Dodi

Hydraulika LS zapewne w case. Tu nie mam. No ale pierwszy nowy ciągnik. Teraz trochę więcej rzeczy zaznaczyłbym w konfiguratorze.

250-280kg. Na tyle słomy co robie ani razu bela się nie zatrzymała.

125 znamionowej

Nie stać mnie za środki własne. Prasa ma zrobione dopiero 10tys bel to szkoda wymieniać. A i za mały kogut jak na Fusiona. Większy ciągnik to sfera marzeń. Nie wyobrażam sobie ciągać prasoowijarki przy takich ilościach słomy jaką robię.

Działka mała, jednak tragedii nie ma. I tak hodowli nie zwiększę, obecna obsada pozwala ogarnąć to samemu. Musze trochę dachu na te graty dostawić żeby w sezonie pod chmurką nie stały. Na zimę mam do dyspozycji stodole w dzierżawionym gospodarstwie.

700-800 bel rocznie z usługami. Pierwszy pokos w pryzmę robię. Gruntów przybyło, coś tam udaje się wykupić. Dla przykładu powiem, że na pierwszy pokos dla 42szt bydła, z gorzowskimi mam ponad 20ha do koszenia. Nadwyżka na handel No ale, żeby pakować kasę w dom, budynki, pole i graty trzeba się nazapierdzielać. Jak już nie będę miał co z kasą robić to się stąd przeniosę… ale ziemia priorytetem. 2400h. Na samym początku musieliśmy się dotrzeć. Teraz to już bez problemu. Nie ma czasu się psuć narazie. Polskie owijarki mają automat. Ale jak on działa niech wypowiedzą się użytkownicy.

Netto. Nie wyobrażam się być na ryczałcie nawet przy tak małym inwestowaniu w gospodarstwo jak u mnie.

Be to automat, aby tylko w balota trafić. Ceny używanych nieadekwatne do stanu i lat i dlatego bałem się używki, a swoją metalfuszerka nerwów w sezonie mi napsuła. Ta teraz 60tys zł+

No ścierniska to usługodawca niziutkie zostawił. Dla mnie na plus, ale uprzedziłem go że wszystko w miarę rozsądku, żeby nie złapać jakiegoś dryblasa. pszenica u mnie 20bel, jęczmień 10, pszenżyto na usłudze 14-15

Szkoda że taka bieda ze słomą, późno siane pszenicę niewypał u mnie. No ale będę miał nauczkę na przyszłość.

Nie masz zdjęcia etykiety? Ja mam jeszcze bma7 super mieszanka. Już 4 rok

Zdjęcie Z komentarza to jeszcze mieszanka od Armanda.

Różne niespodzianki się trafiają

Strzelam że będą miały minimum 800, pod 900kg ale zobaczymy na wozie.

Ja w pierwszym tygodniu czerwca będę próbował zebrać to co urosło. 4 maja z 12.5ha była pryzma 9x46 i 2ha 32bele

15ha. Nic nie było ani nie jest porwane. Nawet ani jednego palca nie wymieniłem

Kupił ją znajomy z miejscowości. Pracuje nadal jak trzeba.

Ten napewno nie. Już sprzedany był.

450tka lata max 11km/ha w trawie z wałem w górze i w świeżej orce na głębokość (tak żeby śladów nie było widać). Jak jest mokro i pod górkę to pierdzi ale jakby zrobić go na 140KM to już ideolo.

Testy. Brona nie skacze. Piasta bezobsługowa Kraśnik. 560mm. Bajka to pracuje i wgryza się w ziemię. Po gorzowskiej na raz.