saszeta
Members-
Postów
3999 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez saszeta
-
jak Ci ziemniaki już uschły to śmiało glifosatem. a siarczanu 5 kg/ha do reglone. zamienniki są tańsze
-
na dzień dzisiejszy u siebie obstawiam plon 4-5 ton. Gdzie średnio 12-15 ton mam zazwyczaj mokrej w zależności od roku. Lubuskie
-
od połowy czerwca nalałem już z 200litrów. W sumie od 1 maja natura dała 130l a ostatnie 45 dni niecałe 50.
-
tak gniją? U was trochę popadało.
-
co ja bym dał za jakikolwiek deszcz. Maj 30mm, czerwiec 70 ( w tym 45 w jednej ulewie więc połowę spłynęło), lipiec 32mm. Od paru lat sieję tą samą odmianę qq. Zawsze 4-4,5metra. W tym roku metr-2,5. Kolega nawet ponad 20 ha skasował początkiem lipca(bo sporo nie wzeszło po siewie) i przesiał gorczycą na poplon. Do dzisiaj nie skiełkowała. Granica FNW/FZ 90% opadów od wschodu kończy się na granicy wielkopolski z lubuskim. A od zachodu nie pada albo miejscowo przyleje
-
FNW/FZ nalało 1,5mm. Lipiec 32mm
-
FNW/FZ kolejne 4 mm. Czyli 23 mm w lipcu. Ostatni tydzień 14. W qq ziemia na 5 cm przemoczona a miejscami nawet nie
-
FNW/FZ całe 6 mm. To już razem 19mm w lipcu
-
FNW/FZ 1 mm
-
już w latach 2008-2012 jak był boom na sadzenie malin ekologicznych Brzezna tego pilnowała. Sam miałem trochę problemów z tym. Tyle że ja tylko handlowałem bo swoje 8 hektarów maliny (nieekologicznej ale bez papierów) zdążyłem skasować
-
FNW10mm w tym tygodniu w dwóch opadach. Jak na razie to cały opad lipcowy.
-
-
-
Już pisałem że ja robię ziemniaka na obieranie. Więc sprzedaje tylko obrane. Całe pola w koło gospodarstwa a deszczomierze na polach
-
a u mnie jutro deszczownia będzie chodzić. 6 mm we wtorek i śladu po tym nie ma. W prognozach koniec opadów
-
Faktycznie dawno. @ racyl to Twoje strony. A ziemniakow to rekordów w tym roku nie bedzie
-
Pojechał brat do osadkowskiego i przywiózł Ring-a. On nie rolnik. A u mnie nie do kupienia nawet przeze mnie bo to szkolenie na pierwszą klasę toksycznosci. Temat truskawki jest gdzies indziej. I tam pisałem. Cena 5-12 to była w tym roku więc nie cwaniakuj.
-
Nie masz pojęcia o żadnym nawadnianiu. U mnie w truskawce nogi nie grzezna (truskawka przelana bardziej choruje od niepodlanej)bo mam na wałach a wystarczy godzina podlewania co 2 dni. Ziemniak na mojej glebie musi dostać 250tys litrów na hektar tygodniowo. A nieraz wiecej. To raczej nie roszenie po wierzchu
-
można podawać w tym samym czasie. Ale nie można mieszać w jednej beczce. Czyli dwa osobne dozowniki i dwa zbiorniki.
-
można sprzedać 20ton z hektara po 30 groszy a można 40ton po 50. Jak kto woli. Na pewno koszt podlewania jest niższy jak zysk.
-
co najwyżej rozwijam bo wąż jest na szpuli rolniczaka żadnego nie skończyłem. I co ma stężenie do ochrony ziemniaków. Do wodociągu mam 1,5 km najbliżej więc zakazy mnie nie obowiązują bo mam swoje studnie większość użytkowników trochę dłużej siedzi na tym forum od Ciebie więc wystarczy prześledzić co kto napisał i jaką ma praktykę. Nie tylko w tym temacie Rusz się ze swojego podwórka gdzie średnia wielkość działki to może z hektar. W takim przypadku kilkadziesiąt działek to faktycznie może być problem. W tym kraju są działki nawet kilkuset hektarowe
-
Mi wystarczyły te rady o stężeniach.
-
Banjo na koniec idzie. Kontaktowych nie uważam. Ostatni deszcz to ze 2 tygodnie temu ale deszczownia co tydzien
-
i drugie pytanie. Dlaczego na zachodzie cabrio jest w zestawie z adiuwantem Dash a u nas nie? W badaniach Euro Blight też był stosowany adiuwant
-
można do cabrio dołożyć cymoksanil?
