vailus
Members-
Postów
280 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez vailus
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
-
Zalać odrdzewiaczem i młotkiem obstukiwac, prędzej czy później odpsuci
-
Teraz teoretycznie wszystkie sprzęty wychodzą dotarte. Pytanie czy to zagrywka producentów czy faktycznie tak jest. Na przykładzie dwóch aut, tego samego modelu, w jednym zalecana wymiana oleju przez producenta co 50 tysięcy, nawet ta pierwsza wymiana po 50, a w drugim co 25 i pierwsza po kilku tysiącach, po latach różnice widać w użytkowaniu i usterki silnika i osprzętu silnika. Myślę że teraz celowo pojazdy są niby dotarte, a w zasadzie normalne ich użytkowanie skraca ich żywotność..
-
Dla zainteresowanych jak ktoś będzie to ściągał i miał w takim modelu problemy to już tłumaczę jak to zrobić. Dwa lewarki na oprzeć po obydwu stronach między tym kołnierzem dolnego talerza, a obudowa skrzyni, ja zagrzałem jeszcze dodatkowo miejsca gdzie są osadzone łożyska i można napierać jednocześnie oboma lewarkami, ewentualnie wspomoc sie młotkiem od góry i powinno wyskoczyć
-
-
-
-
-
Wszystko mam odkręcone, wszystkie zabezpieczenia zdjęte. Slupica jest tutaj połączona fabrycznie z tym zbiornikiem na olej. Jedynie sama piasta jest elementem ruchomym. Nie wiem czy to aż tak możliwe jest żeby tak bardzo siedziała na łożyskach i ani nie drgnie czy jak to jest zrobione. Z instrukcji wynika że jest to rozbieralne..
-
-
Będę miał problem wrzucić zdjęcie przez aplikację. Kupujesz przewód hydrauliczny gumowy, złącza hydrauliczne na gwint jaki masz na wyjściu i wejściu następnego rozdzielacza. Przewód zasilający na dzielnik dajesz na zasilanie pierwszego rozdzielacza, później wyjście z pierwszego rozdzielacza łączysz z zasilaniem drugiego rozdzielacza i cała robota. Może będzie to działało jednocześnie wolniej, aczkolwiek jakiegoś widocznego porównania nie mam i mi osobiście w pracy to nie przeszkadzało
-
Ja rozwiązałem to tak że ominąłem dzielnik strumienia i połączyłem rozdzielacze szeregowo. W sumie same plusy z tego co zauważyłem. Wszystko działa dużo szybciej dzięki czemu można pracować na wolnych obrotach bez gazowania ciapkiem do 2 tys obrotów
-
Witam. Mam dziwna przypadłość w kosiarce rotacyjnej. Zauważyłem że podczas rozruchu jeden z talerzy zaczyna się poddawać i i tak jakby lekko go cofa dołem do tyłu. Pod ręką nie jest wyczuwalny luz, nawet. Jeśli szarpie z całej siły. Natomiast słychać huczenie łożyska. Oporów podczas pracy, także drgań nie ma. Czy możliwe jest ze takie objawy dają zużyte łożyska w większości takich przypadków? Pytam ze względu na to że maszyna potrzebna jest codziennie do koszenia zielonek do skarmiania, a jest to wyrób prywaciarza i musiał wszystko z katalogu zamawiać przez internet. Komplet łożysk juz mam, a może ktoś spotkał się z takim przypadkiem i jest w stanie mi pomóc
-
Myślałem o jakiś odżywkach w opryskach,ale nie mam pojęcia czy coś takiego jest xd
-
Znacie jakieś alternatywne nawożenie łąk poza nawozami sztucznymi i naturalnymi?
-
-
-
partia zielonych chce zlikwidować produkcję zwierzęcą do 2040 roku
vailus odpowiedział(a) na tucano__420 temat w Bydło
Tak, zlikwidują wszystko. I co na to miejsce powstanie? Modyfikowane mleka? Mięso z roślin? To już jest na rynku i jakoś nie zawładnęło nim. Pozatym odbiegając od tematu to ciekawe czy takie modyfikowane jedzenie okaże się tak zdrowe jak jest tak pięknie zachwalane. Soja taka super miała być, a gdzieś tam program nakręcili o tym jak szkodliwie działają opryski na ludność która zamieszkuje sąsiedztwo pól. Zachorowalność na taką kilkukrotnie wyższa, dzieci zdecydowanie częściej rodziły się już z jakimiś wadami genetycznymi, strach pomyśleć co jest w tym jedzeniu, jeśli przesiądziemy się na to jako główne źródło energii. Każdy racjonalnie myślący człowiek będzie trzymał jak za Niemca świnie i krowę schowana i będzie to zjadał, bo długo nie pociągnie się na tych "warzywkach" -
A co myslisz o prasach pasowych? Taki jd 550. Lekko idzie, zwija wszytko, prasując pierwszy rok nie wiem co to jakieś zabezpieczenia, zrywanie śrub, prasa prosta, mało elementów które mogą się popsuć
-
A w dupie miej takich sąsiadów. Ze mną też sapalo dwóch. Jedna wzywała policję że jej woda spływa między innymi z mojego pola na jej działkę i policję wezwała. Przyjechali bo musieli że interwencja, ukształtowanie terenu jest takie że jej działka jest niżej i woda będzie tam spływała. Poszli popatrzeli, tata tylko powiedział że co on ma kur** zrobić żeby wspiera da pod górę leciała i pojechali. Drugi też zaczął kozaczyć, jakieś drogi wytyczać i finał jest taki że chodzi teraz skulony jak zuczek jak nas mija, w sumie 95% wsi z nim nie gada już, a wcześniej był naprawdę normalnym człowiekiem. Więc jak ktoś Ci robi na złość to zacznij taką osobę traktować tak samo. Wywiesi pranie? Zacznij wozić obornik lub gnojowice, zobaczysz jak będzie szybko zwijała szmaty xd
-
No śor to ograniczenia związane z porą dnia mają znaczenie w zasadzie i oczywiście z przeglądem opryskiwacza i uprawnieniami do stosowania środków. Uprawa czy coś innego to w sumie co kogo to obchodzi. Poczekaj aż jej drzewka zaczną wyrastać i wyglądać przez płot. Niech wtedy tak te gałęzie obcina żeby nie wejść na twoją działkę, nawet jak nie będzie innej możliwości to niech wynajmie sobie helikopter i z helikoptera obbcina
-
Ewentualnie może być rozdzielacz womu uszkodzony
-
-
Rolki i/lub bieżnia do sprawdzenia
-
Poruszaj dźwignia od wywrotu i wtedy zobacz czy podnośnik będzie działał
-
A okej, dzięki za odpowiedź. A generalnie w praktyce takie pytanie ile ludzi wymienia płyn chłodniczy co te choćby 5 lat w samochodzie czy ciągniku?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 11
