Biardzki

Ja mam 24m i nawet przerznąć jak mokro to mniej kolein.Czy jechać z boku sąsiada łąko to dalej zajmuje.

Nawet jak pole 20m to reszta idzie nad sąsiadem kołpaki się przekręci i już nic nie leci, i jeden ślad a 15m trzeba 2 ślady na wąskim polu.

Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez Strongman

bratrolnika napisał:

Po mojemu to zależy od pół jakie posiadasz, co z tego że przerobisz belkę ma 15m, jak się okaże że pola masz np. 50m szerokie i to ci nic nie da

Kupiłem 15 , działki mam i po ponad 100 metrów i po około 10, rozdzielacz 5 sekcyjny i powinno być dobrze

Jeśli masz taki duży rozrzut to ok, ale np. u nas działki są ok. 38m szerokie, więc bardziej pasowało 10m niż 12 czy 15

Dlatego tak jak napisałem wcześniej: wszystko zależy od pół które posiada osoba pytająca 

Działki mam takie , 3,8ha , 3ha , 2ha , 0,8ha , 0,5ha , 0,3ha to jedna taka mała działka tylko jest . Sąsiedzi podobnie i jada na 15m . Jedynie wymyślić jak dorobić te 3 dysze zostanie . 

Edytowane 6 Kwietnia 2023 przez SawekBraczyk

31 minut temu, Strongman napisał:

Ja mam 24m i nawet przerznąć jak mokro to mniej kolein.Czy jechać z boku sąsiada łąko to dalej zajmuje.

Nawet jak pole 20m to reszta idzie nad sąsiadem kołpaki się przekręci i już nic nie leci, i jeden ślad a 15m trzeba 2 ślady na wąskim polu.

Dokładnie.Ja mam 27 metrów belkę i najwęższą działkę 21 metrów,też belkę wypuszczam do sąsiada,mógłbym złożyć akurat na 21m ale mam poziomowanie automatyczne i czujniki są w składanych sekcjach

23 minuty temu, SawekBraczyk napisał:

Działki mam takie , 3,8ha , 3ha , 2ha , 0,8ha , 0,5ha , 0,3ha to jedna taka mała działka tylko jest . Sąsiedzi podobnie i jada na 15m . Jedynie wymyślić jak dorobić te 3 dysze zostanie . 

Mam kołpaki 4 pozycyjne, 17mm pilmetowskie. Nowy 100 zł ja sprzedam po 35. Raz użyte były 

14 minut temu, thomek napisał:

Dokładnie.Ja mam 27 metrów belkę i najwęższą działkę 21 metrów,też belkę wypuszczam do sąsiada,mógłbym złożyć akurat na 21m ale mam poziomowanie automatyczne i czujniki są w składanych sekcjach

Powiem Ci teraz jak mokro i się lgnie i trzeba rozlać rsm czy zrobić jakiś zabieg to mniej kolein na polu .

SawekBraczyk napisał:

Warto przedłużać belke z 12 na 15m ? 

zależy jak to zrobisz i czy belka jest recznie składana.dolozylem wkasnie na jesieni przedluzki na 15 m i zatrzaski nie daja rady jej utrzymać. trzeba bylo by cala belke przerabia c żeby to bylo bezproblemowe

1 godzinę temu, SawekBraczyk napisał:

Działki mam takie , 3,8ha , 3ha , 2ha , 0,8ha , 0,5ha , 0,3ha to jedna taka mała działka tylko jest . Sąsiedzi podobnie i jada na 15m . Jedynie wymyślić jak dorobić te 3 dysze zostanie . 

Tu chodzi o szerokości działek a nie ich powierzchnię. 

Mi wychodzi, że jeśli zmiana to z 12 metrów na 21. Ot taka zamiana. 

6 godzin temu, przemo5040 napisał:

mam nadzieję że poprawili się przez te parę lat bo mój z 2008 roku to kleiłem, spawałem i remontowałem wszystko co możliwe

Bo to jest konstrukcja aby młodzi gniewni oporowcy nauczyli się remontować maszyny.🤣

Piotruniu25 napisał:

Bo to jest konstrukcja aby młodzi gniewni oporowcy nauczyli się remontować maszyny.🤣

zestaw małego majsterkowicza 🤣

Ja Cię to ja w 2017 roku za nowy 1000 litrów belka 15m zawór stałociśnieniowy pompa 140l i hydrauliczną stabilizację belki dałem 7 koła

3 godziny temu, SawekBraczyk napisał:

Warto przedłużać belke z 12 na 15m ? 

Popatrz jakie masz działki bo może się okazać że tak jak u mnie działka 36m więc trzeba 3 ścieżki robić. 

17 minut temu, przemo5040 napisał:

zestaw małego majsterkowicza 🤣

To w komplecie z opryskiwaczem powinni dawać spawarkę i komplet kluczy gratis.😁

38 minut temu, Piotruniu25 napisał:

Bo to jest konstrukcja aby młodzi gniewni oporowcy nauczyli się remontować maszyny.🤣

Niektóre maszyny powinny być w wersji jak meble z Ikei i najlepiej też nie malowane. Samemu może by to lepiej poskładał i pomalował 🤭🤣

Nie jeden by zawstydził konstruktorów od biardzkiego.😜

co wy tak narzekacie na tego biardzkiego, ja mam 600l/12 z 2012 i spawarki nie potrzebował, farba się trzyma, a do pryskania było 28 ha i dawał radę, z awarii to membrany wymienione i przepona, końcówek nie liczę, fakt że już ma wakacje bo od tamtego roku mamy ciągane 1500l ale biardzki dalej się przydaje 

yaro_1 napisał:

co wy tak narzekacie na tego biardzkiego, ja mam 600l/12 z 2012 i spawarki nie potrzebował, farba się trzyma, a do pryskania było 28 ha i dawał radę, z awarii to membrany wymienione i przepona, końcówek nie liczę, fakt że już ma wakacje bo od tamtego roku mamy ciągane 1500l ale biardzki dalej się przydaje 

biardzki 300/10 2008rok pryskał max 8ha ornego, zbiornik klejony w 3 miejscach, membrany i przepony wymieniane z 2 razy, belka sama się złamała na równym a z jakiego materiału jest to nie komentuje nawet, mocowanie pompy wygieło się w każdą stronę, końcówke i węży nie liczę, dodam że zawsze był garażowany

To chyba mój się jakiś specjalny trafił, jak 6 w totka, węże też ori jeszcze. Może mu też pomogło że pod dachem stoii, rsm nie widział i do zakładu biardzkiego mam że 40 km, brany bezpośrednio od producenta

gdyby nie pompa to też nie moglibyśmy złego słowa na Biardzkiego powiedzieć, nic nie pęka, nic nie gnije, a użytkowany jest ponad miarę 

1 godzinę temu, przemo5040 napisał:

biardzki 300/10 2008rok pryskał max 8ha ornego, zbiornik klejony w 3 miejscach, membrany i przepony wymieniane z 2 razy, belka sama się złamała na równym a z jakiego materiału jest to nie komentuje nawet, mocowanie pompy wygieło się w każdą stronę, końcówke i węży nie liczę, dodam że zawsze był garażowany

Widać jak dbałeś o ten opryskiwacz. 🤦‍♂️

Mój 600/12 z 2016 roku i bez poważnych awarii. 

Tylko pompe odbierałem żeby łożyska i membrany wymienić. 

Pisałem już o tym niedawno i napiszę jeszcze raz. Użytkownicy biardzkiego dzielą się na dwa typy, jeden typ to ci zadowoleni, u których nic się z nimi nie działo i drugi typ, ci który nie mogą już na niego patrzeć. Nie jest to zależne od ilości opryskanych hektarów i dbałości, a od tego na jaki egzemplarz się trafi. Najlepszym przykładem są tutaj komentarze na tym forum. 

PRIMO napisał:

Widać jak dbałeś o ten opryskiwacz. 🤦‍♂️ Mój 600/12 z 2016 roku i bez poważnych awarii.  Tylko pompe odbierałem żeby łożyska i membrany wymienić.

a co tu jest dbać ? miałem zawczasu belkę pospawać czy zbiornik cały wokół skleić żeby nigdzie nie kapał ? zrobiony z plasteliny to się psuje, dbany był zawsze wypłukany po opryskach które robił tylko na wiosnę i spuszczone wszystko z pompy, cały rok stał w garażu więc o czym ty mówisz

Pompę trzeba wykrencić 4 śruby i zdjąć wąż od zasysania i tłoczny i zanieść do ciepłej piwnicy albo płyn a nie spuszczać 

Po co wykręcać pompę i nieść ją do piwnic, skoro można do piwnicy wstawić cały opryskiwacz, albo i dwa 

Edytowane 7 Kwietnia 2023 przez bratrolnika