Grzesiek10314

Szczerze mówiąc to nie wiem, ale jak jesteś tak dociekliwy to sprawdź w jakiej normie mierzy Agrotronic. Dla mnie nie jest ważne w jakiej normie. Dla mnie liczy się to, że daje radę w motylu, samozbierającej i bezorkowcu. Miałem teraz na testach Axiona 810 i stwierdzam, że mój jakoś bardzo mocą nie odstawał.

Z hamowni

Póki Samasz jeszcze cały to nie planuję wymiany czołówki, a jak już trzeba będzie kupować to pewnie będzie nowa. Może któryś z kolegów z forum potrzebuje? Jak w dobrej cenie to zaraz znajdą się chętni😉 A tak z ciekawości, dlaczego chcesz sprzedać taką dobrą kosiarkę?

Motyl Krone B750 110 netto i już niżej nie chcieli zejść

I jak ten Vicon się u Ciebie sprawuje?

Samba A czym te marki się różnią? Wychodzą chyba z tej samej fabryki w Danii.

W tylnej po niecałych 7 sezonach pękła rama i skosiło listwę. Czy słaba? Zależy czego się oczekuje, ale dla mnie Samasz miał więcej minusów niż plusów, których cena nie rekompensuje.

Z czasem pewnie tak będzie, ale póki jeszcze cała to niech kosi.

Bo nie chciałem już kolejnego Samasza.

To się okaże bo Vicon dopiero ok 30 ha wykosił. Z tego co zauważyłem to na twardych łąkach ciągnik nie ma jakoś dużo ciężej w tym zestawie, porównując do poprzedniego zestawu.

Podlaskie linie lotnicze😉 Dzięki👍 Ma tylko zmienioną mapę na 697

Claas ma około 160KM na Wom. Trawy siane na gruntach ornych koszę z prędkością do 10km/h, a łąki torfowe do 8-8,5.

jaka moc w Pumie? jak sobie radzi przy zbiorze traw w Carexie?

Jeśli chodzi o kabinę to może i lepsze wykonanie bo w Claas w kabinie nie ma nic innego poza tandetnym plastikiem, który ciężko wyczyść. Co do komfortu. MF na dynashift, a Claas na Hexashift także tutaj Claas poziom wyżej. I tu i tu wszystko pod ręką bo to nie już nie ursus, także nie wiem gdzie widzisz taką wyższość czerwonego nad zielonym. A jeśli chodzi o sprawy serwisowe to nie wiem jak w Aresie 4 cyl, ale w moim 6 cyl bez żadnych adaptacji od ładowacza dostęp do filtrów, korków spustowych i chłodnic jest wręcz nienaganny. Wszędzie dobry dostęp i miejsca też bardzo dużo. Ja tam nie widzę jakiejś różnicy poziomów między tymi ciągnikami, rzekł bym nawet że ten 4 cyl Claas podobnej mocy po dociążeniu w polu nie będzie w żadnym stopniu ustępował MF.

A w czym MF poziom wyżej??

Możesz sobie robić bez, jak Ci taka robota odpowiada. Dla mnie rozgarniacz na pryzmie to podstawa, bez różnicy na ile przejazdów rozsypana przyczepa. Jak byś się nie starał przy wyładunku i tak i tak zawsze będzie coś do rozgarnięcia. Ja sobie nie wyobrażam sprawnej pracy i dobrej jakości paszy bez rozgarniacza.

Bez rozgarniacza na pryzmie nigdy nie będzie równo i dobrze ugniecione, no chyba że gnieciesz to czymś co waży z 20 ton. Ostatnie foto najlepszy wg mnie. Bez różnicy na ilość materiału i długość pryzmy przepchnie i wyrówna wszystko. Ze swojego doświadczenia wiem że po wale najlepiej się ugniata.

a jak na dwa przejazdy to rozgarniacz nie potrzebny??

a po co na dwa przejazdy?

50mm spadło napewno i nie ruszyła jak widać

Chyba bym jednak wolał żeby ten perz sobie rósł. Chciał człowiek polepszyć, a wyszło gorzej i praktycznie pół areału w pizdu.

Ale ja się z Tobą kolego zgadzam w 100%. Jest podejrzenie że wapno mogło być czymś zanieczyszczone. Na drugiej działce, którą będę likwidował nawet perz zginął. Tutaj są place takiej kukurydzy, a druga działka 2 ha jest cała taka jak na zdjęciu oprócz poprzeczniaków gdzie wapno nie było bo pryzma leżała. Wychodzi na to że wapno było czymś zanieczyszczone skoro tylko tam gdzie było wysiane wapno tak jest, z tymi chwastami to bzdura, trzy lata tamu u znajomego kukurydza była tak zarośnięta chwastem i samosiewami pszenicy że ledwie rządki było widać i była normalnie ciemnozielona a na jesieni dała ok 15 ton z ha mokrej. Właśnie zanieczyszczenie to była pierwsza myśl. Też możliwe. Tyle co ja już dałem tutaj odżywek i innych specyfików to ją powinno ruszyć a to nic kompletnie. Wczoraj wypryskałem ostatnie i niech się dzieje co chce. Ja sieję tylko kukurydzę i trawy także nie ma opcji.