McCormick X5.085

28 minut temu, Bartek933 napisał:

W stanach też mają emisję spalin

Na poziomie euro 4?

Ciągniki są w zasadzie takie same tylko silniki nie są dozbrajanie w DPF adblu itp. Ja tylko chciałem pokazać że wbrew temu co tutaj większość pisze jeśli w Polsce a nawet całej Europie sprzedaż nowych ciągników stanie to producenci ciągników nie upadną bo rynek europejski ma marginalne znaczenie w sprzedaży.

A co będzie z dilerami handlowcami

2 minuty temu, Karol6130 napisał:

A co będzie z dilerami handlowcami

O nich nie ma się co martwić bo do tej pory mieli duże marże 20-30% zdzierali z nas ile tylko się dało. 

Trzeba było się nie dawać 

jakby ktoś chciał kupić 😛

ciekawe jest to, że cena 5105 z jesiennej promocji nie zmieniła się a 6115c wzrosła z 296 do 311 🤔

1 godzinę temu, soltys48 napisał:

Na poziomie euro 4?

Nie wiem, trzeba by poczytać. Kiedyś oglądałem reportaż to chyba azotany mieli bardziej restrykcyjne niż u nas.

Systemy eko powinny być bezobsługowe, i wytrzymać tyle co silnik. Tak aby nikomu nie opłacało się ich demontować i było by bardziej eko niż teraz

2 godziny temu, witejus napisał:

To w Indiach i Azji tak dobrze się rolnikom powodzi że stać ich na kupno traktorów w cenie europejskiej?

Oni tam mają ciągniki za połowę ceny. W Europie cenę ciągników robią ekogowna i normy. Nie zdziwilbym bym się jakby się okazało że wszystkie firmy produkujące DPF, ad blue i inne gówna są europejskie i powiązane z osobami z parlamentu UE. Cały świat ma to gdzieś a w Europie walczy się z klimatem. A walczy się dla kasy. Żeby osoby które chcą tej walki zarabiały na tym gromadę pieniędzy. Niech by wprowadzili takie coś w Azji czy Afryce to by ich na stosach spalili 

U mnie siedzi tylko katalizator DOC, jak się wypala to taki smród gryzący wkoło, że wytrzymać się nie da. Jakby tak zmierzył zawartość tych eko wydzielin to ciekawe jakie słodkości by tam znalazł 🤣 i to gówno frunie sobie, takie stężenie, że wiatr nie rozgania. 

53 minuty temu, radekz200 napisał:

jakby ktoś chciał kupić 😛

Radek tu se pooglądaj o Twoim wymarzonym 6c 😉 https://vm.tiktok.com/ZGeRWPBQJ/

Tyle że wszędzie są teraz buble

I to się przekłada na cenę używek 

Nie mówiąc już o technologii, stopy stali i jej wytrzymałość. Ten facet na YouTube co bierze silniki z sieczkarni Johna Deere i przerabia je tractorpulingu. Tam seryjny silnik wytrzymuje kilkukrotne podniesienie mocy. Analogiczne stare VW LT robiły milion albo lepiej a co teraz nowe busy za przebiegi robią...

pedro2 napisał:

Zależy jaki serwis. Ja miałem chyba na rok, a prawie dwa lata po gwarancji pojawiły się przeboje z traceniem połączenia ze sterownikiem silnika po rozgrzaniu i to nie zawsze. 

Kilka razy byli i oprogramowanie aktualizowali i już chcieli nowy sterownik zakładać za 7tys, ale namówiłem ich na polowe testy i wyszło, że przekaźnik za 20zl się przegrzewał. I nawet grosza nie wzięli. 

U mnie w pierdku jest tragedia z przeciekami płynu na opaskach zaciskowych. Trochę mrozu i od razu się świeci czy kropelka wisi... 

Ostatnio wymieniałem rezystor dmuchawy i w zagrzewnicy na dnie już patrzę zielony płynek stoi. Dobrze że zajrzałem bo podsufitka by była zasrana. Dokręciłem opaski i git. 

Na każdym połączeniu się poci... Czy te turasy siły w rękach nie mają 😁 

 

Ciepłolubny

trochę też fizyka, jak zimno to skurcz materiału, guma twardnieje, robi się mikro szczelina i płyn wysącza, jak ciepło to kolokwialnie mówiąc doszczelnia się.

1 godzinę temu, pedro2 napisał:

U mnie siedzi tylko katalizator DOC, jak się wypala to taki smród gryzący wkoło, że wytrzymać się nie da. Jakby tak zmierzył zawartość tych eko wydzielin to ciekawe jakie słodkości by tam znalazł 🤣 i to gówno frunie sobie, takie stężenie, że wiatr nie rozgania. 

Radek tu se pooglądaj o Twoim wymarzonym 6c 😉 https://vm.tiktok.com/ZGeRWPBQJ/

DF kiedyś było w czołówce najlepszych ciągników, podobnie kombajny. Teraz zostały tylko wspomnienia dobrych czasów. 

Zamiast rywalizacji z Fendtem czy Jonderem co najwyżej NH. Szkoda.

2 godziny temu, wojak1986 napisał:

Nie mówiąc już o technologii, stopy stali i jej wytrzymałość. Ten facet na YouTube co bierze silniki z sieczkarni Johna Deere i przerabia je tractorpulingu. Tam seryjny silnik wytrzymuje kilkukrotne podniesienie mocy. Analogiczne stare VW LT robiły milion albo lepiej a co teraz nowe busy za przebiegi robią...

Ta wytrzymuje 😁 u Roberta te ciągniki ze swapami z sieczkarni i podnoszeniem mocy zazwyczaj wytrzymywały kilka hektarów. 

Nawet w moim pierdku by dało pewnie radę zrobić 150km. Tylko ciekawe ile by wytrzymał. 

Rozsądne podniesienie mocy ok. Ale on to robi dla zabawy, ma cmentarzysko i jak jeden klęknie to wstawia drugi. 

A ten do pullingu to jak inaczej? On ma za zadanie 100m platformę przeciągnąć. Często i tego nie wytrzymują. Dlaczego silnik z 4 stron musi być opasany ramą...

dokładnie, silnik do pulingu ma wytrzymać kilka biegów, dokładnie nie wiem jak to tam jest bo nie znam zasad ale to nie są konstrukcje budowlane na żywotność tylko na maksymalną chwilowa wydajność. Co do stopów i techniki obróbki, możliwości inżynieryjnych to w tych czasach można by zbudować taka jednostkę która była by niemal wieczna, ale zwyczajnie się to nie opłaca bo maszyna czy silnik później ma zarabiać na producenta poprzez serwis, naprawy i nowe części, liczy się zysk i ekonomia a nie bezawaryjność i trwałość. W skrócie ma się psuć i generować zyski dla producenta.

2 godziny temu, pedro2 napisał:

Ta wytrzymuje 😁 u Roberta te ciągniki ze swapami z sieczkarni i podnoszeniem mocy zazwyczaj wytrzymywały kilka hektarów. 

Nawet w moim pierdku by dało pewnie radę zrobić 150km. Tylko ciekawe ile by wytrzymał. 

Rozsądne podniesienie mocy ok. Ale on to robi dla zabawy, ma cmentarzysko i jak jeden klęknie to wstawia drugi. 

A ten do pullingu to jak inaczej? On ma za zadanie 100m platformę przeciągnąć. Często i tego nie wytrzymują. Dlaczego silnik z 4 stron musi być opasany ramą...

Ja tam MF czy innych nowych wynalazków nie widziałem? Stare silniki Johna internationala itd

9 godzin temu, bronek napisał:

Nic by się nie zmieniło. Myślisz, że wszyscy kupują nowe tylko na dofinansowanie UE? może kilka, max kilkanaście procent tak robi. Reszta kupuje bez żadnych dofinansowań.

Ciekawe, to  czemu wszyscy płaczą że rolnicy nie mają pieniędzy skoro stać ich od tak na ciągniki za 500-600k z własnej kieszeni? Gdyby nie wnioski to by jeździli starymi ursusami...

Ja osobiście odkąd prowadzę gospodarstwo (11lat),skorzystałem tylko z młodego rolnika, za który kupiłem rozrzutnik, pług i talerzowkę (łącznie 83tys zł) resztę kupiłem za gotówkę, lub z udziałem kredytu, bez żadnych prow. A trochę tego było 3 ciągniki za 1,1mln brutto, 2 kosiarki, zgrabiarka, brona talerzowa, pług, owijarka, prasa, przyczepa, paszowóz (około 560tys za wszystkie) do tego remont domu, budowa obory, budowa hali. Maszyn itp. poniżej 15tys nie liczę. Jak masz głowę na karku, to i bez prow dasz radę się rozwijać,

pedro2 napisał:

Radek tu se pooglądaj o Twoim wymarzonym 6c 😉 https://vm.tiktok.com/ZGeRWPBQJ/

znam właściciela u niego to ile ciągników to wszystkie awaryjne nh, 2xdf, fendt więc chyba raczej nie wina marki 😉

MFrolnik26 napisał:

Z tym 4 razy tańszy to bym polemizował. Taki deutz 4080 pewnie koło 200 brutto.

5080 za 190netto https://vm.tiktok.com/ZGeRcqSDS/

2 godziny temu, wojak1986 napisał:

Ja tam MF czy innych nowych wynalazków nie widziałem? Stare silniki Johna internationala itd

No tak, ale obejrzyj wszystkie odcinki z dwa lata wstecz to zobaczysz, że te jego mody z mocą są na chwilę i zaraz coś strzela. 

Gdyby jeździł na serii to zgoda. Wieczne. 

54 minuty temu, camo napisał:

Ciekawe, to  czemu wszyscy płaczą że rolnicy nie mają pieniędzy skoro stać ich od tak na ciągniki za 500-600k z własnej kieszeni? Gdyby nie wnioski to by jeździli starymi ursusami...

Ile tych ciągników nabierzesz na mgr? Wziąłeś w starym rozdaniu to w tym możesz zapomnieć. 

Niektórym się opłaca i biorą. Czy w krechę czy za gotówkę...

39 minut temu, przemo5040 napisał:

znam właściciela u niego to ile ciągników to wszystkie awaryjne nh, 2xdf, fendt więc chyba raczej nie wina marki 😉

 

5080 za 190netto https://vm.tiktok.com/ZGeRcqSDS/

 

Heh Przybora to i ja znam 😁 do marianowa jeździł do szkoły... aparat dobry. Tam co tydzień samochód rozwalony 🤪 

To jest sadysta, kulkę z łożyska by popsuł. Ale Radka chce odwieść od tej zielonej zguby 😉 

A skąd jesteś?

Edytowane 5 Grudnia 2023 przez pedro2

pedro2 napisał:

Heh Przybora to i ja znam 😁 do marianowa jeździł do szkoły... aparat dobry. Tam co tydzień samochód rozwalony 🤪  To jest sadysta, kulkę z łożyska by popsuł. Ale Radka chce odwieść od tej zielonej zguby 😉  A skąd jesteś?

jakieś 3km od niego, z podwórka widzę jego czubek dachu obory 😆

On w każdej maszynie zawsze znajduje całą książkę wad fabrycznych 😉 z przyczepą claasa jakie przeboje były. 

Niedawno chwalił tego dojca starego dużego, a kilka dni temu patrzę zatarty i już dziadostwo 🤣 medyk dobry

3 godziny temu, bronek napisał:

Ja osobiście odkąd prowadzę gospodarstwo (11lat),skorzystałem tylko z młodego rolnika, za który kupiłem rozrzutnik, pług i talerzowkę (łącznie 83tys zł) resztę kupiłem za gotówkę, lub z udziałem kredytu, bez żadnych prow. A trochę tego było 3 ciągniki za 1,1mln brutto, 2 kosiarki, zgrabiarka, brona talerzowa, pług, owijarka, prasa, przyczepa, paszowóz (około 560tys za wszystkie) do tego remont domu, budowa obory, budowa hali. Maszyn itp. poniżej 15tys nie liczę. Jak masz głowę na karku, to i bez prow dasz radę się rozwijać,

I nie szkoda ci kasy żeby wszystko za swoje kupować? Przecież to z samych maszyn kilkaset tys zwrotu, a o budowie obory czy hali nie wspominam. Wiadomo że w Piątnicy jest inna cena ale nie brać kasy która jest na wyciągnięcie ręki to głupota. Zwłaszcza jak w grę wchodzą setki tys 

Łącznie z ojcem przez ostatnie lata też wydaliśmy ponad 2 mln netto na maszyny i mln zł wpadło zwrotu. Głupota nie zwrócić sobie tych pieniędzy. 

owszem niektóre można było wziąć na prow, ale nie zawsze miałem takie możliwości. Poza tym, nie przyznano by mi takich maszyn, których potrzebowałem bo mam tylko 35ha swojej ziemi uprawnej i sporo dzierżaw słownych. Co do budowy. Myślałem o tym, ale nie opłacało się brać dotacji. swoją halę 15x30 postawiłem od A do Z za 130tys brutto (używana konstrukcja, znajomy majster bez faktury), w tym samym czasie kolega budował też halę 15x30 tyle że metr wyższa, z dotacją. Wyniosła go 420tys brutto...