-
Ilość treści
48692 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez yacenty
-
-
ale n2 się daje jak zboże idzie w źdźbło czyli przeważnie chwilę po r1 i na tym kończy się nawożenie jęczmienia ozimego
-
Gardner napisał:5 godzin temu, Agrest napisał:Żaden mocznik i żaden chwastox
Ale Agrest weź pod uwagę, że u mnie jęczmień jest co najmniej jakieś 3-4 tyg w tyle z wegetacją w porównaniu do innych regionów. On jest w tej chwili gdzieś do pół łydki max, także myślę że spokojnie chwastoxem go jeszcze można psiknąć. No mam niestety tego chwastoxa nakupionego w dobrej cenie i nie chce mi się znowu dokładać kasy a tego chwastoxa zimować na następny rok znowu.
A dlaczego mocznik nie? Nie zdąży zadziałać? Widziałem na youtubie vlogerów którzy dawali mocznik na n3. Nie rozumiem.
to słuchaj youtuberów którzy dają mocznik na n3
-
-
Przed chwilą, solek01 napisał:Będziecie pryskać rzepak jakimiś wspomagaczami typu ASAHI itp?
Poprawi to kondycję rzepaku?
smaruję talerzówkę
- 1
-
45 minut temu, pawelek98 napisał:powiem tak , ponieważ mieszkam w podlaskim przymrozki w rzepaku nic strasznego do -2, -3 jeżeli cały nie kwitnie, natomiast gdy rozkwitnięty to każdy kwiat szlag trafi
do ubezpieczalni zgłaszam co drugi rok po wystąpieniu przymrozków ale dopiero gdy widać efekty mrozu, tzn nie będzie łuszczyn na łodydze bo wtedy mogą oszacować
jeżeli ktoś miał -5 i rzepak rozkwitnięty to współczuję, chociaż i pąki nie rozkwitnięte tez przemarzną
jeżeli chodzi o jęczmień to jeżeli wyszły kłosy to ta sama sytuacja
ogólnie nawet jak były przymrozki to w dzień ciepło były i jakoś to było a teraz w nocy zimno i w dzień też
fotki z niedzieli - dziś od 21 -, o 5:45 -5
-
Nie wiem, jeszcze nie byłem.
-
JanKrzysztof napisał:Niektóre rzepaki z brzegu wyglądają jak osmolone. Za długo był ten przymrozek, czasami było -5 i takiego spustoszenia nie zrobiło, bo przychodziło dopiero nad ranem.
u nas już od 21 był -, kumulacja o 5:45, ciekawe jak to będzie ale raczej źle
miwigos napisał:11 godzin temu, JanKrzysztof napisał:Ciekawe jak to się przełoży u tych, którzy mają uszkodzenia mrozowe. U mnie to co kwitło szlag trafił.
Napewno nie wszystkie co kwitną , okaże sie za jakiś czas, jak przekwitnie , po co zgłaszać już do ubezpieczlni, musi przekwitnąć żeby było coś widać
u nas chłopaki wola 2x przyjechać żeby mieć pełny obraz sytuacji
-
-5 dsw. wysyłam kolejne zgłoszenie. ciekawe co na to jęczmień który zaczął wywalać kłosy
-
może nalał za dużo rsm jako adiuwantu i się spaliło
-
13 minut temu, Tomek90 napisał:Jedni stekaja ze tania pszenica, drudzy pryskaja elatus era. Jaki plon na ten elatus 10t?
Na ładnych pszenicach warto, 2x stosowałem, ale niestety miałem z nim problem. Za mocny środek na moje pszenice. Koszenie końcem lipca, ziarno suche - 12.5-13% wilgotności, a słoma zielona, dla mojego kombajnu to morderstwo. Podobnie w jęczmieniu, tu już dawka mniejsza a dalej - kłos spoko a międzywęźla zielone, słoma surowa.
-
42 minuty temu, Zodiax napisał:Uważaj bo elatus może spalić pszenice
w jaki sposób?
-
MonteChristo napisał:27 minut temu, yacenty napisał:ja zrobiłem 125 azoksy i 100 protio. i tak za chwilę będzie szło t3. tak mi doradził dobry fachowiec, zobaczymy jak to zadziała. testuję to na 7.5ha
na drugim kawałku poszedł elatus era
Ten elatus za taką cenę to powinien już do samego końca działać
dobierając dawki wcale nie wychodzi drogo
-
Agrest napisał:Ale w t2 robala dawałeś?
Z literatury to chyba już w pochwie liściowej wciornastek robi robotę. Sporo tego płacowo miałem w ubiegłym roku.
W sobotę ubiegłą poszła cypermetryna. Zastanawiałem się nad acetamiprydem ale skarbnik w kieszeni nie pozwolił.
tak, inazumka poszła
Uszek1988 napisał:yacenty napisał:ja zrobiłem 125 azoksy i 100 protio. i tak za chwilę będzie szło t3. tak mi doradził dobry fachowiec, zobaczymy jak to zadziała. testuję to na 7.5ha
na drugim kawałku poszedł elatus era
na V i VI klasie robimy dwa zabiegi,elatus era odpada ale azoksy protio jak najbardziej jestem za widzę, że w 90zl się zamknie zabieg.
tak koło 90zl wychodzi
-
dla mnie fito to reakcja na zastosowany środek, deformacja liścia lub zmiana koloru, przypalenie końcówek, a na moich zdjęciach ewidentnie wywaliło na wierzch plamistość siatkowa lub rynchosporioze, ja nigdy nie potrafię odróżnić od siebie tych 2 patogenów
- 1
-
na pełnym kłosie, mam dużo metko z różnych pakietów więc dam klasycznie tebu z metko na kłos
na robactwo oczywiście
-
-
ja zrobiłem 125 azoksy i 100 protio. i tak za chwilę będzie szło t3. tak mi doradził dobry fachowiec, zobaczymy jak to zadziała. testuję to na 7.5ha
na drugim kawałku poszedł elatus era
-
-
azoksy z protio - tanio i całkiem przyzwoicie
- 1
-
moim zdaniem za późno zrobiony zabieg, pokazywałem już tutaj zdjęcia mojego jęczmienia tydzien po t1, i pokazywałem z dziś.
jak zrobiłes dobre t1 to nowe liście już beda zdrowe, a stare to stare - to już prehistoria
-
wszystkie 3 - czysto do żniw
- 1
-
soltys48 napisał:Całą glebę jesteś w stanie tak odwrócić?
myślę że nie, cholera wie
-
tego tak nie porównasz, 2 odmiany mam po rzepaku, 2 po pszenicy - to są 2 światy.
ten po rzepaku jest niemal 2x większy od tego po pszenicy
-
Jęczmień ozimy i jary
w Jęczmień
Napisano
każdy ma swoją filozofię, grunt żeby być zadowolonym z wyniku jaki osiągamy na uprawie jęczmienia ozimego