Fendt + PTS

O kurła dość grubo, wielkie szczęście, że żadnych ofiar nie było bo na prawdę nie ciekawie to wygląda

Ciekawe z jaką prędkością jechał.🤔

Wolno na pewno nie było 

Zapewne przepisowo , nie więcej jak 30 km/h.

przednia w fendzie czy przyczepie?

Nauczyć trzeba się myśleć A nie rura Ciekawe gdyby z przeciwka rodzina jechała małym samochodem 

Nie twierdzę, że nie jechał szybko, ale jak się przy tym nie było, to chyba nie ma co rzucać tak oskarżeń.

 

Ale fakt, że tak jak u nas za***rdalaja dużymi sprzętami w zabudowanym, po zakrętach, z dużymi maszynami z tyłu, to włos się jeży czasem

Edytowane 28 Lipca przez daron64

A co tu da myślenie? Jeśli strzela koło, zjeżdża na lewy pas i auto uderza czołowo w obciążnik to już bez różnicy czy jedzie 30 czy 50, osobówka jest zmasakrowana doszczętnie . Tu masa robi swoje, nie prędkość

Oj mylisz sie kolego, siła takiego zestawu przy 30 i przy 50 na godzine to jest troche różnica. Prosty wzór na energie kinetyczna

A kto odpowiada wtedy za wypadek ?

Czyli uważasz, że osobówka przy prędkości tego zestawu 30 km/h ma szanse wyjść z takiej czołówki cało? Ile było przypadków jak osobówka waliła w tył ciągnika i była kompletnie rozbita?

1 minutę temu, mario666 napisał:

A kto odpowiada wtedy za wypadek ?

Kiedy?

Co kiedy ? Po wypadku kierowca odpowiada czy producent opony 

Kierowca.

9 minut temu, Henius91 napisał:

A co tu da myślenie? Jeśli strzela koło, zjeżdża na lewy pas i auto uderza czołowo w obciążnik to już bez różnicy czy jedzie 30 czy 50, osobówka jest zmasakrowana doszczętnie . Tu masa robi swoje, nie prędkość

zależy ile jeszcze samochód jedzie bo śmiertelne może być nawet przy 10km/h   jeśli auto jechało nawet 70+ gdzie  przy takich różnicach mas porównywalne jest zderzenie z ścianą i przy czołówce  uszkodzenie narządów wewnętrznych  jest pewne, wszystko to jest "przypadek" 

No właśnie. Nie chodzi tu o to czyja będzie wina. Nawet przy 20 km/h może strzelić opona, auto pojedzie 80, wbija się czołowo w ciagnik który nagle wyjechał mu na jego i pas i co wtedy? Czyja wtedy wina? Przecież niby każdy jechał przepisowo

Nie raz opona mi strzeliła i nie raz byłem przeładowany ale już wcześniej wyczułem że coś się dzieje i nie było prędkości  Heniuś jak jechał przepisowo jak był nie sprawny bo opona padła? Sama od siebie nie padła Zawsze są jakieś obiawy albo przeładowanie 

Edytowane 28 Lipca przez mario666

Tego co wyjechał.

1 minutę temu, Henius91 napisał:

No właśnie. Nie chodzi tu o to czyja będzie wina. Nawet przy 20 km/h może strzelić opona, auto pojedzie 80, wbija się czołowo w ciagnik który nagle wyjechał mu na jego i pas i co wtedy? Czyja wtedy wina? Przecież niby każdy jechał przepisowo

 

Henius91 napisał:

A co tu da myślenie? Jeśli strzela koło, zjeżdża na lewy pas i auto uderza czołowo w obciążnik to już bez różnicy czy jedzie 30 czy 50, osobówka jest zmasakrowana doszczętnie . Tu masa robi swoje, nie prędkość

tylko może przy 30km/h udało by się traktorzyście utrzymać maszynę na swoim pasie ale to tylko gdybanie

55 minut temu, mario666 napisał:

Nie raz opona mi strzeliła i nie raz byłem przeładowany ale już wcześniej wyczułem że coś się dzieje i nie było prędkości  Heniuś jak jechał przepisowo jak był nie sprawny bo opona padła? Sama od siebie nie padła Zawsze są jakieś obiawy albo przeładowanie 

Nie zawsze. Koledze wystrzeliła opona w ciągniku siodłowym i farfocle z niej uszkodziły lakier na przejeżdżającej osobówce. Przyjechała policja i ukarała mandatem kierowcę ciężarówki. Wrócił na bazę boss odnalazł kartę gwarancyjną opony. Odwołali się i mandat i punkty zostały anulowane. Opona była założona 2 miesiące wcześniej 

Edytowane 28 Lipca przez 6465

Ale nie wpakował się do rowu rozwalając zestaw

29 minut temu, 6465 napisał:

Nie zawsze. Koledze wystrzeliła opona w ciągniku siodłowym i farfocle z niej uszkodziły lakier na przejeżdżającej osobówce. Przyjechała policja i ukarała mandatem kierowcę ciężarówki. Wrócił na bazę boss odnalazł kartę gwarancyjną opony. Odwołali się i mandat i punkty zostały anulowane. Opona była założona 2 miesiące wcześniej 

Jak nówka opona to nic dziwnego

2 godziny temu, Henius91 napisał:

Czyli uważasz, że osobówka przy prędkości tego zestawu 30 km/h ma szanse wyjść z takiej czołówki cało? Ile było przypadków jak osobówka waliła w tył ciągnika i była kompletnie rozbita?

Nie uważam że ma wyjść cało, tylko poprostu jest duża różnica miedzy tym przykładowym 30 a 50/godz. 

Ja też miałem wypadek. Na wykopach wybuch opony w przyczepie zpowodował że prawie ogłuchłem a ziemniaki wyleciały na ulicę.

Od wybuchu?