Pszenżyto Meloman

Sylwestero88 napisał:

slawek74 napisał:

kukurydzę siać 🙋‍♂️

Kukurydze najchętniej bym posiał ale u nas nie ma nikt w okolicy suszarni. Zapewne posieje łubin bo żal na to patrzeć i czekać. Z trawami podobna sytuacja ale w mniejszym stopniu. Pierwszy raz doświadczyłem takiej sytuacji dlatego pytam o opinie.

zwierząt nie masz? duża działka?

@tytanowyJanusz zerknij na pierwszą strone etykiety, H351 to jest szkodliwe bardzo, przy uprawie  warzywek dla siebie są inne środki "lepsze"

Tak to się kończy jak się miesza w jednym zabiegu jedno i dwu liścienne podczas suszy przed możliwymi przymrozkami w opóźnionym zabiegu a potem się zwala winę na chemię że chu...wa. 

17 godzin temu, 12Pafnucy napisał(a):

Wyrówna się..jak zaczekasz...

Widziałem już takie plantacje...

nie wyrówna się , uszkodzenie herbicydu po przymrozku  

liber napisał:

Czysty miałeś opryskiwacz? Czym wcześniej pryskałeś?

Wcześniej było dokarmianie dolistnie pszenicy mocznikiem. U nas pszenżyta bardzo powoli budziły się do życia bo było zimno stąd obsuniecie czasowe na tym kawałku. Reszta pól była zabezpieczona Huzarem na jesień. Ja nie twierdzę że chemia jest teraz dziadowa chociaż jakość niektórych herbicydów czy insektycydów zeszła z jakości i skuteczności. W tamtym roku jechałem na wiosnę z Agritoxem ale rumian polny padł na drugi dzień a za tydzień wstał i pokazał mi faka😆 etykiety czytam ale pytanie do tych mądrali czy są w stanie przewidzieć pogodę, bo aplikacje jedno a życie drugie.

Skoro czytasz etykietę to chyba można przed wyjazdem opryskiwaczem sprawdzić prognozę z temperaturą na te 4-5dni, każda substancja czynna ma swoje optymalne temperatury działania, które trzeba znać.

https://agrometeo.imgw.pl/

Edytowane 18 Maja przez jaco512

Ja to już ostatnio nic nie czytam Raz czytam pisze na butelce czy opakowaniu co mam z tym robić w sosie ile na hektar na ile wody Większość środków już po zapachu poznaje 

mario666 napisał:

Ja to już ostatnio nic nie czytam Raz czytam pisze na butelce czy opakowaniu co mam z tym robić w sosie ile na hektar na ile wody Większość środków już po zapachu poznaje 

Koneser herbicydów 😆

Gdy oprysk robisz tymi samymi środkami co roku to po zapachu poznajesz Gdy sąsiad robi tym samym to się dziwi że wiem co to jest Większość środków ma zapach nie do pomylenia 

mario666 napisał:

Gdy oprysk robisz tymi samymi środkami co roku to po zapachu poznajesz Gdy sąsiad robi tym samym to się dziwi że wiem co to jest Większość środków ma zapach nie do pomylenia 

Staram się rotować substancje czynne ale zdaża się że powielam dany herbicyd rok po roku.

brudny opryskiwacz,

@Sylwestero88 to że stosuje ten sam sor nie znaczy że na tych samych działkach  Bo wiadomo ze rośnie tam co inne 

W dniu 18.05.2025 o 21:44, mario666 napisał(a):

Gdy oprysk robisz tymi samymi środkami co roku to po zapachu poznajesz Gdy sąsiad robi tym samym to się dziwi że wiem co to jest Większość środków ma zapach nie do pomylenia 

i tak wdychasz każdy środek? ja wstrzymuję oddech, żeby tej chemii uniknąć jak się da, a ty wciągasz ? Podziwiam.

Jak wstrzymujesz ? Cały dzień pryskania? To ty jesteś prze hooj No przecież nie przykładam nosa do bańki i wciągam 

A o istnieniu masek i rękawiczek nie słyszeli?

Nie czujesz przes maskę sor? 

2 godziny temu, mario666 napisał(a):

Nie czujesz przes maskę sor? 

No nie czuć  Bo maska ma być z filtrem do gazów i oparów. 

Efekt suszy przez 1.5msc i przymrozki. Opryskane huzarem 15 kwietnia. W dołku od strony zabudowań gdzie jest podłoże lekko gliniaste jest dość dobrze rozwinięte a górka i dołek gdzie piach to usychało i całkowicie stanęło.

5 godzin temu, Popier96 napisał(a):

No nie czuć  Bo maska ma być z filtrem do gazów i oparów. 

 

7 godzin temu, mario666 napisał(a):

Nie czujesz przes maskę sor? 

 

11 godzin temu, mario666 napisał(a):

Jak wstrzymujesz ? Cały dzień pryskania? To ty jesteś prze hooj No przecież nie przykładam nosa do bańki i wciągam 

 

17 godzin temu, rocknrollnik1 napisał(a):

i tak wdychasz każdy środek? ja wstrzymuję oddech, żeby tej chemii uniknąć jak się da, a ty wciągasz ? Podziwiam.

ja przed wlanie każdy środek próbuje , smakowo i wyczuwam różne bukiety smaku ... oczywiście wypluwam do opryskiwacza   

To chociaż dobrze ze do opryskiwacza bo inaczej by trawnik spaliło   

WojtekBuawski napisał:

Efekt suszy przez 1.5msc i przymrozki. Opryskane huzarem 15 kwietnia. W dołku od strony zabudowań gdzie jest podłoże lekko gliniaste jest dość dobrze rozwinięte a górka i dołek gdzie piach to usychało i całkowicie stanęło.

W tym roku częsty widok. Mam pszenicę ozima Edigius to na kawałku bliżej wsi jak cię mogę a dalej w pola kawałek to tak jak piszesz. Stanęła w maju i nie rośnie jak zahibernowana.

20 godzin temu, mario666 napisał(a):

Jak wstrzymujesz ? Cały dzień pryskania? To ty jesteś prze hooj No przecież nie przykładam nosa do bańki i wciągam 

a co tam, wieczorem se oddycham dopiero. 🤣

A tak poważnie to chodziło mi o moment wlewania śor do zbiornika opryskiwacza. Z kolei z Twoich słów można wywnioskować ,że właśnie każdą bańkę wąchasz po odkręceniu zamiast czytać etykiety.

 

Wiadome że sor to nie kokaina 

Smutne to ale w wiosce obok chłopak miał problemy z użtywkami to wsadzał głowe do zbiornika i wdychał opary z pozostałościami SOR.

W dniu 20.05.2025 o 08:38, mario666 napisał(a):

Nie czujesz przes maskę sor? 

Jeśli takiej używasz to nic dziwnego, że czujesz