piotrek91p
-
Ilość treści
242 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez piotrek91p
-
-
A kiedy będą wypłacać doplaty tym co mają też dobrostan opasów? Ktoś się orientuje?
-
Ponad 1000 to jest do krowy mlecznej, a nie opasa czy jalowki
-
1
-
-
Panowie zbyt pochopne wnioski, w tamtym roku było tam pszenżyto i ok 6t/ha dało, może i więcej, na jesieni był posiany jeczmień i po jeczmeniu miała wlecieć trawa z motylkowymi, ale jeczmień niestety w niektórych miejscach wygnił tam gdzie 3 klasa i były też place że jakby nie coś mu tam niepasowalo. I w piątek była orka
-
Witam, będę zakładał użytek zielony i zastanawiam się nad trawą z lucerną, bądź trawa z koniczyną czerwoną, z uwagi ze jest tam mały dołek z torfem lepiej by było z koniczyną, ziemia dość dobra ale z pH może być różnie, bo dzierżawa. I jeszcze się Zastanawiam nad mieszanką trawa, lucerna, koniczyna- praktykował ktoś taką mieszankę czy nie ma sensu?
-
Witam, w tym tygodniu przeszedłem na pryzmę z drugiego pokosu i jest nie lada problem bo krowy dostały biegunki i już 200 l mniej na odbiorze. Od dzisiaj pójdzie słoma do paszowozu tylko ciekawe czy to pomoże. Z tego co zdążyłem zauważyć to mocznik podskoczył z 200 na 280, a z dzisiejszego odbioru może być już ponad 300. Drugi pokos dużo bardziej wilgotny od pierwszego, badań niestety nie robiłem. Macie jakieś sugestie co zmienić?
-
6 minut temu, komizmo napisał:pier**lisz znowu kocopały o tych trzech tysiącach za chwilę przy trzech tonach więc nie mogę nie zareagować.
3 tony czynszu po 1500 masz jakieś 4700 z podatkiem do zapłaty
Zbierasz sześć ton i "zostaje" ci 4500 w "kieszeni".
3 tony czynszu po 900 to jakieś 2900 z podatkiem
Zbierasz sześć ton i masz "w kieszeni" 2700
Jak myślisz, która opcja jest dla ciebie lepsza? Gdzie jest większa szansa, w której opcji że zostanie ci złotówka chociaż zysku?
Chociaż myślę że powyżej 3 to w każdej opcji zostaje ci wielki uj
Żadna nie jest lepsza, tylko zrozum że ludzie piszą o pięciu tys za hektar, a to nie jest prawda. No i jakbyś nie zauważył ja tego przetargu nie wygrałem więc Twoje wywody nie są mi potrzebne wielki ekonomisto.
-
Poszła po 3t pszenicy to za moment będzie bardziej po 3 tys/ha , no ale w tym momencie to za 12 ha 54 tys. Podlaskie. I najlepsze że młodzi to nie są aż tak narwani, a starsi gonią cenę 😁
Poszła po 3t pszenicy to za moment będzie bardziej po 3 tys/ha , no ale w tym momencie to za 12 ha 54 tys. Podlaskie. I najlepsze że młodzi to nie są aż tak narwani, a starsi gonią cenę 😁
-
2
-
-
To w takim układzie, bardzo by się opłaciło wygrać przetarg, tylko w kowrze dowiedziałem się że aktualnie to tylko te małe działki mogą sprzedawać chyba do 2 ha. No a jeśli przedłuża ten zakaz to lipa będzie.
-
Nie nie, mieszkam kilka km do przewodniczącego rady.
A co do odległości to mam szybki traktor 😁 a te 2 tys licząc tys doplat i inne przywileje z uprawiania państwowej ziemi to nie byłoby tak dużo
-
No to raczej pudło, przynajmniej nic mi nie wiadomo żeby któryś sąsiad został radnym.
Z tymi czynszami to prawda trochę głupota dużo płacić i robić aby robić. Moim zdaniem opłaca się dać trochę więcej niż normalnie, bo jednak masz pewność że te 10 lat będziesz na tym robił No i można przedłużyć. Ale te trochę więcej to by wychodziło w granicach 2000zl czy trochę powyżej, a nie dwa razy tyle.
-
A skąd wiesz w jakich okolicach dokładnie mieszkam?🤪 czasem sie zdarzy cos do dzierżawy ale nie jest tego aż tak dużo. No i pozatym na takiej ziemi to fajne plony by były.
-
W moim przypadku to jedynie tam można się zaopatrzyć w trochę lepszą ziemię, fakt że trochę daleko. A plusy są takie że nikt nie zabierze bo kupiłeś nowy traktor czy coś w tym stylu, więc warto trochę policytować.
-
W zasadzie trudno to wszystko przeliczyć bo 3.5 t to jeszcze po aktualnym kursie pszenicy jaki przeliczają wychodzi ok 5 tys ale sytuacja może się zmienić i wyjdzie ok 3tys. Ja na miejsce mam kawałek ale jeśli chodzi o prywatne dzierżawy u nas to oscyluje w okolicach 500 zł za ha co prawda słabszej ziemi. A czy raptem 15 km dalej dają 10 razy więcej to się okaże, ja znam te strony i cześć tych rolników co startują to ich gospodarstwa nie wyglądają na jakieś mega, no ale może to dlatego,że tyle płacą za dzierżawę 😁
-
-
54 minuty temu, alfa napisał:No niestety 🙂 życzę powodzenia a z jakiego terenu jesteś
Podlaskie, ziemia 4a i 4b
-
3 godziny temu, alfa napisał:A skąd przyjeżdża? No co ty 3 tys I dopłata właściciela jest . W moich terenach jest tanio ale pojeździ się po znajomych gadamy a on mówi wziąłem w dzierżawę po 1500 bo już tyle dawali i czym dalej na południe w stronę sniadowa tym drożej. A że sniadowa osobiście z imienia i nazwiska znam takich co płacą po 3 i takich co lasy 30 letnie tną na żółtym piachu . Rok temu był przetarg kowr to poszło 5 działek 3.5 - 5 ton .
5 ton za hektar? Jakoś się nie chce wierzyć. Sam jadę niedługo na przetarg ale mam nadzieję, że takich głąbów nie będzie.
-
Ogólnie nikt nikogo zmuszać nie powinien, a z drugiej strony każdy powinien mieć swoje zdanie, jaka jest tendencja jeśli chodzi o gospodarstwa to każdy widzi. Zwierząt na podlasiu jest całkiem sporo różne są obory, ale prawda jest taka że kiedyś kilka wiosek do jednego punktu woziło mleko to tak naprawdę teraz jeden średni gospodarz ma dużo więcej mleka niż oni wszyscy.
-
Akurat ja napisałem o prowadzeniu działalności, a ty wymieniłeś zawody w których ludzie najczęściej pracują ludzie na kontraktach. Także nie do końca rozumiesz o co chodzi.
Trochę bolesne jest Twoje myślenie, że jakby każdy krowiarz to głupek, bo gdyby był mądry to by lekarzem został 🙄
Tutaj na forum raczej mało jest przypadków, że ktoś nie miał gospodarstwa i nagle kupił ziemię i postanowił, że będzie doił krowy. Tutaj bardziej chodzi o tradycję i przejmowanie gospodarstwa po rodzicach, jak komuś to nie leży to po prostu idzie na studia, później chwila zastanowienia i albo gospodarstwo albo idzie do pracy. Oczywiście jak ktoś idzie ma studia medyczne to rodzice przynajmniej odrazu wiedzą, że na gospodarce raczej nie zostanie 😄
A tak pozatym widać, że masz niską samoocenę i dlatego za daleko nie zajdziesz nawet na tej wsi. Przykre ale prawdziwe.
-
To sobie pomyśl jakby wyglądał świat gdyby większość była takich co mają DUŻO ŚWIĘTEGO SPOKOJU. Może dalej w konnym zaprzęgu by się wszystko odbywało 😁
Jeśli chodzi o produkcję mleka to fakt jest to niewolnicza praca, tylko popatrz na to z tej strony że jeśli ktoś takie gospodarstwo prowadzi na fajnym poziomie to musi być ogarniętym gościem i pewnie niejedną firmę by prowadził.
Natomiast dawanie kogoś na przykład kto obrabia 8ha i tylko z tego żyje to nie wiem jak to nazwać, ale jeśli jest to zdrowy mężczyzna to nie do końca z nim wszystko w porządku. 😁
-
1
-
1
-
-
2 godziny temu, proximaplus napisał:Bo właśnie w dowodzie jest ta moc z doładowaniem mocy czyli te 175 koni, a mój przedział to 155-160 i teraz pytanie czy takie oświadczenie przejdzie bo słyszałem że zdarzają się z tym problemy,u jednych przechodzi u innych niestety nie...
Trochę po bandzie 7715s na 16 ha😁😂
Nominalnie ma 155 ,moc miałem do 160 więc powinno przejść. Razem z wnioskiem o płatność poszło oświadczenie od producenta.
Na etapie rozpatrywania nie trzeba było jakiś dodatkowych wyjaśnień, i to nie było kilka lat temu tylko w zeszłym roku składany wniosek.
Tylko zapomniałem dodać, że jest też hodowla ponad 80 djp, no i realnie hektarów jest ponad 70 na ten moment do obróbki. Poprzedni ciągnik główny przekraczał 1000 h rocznie.
-
U mnie na 16 ha przeszedł MF 7715, oczywiście oświadczenie dołożyłem o mocy dodatkowej.
-
W tym roku miałem 19ha na kiszonkę, a klasy gleb niestety słabe, z całego areału to nie wiem czy jest 10ha IV klasy
-
Ja obrabiam ponad 70 ha, w tym niecałe 50 ha onego na 40 krów a łącznie wszystkiego 120 szt ale to już jest z zapasem nawet udało się sprzedać trochę mokrej qq.
-
No to przynajmniej nie ma dużo roboty
Dopłaty bezpośrednie na nowych zasadach- 2023
w Dotacje
Napisano
U mnie akurat 50% i ściółka więc koło 300 wychodzi, tylko zależy ile tych sztuk naliczą, bo te które mają kierunek użytkowania mięsno opasowy jest koło 70.
Co nie zmienia faktu że może i do czerwca będzie trzeba czekać na kasę