dysydent
Members-
Postów
5185 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez dysydent
-
a odpowiedź na to pytanie jest prosta - nie drą ryja bo teraz kolej na darcie ryja wypada na tych drugich się zamienią miejscami to znów będą darli tego - no właściwa nazwa gębpowych otworów tych istot -
-
poniższe jest adresowane tylko do cytowanego i nie tylko nie oczekuję ale i nie zalecam komu innemu tego czytać, no skoro na publicznym widoku to też i nie zabraniam widać; xujnia chyli się ku upadkowi a jak wyżej pisałem; im prędzej upadnie tym prędzej coś nowego na padlinie skiełkuje a kto powiedział że "stare" da się poprawić? poprawi się tym którzy są nowi i im prędzej rozwalą stare tym szybciej im się poprawi Problem nie w samych biedroniach czy żukowskich bo to przypadki nieuleczalne; rzec by można - samoistne i z wadą konstrukcyjną nienaprawialną bez zniszczenia całej konstrukcji bo są już spaprane w fazie projektu, problem w tym że takich "knotów projektowych" mamy wokół coraz więcej; bo wyłączyliśmy zablokowaliśmy mechanizm selekcji to przyrastający balast tego partactwa gatunkowego pociągnie wszystkich w nicość a że Przyroda nie lubi pustki to ... dużo zostało z Indian amerykańskich i ich cywilizacji? taki sam los czeka i xujnię a nawet całą Europę i przecież nikt nie ma wątpliwości że to "nowe" już się zaczęło i coraz to rośnie w siłę. że islam? nie, islam tyle już miał szans zdominowania Europy i nie zdominował to dawno limit na powodzenie się już tej barbarzyńskiej ideologii wyczerpał; to dzikusy przy ... jak sobie doskonale Chińczycy poradzili z ujgurami i to wcale nie przeciwstawną religią? Panami Europy będą skośnoocy a wszyscy inni tym czym Polacy dla Niemców w ostatrnim półwieczu - tanim bydłem roboczym a i to tylko zanim nie wymrą bo nikt na przesdne rozmnażanie się nie pozwoli jeśli naprawdę będzie tym panem. oczywiście islam będzie palącym problemem, już jest a że my mamy większe dylematy z "kolorami tęczy" i swoich dewiantów nie potrafimy w ryzach utrzymać a jeszcze dajemy im funkcje władcze to coś na podobieństwo chińskiej ideologii okaże się rozjemcą, pozornym zbawieniem dla do reszty zdurniałej populacji tego cypla azjatyckiego tylko przez splot zdarzeń historycznych zwanego kontynentem akurat kacapy tu są po stronie tej samej co reszta tzw "białych ludzi" i to co pokazali dławiąc się Ukrainą tylko pokazuje że era chrześcijaństwa na planecie nieważne z której schizmy ma się już ku ostatecznemu upadkowi i nawet żadne merkosury tu nie pomogą Europie bo latynoskie chrześcijaństwo bliższe jest przedchrześcjańskiemu bałwochwalstwu niż jednorodnej religii zdolnej na... cokolwiek, islam szybko podzieli los chrześcijaństwa a co będzie zamiast to pewnie jeszcze nie powstało nawet tak trochę z ciekawością obserwuję ten upadek wszystkiego w czym nas wychowano i wcale się nie przejmuję losem "judeochrześcijan"; taki los wszystkich religii, nie tylko religii - wszystkiego co żyje - ma swój początek, młdość, dojrzałą siłę i starczą degenerację i pewnie te dewianty są wpisane w genotyp jak geny starzenia bo inaczej nie było by szansy na nowe; być może lepsze nie wiem czy to całe przeczytałeś i nawet nie interesuje mnie czy się z trym zgadzasz bo nawet nie jest to formuła oczekująca zgody bo jest tylko opcją i jedynie w/g mnie najbardziej prawdopodobną (pochopnie napisałem "jedynie" bo skad mogę wiedzieć czy tylko ja tak to postrzegam? no ale póki co nie znalazłem podobnych)
-
spokojnie; stada pod takimi rządami wymrą bezpotomnie wystarczy poczekać @nie ciekawe jak ma wyglądać aplikacja na dawców spermy? choćby dla tych lezb co se chcą "swoje" dziecko urodzić a "estetyka ich dewiacji" im nie pozwala na ... jak to było @jarecki ? - "możliwie najkrótszy łańcuch dostaw"? przyszło nam żyć w "ciekawych czasach" tylko dlaczego muszą być jeszcze te czasy tak obrzydliwie ciekawe? Może po to by mimo ryzyka jeszcze "ciekawszych" jak najszybciej nam przyszło zdecydować by te czasy zakończyć ? tym się zajmuje czym potrafi a że nic potrafi to się zajmuje przysłowiowymi "du.ami Maryni"
-
jednak z tymi prawami człowieka poszliśmy dużo za daleko i obecnie osobniki najbliższe optimum cech dla gatunku mają mniej tych praw niż wynaturzeńcy szkoda że trzeba aż interwencji Natury aby to wyprostować bo tej "pani" interwencje są zawsze metodą jedyną jaką zna - naturalnej selekcji czyli okresem ponaoptymalnej śmiertelności tak nieszczęśnicy dewianci płciowi; do was piszę, jak by nie zakłamywał praw Natury to dewiacje i tak muszą wymrzeć i czasami nawet pociągnąć za sobą w niebyt cały gatunek a zawsze grupy/stada wewn tego gatunku najbardziej skażone tymi dewiacjami może się komu to podobać lub nie ale nie ma innej alternatywy i precedensu nie tylko w krótkiej Historii cywilizacji człowieka ale w całej Historii życia na Ziemi a zapewne i wszędzie indziej o ile takowe gdzieś jeszcze istnieje.
-
a to nie wiedziałem
-
poszatkowanie w drobne kawałeczki to jeszcze nie przetwórstwo no ale niech Ci będzie
-
widzę - "dasz se radę"
-
nie ma czegoś takiego w rolnictwie jak ekologia; to wzajemne zaprzeczenie i co najwyżej kłamstwo marketingowe, ale to już odrębny temat a na dziś mi tamtego wystarczy i może innym razem
-
zadaj sobie pytanie skoroście dlaczego nie robisz tego dalej? zakazał Ci kto czy rynek wygonił a bardziej przegonił do intratniejszych zajęć? cokolwiek tam robisz to porównaj czy tyle samo tym samym nakładem pracy zarobisz tymi tucznikami czy tym ... co tam teraz robisz? żywność ma stały gwarantowany zbyt ale jednocześnie stale gwarantowaną barierę popytu i obecnie nie da się inaczej jak wyrzucić kogoś innego z rynku aby jego miejsce zająć i czym proponujesz wyrzucać? zejściem w niższy obrót przy jednoczesnej wyższej cenie z wątpliwą wiarygodnością jakości? Powtarzam - pokaż jak to się robi ale innych nie namawiaj do samobójstwa gospodarczego nawet jeśli masz za sobą - nnno nie byle kogo bo samego (za przeproszeniem) ministra dobra - dość tego tematu bo nic mądrego tu nie napiszemy czego by i bez nas naprawdę mądrzy nie wiedzieli a głuków to lepiej nie przekonywać do niczego bo jeszcze gotowi dać się przekonać
-
@jarecki nie masz pojęcia - widzę - o niczym z ekonomii bo jest coś takiego jak zysk jednostkowy i może jeszcze zaczniesz promować doniczkową uprawę pszenicy na parapecie okna w domu? co? poniżej pewnej skali zysk jednostkowy pomimo nawet dziesięciokrotności ceny rynkowej jaką jakimś cudem uda Ci się uzyskać nie wystarczy na utrzymanie Ciebie jednego i Bogu dzięki to tacy "wizjonerzy" giną gospodarczo wcześniej niż później powiem tak - nie doradzaj innym; pokaż sam jak to się robi i nawet nie udowadniaj ile tam na czym zarobiłeś a zwyczajnie przeżyj za to co ew uda Ci się w/g Twojej filozofii zarobić żeby te Twoje kury były i pepeszodupki i po cztery jajka dziennie znosiły to poniżej jakiego tysiąca sztuk nawet na neta nie zarobisz (no skali bliżej tysiąca niż setki) ale próbuj; przynajmniej jeden przestanie wciskać jakieś a'la sowietokomunistyczne pomysły rodem z czasów kiedy to sowiety tak "usprawniały" rolnictwo że się "hłodomorem" skończyło i to na jednym z najżyźniejszych obszarów planety __________ według pomysłów spółczesnych neosocjalistów wolnorynkowych mamy wrócić do skali produkcji nie wymagającej obecnie dostępnej technologii a takie coś tylko sprawi że żywność stanie się deficytem jak było zawsze przed dwudziestym wiekiem nawet w krajach uznawanych za wysoko rozwinięte i tylko najzamożniejsze warstwy mogły sobie pozwolić na "dosyt"; reszta niedojadała i marła przedwcześnie czy to po cichu w nędzy czy z hukiem w rewolucjach; rewolucjach których postulatami były jeszcze większe durnoty od tych które do tych rewolucji doprowadzały i kedy udało się w końcu technologii i Wiedzy mimo tych rewolucji postawić na profesjonalizacji i skali i każdego z etapów zaraządzania żywnością i z głodem sobie w końcu poradzić to znów pojawiają się oszołomy postulujący "amatoryzację" odprofesjonalizowanie ... jak zwał tak zwał ale powrót do czegoś co właśnie nie zdało egzaminu i musiało naturalnie odejść? rozumiecie coś z tego? no ja przede wszystkim że człowiek to jednak jedna z najgłupszych istot rozumnych jakie na tej planecie kiedykolwiek zaistniały
-
to takie miastowe debile teraz ministrami u nas się porobiły? Przecież ten niunio nie ma pojęcia o rolnictwie żadnego, o handlu żadnego a technologicznie to gdzieś tak w Średniowieczu skoro twierdzi że np dzienny urobek z jednego pracownika np kombajnu do zbioru czegokolwiek można na jednym stoisku handlowym opchnąć w czasie przydatności do spożycia tego ... "urobku" czymkolwiek by dany produkt był; warzywem, nabiałem mięsem czy choćby i mąką Rolnik ma niby to być kombinatem produkcyjno przechowalniczo przetwórczo handlowym? i co qwa jeszcze? może kucharzem, piekarzem i kurierem dostawcą pod adres wielmożnego pana klienta? absurd? a przecież niektórzy szosy blokują w obronie podobnych absurdów to właśnie dlatego żywność jest tak tania że stać na nią każdego że nie udało się tym różnym kołodziejczakom (nie pomyliłem nazwiska?) i podobnym przeforsować swoich nawiedzonych wizji "uzdrowienia rolnictwa"
-
no tak, Tarantino uznał że widz doceni jak w "Pulp Fiction" w scenariuszu zabije vinca vegę m.in i za to że zbyt szczegółowo informował Miię marsalis po co pójdzie do jej łazienki no jej tylko Tarantino napisał frazę - aż takich szczegółów nie oczekuję" ale mi tam bardziej podoba się przekaz Butch-a kto by pomyślał że będziesz @mirro jeszcze taktowniejszy w ripoście niż Mia marsalis?
-
eee, Tobie to profesura się za coś takiego należy na tym uczyliszczu tam gdzie tego doktorka wyprodukowali i jeszcze jaki nobel gospodarczy za wykreowanie rynku zbytu na rozszerzenie asortymentu usług zakładów wulkanizacyjnych
-
nie pomoże; jeszcze bardziej depopulację pogłębi - nasili jeszcze bardziej emigrację albo i co gorszego jeszcze choć na razie nie myślałem nad tym co jeśli chcecie sobie poczytać kretyństwa niby to tłumaczące przyczyny depopulacji to se poczytajcie z poniższego linka; tam nie ma ani jednego zwrotu trafnie odpowiadajacego na pytanie o przyczynę depopulacji a te durnowate porady tak pomogą w zwiększeniu dzietności jak te place zabaw którego ilustrację dodano do tego artykułu. Jakim trzeba być kretynem aby takie coś budować i wierzyć że dzieciom to na cokolwiek się przyda nawet jeśli by i były jakieś dzieci w okolicy tacy sami kretyni występują tam w roli ekspertów jak ci co te place zabaw powymyślali w tym jeden nawet ma tytuł profesora a nie; czekaj - to tylko "doktorek" https://businessinsider.com.pl/praca/polska-w-obliczu-zmian-demograficznych-czy-naprawde-grozi-nam-kryzys/v0gxntv "— Cała ta dyskusja w Polsce jest postawiona na głowie. My nie powinniśmy zastanawiać się nad tym, jak zwiększyć dzietność, tylko co zrobić, żeby utrzymać pewien poziom rozwoju ekonomicznego w nowej rzeczywistości — przekonuje dr Tymicki." dla kogo ten rozwój i po co; dla piesków i kotków? że zadam takie proste pytanie ... doktoryzowany dzbanie
-
to nie tak ustawienie systemu; tylko preferujący dzietność ma przyszłość no rzeczywiście - może wcześniej niewłaściwie to ująłem jak już wspomniałem - coraz mniej chce mi się przykładać do tego forum i dobrze dobrze - zwracaj uwagę jak po za zrozumiałość czy sens coś tu oleję no chyba że i tobie się nie zechce ale to już Twoja sprawa
-
wymiera mimo względnego zwalczenia nędzy a zatem Polacy nie wierzą w przyszłość co jest jak najgorszą recenzją dotychczas rządzących jak i spodziewanych potencjalnych rządzących w przyszłości. zapewne nie o taką odpowiedź Ci chodziło ale na teraz ciekawszej nie udzielę bo mając więcej czasu od tego co muszę robię to co chcę, a zatem w ogóle rzadziej tu zajrzę do wcale bo i tak naprawdę nic tu ciekawie i wartościowo się zrobiło.
-
i bardzo dobrze; obecnie rządzący Polską na pochwały nic a nic nie zasługują takiego podziału/rozłamu wewnątrzpaństwowego to sobie marzą najwięksi wrogowie jaki się pospołu popisdzielcom w Polsce udał te ofermy tylko siebie wzajem mają odwagę skutecznie atakować a tylko czekają aby o losach kraju na którym tylko pasożytują a nie gospodarnie zarządzają decydował ktoś inny z zewnątrz i jeszcze się przekrzykują który to lepszego se protektora wynalazł czy to w berlinie czy w waszyngtonie a ze dwa lata jeszcze to i z moskwy wpływy tu powrócą na które z resztą waszyngton zdaje się przyzwalać no ale po tym jak kundel proniemiecki polski obecnego prezydenta jankieskiego od ruskich agentów był zwyzywał to ten prezydent właśnie dopiero co pokazał - "mówisz, masz" kryzys kacapsko ukraiński tylko obnażył "siojtkowość" polskich kacyków i ewidentnie sobie nie poradzili ani pisdzielce ani popaprańce z wy<zwaniami państwa przyfrontowego które ani potrafiło postawy bezstronnie rozjemczej przyjąć ani skutecznie ofensywnej ku własnym interesom jakie można zwykle w takich konfliktach ugrać na stronach tych konfliktów.
-
no jeszcze tylko PiS trzeba zdelegalizować i ten pisowski przylepek Ziobry za używanie hakerskich aplikacji szpiegowskich naruszających prawo prywatności korespondencji co kwalifikuje jako zorganizowaną grupę przestępczą a jak to będzie za mało to na pewno coś się jeszcze wymyśli i pozostanie jedynie słuszna polska zjednoczona koalicja obywatelska akurat za Mentzenem w polityce ja nie zamierzam płakać choćby za to że skumplował się w PE z czymś takim https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2025-11-19/sa-po-prostu-afroamerykanami-europy-antypolska-tyrada-polityka-afd/ tylko że metody jakimi jest eliminowany a tak naprawdę to promowany w polityce śmierdzą nie mniejszym zamordyzmem jak to szkopskie afd i w razie gdyby o tym kto będzie rządził miała zadecydować siła a nie jakieś pseudoprawne intrygi to nie wiem po której stronie tej siły wypadało by stanąć a po tym jak sobie już jawnie propopaprańska PKW poczyna czy coraz więcej nie ma tego dylematu co ja?
-
nie tylko polski przynajmniej fonetyczną pisownię mamy i nie ma tak jak u np angoli gdzie tę samą fonetykę można zapisać na tyle sposobów że umiejętność literowania słów tam za całkiem poważną wiedzę uważają czy sama filozofia konstrukcji języka daje jakieś przewagi? temat raczej nie na tutaj i nawet nie zamierzam go kontynuować w ogóle na af i tylko tak podrzuciłem pytanie bo jednak kwestie językowe to również i polityczna sprawa i to jak ilu tylko za słowa wymordowano i ilu się wymorduje; tylko za słowa, za abstrakcję czasem można popaść w pogląd że człowiek to najgłupsza istota spośród żywych a nie najmądrzejsza. Wiedza to nie mądrość ... itd i tyle ode mnie na ten temat
-
no dobra; u Ciebie nie powinien podkreślić bo istnieje przymiotnik żeńskoosobowy dla - niemy gdy u mnie jakim cudem ktoś dopisał do słownika "bąbardować"? o - znów mi nie podkreśliło; czy takie słowo o takiej pisowni figuruje w jakimkolwiek poważnym słowniku? a sam już nie wiem takie bzdety jak pisownia to tylko wymysł ludzki a nie jakakolwiek stała fizyczna to i szkoda czasu na dociekanie, język się zmienia i zero w tym sensu to szkoda czasu na szukanie czegoś czego tak naprawdę przecież nie ma; fizyczna rzeczywistość jest niema i żadnego języka nie używa po za Matematyką, cała reszta to mało istotna symbolika abstrakcyjna
-
gdybym kupił to może i tak bym napisał tylko że nie kupiłem i co? nic mam nie pisać? no może kiedyś; na razie musisz scrollować i ile razy muszę jeszcze pisać że mi zwisa co sądzisz o tym co i ile piszę no i co sądzić @GRZES1545 o takich władcach gdzie jedni żądają reparacji za wojnę już niemal sprzed wieku od ponad dwukrotnie liczniejszego a wielokrotnie technologicznie silniejszego sąsiada a drudzy zamykają konsulaty drugiego sąsiada który nie dość że wielokrotnie liczniejszy to jeszcze ma ilościowo największy na planecie arsenał nuklearny i jeszcze liczą na sojusznika który kilka razy w Historii już się na Polskę wypiął a to co akurat dopiero cośmy zobaczyli a linkowałem wcześniej to znów portki ściąga i czy z takimi władcami sami się nie prosimy o wpier.ol od wszystkich którzy są w stanie nam go spuścić i to akurat ci którym to łatwiej przyjdzie niż nam im? na miejscu szkopów i ruskich sam bym się dogadał aby takich popier.oleńców udu.ić raz na zawsze a ew wojny niemiecko ruskie to bez zgody ani zakazu jankesów se już wszczynać lub nie a kraj tych popi.erdoleńców akurat w sam raz na tych wojen poligon.. czy można jeszcze gorzej zarządzać geopolityką własnego kraju jak to robią pospołu i naprzemian popisdzielce? nie mogę tak na już pisanego artykułu odnaleźć to takie coś w temacie jaki to jankesi sojusznik Polski i jak szczególnie niby to Polskę traktuje jako swojego sojusznika
-
a gdzie mieli udowodnić? tam gdzie byli by głównym podejrzanym? Właśnie tam wielu będzie podejrzanych a nikt jednoznacznie prawdopodobny i nie chodzi tu nawet o udowadnianie pokazowe a o testy prototypu dla samych siebie jeszcze jedno - jeśli ktokolwiek u jankesów przeprowadzi kiedykolwiek rewolucję quasi komunistyczną to jedynymi tam w pełni do tego zdolnymi są Latynosi Trumpa wysadzającego Wenezuelę może dotknąć syndrom "short fuse" (krótkiego lontu) a niebawem zobaczymy czy jest naprawdę aż tak głupi aby się z tym nie liczył p.s. a dlaczego ja "A fistful of dynamite" *garści dynamitu) nie mam w swojej prywatnej filmotece? na ra.
-
godne powtórzenia i to nie raz i o niejednym na takich tępakach konstruuje się wojny i tylko jedyna sprawiedliwość że w tych wojnach giną jako pierwsi bo wierzą że to co propagowali ma jakiś sens a no może właśnie tam zatoną dwa jankeskie lotniskowce dwa żeby nie było że to tylko przypadek a więcej raczej też nie bo pouciekają do macierzystych portów jankesi latynoamerykę mają już wewn siebie i podpalanie tej beczki prochu jest nie mniej dla nich ryzykowne jak dla tego półgłówka maduro było nie było Trump wreszcie znalazł równego sobie przeciwnika przecież putin ma i zacofaną i dużą słabszą rosję a wciąga nosem takiego Trumpa co właśnie widać po tych "propozycjach" jankeskich na zakończenie wojny na Ukrainie
-
uff no wreszcie
-
na publicznych forach oczekujesz szczegółów? Żebyś później mnie tak postrzegał jak tych którzy naprawdę wszystkie szczegóły o sobie w szambo publiczne wrzucają? a spadaj, se jaką "Cisię" Cichopkową poglądaj albo jakie inne podobne ... "coś"
