tyś  i te 150zł wolę dla niej dobrą bombonierę kupić i jakieś wino za te pare miesięcy niż latać parę dni więc jak masz od kogo pożyczyć z rodziny to lepiej ci wyjdzie bo później z powrotem przepisuj dopłąty na swoje konto... A w bankach nic nie wiedzą bo to dla nich nieopłacalne. Mi powiedzili że banki juz muszą wiedzieć bo mająz nimi umowy podpisane i nie wiadomo kto tu już kłamie albo u kogo jest za przeproszeniem burdel..

     

    Pozdrawiam

    Wesołych Świąt wszystkim co czekają na dopłaty ale i tym co już dostali..

  20. Napisano

    Witam jak narazie po 24 godzinach wszystko ok. Jedzą osypkę i kiszonkę z koniczyny bez problemu. Na razie ciągle coś mielą więc to chyba dobry oznak.. będe ciągle obserwował jak coś będzie nie tak przynajmniej będe miał jakiś punkt zaczepienia i tutaj napiszę.. Ale tak jak wszyscy piszą nie mało syfu wiatr nawieje a one mają czas i zawsze coś zjedzą co nie trzeba. Zobaczymy myśle że przez weekend świąteczny będzie już wiadomo czy coś się dzieje...

     

    Ogólnie jestem dobrej myśli bo troche poczytałem może być że od sznurka padnie a mozę być tak jak kolega pisze że od całego kłębka nic nie będzie..

     

    Pozdrawiam i Wesołych Świąt!!

  22. Napisano

    to jak jesteś laikiem to zamów wizytę fachowca elektryka i Ci to ogarnie bo sobie narobisz więcej biedy

     

    Masz racje ale czasami lajk jak poczyta i popyta (jak tutaj na forum) wie wiecej jak elektryk (czasami oczywiście) ponieważ jak wcześniej pisałem zanjomy ma takiego 72 bodajrze i elektryka wziął to pożal się Bożę..  Z tego co czytałem to te przekaźniki znajdują się nad głową gdzie radio i nawiew ale nie jestem w 100% pewny bo otwierałem i nie wiem nawet jak to wygląda dlatego pytam...

  23. Napisano

    niech bedzie po twojemu elektryk ale znajomy poszedł i mu całą instalacje po swojemu zaczą przerabiać i po jakimś czasie nic nie miał... Sam jakoś doszedł tołku żeby pare żarówek świeciło a tutaj gieneło wszystko sekcjami. po to jest forum zęby sobie podpowiadać. Albo stacyjka albo przekaźniki. Ktoś kto się zna przybliży mi więdze na ten temat i już nie będzie aż tak zielony i nawet prowadząc do elektryka będe widział co mam powiedzieć.. nie dam sobie robić burdelu w elektryce... dlatego pytam.. wymianą przekaźnika nic nie namotam..

  24. Napisano

    Witam.

     

    Problem jest następujący. Zakupiłem rok temu zetora 7745. Wszystko w pełni sprawne, wszystkie światła, radio itp oprócz wentylacji (przy włączaniu było tylko tyknięcie). Podczas pracy i długiego używania świateł (halogeny przód tył, halogen do orki) grzała się stacyjka ale było ok. Po pewnym czasie znikneły mi przednie halogeny radio i światła w kabinie, po jakiś 2 miesiącach znikneła mi reszta tzn tylne halogeny, halogen do orki oraz postojówki. Zostały kierunkowskazy, światła przednie długie i krótkie oraz o dziwo zaczą się kręcić jeden wentylator (połamany chyba).. Przegrzebałem kupę tematów na tym forum i innych i prawdopodobnie sa to przekaźniki. Chciałbym dowiedzięć się czy waszym zdaniem są to przekaźniki, oraz gdzie moge je znaleźć??? Prosiłbym o dokładne podanie miejsca ponieważ w czym jak w czym ale w elektryce ciągnika jestem laikiem.. Czy tego przyczyną może być sama stacyjka...???\

     

    Z góry dziękuje za pomoc...

  25. Napisano

    Byk to nie koza ale się nie przejmuj bo jeśli dobrze zrozumiałem to chodzi Ci o kostki więc nie ma tego sznurka aż tak dużo i przejdzie przez układ pokarmowy. To się zdarza dość często i jakoś nie słyszałem o upadkach z tego powodu chociaż sam kiedyś miałem stresa bo parę razy też mi się dorwały tylko, że do bel i trochę sznurka "wyparowało" ale jak do tej pory (odpukać) nic złego się nie stało.

    Jeśli te 3 sznurki zjadł jeden byk (co jest mało prawdopodobne) to najwyżej może stracić apetyt na dzień a potem wszystko wróci do normy.

    Zobacz rano co tam u nich i najważniejsze czy wszystkie przeżuwają bo jak bydło przeżuwa to znaczy, że jest zdrowe.

     

    Wielkie dzięki kolego podniosłeś mnie na duchu.. Teraz byłem i wszystko ok ale tak jak mówisz to 24 godziny pokarzą.... Także mi się wydaje że to jest częste ponieważ można sznurek przeoczyć i krowa zje.. Tutaj mogło bć tak że żuła żuła i wypluła w ściółke (świeżo podścielone) i mogłem tego kłębka nie zauważyć.... Ale to niestety aż 3 sznurki... A jeżeli by sie coś działo to co weterynarz czy od razu rzeź..?

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto na telefonie

Zainstaluj

Produkcja roślinna

Ciągniki rolnicze

Ciągniki

Kombajny

Zdjęcia ciągników

Ceny rolnicze

Produkcja zwierzęca

Kombajny zbożowe

Maszyny rolnicze

Aktualne ceny

Zdjęcia kombajnów