Ursus 1222

W ramieniu podnośnika powinien być otwór do którego można zamocować sworzeń

szymon09875 napisał:

Zdjąć te obciążniki i też sporo zrobi. Nie każdy jeździ w bagnach.

Sylwekx25 napisał:

schabomił42 napisał:

Co takie coś bez przodu jest warte w polu w ciężkiej robocie?

W agregacie 5.2 m ciągnik tej klasy też bez przedniego radził sobie bardzo dobrze

superfarmer02 napisał:

10 godzin temu, schabomił42 napisał:

Co takie coś bez przodu jest warte w polu w ciężkiej robocie?

Dobre opony, większe dociążenie i jak zdrowy motor to za wiele nie ustąpi 4x4. Chyba że bagno

Takie bajki i życzeniowe myślenie może się pojawić tylko u ludzi którzy nie bardzo wiedzą o czym mówią. przez długie lata miałem 912 i 1014. to pod wzgledem uciągu, sterowności na polu ich porównanie wypadało bardzo ale to bardzo niekorzystnie dla 912. 912 się nawet nie zawsze nadawala do opryskiwacza czy rozrzutnika nawozu bo na goreczkach czy po deszczu potrafiła się zagrzebać. A co dopiero mówić o uprawie. Traktor bez przedniego napędu to jest inwalida a nie traktor. A taki mocy 100KM+ to już zupełnie nieporozumienie. Inaczej mogą twierdzić tylko ci, którzy nie jeździli traktorem 4x4 i dla nich częste stanie na blokadzie czy grzęźniecie na polu od czasu do czasu to norma. Tak samo jak ludzie kiedyś twierdzili że maluch czy polonez to dobre auta, bo po prostu nie znali innych i nie mieli do czego ich porównać.

To jest twoja opinia, rolnicy w USA czy Kanadzie by patrzeli na ciebie z politowaniem bo tam przedni napęd to fanaberia 

3 minuty temu, nunu85 napisał:

 

 

Takie bajki i życzeniowe myślenie może się pojawić tylko u ludzi którzy nie bardzo wiedzą o czym mówią. przez długie lata miałem 912 i 1014. to pod wzgledem uciągu, sterowności na polu ich porównanie wypadało bardzo ale to bardzo niekorzystnie dla 912. 912 się nawet nie zawsze nadawala do opryskiwacza czy rozrzutnika nawozu bo na goreczkach czy po deszczu potrafiła się zagrzebać. A co dopiero mówić o uprawie. Traktor bez przedniego napędu to jest inwalida a nie traktor. A taki mocy 100KM+ to już zupełnie nieporozumienie. Inaczej mogą twierdzić tylko ci, którzy nie jeździli traktorem 4x4 i dla nich częste stanie na blokadzie czy grzęźniecie na polu od czasu do czasu to norma. Tak samo jak ludzie kiedyś twierdzili że maluch czy polonez to dobre auta, bo po prostu nie znali innych i nie mieli do czego ich porównać.

Nie widziałeś pewnie takich ciągników z jakimi ja mam na codzien styczność. 

Dyskusje uważam za bez sensowną. To że u ciebie nie ma warunków do jazdy takim ciągnikiem nie znaczy że wszędzie do niczego się nie nadaje. 

nunu85 napisał:

Takie bajki i życzeniowe myślenie może się pojawić tylko u ludzi którzy nie bardzo wiedzą o czym mówią. przez długie lata miałem 912 i 1014. to pod wzgledem uciągu, sterowności na polu ich porównanie wypadało bardzo ale to bardzo niekorzystnie dla 912. 912 się nawet nie zawsze nadawala do opryskiwacza czy rozrzutnika nawozu bo na goreczkach czy po deszczu potrafiła się zagrzebać. A co dopiero mówić o uprawie. Traktor bez przedniego napędu to jest inwalida a nie traktor. A taki mocy 100KM+ to już zupełnie nieporozumienie. Inaczej mogą twierdzić tylko ci, którzy nie jeździli traktorem 4x4 i dla nich częste stanie na blokadzie czy grzęźniecie na polu od czasu do czasu to norma. Tak samo jak ludzie kiedyś twierdzili że maluch czy polonez to dobre auta, bo po prostu nie znali innych i nie mieli do czego ich porównać.

zgadzam się z Tobą w 200% przez wiele lat u nas był Deutz 70 km z ładowaczem więc wiem jak to wygląda. paralityk po prostu, przód się zapadał i miał ciężko po polu jechać nie mówiąc już o pracy zimą

W USA często duże ciągniki nie posiadają napędów na przód

6 minut temu, Bercik92 napisał:

W USA często duże ciągniki nie posiadają napędów na przód

Bo to USrAńce. 

Tam nie trzeba zawracać w miejscu jak u nas. 

 

nunu85 napisał:

szymon09875 napisał:

Zdjąć te obciążniki i też sporo zrobi. Nie każdy jeździ w bagnach.

Sylwekx25 napisał:

schabomił42 napisał:

Co takie coś bez przodu jest warte w polu w ciężkiej robocie?

W agregacie 5.2 m ciągnik tej klasy też bez przedniego radził sobie bardzo dobrze

superfarmer02 napisał:

10 godzin temu, schabomił42 napisał:

Co takie coś bez przodu jest warte w polu w ciężkiej robocie?

Dobre opony, większe dociążenie i jak zdrowy motor to za wiele nie ustąpi 4x4. Chyba że bagno

Takie bajki i życzeniowe myślenie może się pojawić tylko u ludzi którzy nie bardzo wiedzą o czym mówią. przez długie lata miałem 912 i 1014. to pod wzgledem uciągu, sterowności na polu ich porównanie wypadało bardzo ale to bardzo niekorzystnie dla 912. 912 się nawet nie zawsze nadawala do opryskiwacza czy rozrzutnika nawozu bo na goreczkach czy po deszczu potrafiła się zagrzebać. A co dopiero mówić o uprawie. Traktor bez przedniego napędu to jest inwalida a nie traktor. A taki mocy 100KM+ to już zupełnie nieporozumienie. Inaczej mogą twierdzić tylko ci, którzy nie jeździli traktorem 4x4 i dla nich częste stanie na blokadzie czy grzęźniecie na polu od czasu do czasu to norma. Tak samo jak ludzie kiedyś twierdzili że maluch czy polonez to dobre auta, bo po prostu nie znali innych i nie mieli do czego ich porównać.

Pracowałem ciągnikami tej samej marki i mocy z tym, że jeden z 4x4 drugi bez. Moja wypowiedź jest oparta na praktyce. 4x4 oczywiście jest lepsze do takiej roboty ale 4x2 też da się pracować i nie jest to ciągnik "do niczego"

Panowie, nie porównujmy USA, tym bardziej zależy z jakiego regionu USA, pochodzi traktor, w górzystych rejonach już występowały modele z 4x4, druga sprawa, tam zakładali jakie bliźniaki, więc ten ciągnik miał zaparcie i uciąg w agregacie, (bo do orki, normalnym pługiem nie założysz bliźniaków) poza tym, tam nie występują takie mokradła jak u nas. Więc na nasze, warunki to taki ciężki traktor, to zwyczajnie niewypał. Po drogach publicznych, również nie można się przemieszczać z dużymi bliźniakami, (od określonej szerokości) Więc, to zwyczajne szukanie rozwiązania, które i tak się nie sprawdzi.

4 godziny temu, superfarmer02 napisał:

Dobre opony, większe dociążenie i jak zdrowy motor to za wiele nie ustąpi 4x4. Chyba że bagno

i tak po orce zimowej najpierw bronami trzeba przelecieć podsuszyć wyrównać pod nawóz i agregat uprawowo siewny żeby to szło takim ujechać

Edytowane 9 Kwietnia 2023 przez konteno

U mnie 20 lat jako główny pracował C385. Teraz mam też 1224. Mam porównanie i złego słowa na małego nie powiem a już napewno, że jest do niczego.

Czytaj ze zrozumieniem, nikt tutaj nie pisał, o c385. Szóstka, jest sporo dłuższa, dodatkowo cięższa, silnik mocniejszy, więc miejscami go nawet nie przydusi, tylko nieraz grzebnie parę razy, i utopiona dupa. Dużo lepiej się robi, bo zdecydowanie mniej się topi.

385.

prędzej przód się utopi niż tył w tym przypadku

4 godziny temu, jarekm411 napisał:

zgadzam się z Tobą w 200% przez wiele lat u nas był Deutz 70 km z ładowaczem więc wiem jak to wygląda. paralityk po prostu, przód się zapadał i miał ciężko po polu jechać nie mówiąc już o pracy zimą

Jak z ciągnika chciałeś zrobić ładowarkę to Ci się przód zapadał. Pług też do tura podpinałeś jak nim robiłeś w polu że Ci się przód zapadał?

tak i bulbulator też podczepialem

1 godzinę temu, bears napisał:

Jak z ciągnika chciałeś zrobić ładowarkę to Ci się przód zapadał. Pług też do tura podpinałeś jak nim robiłeś w polu że Ci się przód zapadał?

Do tura to dobre szerokie opony na przód i ewentualnie balast na tył i brak 4x4 nie jest już  tak odczuwalny.

No a z pługiem to też takie głupie gadanie. C330, 360 i 385 przez dziesięciolecia orały całą Polskę i było ok, teraz mlodziesz i dzieci twierdzą że bez 4x4 orać nie można 🤷 wiadomo że z 4x4 jest wydajniej i szybciej ale 2x4 też się da, i też można zrobić w terminie. Wystarczy na początek nie pchać się w bagna i błota🤐

I po drugie to założyć do 2x4 oponę konkretną i dociążać tylna oś... A jak ktoś ma pojęcia tylko tyle że trzeba gazu dać to żadnym ciągnikiem nie pojedzie 

ZetorMisio napisał:

1 godzinę temu, bears napisał:

Jak z ciągnika chciałeś zrobić ładowarkę to Ci się przód zapadał. Pług też do tura podpinałeś jak nim robiłeś w polu że Ci się przód zapadał?

Do tura to dobre szerokie opony na przód i ewentualnie balast na tył i brak 4x4 nie jest już  tak odczuwalny.

No a z pługiem to też takie głupie gadanie. C330, 360 i 385 przez dziesięciolecia orały całą Polskę i było ok, teraz mlodziesz i dzieci twierdzą że bez 4x4 orać nie można 🤷 wiadomo że z 4x4 jest wydajniej i szybciej ale 2x4 też się da, i też można zrobić w terminie. Wystarczy na początek nie pchać się w bagna i błota🤐

oczywiście, że balast byłby dobry ale to nie było możliwe bo tym tym samym ciągnikiem było ładowane i wożone. taki ciągnik bez napędu oczywiście w polu da rady coś zrobić ale jak dla mnie to nie jest zbyt praktyczny ciągnik

ZetorMisio napisał:

50 minut temu, jarekm411 napisał:

a kulig zrobić?? czy po patyki do lasu??. no myślę, że mimo dobrego silnika to myślę że jednak ustąpi i znacznie

Prawie 120 🐎 do kuligu? Po patyki? Toć to c330 zrobi i spali paliwa 3xmniej. Są ciągniki po patyki do lasu,a są też do innych celów. Nie wiem jak ten będzie sobie radził w agregacie czy pługach ale w kosiarce czy prasie będzie chodził nawet lepiej jak 4x4 bo bardziej skrętny. 

a jak ja mam tylko takie to mam specjalnie 330 kupić żeby Kulig zrobić i do lasu po patyki?? zresztą sąsiad kiedyś t25 robił Kulig to to się za bardzo nie nadawało do ciągania jak dużo sanek było

1 godzinę temu, jarekm411 napisał:

taki ciągnik bez napędu oczywiście w polu da rady coś zrobić ale jak dla mnie to nie jest zbyt praktyczny ciągnik

A jaki ciągnik z lat 70 czy 80 jest praktyczny w polu nawet z napędem 4x4? Te ciągniki to historia i pod każdym względem nie dosrastają do pięt ciągnikom nowoczesnym. Realia jakie są takie są ale tymi zabytkami świata nikt nie zdobędzie.

9 godzin temu, szymon09875 napisał:

Zobacz sobie w stanach czy w Kanadzie ile jeździ 2*4 i to nie takich 100konnych tylko wiele większych. Ale tam nie ma opony 46 cm tylko albo bliźniak albo konkretny jeden laczek 

tu nie ameryka chłopie

Na kanale Wacolo pan Piotr mówił że 1222 to bardziej pod transport się nadaje niż do pracy w polu, tylko nie mogę znaleźć tego odcinka.

a cie cholera jakie tu wywody na temat tej 6 bez przodu na szczęście mnie to nie dotyczy ja mam tylko zrobić wziąć pieniądze a jak to radzi sobie w polu to już nie moja broszka

a co będziesz robił?

uszczelnienie zwolnicy hamulce i drobna kosmetyka wizualna