Skocz do zawartości

petro11

Members
  • Postów

    682
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez petro11

  1. Masa M170 pewnie nie jest dużo większa od 6930 bo to ta sama seria. Dalej mamy 7000 tam to już ciężar spory. Ale zgadzam się cięższy jest choć piszą na forach że te nowe trochę mułowate. Np. 6150 jest słabszy niż stary 6930. Każdy ma inny sposób na uprawę. Ja np po płytkiej uprawie talerzówką po rzepaku raz lecę Cultusem i od razu siew bez głębszej uprawy talerzówką, ale faktycznie na tą metodę co stosujesz Strom byłby dobry. Cena też niezła. Nowy Strom to już kiepsko się opłaca bo ceny to mają za wysokie. Jeszcze się zapytam czy masz Swiftera na crosskilach? Jak tak to jak rozwiązujesz problem z łożyskami?
  2. Wcale nie za późno. Koledzy są w błędzie. Jesteś z Podlaskiego a ja z Mazur. Na razie zimno i wegetacja ledwie rusza i nic pogody nie nadają więc spokojnie można siać. Przecież Kizeryt to głównie Siarka a że jest dobrze przyswajalna to spokojnie. Za miesiąc dopiero będzie w naszym regionie konkretnie potrzebna dla rzepaku więc spokojnie się przemieści do korzenia. Ja Prosan jutro zamawiam i za tydzień będę siał jak nie lepiej i też uważam że ok termin. Rzepak dobrze na Mazurach ruszy po 20tym.
  3. Witaj kolego. Ja nie miałem do czynienia z broną talerzową z tej firmy, ale mam ze STROMA agregat SWIFTER SO6000. Jeśli chodzi o jakość zastosowanej stali to bardzo mocna. Mam zakamienione ziemie i jest ok. Poza felernymi łożyskami na crosskilach jest ok, ale do dobrego doprawiania potrzeba ponad 200KM na 6 metrach. Mam 7730 i zadyszki dostawał, teraz ma w nominale 203KM i pod góry idzie jeszcze ciężko ale już w miarę ok. Oglądałem ich talerzówki i też uważam za solidne, ale jak masz ciągnik 170KM czyli w zasadzie tak jak mój mniejszy 6930 trochę mocniejszy to myślę że da radę ale to wszystko zależy od głębokości roboczej. Ja jestem zdania że jak masz uprawiać ścierniska to zdecydowałbym się na 5metrów ale typu np. amazone catros np. Bo jak myślisz o głębokiej uprawie to jak puścisz na 12cm np taką talerzówkę jak STROM to i tak Johny nic nie wskóra bo będzie potrzebna większa seria z lepszym dociążeniem. Radziłbym poszukać na spokojnie z tej firmy te lżejsze co mają bo paliwa spalisz sporo mniej, a robotę zrobisz tą samą i areał dzienny większy.
  4. A w ogóle trzeba przestawiać coś na komputerze żeby nie oszukiwał? Ja nigdy nie mieszałem i tylko wpisuje wydatek i rozlewam. Mniej więcej jest ok chociaż na samochodzie jak litry przeliczę to wychodzi mi zawsze 500kg do tyłu ale na 27t to nie dużo.
  5. 9-10 ton? Coś kolego miałeś ładny sen...... Licz średnią a nie z 0,5ha po ziemniakach...... takie plony mają rekordziści zaznaczam średnie plony....
  6. petro11

    Bobik

    Ważne żeby najgłębiej posiać jak się da. Nie ważne że będzie wychodził długo. Na swój w ubiegłym roku czekałem 3tygodnie i dopiero się pokazał. Najlepiej dać PK na jesieni i przyorać na 30cm. Wtedy ładnie się korzeni i można osiągnąć wysoki plon.
  7. W marcu, pewnie pod koniec 1wsza dawka. Ogólnie daję jak dobrze podeschnie. Druga dawka po skracaniu i tutaj też spokojnie jak podrośnie gdzieś na drugim kolanku, aby pszenica nie była w kolano bo przypaleń za dużo. Trzecią na kłos jak otwiera się pochwa liściowa. Razem około 200kg N.
  8. A jaką masz pompę? Ja mam tłoczkową 265l\min. Wirowe pompy są wadliwe. Chemirol miał jeden taki to bez przerwy problemy. Ja kupiłem z końcówkami 0,25 i to był błąd bo pryskałem na 6-7 bar to ze 3 razy membrana poszła. Teraz mam 0,3 i jak pryskam 220l\ha to prędkość około 8km\h, ale najlepiej mieć 0,4 żeby sobie w miarę szybko jeździć na niskim ciśnieniu. Teraz mam założone od paru lat membrany silikonowe i kilka tys. ha opryskane bez awarii. Oczywiście teraz już jeżdże na ciśnieniu 3,4 bary. Za dwa lata gdzieś będę wymieniał to myślę o Metrisie z Kuhna. Chodzi mi o oprysk 20ha , a obecnie pryskam 15 i oczywiście belka min. 24
  9. Odpowiednia forma? Jaka? Rozumiem amonowa? Przecież jaka by nie była to będzie szybko działająca, przecież w lutym nikt nie daje mocznika.... Po to się sypie żeby roślina ruszyła i jak przyjdzie mróz to wysmali bez żadnego gadania roślinę pobudzoną azotem. To jest logiczne i nie trzeba żadnej filozofii. Ja zawsze pamiętam o jednej rzeczy że azot w glebie mamy cały rok tylko w małych ilościach i jest on dostępny w odpowiedniej temp. Mamy teraz tak niskie temp że rośliny budzą się ale po prostu rosnąć nie będą jeżeli ziemia nie ogrzeje się do min. 5 stopni. W nocy musimy mieć kilka stopni na plusie, w dzień 10 min i można działać.
  10. I jak kolego ten Blanchard ci chodzi? Jakie wady? Od nowego masz? Mój Atlantique i ten sam rocznik.
  11. A to kolego ja ciągam swój MF 5465 Zbiornik starcza na 15ha jak po 220l pryskam. Ja bym ci polecił właśnie z belką aluminiową. Kuhn posiada chyba jedne z najlepszych belek. Też będe swój wymieniał ale to jeszcze ze 2 lata. Belka w moim Blanchardzie po 10 latach wygląda jak nowa. Dodam że leję co roku RSM. Już od paru lat Blancharda wykupił Kuhn i pewnie bardziej dopracowany jest. U mnie w powiecie parę Blanchardów chodzi m.in w jednym z największych gosp. w Polsce czyli w Firmie Chemirol. Mają Grand Largi od 15 lat i dalej nimi pryskają tysiące ha. Tego sprzętu nie idzie zużyć.....
  12. A np. o Kuhnie myślałeś? Ja mam Blancharda od 10 lat na belce aluminiowej j jest ok. Poj. 3200, wchodzi 3440 ciągnik 120KM wystarczający. Na pewno jest tańszy od Amazone czy John Deera. Ja mam 18m szer.
  13. Takich końcówek nie widziałem ale są ciekawe bo rsm leci od razu w dół. Może to być dobre jak wieje mocny wiatr. Ja mam standardowe które mają 7otworów ale wyżej i leją do tyłu. Też są ok. Jedno co co podpowiem to nie próbuj lać rsmu w silny wiatr. Jak zobaczysz że rozpyla grube krople na mniejsze to radze nie ryzykować bo można nieźle nabroić. Jak masz jakieś pytania to chętnie pomogę bo co roku kilka samochodów rozlewam w różnych warunkach i wiem co i jak, kiedy lać a kiedy zrezygnować. Jest kilka zasad które trzeba przestrzegać, potem to już do saletry nie wrócisz jak ja
  14. Ok. W Wielkopolsce pewnie że cieplej jest, ale jak patrzę na pogodę długoterminową u was to 5 marca 4 w dzień i -2 w nocy, czyli nic tam u was nie urośnie. A jak pobędzie tak do 20 marca? Coś tam słyszałem że będziemy lepić bałwana w święta to ciekawe ilu bałwanów będzie główkować jakby tu drugą dawkę dać bo jeszcze kolanka nie ma .....
  15. Zdecydowanie ciągany. Więcej wlejesz na 1ha i już masz nadrobione to co niby szybciej zrobisz zawieszanym. Dochodzą tylko cofnięcia na klinach i wszystko. Oprócz tego w ciąganym zawsze belka lepiej kopiuje bo jak masz nie równo to ciągnik nie majta opryskiwaczem. Jak coś ci się dzieje z TUZem a ciągnik masz nie młody to też po problemie, bo tylko zaczep i oby wałek kręcił.
  16. Ale wy chłopki durne jesteście. Najpierw się przechwalacie, a potem przez takich cymbałów pszenica w skupie po 600zł..... tyle z waszego chwalenia, a na podwórku URSUS z lat 70tych..... Kto ma plon u tego widać czy ma hajs czy nie.....
  17. Luty a wy już azoty? U mnie w okolicy też już były próby siania tak wcześnie ale już większość zmądrzała jak wegetacja na dobre ruszyła po miesiącu od wysiewu. Teoria że N ma czekać na roślinę często jest błędne bo czasami można nieźle namieszać, pobudzić roślinę, potem -10 i do widzenia siejemy od nowa..... Nigdy nie stosuję wcześniej jak koniec marca, czasami połowa kwietnia (w zależności od pogody) i nigdy nie narzekam na plon. Wszystko ma swój czas. Molochy na mazurach już po ostatnich przymrozkach latali po polu i coś tam sypali, ale to są firmy które nie za bardzo liczą wydatków...... liczy się lewa kasa zainwestowana w ziemię..... Na razie za oknem 5cm śniegu..... nie ma co panikować. Sam ogarniam prawie 300ha w kilka dni i zasilone, ale w odpowiednich warunkach. Teraz panowie odpoczywać i czekać na sezon.......
  18. Bez węży na 3cią dawkę wykluczone bo spalisz, nawet na końcówkach wachlarzowych. Nawet na wężach jak będziesz dawał w słoneczną pogodę to popalisz rośliny od dołu. Ja co roku leję na wężach i jak słońce to dół przypalony. Jak pójdzie deszcz to wszystko ok. I jeszcze jedno. Jak nie masz opryskiwacza, który równiutko idzie nad łanem to zrezygnuj z węży i posiej saletrę bo będziesz chlapał i popalisz. Na wężach trzeba jeździć szybko bo jedna końcówka najczęściej zasila dwa węże i musi być ciśnienie. Na drugą normalnie leje się rsm i jest ok tyle że trzeba przyspieszyć i nie czekać. Do 20cm pszenica i druga dawka.
  19. petro11

    Bobik

    Jeszcze nie pora na siewy. Jak na razie zapowiadają deszcze. Może być tak że jeszcze pomrozi na początku marca więc radze uważać. Bobik jak wyjdzie to wytrzyma ale góra do -10. Jeszcze najlepiej herbicyd dać doglebowo przed wschodami, ale w marcu raczej się nie da.
  20. Znajomy też ma Agromasz 3m tylko z wałem lżejszym podczepiony do 1634. Jak na ten suchy rok to nic tam nie pękło i jest zadowolony. Dodam że ma pełno kamieni i około 80ha. Jeśli chodzi o brony talerzowe to ważna solidna rama, zabezpieczenia na kamienie , mocne talerze i w zasadzie wszystko. Zachodnie firmy wymyślają tylko jakieś bajery zbędne które są niepotrzebne, a cena kosmos i bez dotacji ani rusz....
  21. Trzeba wziąć pod uwagę że brony talerzowe firmy Staltech są używane coraz częściej w dużych gospodarstwach czyli muszą być dość mocne. Sam zastanawiam się nad Staltechem bądź Akpilem, ale u mnie szeroka na spory areał. Wątpie czy warto inwestować w maszynę typu Amazone lub Vaderstad za kosmiczne pieniądze. U mnie obecnie lata 3metrowa Unia ale to porażka jak wieżdżam na pole 40 lub 50 ha...... choć powiem że do dzisiaj żadne łożysko nie poleciało, a sporo już ha objechała.
  22. Ja kolego radze poczytać sobie o Siarczanie Amonu. Po pierwsze jest to nawóz fizjologicznie kwaśny, który mocno obniża Ph i jak masz ziemie lekko zakwaszone to słabe rozwiązanie, a po drugie posiada w składzie amoniak który bez wymieszania z glebą uwalnia azot i mamy straty. Jeszcze jeden podstawowy minus to zawartość S tylko 3% to zdecydowanie za mało nawet jak dasz w rzepak 250kg czystego N. Stąd ta cena RSMu. Tak samo jest z tym dodawaniem śladowych ilości mikroelementów w RSMie. Przecież doglebowo takie nawozy nie mają sensu i trzeba je podać dolistnie. Uważam za naciąganie klientów takimi rozwiązaniami. Czysty RSM jest ok. Sam od ponad 10lat nie widziałem saletry tylko RSM leję i jestem zadowolony.
  23. Darujcie sobie ten RSM z S. Ja tam lałem na jednym polu z S a na drugim czysty i plon ten sam. Żaden tam skład. 3% S to jest nic na rzepak tym bardziej że jest to rozpuszczony siarczan amonu z którego N się ulatnia i jak wiadomo siarczan amonu ma mocniejsze działanie zakwaszające. Ja w tym roku sypnę około 300Kg PROSANU. Podoba mi się skład. Kizeryt tylko ma S i Mg. Dlatego cena niska.
  24. Odpuściłem wyjazd do Areny. Tak w zasadzie mało sprzętu. Proponuję dla rolników z północnej Polski wybrać się do Minikowa. Byłem w ubiegłym roku i żeby obejść wszystko to tak prawie cały dzień trzeba poświęcić. Dla mnie extra targi i kilkanaście razy więcej sprzętu niż w Ostródzie. Do tego kilkadziesiąt poletek z odmianami zbóż.
  25. Ciekawe rozwiązanie z tą plandeką. Ja mam 2 wieltony 10t i wszystko ok. A jak tam kolego warto na te targi się wybrać bo mam 200km i nie wiem czy cisnąć jutro. Dużo wystawców? Jakieś agregaty, talerzówki? Amazone jest np?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v