ymek

Members
  • Ilość treści

    17
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez ymek


  1. Kupiłem c-360 z silnikiem do remontu , rozebrałem go i okazało się że koleś zatarł go na jednej panewce a na dodatek przy remoncie zamienił stopki od korbowodów. Okazało się że wału już nie warto oddawać do szlifu. I teraz mam dylemat bo wał polski z ostródy kosztuje jakieś 1100 zł angielski 750 a chiński czy jakiś tam 550. Doradźcie który wybrać , może ktoś już taki montował z wymienionych. To są ceny samych wałów należy doliczyć jeszcze jakieś 200 zł na panewki.


  2. Mój jest Pronar jest z 2001 roku, przeciek ma tylko do str kabiny spod głowicy(pojawił sie w tym roku) i jeden przewód od siłownika sączy, siadł tylko alterantor i sprzęgiełko od przedniego napędu i przełącznik od świateł, ciągnik ostro po d*pie dostaje w pługi 5X40 i z przyczepami z ciężarem. Jak kto dba tak ma. A ci co im się tak sypia "niby" to pewnie nie dbaja. Ja bronie i wiem co bronie bo to dobry sprzęt i sam posiadam zetora to zetor bardziej sie sypie. Wy macie MTZ-y i dbacie o nie i jeździcie ale jak mieli byście Pronara to też był by dobry, ale podstawą jest dbanie o ciągnik, w czas wymiana olei, filtrów itp. I lepiej nie wypowiadajcie się na temat maszyn których nie macie.

    A co do komfortu jazdy to Pronar jest bardziej komfortowy bo jeździłem wujka Mtz-em.

     

    Pronar82 jakiego masz tego zetora, że ci się tak sypie? Ja mam 5340 z 2002 roku przepracował 4800 mth zero wycieku w porównaniu do twojego pronara , który ma tylko 1400 mth chociaż, że mth lecą trochę wolniej jak w zetorze to i tak mało a z pod głowicy masz już przecieki ;) . Ja w swoim zetorze wymieniłem pompkę od sprzęgła bo lekko przepuszczała płyn.

×
×
  • Utwórz nowe...
Agrofoto.pl Google Play App

Zainstaluj aplikację
Agrofoto
na telefonie

Zainstaluj