Kredens1337
-
Postów
53 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Kredens1337
-
mniej wiecej w polowie... -
Overtox Premium z over-agro. Stosował ktoś, jeśli nie to co polecacie na mykotoksyny. Pozdrawiam
-
Roboty udojowe - ciekawe rozwiązania
Kredens1337 odpowiedział(a) na temat w Budynki i wyposażenie dla bydła
a skąd kolego jesteś? Południe Polski? -
Roboty udojowe - ciekawe rozwiązania
Kredens1337 odpowiedział(a) na temat w Budynki i wyposażenie dla bydła
A jak z robotami na Podkarpaciu? Powstają obory z robotami? Jaka marka ma tutaj najlepszy serwis? Pozdrawiam -
Czyli mam rozumieć że niezbyt popularna to maszyna, więc na co zwrócić uwagę w takim razie. Czy w każdej sieczkarni trzeba przezbrajać układ tnący z kukurydzy na trawę?
-
Witam mam pytanie, może głupie może mądre, nie wiem. Jak ci Holendrzy przygotowują pryzmę w taki sposób i im się to nie psuje? U nich bakterie tlenowe mają mniej upierdliwy charakter czy co? W Polsce pryzma jest bardziej plackowata, boki są ubijane. A tu? Tu nic, sypią do krawędzi pojeżdżą z góry i po robocie. W ogóle w Holandii pryzmy są bardziej popularne od silosów (jak na przykład w Anglii) Taka geometria pryzmy ma mnóstwo plusów... tez chce taką. A wasze pryzmy jak wyglądają? Pozdrawiam! (chyba nie jest to zły temat, w końcu kiszonka do żywienia, jakby nie patrzeć, jest przeznaczona)
-
nie psuja sie boki? -
A miał ktoś styczność z sieczkarnią Maral? Z tego co mi wiadomo to taki fortschritt z gniotownikiem, detektorem, czyli sieczka powinna być ok. Cena też przystępna, tylko nie wiem jak z awaryjnoscią, czy są części do tego. No i czy Maral 125 wystarczy czy mocniejszy 150... Ciężki temat.
-
Witam, potrzebuję 4 rzędowej sieczkarni do kukurydzy. Do tej pory kosiliśmy pottingerem gt, ale że ilość kukurydzy do koszenia z roku na rok zbliża się do 20 ha, pora na coś większego. Niestety w promieniu 100 km tylko jedna firma świadczy usługi koszenia, a jako że w mojej okolicy nie ma większych hodowców spodziewać ich mógłbym się co najwyżej w listopadzie, bo w sezonie nikt nie będzie gnał sieczkarni przez 2 powiaty. Tak jak pisałem, potrzebuję 4 rzędowej sieczkarni, ponieważ obsiewamy kukurydzę 4 rzędowym siewnikiem. Zależy mi na dobrej jakości sieczce, co najmniej to co wychodziło z pottingera gt. Mile widziany podbierak do trawy no i cena do 40 tys. I teraz tak, są dwie opcje: 1.mengele sh30,kuhn mc 180 (jeśli ares 826 utarga ją na przednim womie, bo jazda do tyłu przez kiladziesiąt godzin jest dobra chyba tylko dla kaskaderów.) Niestety ciężko o ten model w polsce, nie wiem czy ma cepy, ale za to prosta konstrukcja, przy zakupie nie muszę się martwić o stan silnika, układu jezdnego, hydrauliki etc... 2.samojezdna - tu rodzą się obawy, więcej rzeczy może się popsuć, naprawy drogie lub bardzo drogie. 4 rzędowe maszyny są raczej starsze, pewnie ciężko o zakup jakichś pierdółek, bo zakładam że noże i podobne części są. Zależałoby mi na jak najmniejszej maszynie, ekonomicznej, bo i tak nie ma perspektyw na usługi. Na plus, to jeden traktor do transportu więcej, bo zwolniony z ciągania sieczkarni. W co celować, doczepiana, a może samojezdna? Jaka marka ma najlepsze zaplecze z częściami, czy mała sieczkarnia samojezdna musi być koniecznie stara, będzie mieć gniotownik? Pozdrawiam!
-
Jaką wydajność mogą osiągnąć krowy powyżej 200 dni laktacji?
-
Jak ubijasz boki? Widać że pryzma potężna i nie ma możliwości wiazdu w poprzek. U nas wysoka na ok 2 metry i pod koniec nie dało się ubijać w poprzek i są straty, także nie wiem jak robią hodowcy, że mimo wysokich i stromych pryzm nie mają pleśni. Zdradzcie choć rąbek tajemnicy.. -
Te drewniane klocki stosuje się żeby odciążyć najbardziej schorowaną część racicy. Wtedy krowa chodzi jakby na połowie, a chora część w spokoju się regeneruje. Bo jakimś czasie trzeba to usunąć. U mnie miała to jedna krowa wystarczyła wziąć dłuto i uderzyć . Klej nie puszcza, ale drewno łatwo się lupie i można w miarę łatwo się tego pozbyć. Niezły fachura jak z daleka już wie, że trzeba zakładac. Z kolei moje pytanie. Jeśli krowy mają bardzo wysoką somatykę, jakość sianokiszonki jest bardzo dobra, a kukurydza narazie świeża (kiszonka z kukurydzy raczej tez bedzie ok), to czy preparaty na mitotoksyny mają sens? Jak nie to co robic?
-
Witam Panowie, na początku wyjaśnię, że nie mam żadnego wykształcenia rolniczego, w gospodarstwie pomagam rodzicom kiedy tylko mam chwilę wolnego. To jedynie moje hobby i pasja. Pomóżcie nam ułożyć w miarę sensowną dawkę dla 42 krówek i 11 cielaków. Na chwilę obecną na głowę przypada: 23.5 kg kukurydzy (na razie świeżej, niedługo zostanie zastąpiona kiszonką) 13.8 ks sianokiszonki 5 kg pszenicy 1.2 kg makuchu rzepakowego 50 gram mocznika (od początku września dopiero) 0.55 kg protamilku łyżkę od tura słomy do wozu (nie wiem ile to jest dokładnie) mieszanka zawierająca kredę, witaminy i minerały, bufor Co zmienić, co opłaca się dokupić.? Krowy dzień spędzają na pastwisku, gdzie mają dostęp do siana, lizawek i oczywiście trawy i wody. W nocy na oborze, żeby mogły spokojnie zjeść TMR. Wydajność jak narazie śmieszna bo ponad 7tys. W zimie, wiadomo - obora 24h Chciałbym zapytać się o 2 najpoważniejsze problemy, z którymi nie możemy sobie poradzić: Po pierwsze spadek mleka w upałach, który jest nie do odrobienia. Po drugie somatyka. Mimo stosowania dippingu i ogólnej higieny.
-
Zgadzam się z kolegą Kustosz. Potrzebny był mechanik. Chcę doprowadzić wątek do końca, więc żeby to zrobić zacznę od początku. Traktor został kupiony w Pułankowicach, Lubelskie konkretnie u tego Pana https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/J5IZ/ W rozsądnej cenie jak za taki stan jak i wyposażenie. Sprawdzając traktor sprawdziliśmy w miarę możliwości ciśnienia manometrami, oczywiście poprzekładaliśmy żarówki na desce. Wszystko gra i buczy. Problem był z tylnym roździelaczem, ale Pan szybko skwitował, że to godzinka dla jego mechaników. Rzeczywiście, gdy przyjechaliśmy następnym razem działa. Zapada decyzja - bierzemy, przywoź Pan. W domu podpieliśmy traktor do kilku maszyn. Posprawdzalismy wyjścia hydr. Pojeździlismy talerzówką, nagrzaliśmy. Zero problemu. Następnie zajęliśmy się wymianą filtrów, olejów i zaczęly się dziać cyrki opisane wyżej. Ale to nic bo pewnej nocy traktor zjeżdżając z pola stanął i odmówił dalszej jazdy. Skrzynia. A więc wizyta u mechanika. Ten stwierdza, że nie ma problemu ogarnie to szybko. Brak ciśnienia z tyłu ma pewnie związek ze skrzynią. Naprawi się, przepłucze układ będzie działać do tygodnia. Mechanik jeszcze pochwalil nas za zakup dobrego egzemplarza i stwierdził że te aresy są ogólnie w porządku także będzie git. Ch*ja Nie ma dobrze. Nie będę opisywał co przeżył Pan mechanik z tym claasowym zgredem, bo aż samemu mi szkoda tego człowieka, że przyprowadziliśmy mu takiego ulepa. Kosze sprzęgłowa poskładane na szlifowanych sprężynach i nakrętkach m10 Roździelacz, ten za prawym kołem, w środku zbombardowany - do wymiany. Mechanik (gościa podziwiam za wiedzę i umiejętnosći) szarpał się z nim przez miesiąc, w międzyczase oczekując na ćzęsci z Francji i Niemiec. Z naszej strony i ze strony Pana mechanika gratulacje dla geniuszu magików którzy w tak perfekcyjny sposób ulepili traktor dla niepoznaki z bombą zegarową ustawioną na chyba dwa tygodnie. Nie wiem czy to nasi czy francuscy (traktor z francji). Dla człowieka obytego z naprawą każdego rodzaju skrzyni jest to cudem, że to działało i to w taki sposób. NIEDOPOMYSLENIA. Dodam jeszcze fakturę, do której trzeba doliczyć 7800 robocizny (chyba się Pan mechanik zlitował bo to naprawdę mało). Proszę o zamknięcię wątku, bo moje słabe serce nie przewiduje następnego wpisu o jakiejkolwiek awarii. Pozdrawiam Cieplutko, Karol.
-
Witam, mamy takiego 2 letniego byka, którego zadaniem jest zapładnianie ok 40 krów. Obecnie pierwszy raz pracuje na pełnym etacie, w tamtym roku do końca czerwca był na pastwisku ze starszym kolegom.Przebywa 24h na pastwisku. I tak jak w tamtym roku krowy wszystkie zacielone (jest możliwośćm że tylko przez starszego kolege), w tym roku zero skuteczności. Dodam, że krowom nie brakuje energii, mocznik <200, dodatkowo przez całe lato stosowalismy energie forte z selenem i wit. E. Jest to 4 nasz własny buhaj to rozpłodu i poraz pierwszy wystąpił taki problem. Krowy nagminnie powtarzają ruję. Może bynio jest jakiś chory, sam już nie wiem. Tragedia z tymi zacieleniami. Potem moge wysłać jeszcze jakiegos screena z parametrami mleka jak są potrzebne. Pozdrawiam
-
Opinie o ładowarkach typu skid steer, bobcat, etc.
Kredens1337 odpowiedział(a) na Kredens1337 temat w Samojezdne
@URSUS16 co Cię skłoniło do wyboru bobcata, a nie przegubowej? Kolejne pytanie jak z siłą uciągu (a raczej pchania )? Miałeś jakieś problematyczne awarie? Fajny krokodyl! Dzięki za odzew, nowe opony co roku faktycznie nie brzmią zachęcająco Natomiast w przegubowych największym jak dla mnie minusem jest duża wywrotność na uwrociach. Testowałem ładowarkę Thwaites i z belą słomy ze zwykłej Sipmy można było jechać praktycznie tylko w przód i tył! -
Witam, czy orientuje się ktoś jak spisują się tego typu ładowarki, może ktoś używa w gospodarstwie? Przeglądając aukcje można zauważyć przewagę cenową przy tych samych rocznikach w stosunku do przegubowych. Ja potrzebowałbym do spychania obornika z kanału, może do załadunku wozu, zwożenia beli, różnych codziennych obowiązków. Upatrzyłem sobie Komatsu. Ktoś orientuje się może jak z częsciami i serwisem do tej maszyny w Polsce? Pozdrawiam
-
Sprawa rozwiązana, winna okazała się oczywiście pompa od wspomagania, czyli ta za lewym deklem w okolicy filtra. Pojawiła się też inna kwestia związana z niskim ciśnieniem w wyjściach, słabym tylnym i przednim tuzie po tym jak przepolerowałem ten element, którego praktycznie nie dało się ruszyć, dopiero po wybiciu młotkiem wyszedł. Myślałem, że to ten legendarny zawór pojawiający sie w wielu wątkach, który trzeba rozruszać i wszystkie problemy znikają. Wcześniej tuzy pracowały raczej powoli, i nie odbijały wajchy. Teraz nawet pługa nie podniesie Obawiam się, że to polerowanie to nie był zbyt dobry pomysł, chociaż na początku była poprawa (robiłem to po trochę, skręcałem i sprawdzałem jak działa). Moje pytanie, czy ten element może mieć związek z tymi objawami, czy to druga pompa? Pozdrawiam!
-
W selektorze obwodów na prawej pokrywie znalazłem wybitnie opornie działający zawór. Po małej polerce znacznie poprawiła się prędkość działania przedniego i tylnego tuzu. Ciśnienia w portach na prawej pokrywie pompy w normie. Niestety problem ze wspomaganie nie ustąpił. Sytuacja wygląda tak, że koła na postoju ruszają się swobodnie w bardzo małym zakresie, a ciągniecie kierownicy na siłę skutkuje kontrolką od niskiego ciśnienia, brzęczeniem i zapalonym stopem. Co może być przyczyną? Pozdrawiam
-
Filtry zmienione. Efekty bez rewelacji a zabawa robi się coraz droższa. Kontrolka od zapchania filtra świeci dopiero od wyższych obrotów. Kierownica na małych obrotach działa ciężko, a przedni tuz wolno. Zaobserwowałem, że w momencie gdy kręcę kierownicą i zaświeci się kontrolka od niskiego ciśnienia, to półbiegi lecą w górę. Jak zgaśnie to wracają. Dalej miga kłódka na EHR. Olej jakim zalałem to shell spirax s4 txm ok. 105 litrów. Jak sprawdzic pompę, czuję że to ona powoduje te anomalia. Pozdrawiam
-
Witam, Mam problem z hydrauliką w Claasie Aresie 826. Objawia się on wolno podnoszącym przednim tuzem i ciężko działającym wspomaganiem. W momencie skręcenia kierownicą do oporu zaświeca się kontrolka niskiego ciśnienia oraz piszczy brzęczyk. Czasami zdarza się to losowo zazwyczaj na małych obrotach. Na wyświetlaczu EHR miga co ok 1 s. kłódka. Co do pracy rewersu i półbiegów nie mam większych zastrzeżeń. W traktorze zostały wymienione filtry (puszka, 2 duze wklady, 1 maly) oraz olej. Stan oleju był tragiczny, po zalaniu nowy olej od razu zabarwił się na czarno, z filtrach od razu pojawiły się opiłki - świeci się kontrolka zapchania filtra. Moje pytanie - czy wymieniłem wszystkie filtry, może coś pominąłem i stąd ta kontrolka ? Dodam że mały filtr umieszczony był pod kabiną - nie jak w instrukcji, tj. po prawej stronie traktora. Kolejne pytanie to jak sprawdzić ciśnienie jakie generuje pompa. Gdzie się wpiąć, jakie wartości są poprawne. Pozdrawiam!
-
Witam, co myslicie o "pokomunalnej" reni? Wiem, ze brak napedu sporo ogranicza 90km traktor, ale ja potrzebuje maszyny glownie do wozu paszowego, a od swieta to grabanie czy przewracanie siana. Chyba to, co potrzebne ma albo mozna latwo dokupic, jak np zaczep. A cena bardzo atrakcyjna jak na 2007 rok warto? Pozdrawiam np takie. https://www.olx.pl/i2/oferta/renault-ergos-436-klima-2007-r-wom-90-km-claas-john-deere-fendt-massey-CID757-IDhY3e3.html#:4abc21663a
-
Ktos z okolic Boguszewa? Potrzebna pomoc.
Kredens1337 odpowiedział(a) na Kredens1337 temat w Wozy paszowe
Nikt nie chce sie podzielic doswiadczeniem? -
Witam, Bardzo pilnie potrzebuje wycinaka do kiszonki, a jestem z podkarpacia i w tej czesci Polski nie ma takiego sprzetu! Dlatego prosze, jesli ktos mial stycznosc z wycinakami z Boguszewa, niech cos o nich napisze. Oplaca sie brac bez ogladania? Raz juz tak kupilismy i 5 kafli w plecy. Chodzi mi o strautmanny po 10.5 tys.