Skocz do zawartości

Su Perspective



Będzie 8t ? Klasa trochę 5 i 4b Wiekszosc tu suszy nie widzieli

  • Like 1



Rekomendowane komentarze

Przy hodowli to inna bajka bo masz inne źródło dochodu. 

37 minut temu, Popier96 napisał:

Odezwał się ten,co corocznie marudzi o suszy i suchocie :D

Że niby ja ? 

38 minut temu, GRZES1545 napisał:

Moje okolice wiele miejsc takich, rok mamy już stracony, od owsa po żyta czy łąki, wszystko już za późno na deszcz. Wczoraj dało 10mm trochę z gradem, ale niedaleko mnie wymłuciło znowu uprawy .

W Szóstce sypnęło ostro gradem 

Edytowane przez XTRO

Widzisz płaczku, rodzice mieli zwierzęta 30 lat i gospodarstwo rozwinęli, nie upadło. Teraz się zachciało łatwego chlebka, maszyn za miliony żeby raz ciach zrobić i przy jednym słabym roku zgrzyt zębami jest 😁😁😁. Bardzo nietaktowne jest pisanie o hodowli i innej bajce. Za kilka miesięcy intensywniejszych w roku chciało by się nowe hektary, a ludzie tyrają 365 dni w roku przy obsrańcach. Już nie mówiąc o tym, ile kosztuje redukcja stada przez brak paszy i ponowny rozwój. 

  • Like 1
19 minut temu, Popier96 napisał:

Widzisz płaczku, rodzice mieli zwierzęta 30 lat i gospodarstwo rozwinęli, nie upadło. Teraz się zachciało łatwego chlebka, maszyn za miliony żeby raz ciach zrobić i przy jednym słabym roku zgrzyt zębami jest 😁😁😁. Bardzo nietaktowne jest pisanie o hodowli i innej bajce. Za kilka miesięcy intensywniejszych w roku chciało by się nowe hektary, a ludzie tyrają 365 dni w roku przy obsrańcach. Już nie mówiąc o tym, ile kosztuje redukcja stada przez brak paszy i ponowny rozwój. 

Jak Ci nie pasuje to nie czytaj. A jak Ci obsrancu źle z chodowlą i zazdrościsz to zmień profil będziesz brał te hektary 😁

  • Like 1
8 minut temu, XTRO napisał:

Nie płacz dziecko. Sam przy zwierzętach robiłem 20 lat. Wybrałeś taki typ gospodarki to rób, ale nie gadaj że tak ciężko jest. Miałem drób i nie miałem żadnej dopłaty a teraz i do trzody, bydła dopłata i w raz źle 

Całe szczęście Ty żadnych dopłat do tony zboża i suśiowych nie miałeś 🤣🤣🤣. I w raz źle. 

Osobiście nic do Ciebie nie mam. Ale zapadło mi w pamięci, że co roku wspominasz o suchocie, a potem chwalisz się plonami po 8 ton. No nie gadaj, że uczciwe jest stwierdzenie, że Ci co mają zwierzęta to mają inaczej, bo to inne źródło dochodu. To sobie pomyśl jak sprzedawałeś pszenicę po 1500zl, a ktoś ją musiał kupić żeby zwierzęta z głodu nie padły. Każdy medal ma dwie strony. 

Wiem że każdy medal ma dwie strony. 

Mówię co rok że przysusza bo co rok mam takie okresy że jest sucho a w tym roku to już klapa totalna. Dwa lata pod rząd nie narzekałem ze sucho bo opady mieliśmy w miarę ok.

Chodzi mi o to, że jak ktoś ma zwierzęta i jeszcze sprzedaje nadwyżkę zboża (bo raczej większość tak robi) to jak zboża nie wypala to ze zwierząt jest alternatywne źródło pieniędzy, myślę że nawet zwierzęta stanowią główne źródło przychodu w takich gospodarstwach. Wiem że roboty przy zwierzętach jest więcej ale coś za coś.

Pszenica była po 1500 zł ale mleko wtedy było po 2,5-3zl a za byki płacili po 18 zł i za trzode po 10

A jak teraz pszenica była po 700 zł i sprzedawałem dla znajomego co ma kurniki to wprost mi powiedział że jemu na rękę że zboże tanie 

Edytowane przez XTRO
  • Confused 1

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v