Ursus C-4011

 Na zdjęcie do kalendarza na któryś zimowy miesiąc jak znalazł by się nadało

Ten co zaprojektował tą kabine powinien dostać 5 lat więzienia, albo nakaz dożywotniej pracy w PGR-ze ciągnikiem z tą puszką.

W tych czasach gdy to projektował ludzie ciszyli się że w ogóle coś mają nad głową.

ja tam jestem zadowolony z tej kabiny

Jedyny plus tej kabiny to to że na głowę nie kapie. 

Nie wiem jak można być zadowolonym z tego czegoś , no chyba ze jest sie leśnym skrzatem i do tego głuchym.

Kabina projektowana na początku lat 60, wtedy nawet zachodnie miały w większości kabiny szczątkowe, tutaj już były szyby z każdej strony, dach i kawałek brezentu z tyłu, obok pedałów też te puszki które jakoś tam osłaniały, wiatr nie hulał od deszczu też chroniła a hałasem wtedy nikt się nie przejmował

48 minut temu, Pigmei napisał:

Jedyny plus tej kabiny to to że na głowę nie kapie. 

Nie wiem jak można być zadowolonym z tego czegoś , no chyba ze jest sie leśnym skrzatem i do tego głuchym.

dlaczego skrzatem, to nie wyjuch gdzie siedzenie wysoko, w takiej misce nawet ktoś o wzroście pod 190cm się będzie mieścił, tylko że zamiast świata przed sobą będzie widział poprzeczkę 

Jeśli chodzi o pozycje za kierownicą i dostęp do dźwigni to ta miska była w optymalnej wysokości, przynajmniej dla mnie. Nie trzeba się było schylać do dźwigni, w 60 zrobili siedzenie wysokie a dźwignie zostały te same to już jest gorzej.

Przecież ta kabina to produkcja Czechosłowacji gdzie najpierw była zaprojektowana na Zetorze 3011,Polacy Skopiowali i tak z oszczędnościami bo szyby boczne w Czeskich były z pleksy całe pełne,u nas zastosowali szkło z uszczelkami... Nawet jak w ciągniku jest siedzenie starego typu,to przy moim wzroście na około ciągnika głową bym haczył o lusterka....