maretekk2

Members
  • Ilość treści

    240
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez maretekk2


  1. Mój belarus 920.2 pracuje od 2014 r na 40 ha (produkcja roślinna i trzoda chlewna) Ale nie ukrywam że przydałby się większy koń Sam oglądam często model 1523 Robi już wrażenie Ma po prostu to co najważniejsze - oprócz rewersu oczywiście. Skoro masz pronara to wiesz jakie części są śmieszne. A w sumie to nie mogę powiedzieć żeby belarus już tak się strasznie psuł. Zetor wiadomo zawsze trzymał cenę. Wybierając te dwa modele, to Belarus! 6 silnik, bez ekologii, moc jest i wygląd już fajniejszy. Pozdro!


  2. Mam tego 920.2 i powiem szczerze żebym teraz brał to wziąłbym mocniejszego 952 Chodzi oto że przydałby się zapas mocy w sprzęcie w którym chodzi A odnośnie turbiny to myślę że nie ma się czego obawiać Nawet w razie czego majątek nie kosztuje


  3. Cytat

     

    Mój waży 5010 kg ze mną i pełnym bakiem paliwa ( z przodu ma 530 kg)

    A odnośnie hamulców to też miałem problem z tym łapaniem koła, zwłaszcza lewego W pewnym momencie tak zblokowało że cięzko było go przełamać żeby puściły Przy każdym naciśnięciu pedału hamulca blokowało i stawiało ciągnik niemal w poprzec Przyjechał mechanik, rozebrał, zakupiłem całe komplety tzn. : dociski i tarcze te szare nazywane jako oryginalne Oczywiście wszystko w miarę doczyszczone, a kulki troche nasmarowane miedzianym smarem Mechanik mocno hamulców nie dociągał Przejechałem się, kilka razy przyhamowałem na piachu czy równo biorą i ok ale... Postał może z 1,5 tygodnia bo akurat zimą mało jest używany Odpalam, jadę naciskam i ma ochotę trochę blokować właśnie to lewe koło Oczywiście kilka przyhamowań, trochę się rozgrzeją i działa Ale bądz tu madry i zgadnij czemu tak się dzieje... zobaczymy po dłuższym użytkowaniu


  4. Miałem ten sam problem Zauważyłem że śruba ta jest wygięta i urwana na dodatek Trochę roboty było ale rozwierciłem urwaną część śruby bez odkręcania koła i udało się ją wyjąć - jakieś pół godz roboty No to dalej zabrałem się za odkręcanie drugiej przy lewym siłowniku i tu zonk... Sam ją urwałem Postanowiłem ją tak samo rozwiercić jak poprzednią Kolega pisze o torxie... urwał  mi się i tylko miałem przez niego więcej roboty Rozwierciłem urwaną  śrubę do tego stopnia że został praktycznie sam gwint na ściankach  I więcej nie chciało iść Musiałem odwiedzić znajomego mechanika Podgrzał palnikiem, użył rozwiertaka 16 i poszło jakoś Założyłem nowe śruby w klasie 12.9 na imbus Zobaczymy ile posłuża Napewno byłoby lepiej przewiercic na przelot

     


  5. Panowie... trochę już nim pojeździłem i wrażenia są nastepujące... Nie ma radykalnej zmiany że biegi naprawdę płynnie wchodzą jak w zagranicznym ciągniku (trudno się dziwić) ale za to czuć wyraźnie że dzwignia stawia mniejszy opór podczas przełączania Mimo nazwijmy to niewielkiej poprawy jestem zadowolony bo poprawa jednak jest! Za jakiś czas przedstawię wam wrażenia z przełączania biegów podczas pracy i maksymalnego rozgrzania skrzyni biegów


  6. Wczoraj rozmawiałem z zaprzyjaźnionym mechanikiem to powiedział że gęstszy olej sprawił by problem jakby skrzynia była połączona z hydrauliką Zalany do samej skrzyni nie powinien Ale ja bardziej skłaniam się do Agrol U (zalewany w zetorach ze skrzynią synchro) albo jeszcze bardziej Fuchs Myślę że klasa jego lepkości jest lepsza a w sumie oto w tym chodzi Jedyna obawa jaką mam to czy jakieś rozszczelnienia nie powstaną i przecieki....


  7. Panowie... temat wraca Przymierzam się do wymiany leju w skrzyni Zamiast Hipola proponowali mi Agrol U albo jeszcze lepszy Fush Wszystkie oleje z parametrem GL4  80w 90 Rozmawiałem z serwisantem i powiedział że zmiana oleju na gęstszy typu GL5 może spowodować że zimą będzie problem Także w grę wchodzi raczej tylko GL4 Czekam na Wasze opinie


  8. to mnie rozbawiłeś :lol: dobry klient! ja raczej do tych drugich należę co nie uznają tanich kompromisów Lubię jak wszystko gra! Powiem Ci tak... belarus to niby prosty bo mechaniczny ciągnik ale trzeba wiedzieć w jaki sposób z nim się obchodzić i na co zwracać uwagę


  9. nic nie ruszałem przy nim jak zgasł tak stoi Dopiero przed chwila patrzyłem i jak naciskam pompke ręczną to nic a nic nie ciągnie Kolega Uziu92 pisze że uciął trochę rurki co ssie paliwo ze zbiornika i pomogło bo tam jest ponoć słaba przepustowość a jak syf się trafi to mamy problem


  10. witam! koledzy mam podobny problem w moim 920.2 Mianowicie w sezonie jest ok a problem pojawia się zimą - chyba że to przypadek Dzisiaj odpaliłem go i pojechałem z obornikiem na pole Wróciłem i dopiero na podwórku zaczął dziwnie pracować, tak jakby na niższych obrotach i dusił się. W końcu zgasł Odpaliłem i szybko zdążyłem wjechać jeszcze do garażu. Tam jak zgasł tak już nie udało się. Dodam że zawsze na zimę zmieniam filtr na nowy, odstojnik czyszczę a paliwo zalewam arctik Podobny problem miałem rok temu To właśnie mnie dziwi że ciągnik pracował z dobre pół godz po czym ja mu w gaz a on zgasł... Może gdzieś powietrze łapie czy syf jakiś siedzi? pompa to czeska motorpal. A jakie znaczenie ma korek od paliwa? musi on być szczelnie zakręcony, ma on jakiś odpowietrznik?

     

    Kolega Uziu92 pisze że uciął rurkę w zbiorniku Rozumiem że żeby tam się dostać trzeba zdemontować fotel kierowcy i wyjąć tą blaszaną pokrywę podłogi?


  11. witam! koledzy mam podobny problem w moim 920.2 Mianowicie w sezonie jest ok a problem pojawia się zimą - chyba że to przypadek Dzisiaj odpaliłem go i pojechałem z obornikiem na pole Wróciłem i dopiero na podwórku zaczął dziwnie pracować, tak jakby na niższych obrotach i dusił się. W końcu zgasł Odpaliłem i szybko zdążyłem wjechać jeszcze do garażu. Tam jak zgasł tak już nie udało się. Dodam że zawsze na zimę zmieniam filtr na nowy, odstojnik czyszczę a paliwo zalewam arctik Podobny problem miałem rok temu To właśnie mnie dziwi że ciągnik pracował z dobre pół godz po czym ja mu w gaz a on zgasł... Może gdzieś powietrze łapie czy syf jakiś siedzi? pompa to czeska motorpal. A jakie znaczenie ma korek od paliwa? musi on być szczelnie zakręcony, ma on jakiś odpowietrznik?


  12. witam! koledzy mam podobny problem w moim 920.2 Mianowicie w sezonie jest ok a problem pojawia się zimą - chyba że to przypadek Dzisiaj odpaliłem go i pojechałem z obornikiem na pole Wróciłem i dopiero na podwórku zaczął dziwnie pracować, tak jakby na niższych obrotach i dusił się. W końcu zgasł Odpaliłem i szybko zdążyłem wjechać jeszcze do garażu. Tam jak zgasł tak już nie udało się. Dodam że zawsze na zimę zmieniam filtr na nowy, odstojnik czyszczę a paliwo zalewam arctik Podobny problem miałem rok temu To właśnie mnie dziwi że ciągnik pracował z dobre pół godz po czym ja mu w gaz a on zgasł... Może gdzieś powietrze łapie czy syf jakiś siedzi? pompa to czeska motorpal. A jakie znaczenie ma korek od paliwa? musi on być szczelnie zakręcony, ma on jakiś odpowietrznik?

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj