Bizon z056

Późno go budzisz

Ja swojego już szykuję od 3 tygodni pomału....

Ładny stan tego bizonka!

Ale coraz ciężej chyba to sprzedać... Ja swojego mam w stanie gotowym do jazdy, nowe cepy klepisko, łożyska, sita, stan techniczny taki, że tylko zakładasz heder i jazda, i sprzedać nie mogę...

przyjeżdżają, oglądają ale to się kolor nie podoba, a to rocznik za stary. Oglądacze! Tylko człowiekowi d*pę zawracają...

Co raz trudniej sprzedać te złomostwo.

Tak sobie analizuję ten rynek i wniosek mam jeden:

Grono potencjalnych klientów kurczy się z roku na rok przyrostem logarytmicznym!

Duży nie kupi, bo kupuje nowego, małych jest coraz niej i likwidują gospodarstwa, jeszcze inni pier**lą tą robotę i najmują usługi...

Także, wesoło nie jest, a sprzedać trzeba, bo nie mam gdzie go trzymać...

I dodaj reszta co za bizona kupuje używany zachodni. Też sam nie wiem czy sprzedam kiedyś go czy nie. Z jednej strony trochę mi go szkoda a z drugiej myślę nad czymś lepszym zachodnim. A z trzeciej no nie mam aż tyle ha że koniecznie od razu inny kombajn ma być jak tym raptem te 3 tygodnie się robi. 

Kolega kupił lexiona, bizona ogłaszał rok i niedawno sprzedał za 20 tys

10 godzin temu, panczo1922 napisał:

Późno go budzisz

Ja swojego już szykuję od 3 tygodni pomału....

Ładny stan tego bizonka!

Ale coraz ciężej chyba to sprzedać... Ja swojego mam w stanie gotowym do jazdy, nowe cepy klepisko, łożyska, sita, stan techniczny taki, że tylko zakładasz heder i jazda, i sprzedać nie mogę...

przyjeżdżają, oglądają ale to się kolor nie podoba, a to rocznik za stary. Oglądacze! Tylko człowiekowi d*pę zawracają...

Ile cenisz?

Huta wszystko przyjmie 

Aczkolwiek szkoda sprzętu, zawsze się znajdzie kupiec 

Teraz to już nie zawsze, bizony, forszaje, starsze claasy to nieraz lepiej rozpylić na części a resztę na złom.

3 godziny temu, tomek222 napisał:

Ile cenisz?

https://www.olx.pl/d/oferta/bizon-super-z056-gotowy-do-sezonu-CID757-IDYW8b9.html

U mnie też podobny dylemat. Bizon zrobił się za duży na potrzeby 20 ha. Główną bolączką są przejazdy po drogach. Pasowało by coś tak do 3,5 matra całkowitej szerokości, ale kombajn jest w dobrym stanie ponad 20 lat u mnie, pieniędzy za niego nie wezmę a dodatkowo mogę się wpakować w jakąś minę. Jeszcze obecna sytuacja w rolnictwie, która nie nastraja optymizmem. W okolicy za nowy jęczmień dają 500 zł. Rolnictwo to drogie hobby.

8 godzin temu, panczo1922 napisał:

https://www.olx.pl/d/oferta/bizon-super-z056-gotowy-do-sezonu-CID757-IDYW8b9.html

Ale z opisem się postarałeś. Ja to krótsze wypracowania w szkole pisałem. Chyba już sporo czasu próbujesz go sprzedać?

Bo już miałem dość tych oglądaczy i pasjonatów kolorystyki co tylko d*pę zawracają! Ja nie mam czasu stać i wysłuchiwać ich opowieści.

Sprzedaję go od marca.

I już wiem że zrobiłem błąd - pierwszy klient chciał brać ale ja nie chciałem się na 22 zgodzić (miałem wtedy za 24 wystawiony). Ale było wtedy tyle telefonów, że myślałem, że za tanio wystawiłem. No i tak stoi do dziś.

Wczoraj nawet był jeden klient z mechanikiem. Latali wokół niego jak kot z pęcherzem. Mechanik stwierdził, że za bardzo jest piankami uszczelniony i na pewno jest zgnity  Na tłumaczenia że ja mam rzepak i dlatego kombajn jest uszczelniony patrzył jak na durnia 🙆‍♂️ Dramat!

Pytają a ja odpowiadam szczerze jak jest. ze silnik u mnie na sezon cały ok 4 litry weźmie, że to, że tamto...

Ludzie naprawdę chcą żeby ich robić w wała!

jak nie sprzedam do końca roku, to chyba go całego pomaluję w piękną czerwień, niech się świeci na następnego klienta.

Mój kolega mówi że pierwszy klient to najlepszy klient i trzeba sprzedawać a nie liczyć ch.. wie na co.

A Ty już sprzedałeś?

1 godzinę temu, margoo78 napisał:

U mnie też podobny dylemat. Bizon zrobił się za duży na potrzeby 20 ha. Główną bolączką są przejazdy po drogach. Pasowało by coś tak do 3,5 matra całkowitej szerokości, ale kombajn jest w dobrym stanie ponad 20 lat u mnie, pieniędzy za niego nie wezmę a dodatkowo mogę się wpakować w jakąś minę. Jeszcze obecna sytuacja w rolnictwie, która nie nastraja optymizmem. W okolicy za nowy jęczmień dają 500 zł. Rolnictwo to drogie hobby.

To poszukaj hedra z bizona wersji eksport , tam mają coś koło 3,5- 3,7 m . 

52 minuty temu, panczo1922 napisał:

A Ty już sprzedałeś?

Zostaje w tym roku jeszcze. Może po żniwach ktoś kupi za jakieś psie pieniądze.

10 godzin temu, panczo1922 napisał:

https://www.olx.pl/d/oferta/bizon-super-z056-gotowy-do-sezonu-CID757-IDYW8b9.html

No niczego sobie, tylko kupować, ale ...

ale pier**lę tą robote i najmuje usługe

26 minut temu, Krzysztof81 napisał:

Zostaje w tym roku jeszcze. Może po żniwach ktoś kupi za jakieś psie pieniądze.

Ładny jest przecież, co ty chcesz od niego ??!!

panczo1922 napisał:

pierwszy klient chciał brać ale ja nie chciałem się na 22 zgodzić (miałem wtedy za 24 wystawiony).

szwagier swojego wystawił za 27, pierwszy gość przyjechał i dawał 22 to nie bo za tanio. Rok postał i w końcu poszedł za 17.

ZetorMisio napisał:

1 godzinę temu, margoo78 napisał:

U mnie też podobny dylemat. Bizon zrobił się za duży na potrzeby 20 ha. Główną bolączką są przejazdy po drogach. Pasowało by coś tak do 3,5 matra całkowitej szerokości, ale kombajn jest w dobrym stanie ponad 20 lat u mnie, pieniędzy za niego nie wezmę a dodatkowo mogę się wpakować w jakąś minę. Jeszcze obecna sytuacja w rolnictwie, która nie nastraja optymizmem. W okolicy za nowy jęczmień dają 500 zł. Rolnictwo to drogie hobby.

To poszukaj hedra z bizona wersji eksport , tam mają coś koło 3,5- 3,7 m . 

Szybciej znajdziesz 20 letnią dziewicę niż taki heder, a poza tym tam były napędy nagarniacza na olej. Cała ta akcja nie ma sensu, bo z takim hederem nadal nie mogę jechać na drodze.

2 godziny temu, panczo1922 napisał:

Ładny jest przecież, co ty chcesz od niego ??!!

Łyse opony, w środku już taki sobie - cepy, klepisko, teraz nowy wytrząsacz jeden wymieniony. Nie jest zły ale ludzie chcą ch*j wie czego i za darmo.

Dokładnie tak jak piszesz! Lidzie chcą ch*j wie czego w 40 letnim sprzęcie!

Mój ze mną jest od 2 lat. Narazie jakoś tam poważnych problemów z nim nie było. Na moje hektary plus tam usługi to nic lepszego narazie nie potrzebuje. Po tym jak miałbym płacić za usługę koło 12 tys to ten dziadek spokojnie już na siebie zarabia 

Ja jak kupował bizona to nie patrzył zbytnio co tam i jak do roboty. Bo wiadomo wszystko w praniu wyjdzie a każda używana maszyna to jednak trzeba pod siebie ja zrobić, naprawić tak by dobrze było.

8 godzin temu, Krzysztof81 napisał:

Zostaje w tym roku jeszcze. Może po żniwach ktoś kupi za jakieś psie pieniądze.

Ile byś za niego chciał?