saszeta
Members-
Postów
3999 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez saszeta
-
u nas jonofory też są dopuszczone. 95% paszy dla brojlera jest na narazynie albo salinomycynie.
- 2131 odpowiedzi
-
- trzoda chlewna
- ceny 2015
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
jak zwykle jest jakaś furtka . Obok kanału kopiesz dołek żeby tam była woda i w razie czego z niego podlewasz. Pozwolenie teoretycznie i tak musisz uzyskać. Zależy od usytuowania pola a jeszcze bardziej od "życzliwych" sąsiadów Spiętrzać wodę w rzece też możesz ale musisz mieć pozwolenie na to. Jeżeli jest to woda płynąca to po spiętrzeniu i tak musi płynąć. Sąsiad w tym roku tamę na okolicznej rzeczce budował
- 382 odpowiedzi
-
- nawadnianie
- nawadnianie kropelkowe
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
a ja ci powiem że zamiast kombinować to załóż dobrą pompę przy zbiorniku i długi wąż. Oblecisz dosyć szybko bo przy twoim pomyśle to każde koryto to osobny zbiornik i osobna linia. W dodatku wszędzie jakieś pływaki co zamkną dopływ przy napełnieniu koryta co do mocowania do paszociągu to zrozumiałem o co chodziło.
-
może po prostu myślący a nie cwaniak. Ja też czasem oddaję do takiej małej pobliskiej ubojni i cenę też dosyć wysoko trzymają. Bo lepiej im teraz dać 4 zł niż półtusze drożej kupować. A że tu świń mało to muszą trzeźwo myśleć
- 2131 odpowiedzi
-
- trzoda chlewna
- ceny 2015
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
niektórzy serwatkę puszczają normalnie w poidła zamiast wody. to w każdym kojcu ma stać zbiornik i każde koryto ma być ręcznie uzupełniane? Czy jak z paszociągiem to jeden zbiornik i pompa? w płynnym żywieniu dąży się do jak najmniejszych przekrojów ze względu na pozostawianie resztek w liniach czyli pośrednio też zapychanie
-
u mnie na dużym otworku to zawsze było sporo wody w karmnikach nalane. A to ma być pasza zwilżona ostatnio widziałem automaty Domino ( duńskie, mam takie same) i zamiast smoczka założony był faktyczny zraszacz. Coś jak prysznic
-
ciągle + i deszcz
-
raz tańszy raz droższy. Już z rok temu miałem wejść w duny ale akurat były sporo droższe. Wziąłem naszego fermowego. Niczym chyba nie odbiega od importu skoro średni przyrost jest ok 1kg. Już nawet o tamtych nie myślę. Nawet teraz jak można taniej kupić ja zapisuję się z 3-miesięcznym wyprzedzeniem. Tzn jak biorę jedne to mówię kiedy będę brał następne. Zazwyczaj 95-100dni.
-
0 deszcz i śnieg
-
w chlewie czy chyba kurniku? Bo temat o pomiocie. Trzody na salmonellę nie badają a kury zawsze 160 tyś brojlera w rzucie. Salmonella jest bardzo często w kurnikach tylko nie zawsze jest wykryta. Zależy od szczepów. Nieraz będzie u kur a w oborniku nie wykryją. Albo odwrotnie
-
chyba w każdym smoczku są otworki do regulacji przepływu wody. Daj na najmniejszy otwór. Ciśnienie musi być bo może smoczka nie zablokować (u mnie są poziomo w karmnikach) i będzie się lało cały czas
-
dwa tygodnie temu brałem fermowe po 195 za 30,7 kg
-
to do mnie? Mam ze 2 tyś ton rocznie
-
pośrednik do Pini przed świętami za Duńczyka dawał 50 gr więcej sam mu oddawałem po 3,25 netto 13 sztuk takiego badziewia z różnych źródeł. Tylko dlatego żeby się ich pozbyć. I już się wyleczyłem z prosiąt od chłopa
-
można
- 19299 odpowiedzi
-
- kukurydza
- nawożenie kukurydzy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
wystarczy że na kurniku wystąpiła salmonella.... a jak nie rozrzuci to na chwasty nie musi pryskać?
-
właśnie. Często nie jest lepszy ale jest dostępny. I to jest główny powód że idzie importowany a nie krajowy. A tego nie da się odbudować w ciągu paru miesięcy. Po za tym w aktualnej sytuacji nie ma sensu. Do tego doprowadziły ZAKŁADY MIĘSNE. Ostatnio za duńczyka było 50 groszy więcej w skupie. Jedyne rozwiązanie to nakazać zakładom ubój zwierząt z krajowym numerem. Np. 50%krajowy i 50% import. Mało realne w gospodarce wolnorynkowej ale ten rząd jest nieobliczalny (na+) Co do dopłat. Ja biorę krajowego prosiaka. Gość co go produkuje z powodu braku możliwości i ochoty nie tuczy. I obaj bez dopłaty co akurat mi nie przeszkadza bo jestem przeciwny jakimkolwiek dotacjom. Ostatnio sprzedawałem średnio po 3,6 netto. U MNIE próg opłacalności jest 3zł dlatego ze świń na razie nie zrezygnuję.
-
przeczytaj w następnym poście dlaczego @Janek1801 kupuje zachodniego prosiaka. I taka jest prawda
-
-
tyle że artykuł jest stary. Akurat przerób mięsa (żadnego) nie wchodzi pod sprzedaż bezpośrednią. Tu zostaną MOL-e na aktualnych zasadach
-
30,5%. Odmiana Mixxy w tym sezonie miałem 9 ton przy 28,5% wilgotności. Odmiana Mixxy i LG3258 siane razem
- 19299 odpowiedzi
-
- kukurydza
- nawożenie kukurydzy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
w zeszłym roku kukurydzę siałem kuhn-em talerzowym bezpośrednio w ściernisko po kukurydzy. (Czyli nawet bez uprawy jesiennej. W podsiewacz białoruski npk w dawce 350kg/ha bo więcej nie szło wysypać. Pogłównie 500kg saletry can. Średni plon 12 ton/ha a miejscami po 15 dawało na 5 klasie
- 19299 odpowiedzi
-
- kukurydza
- nawożenie kukurydzy
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
bergman talerzowy.Tak czy inaczej pomiot tylko na talerzach
-
110kg :120 dni=0.91kg życiówka :blink: . Powodzenia dwa największe z miotu? Czy może miot to były 4 prosiaki?
-
nie ma takich świń co w 4 miechy od urodzenia zejdą
