yacenty

Root Admin
  • Ilość treści

    48831
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wpisy blogu napisane przez yacenty

  1. yacenty
    Kolejny wpis przestawiający sytuację na naszych polach.




    W tym tygodniu, mimo planowanych zabiegów niestety pogoda zmusiła nas do pozostania w domu i zajęcia się innymi sprawami.



    wtorek sroda czwartek temperatura w nocy spadła do -4/-5 stopni, stąd decyzja zaniechaniu oprysków. W sobote kiedy już było ciepło pojawił się deszcz - deszcz który praktycznie nic nie wniósł do tematu a tylko przeszkodził w pracy. Przez 28 godzin spadło 3.5l/m2.




    Do rzeczy. Dzisiejszy objazd po polach zaczałem od jęczmienia ozimego.




    Jęczmień ozimy:



    w większości ma już 2 listki, powschodził bardzo ładnie (przy okazji pozdrawiam tych krzykaczy którzy 2 tygodnie temu mówili ze już nic nie wzejdzie), obsada jest bardzo ładna, wyrównanie pola OK.



    W minionym tygodniu nic się nie działo w polu.



    Plany na najbliższy tydzien:



    - dokrzewianie,



    - zwalczanie chwastów 2 liściennych



    - zwalczanie szkodników



    Jesli pogoda pozwoli będzie to wtorek sroda.


















    Rzepak ozimy:



    Masakry na polu ciąg dalszy, jeszcze więcej roślin wschodzi, przez 3 dni z nockami na poziomie -4 nie wiele się rozwinał, bardzo dobrze widać działanie herbicydów (zarówno na chwasty jedno jak i dwuliscienne)



    W mininnym tygodniu - nic nie było robione



    Plan na ten tydzien:



    Pole nr1:



    Regulator wzrostu / fungicyd



    Zwalczanie szkodników












    Pole nr2:



    Nawożenie mikro i makro



    Regulator wzrostu / fungicyd



    Zwalczanie szkodników
















    Pole nr3:



    Nawożenie mikro i makro



    Regulator wzrostu / fungicyd



    Zwalczanie szkodników




    Jesli pogoda pozwoli zabiegi będą wykonane wtorek sroda




    Pszenica ozima:



    Na polach 1,2 obsianych wczesniej (10.10) pszenica już ma 1/2 liście



    Na polu nr3 obsianym później (19 i 20.10) wzeszła - ładnie widać rzędy.




    Plany na najbliższy tydzień:



    Pole 1 i 2:



    - zwalczanie chwastów 2 liściennych



    - zwalczanie szkodników















    Pole nr3, zobaczymy jak to będzie wyglądało koło piątku być może też



    - zwalczanie chwastów 2 liściennych



    - zwalczanie szkodników



    a być może dopiero w kolejnym tygodniu.




























    Ziemniaki i groch:



    Wykonana orka zimowa



    Teraz czekamy do lutego z uprawą pod groch.


  2. yacenty
    Mimo bardzo ambitnych planów na ten tydzien pogoda nas pokonała. 4 dni z nockami na poziomie -5, później 3 dni deszczu i prace w polu staneły.

    Rośliny jeszcze rosną, ale już znacznie wolniej.
    Pozwolicie że w tym tygodniu nie będę pisał o wykonanych pracach i o planach, wszystko jest tak samo jak w zeszłym tygodniu.
    Niestety, pogoda jak i prognoza nie napawają optymizmem.
    Priorytet na teraz to herbicydy w zbożach, ale przy wietrze na poziomie 10m/s a w porywach do 25m/s nie ma co wychodzić z domu. Od weekendu zapowiadane jest -5 z nocy więc chyba pora spuścić wodę z opryskiwacza i czekać na lepszy czas.

    Poniżej kilka zdjęć - przepraszam za jakość ale akurat padał deszcz:



    Jęczmień














    Pszenica






    Rzepak













  3. yacenty
    Przeglądając stan pól w ten weekend stwierdziłem, że ciekawiej będzie jak będę dodawał jeden wpis na tydzień, który będzie przedstawiał wszystkie uprawy.

    Czemu? Choćby dlatego ze w tym tygodniu w pszenicy czy jęczmieniu nie zrobiliśmy nic. Wykonywaliśmy tylko prace w rzepaku. Oraz bardzo wstępne prace pod Ziemniaki.
    Tak więc przechodząc do meritum - zaczynam od jęczmienia ozimego.

    Jęczmień ozimy

    Pole nr1
    Odmiana - KWS Lomerit - dostawca nasion: TopFarms Nasiona
    Wysiew: 1.10.2015.
    Nawożenie przedsiewne NPK: 350kg
    Uprawa klasyczna (nawożenie NPK, talerzówka, pług, agregat, siew)

    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612355-j%C4%99czmie%C5%84-ozimy-ksw-lomerit-31102015/
    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612354-j%C4%99czmie%C5%84-ozimy-ksw-lomerit-31102015/
    W końcu jest już na wierzchu - wschody równe, rośliny rozwijają się dobrze.
    W tym tygodniu nie działo się nic, w nadchodzącym planujemy dać herbicyd i insektycyd.

    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612353-j%C4%99czmie%C5%84-ozimy-ksw-lomerit-31102015/
    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612352-j%C4%99czmie%C5%84-ozimy-kws-lomerit/



    Rzepak ozimy




    Jest ciepło - w dzień 12-15 st C, w nocy 2-6.



    Wody jeszcze trochę zostało w glebie ale już robi się sucho.



    Rośliny nabierają wigoru / wiele roślin jeszcze wschodzi.




    Pole nr1



    W tym tygodniu walczyliśmy z chwastami.



    26.10 - zabieg herbicydem na chwasty jednoliścienne



    26.10 - zabieg herbicydem na chwasty dwuliścienne





    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612369-rzepak-ozimy-f1-31102015/



    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612370-rzepak-ozimy-f1-31102015/



    Pole nr2



    W tym tygodniu walczyliśmy z chwastami.



    26.10 - zabieg herbicydem na chwasty jednoliścienne



    26.10 - zabieg herbicydem na chwasty dwuliścienne





    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612371-rzepak-ozimy-f1-31102015/



    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612372-rzepak-ozimy-f1-31102015/



    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612373-rzepak-ozimy-f1-31102015/



    Pole nr3



    W tym tygodniu walczyliśmy z chwastami i owadami



    26.10 - zabieg herbicydem na chwasty jednoliścienne



    zabieg herbicydem na chwasty dwuliścienne



    zabieg insektycydem





    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612374-rzepak-ozimy-f1-31102015/



    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612375-rzepak-ozimy-f1-31102015/



    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612376-rzepak-ozimy-f1-31102015/
    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612377-rzepak-ozimy-f1-31102015/



    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612378-rzepak-ozimy-f1-31102015/



    Plany na najbliższy tydzień:



    - fungicyd z regulatorem wzrostu



    - insektycyd



    - na polach nr 2 i 3 druga porcja nawożenia mikro




    Prognoza pogody na 2 tygodnie mówi o plusie w nocy i bardzo ciepłych dniach (do 15-17st C) tak więc powinno się wszystko dobrze rozwijać. Szkoda tylko ze prognozy nie mówią nic na temat opadów :(




    Pszenica ozima.



    Nasiona produkcji
    TopFarms



    Od czasu siewu: 10, 19, 20 października nic się nie działo w polach.



    Pole nr 1 i 2 siane jako pierwsze 10.10



    Pszenicę już ładnie widać na wierzchu.





    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612387-pszenica-ozima-kerubino-31102015/



    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612388-pszenica-ozima-kerubino-31102015/



    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612389-pszenica-ozima-kerubino-31102015/



    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612390-pszenica-ozima-kerubino-31102015/




    Pole nr 3 -żadnej odmiany jeszcze nie ma na wierzchu




    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612391-pszenica-ozima-31102015/



    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/image/612392-pszenica-ozima-31102015/



    Pany na najbliższy tydzień:



    Brak - czekamy aż się pojawi na wierzchu - wtedy będziemy myśleli o herbicydzie i insektcydzie.




    Nowość na blogu:




    Ziemniaki




    W tym tygodniu:



    wywieźliśmy obornik



    Plany na następny tydzień:



    orka zimow


  4. yacenty
    Widząc, że blog o pszenicy cieszy się dużym zainteresowaniem postanowiłem pójść za ciosem i przygotować relację z uprawy rzepaku.

    Niestety nie wiem jak długo ta relacja będzie prowadzona - nie ze względu na moją niechęć ale ze względu na stan uprawy :(






    Pierwszy wpis i już o reanimacji - dlaczego? Dlatego że rzepak jest w tak marnej kondycji jak jeszcze nie był nigdy o tej porze roku w naszym gospodarstwie. Na wstępie już dziękuję firmie Intermag za pomoc w reanimacji rzepaku.



    Wychodząc od początku.

    W tym roku zdecydowałem się na uprawę 4 odmian rzepaku - wszystkie hybrydowe. Listę odmian uzupełnię za chwilę.

    Rzepak posiany jest na 3 polach.

    Pole nr 1. 2.6ha
    Przedplon:
    Jęczmień ozimy

    Pole nr 2. 5.4ha
    Przedplon:
    Jęczmień ozimy (1ha)
    Pszenica ozima (3.2ha)
    Groch siewny (1.2ha)

    Pole nr 3. - 2.2ha
    Przedplon
    Pszenica ozima.

    Rzepak uprawiany w technice klasycznej: talerzówka, orka, uprawa, siew.
    Ze względu na suszę siew opóźniony - wykonany 6.09.
    Praktycznie do końca września rzepaku nie było widać.
    Zbawienie nastąpiło 13. października kiedy spadł deszcz.
    Wczoraj 24.10 wjechaliśmy w pole z dawką nawozów - makro i mikro.

    Wspolnie z doradcą podjeliśmy decyzję o podzieleniu pol na 3 programy nawozenia.
    Pole nr 1 - standard - kontrola
    Pole nr 2 - Max
    Pole nr 3 - Intensywnie








    Poniżej rozpiska
    Co i jak:



    Kontrola
    Bormax 1l
    Plonvit Rzepak 3l
    Chelat Manganu 1kg
    Molibden 1l
    Siarczan magnezu 10kg
    Faster 0,1/100l
    ProAqua 0,1/100l

    Mocznik 20kg








    Max




    Nitromag 6l


    Bormax 0,8l



    Mangan 1kg



    Molibden 0,5l




    Tytanit 0,2l


    Siarczan 6kg




    Mocznik 10kg




    Intensywnie




    PlonvitOpty 10kg


    Plonvit Rzepak 3l



    Bormax 1l



    Molibden 1l



    Mangan 1kg



    Tytanit 0,2l



    Siarczan 10kg




    Mocznik 10kg




    Wszystkie kombinacje zostały wsparte insektycydem systemicznym.





















    W tygodniu (wtorek/środa) wjeżdżamy z herbicydem. Na koniec tygodnia (piątek/sobota) wjeżdżamy z odżywką po raz drugi.





























    Aktualizacja: dodałem zdjęcia z niedzielnego spaceru:

















  5. yacenty
    Na wstępie przypomniałem sobie, co napisałem rok temu - dwa tygodnie po siewie - było to kilka dni szybciej niż w tym roku bo sialiśmy 20 a w tym roku 25/26. Pogoda zupełnie inna. Rok temu było upalnie, teraz jest tak sobie - średnia dobowa temperatura z ostatnich 2 tygodni to 16.5 st. C. W tym czasie spadło blisko 40l deszczu (dokładnie 37.1l) nie mniej w polu wcale nie jest mokro, bowiem ostatnie dwa dni kopaliśmy ziemniaki i spod kombajnu kurzyło się, że hej.



    Dzisiejsze fotki pokazują że jest mokro, ale były zrobione zaraz po deszczu (rano spadło jakieś 2l).
    W tym czasie na polach 1 i 2 nie wydarzyło się nic. Przymierzaliśmy się do pryskania na samosiewy, przymierzaliśmy się do zwalczania robali, ale jednak nie było wielkiej presji i wygrały ziemniaki. Na szczęście ten temat już zamknięty tak więc od jutra wjeżdżamy w rzepak, a jak widać na zdjęciach jest po co.





    Wróćmy jeszcze do pola 3. Tutaj już podczas koszenia pszenicy widać było ze mamy do czynienia z dość dużym zachwaszczeniem wtórnym, myślałem ze może talerzówka załatwi temat, niestety albo i stety po stalerzowaniu na polu zrobiło się zielono, stąd nieplanowana decyzja o akcji zwalczania chwastów i tym sposobem zamiast siać rzepak pojechaliśmy z glifosatem. Daliśmy sobie 2 tygodnie na reakcję, przez co pole nr 3 ma dokładnie 10 dni opóźnienia w siewie względem 1 i 2. Zobaczymy jak to wpłynie na całość agrotechniki.


    Jeśli zaś chodzi o pole nr 1 tu jest największa presja samosiewów gdyż tu przedplonem był jęczmień jary (1.2ha) i pszenica ozima (reszta pola ok - 4.2ha), poprzeczniak mocno wywaliło jęczmieniem, na drugim polu gdzie przedplonem była pszenica ozima - samosiewów jest mniej ale też trzeba coś z nimi zrobić. Stąd pomysł aby podzielić dawki na jednoliścienne i natychmiast przelecieć poprzeczniaki, a później zrobić normalny zabieg (na poprzeczniakach w zmniejszonej dawce, w łanie głównym - pełną dawkę).
    Dodatkowo w tym tygodniu na pewno już wjedziemy z insektycydem bo jak widać na zdjęciach coś już dość mocno żre rzepak.





    Dodatkowo obserwacja, bo już pewnie niebawem trzeba będzie wjechać z herbicydem, w tym roku całość robimy powschodowo. Pole 2 i 3 butisan i iguana, pole 1 w 2 technologiach: cleravo i iguana / butisan i iguana. Zobaczymy na ile ten rzepak się rozpędzi - tu już dużo zależeć będzie od pogody.






    Podziękowania dla firm BASF i Rapool za materiały do doświadczeń polowych.
  6. yacenty
    Gdyby ktoś mi powiedział we wrześniu 2016, że będzie to tak dziwny, trudny rok - pewnie puknąłbym się w głowę. Niestety albo i stety rok do przyjemnych nie należał, przede wszystkim ze względu na kapryśną pogodę. Po raz kolejny odnotowaliśmy mniejsze niż w poprzednim sezonie opady deszczu oraz niższe temperatury w okresie zimowym. Wiadomo nie było to co na Podlasiu czy na Podkarpaciu ale i tak pogodynka złapała kolejny rekord zimna.





    Zobaczmy jak wyglądała kwestia sumy opadów. Zwróćcie proszę uwagę na styczeń, luty i maj. Calości zła dopełnia suma roczna, która licząc od 1. września 2016 do 21. sierpnia 2017 (czyli bez mała rok) wynosi dokładnie 498 litry.




    Całość widać na wykresie




    Niestety bardzo istotny z punktu widzenia miesiąc - maj to dramat - 11l, rośliny mocno się zredukowały i niestety znacząco to wpłynęło na końcowy wynik.




    Zima łagodna, najniższy zanotowany wynik to -15,1 st. C. Na szczęście w tym roku bez wiatru tak więc wszystko przeszło bezboleśnie.




    Wiosna już taka sobie - dość długo było chłodno, mam wrażenie, że rośliny działały w lekko zwolnionym tempie, ale jak przyszło ciepło to zrobił się mega boom.



    Maj czerwiec na spokojnie, przyszedł lipiec i już klasycznie zaczęło padać i przeszkadzać w zbiorach.



    Nie mniej jakoś powoli dojechaliśmy do celu.




    Pszenice zebraliśmy w 2. partiach. Najpierw Arkadię, na polu po pszenicy, pagórkowatym gdzie ją zwyczajnie w świecie spaliło. Była szybciej od rzepaku z wilgotnościa na poziomie 12.5%. Plon - rozczarował po całości - ledwo 71dt. Na szczęscie to tylko jeden kawałek 5ha.



    Idąc za ciosem wjechaliśmy w drugie pole z Arkadią (po rzepaku) i tutaj zonk - wilgotność 16-20%. Jak widać przedplon i sam układ pola ma mega znaczenie.




    Druga partia poszła już później po zbiorze rzepaku i kosiliśmy na 14-15%. Tutaj na pierwszy strzał poszła Arkadia - z plonem 91dt. Później wjechaliśmy w Hondię która plonowała na poziomie 88dt. Co ciekawe nie miało większego znaczenia nawożenie czy na 3 razy czy na 4 razy. Różnica w plonie pomijalna, za to różnice było widać na skupie - dostawy z pola o 4 dawkach n - białko 14.3-14.7, gluten 32-39, a łan z pola nawożonego 3x białko miał na poziomie 127-13.3 i gluten 25-28.



    Na dopełenieni żniw wjazd na pole, które od niepamiętnych czasów nie widziało pługa. Jest zakamienione i generalnie ciężkie w uprawie. Tu Hondia sypneła słabiej bo na poziomie 75dt.




    Podsumowując z 12,97ha posianej pszenicy zebraliśmy łącznie 104 tony plonu o bardzo dobrej jakości co daje średnią na poziomie 80,2dt/ha. Co uważam, za dobry wyninik biorąc pod uwagę przede wszystkim niską ilość opadów.



    Oby w przyszłym roku było lepiej z deszczem.




    Na zakończenie wisienka na torcie czyli wykres z zestawieniem kosztów.







    Zestawienie kosztów w pszenicy ozimej - wariant max, na polu gdzie trzeba było zrobić poprawkę wiosenną z odchwaszczaniem.



    W tym wariancie mamy 4x ochronę grzybowa i 225 kg N



    Suma kosztów 2400 PLN netto - bez paliwa i amortyzacji,




    Możemy też rozważyć wariant z jednokrotną ochroną herbicydową i 3 dawkami azotu - łącznie 185 kg N - wtedy suma kosztów to 2270 PLN netto




    W przypadku mojego odbiorcy nie było dopłat za wyższą zawartość białka, tak więc w tym momencie nie ma większego sensu wyższe nawożenie celem podbicia parametrów białkowych. Są jednak młyny, które za wyższe białko dopłacają całkiem fajne pieniądze, w takim przypadku warto dołożyć azotu na 4 dawkę i podbić białko, tym samym podbijając cenę ziarna.




    Przy średnim plonie pszenicy: 8.02 t/ha i średniej cenie 610 netto daje nam to średni przychód na poziomie 4890 PLN netto.



    Doliczając po stronie kosztów paliwo i amortyzację powinno coś zostać na zasłużone wakacje.




    Podziękowania dla firm, które pomogły w organizacji doświadczeń polowych:
    BASF i Intermag



    Wiosenne prace polowe:



    N1: 64kg - 28.02



    N2: 80kg - 24.03



    N3: 40kg - 13.05



    N4: 40kg - 08.06 - połowa areału




    Fungicydy



    T1: 05.04 - Capalo - 1.5l



    T2: 11.05 - Adexar Plus - 1.3l



    T3: 08.06 - Osiris - 2l




    Regulacja:



    R1: 05.04 Cycocel 750sl - 1l + Medax Max - 0.4kg



    R2: 25.05 Medax Max - 0.4kg




    Chwasty:



    9.04 - Biathlon 4d - 0.07kg + Dash 1l




    Pakiet mikro Intermag 05.04:



    Plonvit zboża 2l



    Mikrovit Mangan 1l



    Mikrovit Miedz 1l



    Mikrovit Cynk 1.5l



    Tytanit 0.2l



    Siarczan Magnezu 5kg



    Faster



    ProAqua




    Pakiet mikro Intermag 11.05:



    Plonvit zboża 2l



    Mikrovit Mangan 1l



    Optysil 0.5l



    Tytanit 0.2l



    Siarczan Magnezu 5kg



    Faster



    ProAqua


  7. yacenty
    John Deere podczas warsztatów polowych, które odbyły się 9 sierpnia w miejscowości Udanin na Dolnym Śląsku zaprezentował całą serię nowości. Poczynając od zupełnie nowego kombajnu S700, poprzez nową serię pras zmiennokomorowych V, a skończywszy na odmłodzonej i usprawnionej serii ciągników 5E. Warsztaty zostały przeprowadzone na polach dilera - firmy Polboto-Agri.




    Czym się wyróżniają przedstawione maszyny?



    Zobaczcie nasze dwa filmy




    Nowy kombajn S700








    Nowa prasa i nowy ciągnik








    Oczywiście cała fotorelacja u nas w galerii:
    http://www.agrofoto.pl/forum/gallery/category/550-john-deere-demo-tour-2017/

  8. yacenty
    Dwa tygodnie temu pisałem, że jest totalna d*pa jeśli chodzi o sytuację w polu. Maj i pierwsza połowa czerwca wymęczyła uprawy, w maju jak pamiętacie spadło niecałe 10l, w pierwszej połowie czerwca 30. Druga połówka miesiąca była bardziej hojna w deszcz i spadło 43l, z czego większość bo 33l w dwa dni pod koniec miesiąca.
     




     



     




    Co to dało? oceńcie sami na zdjęciach.  






     

     




    Dziś ewidentnie widać różnice w odmianach. Heidi - wcześniejsza odmiana i sprawia wrażenie że będzie znacznie szybciej koszona. Na pewno Heidi ma mniejsze liście względem odmian hybrydowych - Mercurioo i Hyvido. Patrząc dziś na kłos - nie potrafię powiedzieć który wygląda lepiej. Tutaj jedynym sędzią będzie kombajn i waga na skupie.

    Prognozy mówią, że początek lipca ma być przekropny. Jeśli to okaże się prawdą to mam nadzieje ze żniwa wystartują jak w ostatnie dwa lata na czyli 13 lipca plus minus 2 dni. Zobaczymy co będzie.  



    Na dziś jęczmień wygląda dobrze, nie odbiega specjalnie od tego co było w latach 2016 i 2015. Trzeba prosić tego u góry o sprzyjającą pogodę i smarować kombajn.  



    Następny i za razem ostatni wpis podsumowujący sezon jęczmienia ozimego będzie koło 15 lipca, jak już wszystko wykosimy i odstawimy na skup.
     




     






    Co wykonaliśmy w czerwcu?
    W czerwcu zrobiliśmy tylko jeden zabieg:  


    T3 połączone z insektycydem - 8.06 - Tebukonazol - 250g na ha
     



    Całościowe zestawienie wiosennych prac polowych w jęczmieniu ozimym.
     


    Wiosenne prace polowe:
     


    N1: 64kg - 28.02
     


    N2: 64kg - 24.03
     


    N3: 40kg - na połowie areału - 13.05
     



    Regulacja łanu
     


    31.03 - Moddus - 0.3l
     


    09.04 - Moddus - 0.3l
     


    13.05 - Etefon - 240g
     



    Fungicyd:
     


    T1: 09.04 - Tilt Turbo 1l
     


    T2: 11.05 - Bontima - 2l
     


    T3: 08.06 - Tebukonazol - 250g
     



    Pakiet mikro Intermag 31.03:
     


    Plonvit zboża 2l
     


    Mikrovit Mangan 1l
     


    Mikrovit Miedz 1l
     


    Mikrovit Cynk 1.5l
     


    Tytanit 0.2l
     


    Siarczan Magnezu 5kg
     



    Pakiet mikro Intermag 11.05
     


    (Siarczan magnezu, plonvit zboża, optysil, tytanit, mikrofert, faster)
     



    Insektycyd:
     


    09.04 - Karate Zeon 50g
     


    13.05 - Karate Zeon 50g
     


    08.06 - Karate Zeon 50g
     



    Więcej na blogu:
     


     
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-5-j%C4%99czmie%C5%84-20016  



    Podziękowania dla firm:
    Syngenta i Intermag za pomoc w realizacji doświadczeń.  
     
  9. yacenty
    Pogoda w tym roku, jak co roku - jest inna i nie rozpieszcza.
     


    Maj jak i cały kwiecień rozpoczął się bardzo zimno. Pierwsze dni to ledwo 10 w dzien i 2-3 w nocy. Przyroda stała. Od 5. coś drgneło w nocy 7-8 i w dzień cieplej. Ale na chwile - 9-10 maja znów w nocy poniżej 0 a w dzień 8. Wszystko się zmieniło od 11 maja - w dzień pod 20, w nocy błyskawicznie zrobiło się 10 i przyroda dosłownie wystrzeliła jak z procy. A wraz z nią wszyscy okoliczni rolnicy. Ile było opryskiwaczy w okolicy to wszystkie chodziły. W dzień zboża w nocy rzepaki.
     


    Nie inaczej było u nas.
     



     



    Po tym zimnym kwietniu i początku maja chcieliśmy lekko dopalić rośliny i zabezpieczyć grzyba bo ja pamietacie T1 było zrobione 27. marca więc już dobre 1.5 miesiąca temu. Rzepak kwitnie nie równo - góra bardzo mocno dół słabo. Cięzko nawet ocenić ile % to góra a ile dół, ale skoro płatki zaczeły opadać to lecimy nie patrząc na dół. Po fali zimna pojawiło się robactwo wszelkiej możliwej maści - słodyszki chowacze i pryszczarki. Dodajemy więc insektycyd systemiczny. Nie jako wisienką na torcie idzie mocny pakiet mikro - rzepak ładnie się zapowiada to i pakiet pełny.
     



    [galleryimg=690272]
     


    [galleryimg=690271]
     


    11.05 - T2: Pictor - 0.5l
     


    Pakiet mikro Intermag (Siarczan magnezu, plonvit zboża, optysil, tytanit, mikrofert, bormax)
     


    Insektycyd - Mospilan
     



    [galleryimg=689697]
     


    [galleryimg=689696]
     


    [galleryimg=689695]
     


    [galleryimg=689694]
     


    [galleryimg=689693]
     


    [galleryimg=689692]
     



    Trzeba dalej obserwować co będzie się działo z insektami - niestety jedno pole mam w miejscu gdzie rok temu było ok 200-250ha rzepaku uprawianego bezorkowo wiec natężenie robactwa jest duże, na drugim polu jestem przez miedze z kawałkiem 70ha rzepaku więc trzeba uważać.
     



    [galleryimg=690555]
     



    Z planowanych zabiegów to już koniec - teraz czekamy na żniwa. Ciekawe jakich plonów można się spodziewać.
     



    Zobaczymy jak będzie - na ile pozwoli nam pogoda
     



    Podziękowanie dla firm
    BASF, Intermag, Sumi Agro Poland i Rapool za pomoc w prowadzeniu testów polowych  
     

  10. yacenty
    Pogoda w tym roku, jak co roku - jest inna i nie rozpieszcza.
     


    Maj jak i cały kwiecień rozpoczął się bardzo zimno. Pierwsze dni to ledwo 10 w dzien i 2-3 w nocy. Przyroda stała. Od 5. coś drgneło w nocy 7-8 i w dzień cieplej. Ale na chwile - 9-10 maja znów w nocy poniżej 0 a w dzień 8. Wszystko się zmieniło od 11 maja - w dzień pod 20, w nocy błyskawicznie zrobiło się 10 i przyroda dosłownie wystrzeliła jak z procy. A wraz z nią wszyscy okoliczni rolnicy. Ile było opryskiwaczy w okolicy to wszystkie chodziły. W dzień zboża w nocy rzepaki.
     


    Nie inaczej było u nas.
     



     



    Po tym zimnym kwietniu i początku maja chcieliśmy lekko dopalić rośliny i zabezpieczyć grzyba bo ja pamietacie T1 było zrobione zaraz na początku kwietnia a jak wiadomo fungicydy raczej bardzo długo nie działają, z praktyki i różnych rozmów wynika ze mało który srodek obejmuje swoim działaniem więcej jak 30 dni. Tak więc lecimy z grzybówką i pakietem mikro.
     



    [galleryimg=690554]
     


    [galleryimg=690556]
     


    11.05 - T2: Adexar Plus - 1.3l
     


    Pakiet mikro Intermag (Siarczan magnezu, plonvit zboża, optysil, tytanit, mikrofert)
     


    Insektycyd - Fastac Active
     



    [galleryimg=690556]
     


    [galleryimg=690557]
     


    [galleryimg=690558]
     


    [galleryimg=690559]
     


    [galleryimg=690560]
     


    [galleryimg=690561]
     




    W sobotę kolejna lustracja pól i rozpoczęliśmy siew trzeciej dawki azotu na pszenicę. Poszło już 144 kg a nie chcemy przedobrzyć więc na liść flagowy idzie 40kg. Co dalej to się okaże ale celujemy w 40-50kg na kłos, Wtedy całość powinna oscylować w okolicy 224-234kg
     


    13.05 - N3 - 40kg - w postaci saletry
     




    [galleryimg=690567]
     


    [galleryimg=690562]
     


    [galleryimg=690563]
     


    [galleryimg=690564]
     



    W nadchodzącym tygodniu trzeba już pewnie będzie polecieć z drugą dawką regulatora bo flaga już coraz smielej wychodzi. Później przerwa i będzie 3 grzybówka i 4 azot, ale to już wszystko zależnie od sytuacji pogodowej.
     



    Zobaczymy jak będzie - na ile pozwoli nam pogoda
     



    Podziękowanie dla firm
    BASF i Intermag za pomoc w prowadzeniu testów polowych  
     

  11. yacenty
    Ładną mamy zimę tej wiosny, nie spodziewałem się, ale tak trzeba opsiać kwiecień w polu. To co zobaczycie na następnych zdjęciach to krótko mówiąc bryndza, na którą nie możemy nic poradzić.

    Nie mniej już na starcie pokażę Wam, co jest jej przyczyną takiego stanu. Za każdym razem idąc w pole widziałem, że rzepak własciwie stoi w miejscu i przyrosty ma bardzo słabe. Dopiero dziś przygotowując się do napisania kolejnego odcinka bloga zdałem sobie sprawę dlaczego tak się dzieje. Tak więc czemu? Przez pogodę. Ostatnie 7 dni to średnia dobowa poniżej 5st C z silnym wiatrem i cały czas padającym lekkim deszczem - takim małym ale jednak przeszkadzającym w pracy.  


    Co będzie dalej? Trzeba trzymać kciuki aby przyszło ciepło.
     



     
     



    W tym tygodniu przez 3 noce z rzędu mieliśmy minus - może nie bardzo duży, bo tylko -1.7 stopnia, ale przy silnym wietrze odczuwalna temperatura schodziła poniżej -7 st C


    [galleryimg=690056]  


    [galleryimg=690057]
     


    [galleryimg=690058]
     


    [galleryimg=690059]
     



    Jakie prace wykonaliśmy?
     


    Niestety było na tyle zimno że nie dało się nic robić ale z drugiej strony nie było nawet takiej potrzeby
     



    [galleryimg=690060]
     


    [galleryimg=690061]
     


    [galleryimg=690062]
     


    [galleryimg=690063]
     



    Na dzień dzisiejszy słabo to wszystko wygląda, ale mam nadzieję, że w końcu przyjdzie ciepło i wegetacja ruszy na całego.
     


    [galleryimg=690064]
     


    [galleryimg=690065]
     


    [galleryimg=690066]
     


    [galleryimg=690067]
     


    [galleryimg=690068]
     


    [galleryimg=690069]
     


    [galleryimg=690070]
     



    Podsumowanie prac wiosennych:
     




    N1: 104kg - 27.02
     


    N2: 64kg - 24.03
     


    N3: 50kg - 07.04
     



    T1: 27.03 - Caryx - 1l/ha
     



    Nawożenie mikro: 27.03 - pakiet Intermag:
     


    Plonwit rzepak 2l
     


    Bormax 1.5l
     


    Mikrowit Mangan 1l
     


    Tytanit 0.2l
     


    Siarczan Magnezu 5kg
     



    Insektycyd: 01.04 - Inazuma - 200g/ha
     



    Podziękowanie dla firm
    BASF, Intermag i Sumi Agro Poland za pomoc w realizcji doświadczeń polowych  



    Poprzednie wpisy dotyczące rzepaku ozimego znajdziecie pod aresem:
     


     
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-4-rzepak-2016  



    Inne wpisy o rzepaku:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-4-rzepak-2016  


    Wpisy o pszenicy ozimej:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-6-pszenica-2016  


    Wpisy o jęczmieniu jarym 2017:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-7-j%C4%99czmie%C5%84-jary-2017  
     

  12. yacenty
    Ładną mamy zimę tej wiosny, nie spodziewałem się, ale tak trzeba opsiać kwiecień w polu. To co zobaczycie na następnych zdjęciach to krótko mówiąc bryndza, na którą nie możemy nic poradzić.

    Nie mniej już na starcie pokażę Wam, co jest jej przyczyną takiego stanu. Za każdym razem idąc w pole widziałem, że zboża kisną i łapią grzyby. Dopiero dziś przygotowując się do napisania kolejnego odcinka bloga zdałem sobie sprawę dlaczego tak się dzieje. Tak więc czemu? Przez pogodę. Ostatnie 7 dni to średnia dobowa poniżej 5st C z silnym wiatrem i cały czas padającym lekkim deszczem - takim małym ale jednak przeszkadzającym w pracy.  


    Co będzie dalej? Trzeba trzymać kciuki aby przyszło ciepło.
     



     
     



    W tym tygodniu przez 3 noce z rzędu mieliśmy minus - może nie bardzo duży, bo tylko -1.7 stopnia, ale przy silnym wietrze odczuwalna temperatura schodziła poniżej -7 st C


    [galleryimg=690045]  


    [galleryimg=690046]
     



    Jakie prace wykonaliśmy?
     


    Niestety było na tyle zimno że nie dało się nic robić ale z drugiej strony nie było nawet takiej potrzeby
     



    [galleryimg=690047]
     


    [galleryimg=690048]
     



    Na dzień dzisiejszy słabo to wszystko wygląda, ale mam nadzieję, że w końcu przyjdzie ciepło i wegetacja ruszy na całego.
     


    [galleryimg=690049]
     


    [galleryimg=690050]
     



    Podsumowanie prac wiosennych:
     



    N1: 64kg - 28.02
     


    N2: 64kg - 24.03
     



    Regulacja łanu
     


    31.03 - Moddus - 0.3l
     


    09.04 - Moddus - 0.3l
     



    Fungicyd:
     


    T1: 09.04 - Tilt Turbo 1l
     



    Pakiet mikro Intermag 31.03:
     


    Plonvit zboża 2l
     


    Mikrovit Mangan 1l
     


    Mikrovit Miedz 1l
     


    Mikrovit Cynk 1.5l
     


    Tytanit 0.2l
     


    Siarczan Magnezu 5kg
     



    Insektycyd:
     


    09.04 - Karate Zeon 50g
     



    Podziękowanie dla firm
    Syngenta i Intermag za pomoc w realizcji doświadczeń polowych  



    Poprzednie wpisy dotyczące jęczmienia ozimego znajdziecie pod aresem:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-5-j%C4%99czmie%C5%84-20016  



    Inne wpisy o rzepaku:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-4-rzepak-2016  


    Wpisy o pszenicy ozimej:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-6-pszenica-2016  


    Wpisy o jęczmieniu jarym 2017:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-7-j%C4%99czmie%C5%84-jary-2017  
     

  13. yacenty
    Kilka dni temu pisałem o lutym a tu już podsumowanie marca, mija dokładnie 2 tygodnie od poprzedniego wpisu pokazującego jak uprawiamy jęczmień ozimy.
     


    Niby tylko 2 tygodnie ale dla jęczmienia to aż dwa tygodnie.
     



    Pogoda nabrała rozmachu, w dzien przekroczyliśmy już 20 stopni, w nocy bywało i po 10 stopni, tym samym rośliny dostały KOPA.
     


    Nawożenie:

    N1: 64kg - 28.02
    N2: 80kg - 24.03  



    W tym roku po podglądnięciu trochę tego co robią koledzy z zachodniej granicy i po namowie jednego z kolegów postanowiliśmy pierwszą regulację łanu podzielić na 2 części. Tym o to sposobem w piątek 31.03 prysnęliśmy Moddusem w dawce 0.3l, w kolejny piątek czyli po 7 dniach poprawimy kolejnymi 0.3l Moddusa. Na drugie skracanie pójdzie klasycznie etefon.
     


    Do drugiej dawki pierwszego skracania dołożymy już fungicyd - póki co spód jest bardzo czysty więc zastosujemy Tilt Turbo w pełnej dawce, do tego dorzucimy pakiet mikro - w wykonaniu Intermag czyli:
     


    Plonvit zboza - 2l
     


    Mikrovit Miedź - 1l
     


    Mikrovit Mangan - 1l
     


    Mikrovit Cynk - 1.5l
     


    Tytanit - 0.2l
     


    Siarczan Magnezu 5kg
     



    [galleryimg=684838]
     


    [galleryimg=684839]
     


    [galleryimg=684840]
     


    [galleryimg=684841]
     


    [galleryimg=684842]
     


    [galleryimg=684843]
     




    Podziękowania dla firm
    Intermag i Syngenta za pomoc w organizacji doświadczeń polowych  
     
  14. yacenty
    Kilka dni temu pisałem o lutym a tu już podsumowanie marca, mija dokładnie 2 tygodnie od poprzedniego wpisu pokazującego jak uprawiamy rzepak.
     


    Niby tylko 2 tygodnie ale dla rzepaku to aż dwa tygodnie.
     


    Pogoda nabrała rozmachu, w dzien przekroczyliśmy już 20 stopni, w nocy bywało i po 10 stopni, tym samym rośliny dostały KOPA.
     



    [galleryimg=684284]
     



    Co zrobiliśmy (w tym roku będę w jednym ciągu podawał wszystkie zabiegi wiosenne.
     


    Nawożenie:
     


    27.02 - 104kg N
     


    20.03 - 64kg N
     



    Ochrona fungicydowa:
     


    27.03 - Caryx - 1l
     



    Nawożenie Mikro:
     


    27.03 - Plonwit rzepak 2l
     


    Bormax 1.5l
     


    Mikrowit Mangan 1l
     


    Tytanit 0.2l
     


    Siarczan Magnezu 5kg
     



    01.04 - na słabszych rzepakach (mercedes i popular) dodaliśmy Fosfor dolistnie w postaci: Fosfyn 2l
     



    Zwalczanie insektów:
     


    1.04 - Inazuma 0.2kg
     



    Na ten moment rzepak wygląda na 5, zarówno z punktu widzenia obsady jak i jego formy.
     



    Co planujemy w nabliższym tygodniu?
     


    Nawożenie N - gdzieś na czwarte piątek - jak tylko uspokoi się pogoda chcemy dać ostatnią dawkę azotu - kolejne 64kg i tym samym nawożenie azotowe zamknąć w tym roku na rekordowym poziomie 232kg.
     



    [galleryimg=684319]
     


    [galleryimg=684320]
     


    [galleryimg=684321]
     


    [galleryimg=684322]
     


    [galleryimg=684323]
     


    [galleryimg=684324]
     


    [galleryimg=684325]
     


    [galleryimg=684326]
     


    [galleryimg=684327]
     


    [galleryimg=684328]
     


    [galleryimg=684329]
     


    [galleryimg=684330]
     


    [galleryimg=684331]
     


    [galleryimg=684332]
     


    [galleryimg=684333]
     



    Dziękuję firmom
    BASF, Intermag, Rapool i Sumi Agro Poland za pomoc w prowadzeniu testów  
     
  15. yacenty
    Czas biegnie nieubłaganie, niby pare dni temu zaczynała się zima, niby klika dni temu wjechaliśmy w pole z azotem a to już 2 tygodnie.

    Podsumujmy krótko zimę - jedna z najcieplejszych zim w ostatnich latach. Spadło bardzo mało opadu. Listopad 51l, grudzien 20, styczeń 8l i luty 22, co daje nam raptem 100l opadu. Przez inne lata potrafiło spaść nawet i 200l. Co do temperaury to najzimniej było w połowie stycznia -15, niestety z dość mocnym wiatrem tak więc odczuwalna zeszła do -22 i raptem 2cm sniegu. Szału więc nie ma, ale całe szczęście że choć cokolwiek sniegu było. Początek marca bardzo ciepły - na pogodynce już złapaliśmy 17.4st C. Średnia dobówka dla marca to 6.6 st C. Wegetacja idzie pełną gębą  



     
     



    W lutym pogoda taka sobie - max to -14st bez grama sniegu ale na szczęście bez wiatru więc nie powinno to się odbić echem na uprawach.
    W ostatnim tygodniu lutego sypnęliśmy azot z siarką, poszło 400kg nawozu na ha czyli odpowiednio 104 kg N i 52 kg S  





     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



     




     



    W nadchodzącym czasie trzeba będzie patrzeć jak to wszystko się będzie budzić. Tydzień po nawożeniu mieliśmy piękną pogodę - średnia dobowa temp - 7.6 st. C. Drugi tydzien już była brzydsza pogoda - w dzień 8-10, w nocy 0-3 stopnia. Na szczęście od wtorku już mamy mocno przbić 10st więc powinno być pozytywnie.  




     



     



     



     



     



    We wtorek lustrowaliśmy pola z doradcą agrotechnicznym Intermag. Poniżej kilka zdjęć.
     


    Jak widać rzepak przezimował dobrze, korzeń w porządku, stożek nie za długi, dobrze zachowany. Pęd główny już startuje, pojawiają się pędy boczne.
     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



     



    Plan na najbliższy czas to zrobić zabieg T0 - zabezpieczyć rośliny przed roznoszenie sie chorób z gnijących bocznych liści, których w tym roku jest bardzo dużo, bo rzepak jesienią był wręcz wielki. Potrzebujemy tu troszkę ciepła - wydaje mi się ze koło srody czwartku będzie można już jechać.
     


    Na koniec tygodnia będziemy się starać dać 2 dawkę azotu - dość szybko, ale w tym roku postawowiliśmy, że wiosenny azot dzielimy na 3.
     



    Podziękowania dla firm
    Intermag, BASF i Rapool za pomoc w organizacji testów upraw jęczmienia.  


    Zobacz również:
     



    Wpisy o pszenicy:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-6-pszenica-2016  


    Wpisy o rzepaku:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-4-rzepak-2016  


    Wpisy o jęczmieniu:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-5-j%C4%99czmie%C5%84-20016  
     
  16. yacenty
    Czas biegnie nieubłaganie, niby pare dni temu zaczynała się zima, a dziś po raz pierwszy w tym roku wyjechaliśmy w pole.

    Podsumujmy krótko zimę - jedna z najcieplejszych zim w ostatnich latach. Spadło bardzo mało opadu. Listopad 51l, grudzien 20, styczeń 8l i luty 22, co daje nam raptem 100l opadu. Przez inne lata potrafiło spaść nawet i 200l. Co do temperaury to najzimniej było w połowie stycznia -15, niestety z dość mocnym wiatrem tak więc odczuwalna zeszła do -22 i raptem 2cm sniegu. Szału więc nie ma, ale całe szczęście że choć cokolwiek sniegu było.  



     
     



    W lutym pogoda taka sobie - max to -14st bez grama sniegu ale na szczęście bez wiatru więc nie powinno to się odbić echem na uprawach.
    W ostatnim tygodniu zrobiło się ciepło, temperatura dociągneła do 15stopni więc w zeszły weekend postanowiliśmy że nie ma na co czekać i 27 lutego wjechaliśmy z dawką startową azotu. Jako, że jęczmień miał super warunki jesienią to rozkrzewiony już jest dość ładnie stąd dawka startowa poszła niska - 50 kg N plus 25 kg S  



     

    679598

    ]
     



     

    679597

    ]
     



     

    679596

    ]
     



     

    679595

    ]
     



     

    679594

    ]
     



     

    679593

    ]
     



    W nadchodzącym czasie trzeba będzie patrzeć jak to wszystko się będzie budzić. Tydzień po nawożeniu mieliśmy piękną pogodę - średnia dobowa temp - 7.6 st. C. Na najbliższy tydzień prognozy pokazują ochłodzenie - na jutro już tylko 7 st. a w nocy może przyłapać -1. Jak będzie, to się okaze?  







     



     



     



     



     



     



     



    Podziękowania dla firm
    Intermag i Syngenta za pomoc w organizacji testów upraw jęczmienia.  


    Zobacz również:
     


    Poprzedni wpis o jęczmieniu:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/23/entry-1920-j%C4%99czmie%C5%84-ozimy-sezon-2016-15-pa%C5%BAdziernika/  


    Wpisy o pszenicy:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-6-pszenica-2016  


    Wpisy o rzepaku:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/blog-23/cat-4-rzepak-2016  
     
  17. yacenty
    Mija 3 tygodnie od siewu, pogoda nas nie rozpieszcza ale o tym za chwilę. Całe szczęscie że końcem września na siłę przygotowaliśmy pole i posialiśmy przed deszczem. Jak patrzę dziś w dane z pogodynki to aż mi sie nie chce wierzyć. W ostatnich 30 dniach spadło u nas 100l deszczu na metr, z dnia na dzień zrobiło się zimno i brzydko.








    Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wiem że trzeba wjechać w pole z zabiegami: insektycydem, herbicydem i dożywić rośliny mikroelemantami ale nie ma jak. Albo pada (kropi), albo wieje - powyżej 5 m/s albo na noc zapowiadają przygruntowe przymrozki. Jak żyć? Pani Premier jak żyć?





















    Trzeba sobie radzić - opryskiwacz zapięty w pogotowiu i jak tylko uda się wyjechać to lecimy na całego. Najpierw jęczmień a później pszenica. Na pierwszy front idzie herbicyd z insektycydem. Dzis byłem w polu to na każdej roślinie siedział robal, to mszyca, to skoczek to jeszcze coś innego ale nie było "czystej" roliśny. Ciekawe czy nie będzie problemu karłowatości.



    W drugim kroku dokarmianie mikro, podobnie jak w poprzednim sezonie w tym również idziemy programem
    Intermag, o to co przygotowaliśmy na jesienny zabieg


    Plonvit Z 1,5



    Mikrovit Mn 2



    Faster 0,2



    Proaqua 0,2



    siarczan 7 wodny 10



    Mikrovit Molibden 1





















    Co się działo w tym tygodniu?



    Nic, jak już wczesniej wspomniałem zimno, wietrznie, deszczowo i w polu przymuszone wakacje - oby jak najkrótsze.













    Czytaj również o jęczmieniu:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/23/entry-1920-j%C4%99czmie%C5%84-ozimy-sezon-2016-15-pa%C5%BAdziernika/


    Czytaj również o rzepaku:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/23/entry-1922-rzepak-ozimy-2016-15-pa%C5%BAdziernika/

  18. yacenty
    Mija kolejny tydzień sezonu 2016/17, tydzień dziwny jak i cała dotychczasowa pogoda. Niby pada, niby nie pada. W polu wilgotno, ale ciężko cokolwiek zrobić. Raz zimno, raz wieje, raz pada deszcz. Ostatnie dni przyniosły nam 100l deszczu na metr kwadratowy.






    Zobaczcie jaka jest różnica pomiędzy roślinami. Na zdjęciu mamy 3 różne rzepaki, dwa moje - od lewej Tirgris i Atora, oba potraktowe na 3-4 liściu Caryxem w górnej jesiennej dawce - 1l/ha, ostatni 3 rzepak to roślina od sąsiada (nie wiem jaka odmiana, nie wiem jak chroniony) - u mnie 6-8 długich liści, szyjka skrócona, dość nisko, a w tym sąsiedzkim bardzo skrócony i dużo więcej bo ok 10-12 liści.



    Rodzą sie tutaj dwa pytania:



    1. Który lepiej rokuje przed zimą?



    2. Co sprawiło, że w tym roku regulacja rzepaku podziałała słabiej niż w poprzednich latach? Odpowiedź nie jest prosta, wydaje mi się, że najważniejsza tutaj jest temperatura i ilość słońca po zabiegu skracania. W tym roku temperatura przez pare dni oscylowała w okolicy 25 stopni, w poprzednich latach zabieg był później i temperatura odpowiednio 15-18stopni. W tym roku było też dużo więcej słonecznych dni zaraz po aplikacji regulatora. Tak czy inaczej cieszę się, że taki zabieg był wykonany w górnej dawce, a nie w połowicznej.





    Kolejna ciekawostka to pas pola z dużo mniejszym rzepakiem i bardzo kolorowym. Jak myślicie jaki powód?



    Mi na myśl przychodzą 3 aspekty:



    1. Pole jak już pisałem duży klin - przy nawrotach za wcześnie / za późno otwarte sekcje opryskiwacza?



    2. Tak samo sekcje rozsiewacza nawozu



    3. Duże drzewa na poboczu pola i zabrały roślinom - wodę, słońce, makro, mikroelementy














    Trzecia już ciekawostka - pole nr 3. Tu gdzie stosowaliśmy oprysk zaraz po siewie - Command i Butisan. Prawda, że rośliny są dużo mniejsze? Pozostałe zdjęcia pochodzą z pól 1 i 2, na których zastosowaliśmy już nalistnie nowy
    Butisan i Iguana Pack










    Kolejne zdjęcie pokazuje różnice w rzepakch - po prawej moje, po lewej sąsiada. Jego rzepak siany 3 dni później.









    Jaki plan na najbliższy czas?



    Zastosować pakiet mikroolementów oraz zaaplikować kolejną dawkę środków owadobójczych.



    W tym roku - podobnie jak rok temu idziemy programem nazowozym Intermag.




    Plonvit R 3



    Bormax 1,5



    Siarczan 7 wodny 10



    Proaqua 0,2



    Faster 0,2



    Mikrovit Mn 160 2



    Mikrovit Molibden 1




    Kolejne zdjęcia to już przegląd roślin

































    Dziękuję partnerom za pomoc w zorganizowaniu testów polowych: Nasiona
    Rapool, ochrona BASF, nawożenie: Intermag


    Czytaj również o jęczmieniu:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/23/entry-1920-j%C4%99czmie%C5%84-ozimy-sezon-2016-15-pa%C5%BAdziernika/


    Czytaj również o pszenicy:
    http://www.agrofoto.pl/forum/blog/23/entry-1924-pszenica-ozima-2016-15-pa%C5%BAdziernika/

  19. yacenty
    W kolejnym tygodniu prac polowych nie za dużo się wydarzyło ze względu na pogodę.

    Przez cały tydzień spadło niewiele deszczu bo raptem 11.5l ale padało przez dwa dni na poziomie 4l a reszta to notoryczna mżaweczka.
    Jedni mówią ze deszcz pada, drudzy mówią ze guzik nie deszcz :) Najważniejsze w tym wszystkim, że temperatura cały czas spada tylko do 3 stopni.







    Wegetacja idzie na całego. Najlepiej to będzie widać na zdjęciach z chwastami, których jest już grubo na polu.















    Plan na najbliższe dni wg ważności:

    0. Insektycyd
    1. Herbicyd
    2. Nawożenie mikro.
    Na szczęscie punkt 0 i 1 można walnąć jednym wyjazdem w pole - oby się udało we wtorek, nawożenie można zrobić nawet przy delikatnej mżawce tak więc zobaczymy, może końcem tygodnia uda się psiknąć pakietem.
    Oczywiście jeśli idzie o mikro to lecimy wspólnie z Intermagiem. Plan na jęczmień jest następujący: Plonvit Z 1,5 Mikrovit Mn 2 Faster 0,2 Proaqua 0,2 siarczan 7 wodny 10 Mikrovit Molibden 1
































    Co się uda? zobaczymy za tydzień / dwa - będę się starał aby kolejny wpis na blogu pojawił się raz na dwa tygodnie.

    Dziękuję firmom Intermag i Syngenta za pomoc.

  20. yacenty
    Czerwiec nie rozpieszczał nas pogodą, było sucho i bardzo ciepło. Łącznie wg mojej pogodynki spadło 40l deszczu na metr kwadratowy, średnia temperatura powietrza to 17.9, a odnotowany max to 33.5. W poprzednich latach jednak czerwiec był znacznie bardziej obfity w opady. Co jest bardzo ciekawe w tym roku w czerwcu w okolicy było kilka oberwań chmury w bardzo bliskiej okolicy - tak 2-6km, a u nas w tym czasie spadało 0.2-0.5l deszczu - czyżby fronty się poprzesuwały czy ktoś zaciągnał parasolkę? Tyle o pogodzie, przejdzmy więc w pole.









    Na pierwszy front idzie jęczmień bo wielu już przebiera nogami i wyjeżdzają kombajnami. Naszemu jeszcze daleko do zbioru. Rośliny góre mają podeschniętą ale słoma jeszcze co najmniej w połowie zielona, w ścieżkach całe rośliny kompletnie zielone. Widać tutaj pokłosie 3 krotnej ochrony fungicydowej, widać wysokie nawożenie mikro, jak również kolejną nowość w naszej uprawie - 160 kg N zaaplikowane w 3 dawkach. Nie ukrywam jestem bardzo ciekaw wyników tych zmian, nie mniej patrząc na łan i przebieg pogody, nie ma szans na powtórzenie rekordu z sezonu 2014.




    [galleryimg=651034]




    [galleryimg=651033]




    Jak już jestem przy zbożach to idziemy w pszenicę.



    Ze względu na bardzo suchy maj i pierwszy tydzień czerwca podjeliśmy decyzje o zaniechaniu 4 dawki azotu. Zostało tylko na 3 z dawką na poziomie 190 kg N, podaliśmy 3 zabieg na grzyba łącznie z mikro. Po drodze jeszcze był zabieg na skrzypionki.



    Na ten moment pszenica wygląda obiecująco, niestety chodząc po polu nie widać zbytnio różnic odmianowych, z kabiny ciągnika już się odróżniają, na dziś w planie mam oblot dronem to zobaczymy co w trawie piszczy.



    Na dziś stoimy przed decyzją dać T4 czy nie. Niby łan jest ok, ale na kłosach już widać fusarium, a pogoda na najbliższe dwa tygodnie (której nie ufam) pokazuje co dziennie nie wielki opad.




    Pryskać czy nie?




    [galleryimg=651056]




    [galleryimg=651055]




    [galleryimg=651054]




    [galleryimg=651053]




    Największy kłopot tego sezonu to rzepak.



    Tutaj dzieje się dużo od samego początku, sucho, kiepskie wschody, problem z herbicydem, później jesienno wiosenna reanimacja. Do tej pory rzepak wyglądał całkiem nie najgorzej. Niestety ostatnio zrobił się z niego zielnik. Chwastu jest jak nigdy.



    Będziemy oglądać, będziemy patrzyć ale chyba trzeba będzie go prysnąć glifo.



    Następne pytanie kłąść scieżki przed pryskaniem czy lecieć od razu na raz. Jak lecieć to kiedy lecieć?




    Patrząc z brzegu na same rośliny to jest potencjał na przyzwoity plon. Co jest w środku to ciężko ocenić. Ciekawe bo nawet jakby dał 3 tony przy szumnie ogłaszanej cenie 1700 to już byłoby całkiem pozytywnie, jak będzie? Dowiemy się za miesiąc.




    [galleryimg=651036]




    [galleryimg=651038]




    [galleryimg=651037]




    Na koniec dwie uprawy, które są na marginesie naszych upraw czyli bez szału.




    Groch



    Nawozy dostał, jedną serię mikro, herbicyd i czekamy na żniwa, lecimy bez fungi i insektycydów, będzie co ma być




    [galleryimg=651068]




    [galleryimg=651069]



    Ziemniaki



    Lecimy z ochroną fungi / mikro i walczymy ze stonką, której w tym roku jest totalny nalot.



    Mam nadzieję, że wszystkiego nie zeżre i za kilka dni rozpoczniemy wykopki.




    [galleryimg=651072]




    Na koniec odbiegając wprost od agritechniki warto wspomniec o nowym nabytku w gospodarstwie, który mam nadzieje mocno przysłuży się do lepszej uprawy i przygotowaniu frontu pod przyszły 16/17 sezon. Wyposażyliśmy się w bronę kompaktową i będizemy się starać błyskawicznie po zbiorach dać wapno i wymieszać je lekko z ziemią blokując odpływ wody.




    [galleryimg=649730]




    Dziękuję dostawcy nasion - firmie
    TopFarms Nasiona i dostawcy mikroelementów - firmie Intermag


    Następny wpis na blogu już w formie relacji ze zbiorów.



    Oby pogoda nam dopisała.


×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj