Agrorozkminiacz

To nie ośki tylko drążki skrętne, "współpracują" z podnośnikiem, a bardziej z jego sterowaniem MIX. Nie wiem jak tam jest fabrycznie, u mnie byly oringi podłożone. Jak tak długo jeździł to w moście na bank jaja wyorane, cena nowych telejek kosmos, około 5tysi sztuka. Trzeba dorobić, zahartować, u mnie przetulejowany most, tulejki spasowałem na gorąco + klej. drążki pewnie też wyorane,ogólnie trzeba się ratować dorabianiem, przerabianiem bo koszt wymiany tych elementów można liczyć w nastu jak nie dziesięciu tysiącach złotych, nowe tylko oryginał, a używki pewnie w takim samym stanie czyli złom. P.S. noi pamiętać trzeba, że tam są kalamitki, to się smaruje 😁

Agroplus i oryginalne części. Nie spotkałem lepszej jakości części w żadnej innej marce

Po co się bierzesz jak nie masz pojęcia? Jak nie umiesz w mechanika to się nie bierz za mechanikę ☺️

a luz jałowy masz jakiś na pedale? zluzuj na drucie między pompką a pedałem, może kiedyś ktoś kręcił nim bez pojęcia i teraz na nowym sprzęgle delikatnie dociska łożysko

na 99% cieknie z tego uszczelniacza, sprawdź jeszcze osłony popychaczy i dobrze przejrzyj pokrywy zaworów czy nie ścieka z góry jakimś zakamarkiem, ale większość przypadków to o-ringi na cylindrach. Głowice w górę, zwróć uwagę na wycięcia uszczelek pod głowicę są różne grubości, cylindry w górę, sprawdź przylgnie w bloku przed składaniem. Ostrożnie przy wkładaniu cylindrów, nie połam pierścieni, odrazu zakładaj nowe uszczelki osłon popychaczy. Najlepiej oryginały dla pewności, nie używać silikonu i to chyba tyle😊 odmą jak nie dymi to będzie git, odmę wyjmij i wyczyść i nowe o-ringi do niej daj. Noi olej też zmień odrazu po robocie bo na bank pójdzie syfu przy rozbiórce do środka, bo jakbyś nie umył i wypicowal przed rozbiórka to i tak syf w tych żeberkach zawsze czeka tylko żeby do środka śpi******ć 😁 powodzenia a i jak już robisz to odrazu wszystkie cylindry zrób, bo zaraz z następnego zacznie się lać i znowu bd musiał rozbierać

z prawej strony z przodu pod kabiną, między zbiornikiem paliwa, a skrzynią masz blok elektrozaworów odpowiedzialny za półbiegi. Sprawdź wiązkę elektryczną, cewki i pasowałoby sprawdzić ciśnienia oleju

wszystkie są pod spodem, jest ich kilka, plus z podnośnika też należy spuścić z prawej strony pod ramieniem jest korek, tam wchodzi coś około 20litrów, wlał plecakiem to przelało się nadmiarem do skrzyni, a zapewne stary olej w plecaku został i się zmieszał z nowym

W tym miejscu raczej nie ma nic, siedziałem w kilku takich i podobnych i zawsze była tam zaślepka i tyle. A do kolegi Rowan, to wskaż ciągnik w którym nic się nie psuje i wszystko jest tak pięknie dostępne. Każda marka i model ma swoje jakieś tam słabsze i mocniejsze strony. Ja osobiście polecam tą grupę ciągników, silniki dobre i oszczędne, skrzynie nwm. Na dobrą sprawę to jak się dba tak się ma

oczywiście, że tak! bardzo dobre maszyny, tylko musisz trafić na chociaż w miarę zadbany egzemplarz i sam dbać o niego.

https://drive.google.com/file/d/1n-U-xodB22XlChaKoDMsZyMS_AXSbcbp/view?usp=drivesdk

przedmuchy do skrzyni korbowej i wali odmą. Pewnie polata bez katowania 2-3 sezony albo i dłużej albo i nie polata 😄 Jak wiążesz przyszłość z ciągnikiem to w zimę możesz mu zprezentować kompleksowy remont bez półśrodków i będziesz zadowolony na kilka dobrych lat 😉

sprzedać traktor póki tylko pod obciążeniem puffa odmą 🤣

wycieki wewnętrzne, nieszczelne kosze, zawór utrzymujący ciśnienie w układzie wom/4x4, ostatecznie pompa, tak czy siak pomierz mu ciśnienia i podnośnik w górę, zrób powrót z pompy tloczkowej wężem do mostu, dotnij plexe na wymiar, przysłoń nią most i odpal typ zobaczysz co tam się dzieje wewnatrz

Czujnik ma mieć 1000ohm +-200ohm Na odpiętym akumulatorze, a najlepiej wyjąć na stół

a jak odpalasz z imbusa, to pokazuje obroty na zegarach?

czujnik na kole zamachowym, obczyść gwint żeby palcami sie wkręcał leciutko, wkręć z wyczuciem do oporu aż oprze się o koło zamachowe i wykręć w lewo z pół obrotu albo ze 3/4 obrotu, przekręć ręcznie wałem pełen obrót dla pewności czy nie obciera o czujnik i pal maszynę 😊 a wyjmowałeś czujnik przy rozjeżdżaniu silnikiem od skrzyni? może go uszkodziłeś, sprawdź multimetrem na "dzwonienie" wepnij się multimetrem pod piny i przykładaj metalowy śrubokręt do niego, za każdym dotknięciem ma zapiszczeć

szczypce typu mors, lub kombinerki duże, dospawujesz do nich dwie podkładki płaskie pod odpowiednim kątem, środek podkładek o średnicy tych rurek oczywiście żeby w środek wchodziły te rurki co nie? :D i nacinasz kątówką te podkładki żeby swobodnie wsuwać na rurkę przyrząd, zakładasz jedną gumkę, sprężynę a rurkę i ściskasz sprężynę przyrządem ile się da. podkładka, gumka i wsuwasz rurkę pod kątem w blok i do góry do głowicy i puszczasz sprężynę. później wstawię foto jak ja mam zrobione te szczypce Oczywiście przy puszczaniu sprężyn rób to w miarę wolno i patrz żeby gumki równo się wykładały w gniazdach, możesz je delikatnie maznąć jakimś środkiem poślizgowym do uszczelek gumowych, czy smarem silikonowym, raz że lepiej ci się wyłoży uszczelka a dwa że te środki konserwują gumę więc na plus. Ja tak robię 😊

bo tak powinno być i tak było kiedyś, teraz nie mogę brać od całej beczki jak ktoś ma mniejsze i mało tego od sierpnia, albo jadę wyciągam i klient może zapłacić dopiero później gdy bd już wydruk z oczyszczalni z ilością oddanych ścieków i wdg tego wystawiam paragon/kp klientowi i dopiero mogę przyjąć pieniądze... lub druga opcja to przepływomierz z drukarką i wtedy odrazu mogę przyjąć hajs.. koszt 11500zł przepływomierz z drukarką. Chyba proste że trzeba bd zainwestować, bo inaczej na pewno trafią się rodzynki które nie będą miały zamiaru zapłacić później.. A teraz każda złotówka się liczy żeby to utrzymać

Witam, posiadam beczkę asenizacyjną 10000litrow tandem podpięta pod ciągnik, wykonuje usługi wywozu nieczystości na oczyszczalnie. Potrzebuje licznik, przepływomierz litrów ścieków które odbieram od klienta aby móc dokładnie wyliczyć ile ma do zapłaty. takie wymogi w gminie sb wymyślili. ma ktoś coś takiego założone?

Tak, nanieś na każdą śrubę trochę oleju połap palcami wszystkie i według kolejności z rysunku dokręć 50Nm, 20-30minut przerwy i dokręć w takiej samej kolejności po 100stopni każdą. pamiętaj o kolektorze żeby lekko połapać do głowic, żeby ci się głowice wyrównały

wstaw ciągnik najlepiej do chłodni jakiejś albo mróz wyczekaj i wtedy mu zmierz kompresję, będą jeszcze bardziej wiarygodne wyniki😉

Taki sprzęt to podstawa w diagnostyce i naprawach maszyn itd. I na dobra sprawę taki sprzęt powinien posiadać każdy AGRO warsztat/mechanik.. Ale wiadomo jak jest 😊 Łał 😁 Pozdrawiam 😊 Też tak kiedyś myślałem, że pasuje . Tzn może i pasuje, ale.. o ile się nie mylę to pompy mf i ursus mają odwrotne kierunki obrotów. Nie mam pewności czy to się tyczy wszystkich. Mam w sumie jedno swoje doświadczenie kiedy to raz przez małe problemy i komplikacje z dostępnością pompy do mf698, wymyśliłem sobie że przecież pompa od Ursusa 4cyl na MFie będzie pasować i to taniej nawet będzie. I przez moje głupie nie dopatrzenie okazalo sie ze mają inne kierunki obrotów i c*** strzelił cały mój misterny plan 😁😁 i takim sposobem zarobiłem z naprawy kilka stów mniej, moj blad ja place nie klient 😅😁

Mierzy przepływ, ciśnienie, temperaturę, i przepływ pod obciążeniem które ty nadajesz dokręcając kureczek Można fajnie się poznęcać nad pompą hhaha żart

Omiń na krótko chłodnice oleju i sprawdź, potem siłowniki, nwm podmień orbitrole, ciezko mi cokolwiek doradzic, nie widze na zywo, nwm co i jak sprawdzasz., tu jest problem

Jak masz pompę że zbiornikiem razem to między zbiornikiem, a pompą jest zawór do.regulacji ciśnienia zaraz ci podeślę ss jak uregulować Nie ważne, ciśnienie masz dobre 112kg/cm2 ma być. Nic nie reguluj. Sprawdź chłodnice oleju to raz (omiń ją na chwilę), rozbierz te siłowniki i sprawdź. Ogólnie to dobrze żebyś miał czym zacząć od podstaw czyli wydatek pompy itd. Bo tak to szukanie albo zaprowadz do fachowca i on ci to w chwilę sprawdzi i zrobi