Ugór

To moja niewiem ale z 5tyś ha.

danielhaker napisał:

Pgr w kijowcu ponad 180 w jednej działce

a w Halasach to co było? pamiętam jak z tamtąd zboże w żniwa wozili dutrami z pts chyba....

5 minut temu, Strongman napisał:

To moja niewiem ale z 5tyś ha.

Co to za aglomeracja  ?? 

Mniej wiencej tak wychodzi kiedyś nawet mierzyłem na geoportalu, nawet czasami jak toś cudzy przyjechał że u mnie wieś daleko od wsi i zaraz wiencej ha się robi 

Strongman napisał:

To moja niewiem ale z 5tyś ha.

ile domów wieś? u mnie chyba z 60numerów i pewnie z 300-400ha...

50 kiedyś było.

9 minut temu, Strongman napisał:

Mniej wiencej tak wychodzi kiedyś nawet mierzyłem na geoportalu, nawet czasami jak toś cudzy przyjechał że u mnie wieś daleko od wsi i zaraz wiencej ha się robi 

Moje miasto powiatowe ma chyba mniej.

Nie pokręciłeś z m2? 

Edytowane 18 Stycznia 2024 przez Leszy

jak zabiorą dopłaty to bardziej ucierpią duzi i ci co mają dzierżawy na umowy bo biorą z nich dopłaty niż ci mali i z dzierżawami na słowo. Dla dużego jak zabiorą ze 100tys to trochę zaboli a małemu jak zabiorą 5 czy 10tys to odczuje ale nie aż tak bo tyle to raczej nie jest jego główne źródło utrzymania gospodarstwa przez cały rok. Zlikwidować UE oczywiście jak zwykle krzyczą ci co jakoś tam te gospodarstwo rozwinęli ale dzięki programom unijnym, myślicie że jak ją zlikwidują to będzie lepiej? wcale że nie ceny produkcji dalej będą takie a nawet i wyższe a zboże po 500zł/tone

Ja nie jestem za zlikwidowaniem UE, ale wolałbym jakby nie było kasy za składanie wniosków, ale jedynie za wypisywanie faktur. 

UE sama się Zaorze

13 minut temu, Leszy napisał:

Moje miasto powiatowe ma chyba mniej.

Nie pokręciłeś z m2? 

Może i pokręciłem już dobrze nie pamiętam bo tam na km/2

Mam nadzieje że jak najszybciej. Aby został tylko swobodny przepływ towarów, ludzi i usług. Wspólna polityka gospodarcza. Nic więcej nie jest potrzebne a na pewno nie wpierdalanie się w czyjeś sprawy. UE była fajna w latach 80 do 2000. Później co raz gorzej. Dla mnie to co teraz dzieje się w Unii to jest rodzaj wojny/rewolucji ekonomiczno-ideologicznej której celem jest utrata autonomii przez mniejsze/słabsze państwa na rzecz niemiecko-francuskiego przywódctwa.

To jest wojna tyle że zamiast żołnierzy i czołgów są politycy i ustawy.

Tak jak w XVIII wieku nastąpoły rozbiory to teraz idziemy w tym samym kierunku. Sami oddamy swoją niepodległość wzamian za euro.

najwspanialsza i tak z tego wszystkiego jest ta lewacka polityka klimatyczna i te wspaniałe nakazy i zakazy 😂 mam wrażenie że w innych normalnych krajach jak ktoś o tym słyszy co tu wymyślają u nas to że śmiechu leje po nogawkach.

slawek74 napisał:

Strongman napisał:

To moja niewiem ale z 5tyś ha.

ile domów wieś? u mnie chyba z 60numerów i pewnie z 300-400ha...

Wraz z nowymi 30 chałup w tym kilka pustych , wieś ulicówka ponad 300 ha... Gdyby w czasach uwłaszczenia (,chyba) nie podostawali tutaj ziemi z kilku okolicznych wsi to by pewnie całkiem fajne działki były a tak to w większości takie kiszki średnio kilkadziesiąt metrów szerokie a kilkaset drugie...

To raczej dobre pola do uprawy. 

Do uprawy dobre ale rozbudowa tylko w tył lub przód po drugiej stronie drogi bo masz sąsiadów po bokach

wykupój sąsiada 🤪

A znasz takie przysłowie " pies siana nie źre i koniowi nie da" ? 😜😉

10 godzin temu, Krzysztof81 napisał:

Około 3 tys hektarów. Maksymalnie miał 3700, troche rozkułaczyli, z części sam porezygnował. POrozpisywane ma na ciotki, wujki, bratanice, siostrzenice i ch*j wie kogo. To biznesmen na całą okolice, rolnictwo to tylko dodatek.

No i właśnie takich mamy w Polsce biznesmenów, Janusz&Grażyna rozpisuje majątek na całą rodzinę, żeby w razie upadłości firmy nic mu nie zabrali.

10 godzin temu, Matey napisał:

To śmierć dla wielu gospodarstw, szczególnie tych co gospodarują na piachach

Z hodowlą nie umrą 

5 godzin temu, slawek74 napisał:

największe pole na jakim byłem/widziałem to na Krynce w rsp 100ha w jednym kawałku...

 

wszystkiego chyba 400 mają....

 

Największe na jakim działałem to około 600 ha 😲 kawał pola. 

@soltys48

z ciekawości, od zawsze masz hodowle? jesli miales wczesniej tylko produkcje roslinna ile zajelo ci przestawienie sie?

W moim gospodarstwie od początku. Za ojca było praktycznie zlikwidowane. W 8 lat z ok 20szt do ponad 100 -trzymanych w szopach🤭

Ambitna jednostka z Cb aż chciało by się z Toba wódeczki napić.

szymon09875 napisał:

5 godzin temu, slawek74 napisał:

największe pole na jakim byłem/widziałem to na Krynce w rsp 100ha w jednym kawałku...

 

wszystkiego chyba 400 mają....

 

Największe na jakim działałem to około 600 ha 😲 kawał pola. 

To u nas w Polsce czy gdzieś na Australię pojechałeś? 😜