John Deere 330

Jaki region , że już żyto? 😳

Południowa wielkopolska,trochę w niej się porobiło wypalenisk po upałach i suszy a do tego to piachy 6 klasa

ile tym kosisz rocznie

Kurde niezły zabytek. Niech służy jeszcze z pół wieku. 

A z ciekawości zbierasz po nim słomę?  

sąsiad ma nie wiem dokładnie czy 330 ale po gabarycie podobny, rocznie nie całe 10 do koszenia, ale słomę gwiazda zgrabia 5pokosow w jeden pod baloty 😁

Często brałem słomę od znajomego po małym NH , do belek to bez różnicy więcej jeżdżenia tylko , gorzej było dawniej z kostką bo trzeba było kostki odnosić żeby się 60-tka zmieściła

wojtal24 napisał:

ile tym kosisz rocznie

Przecież kombajnem za mniej jak 60 tys. nie da się kosić bo to złom. A po żniwach to jak nic trzeba będzie stówkę dać 😉.

pytam z ciekawosci bo 25 lat temu podobna maszyna tylko Claasem ciolem 13ha cale zniwa nie wiem w czym masz problem ale patrzac jak jarasz sie stara 80 ktora kupiles to podejrzewam ze jak bys kupowal kombajn to celowal bys w cos takiego jak ten ze zdjecia albo polska wistula. Kazdy ma inne realia w gospodarstwie swoim i kazdy ma inne wizje i spojrzenie na swiat. jeden bedzie ogarnial takie same gospodarstwo stara rozjebana 60 drugi na ten sam areal kupi nowego fenda z kombajnami jest podobnie i tyle w temacie skoro nie mozesz tego zrozumiec to nic na to nie poradze.

zostawiajac kwestie finansowe zupelnie na boku

wojtal24 napisał:

ile tym kosisz rocznie

Tylko swoje 9,5 hektara żadnych usług

6465 napisał:

Kurde niezły zabytek. Niech służy jeszcze z pół wieku. 

A z ciekawości zbierasz po nim słomę?  

Tak słomę zbieram w małą kostkę i od nie tak dawna w baloty ,On jest rocznik 1965.

jaka tu kosa?

3 minuty temu, MarcinKdziak napisał:

Tylko swoje 9,5 hektara żadnych usług

 

Tak słomę zbieram w małą kostkę i od nie tak dawna w baloty ,On jest rocznik 1965.

 

Szacun, dbaj o dziadka.

wojtal24 napisał:

pytam z ciekawosci bo 25 lat temu podobna maszyna tylko Claasem ciolem 13ha cale zniwa nie wiem w czym masz problem ale patrzac jak jarasz sie stara 80 ktora kupiles to podejrzewam ze jak bys kupowal kombajn to celowal bys w cos takiego jak ten ze zdjecia albo polska wistula. Kazdy ma inne realia w gospodarstwie swoim i kazdy ma inne wizje i spojrzenie na swiat. jeden bedzie ogarnial takie same gospodarstwo stara rozjebana 60 drugi na ten sam areal kupi nowego fenda z kombajnami jest podobnie i tyle w temacie skoro nie mozesz tego zrozumiec to nic na to nie poradze.

zostawiajac kwestie finansowe zupelnie na boku

Ten kombajn umnie jest ponad 20 lat ,był kupiony z zatartym silnikiem za grosze i nie tak daleko ,bo go wuja c- 385 przyciągnął na holu bo ,on jest z koło niego.Był taki kupiony bo mam wąskie przejazdy ,do wyjazdu z domu i prosto się taki mieści na styk i nawet trochę jeszcze luzu zostaje.Ale i tak by już się przydało coś lepszego ,ale to wszystko rozbija się o pieniądze.

superfarmer02 napisał:

jaka tu kosa?

Kosa jak się nie mylę 2,20

6465 napisał:

3 minuty temu, MarcinKdziak napisał:

Tylko swoje 9,5 hektara żadnych usług

 

Tak słomę zbieram w małą kostkę i od nie tak dawna w baloty ,On jest rocznik 1965.

 

Szacun, dbaj o dziadka.

Dbam tylko silnik już nie oryginalny bo od Zetora 3 cylindrowy ,bo oryginał po dwóch zatarciach ,już był nie do odratowania.

To pewnie hektar koło 2 godzin robi?

predzej kolo 4 godzin.claas consul 3m w tegiej pszenicy w 2.5 godz hektar wykosi

Mój z kosa 2.5 zboża sypiącego ok 6 t w ładnym kawałku robi 1 ha równe 2 godz. Zboże poniżej 5t można zejść nawet do 1⁴⁰ 

26 minut temu, MarcinKdziak napisał:

oryginał po dwóch zatarciach ,już był nie do odratowania.

Oryginał też był trzy cylindrowy?

witejus napisał:

26 minut temu, MarcinKdziak napisał:

oryginał po dwóch zatarciach ,już był nie do odratowania.

Oryginał też był trzy cylindrowy?

Tak też był 3 cylindrowy,po małych przeróbkach pasował silnik Zetora ,ale zmieniany był 20 lat temu

superfarmer02 napisał:

To pewnie hektar koło 2 godzin robi?

Nawet nie sprawdzałem ile nim kosze na godzinę,kombajn ma stałego operatora ,mojego tatę i nikomu nie da jeździć.

2 minuty temu, MarcinKdziak napisał:

Tak też był 3 cylindrowy,

To był silnik JD czy innej firmy?

witejus napisał:

26 minut temu, MarcinKdziak napisał:

oryginał po dwóch zatarciach ,już był nie do odratowania.

Oryginał też był trzy cylindrowy?

Kupiony był zatarty ,zaś naprawiony i zaś po roku czy puźniej,nikt nie zobaczył że pasek szczelił i nie było chłodzenia i w trakcie żniw stanoł.

witejus napisał:

2 minuty temu, MarcinKdziak napisał:

Tak też był 3 cylindrowy,

To był silnik JD czy innej firmy?

Chyba JD teraz nie pamiętam bo to było dawno.

Przed chwilą, MarcinKdziak napisał:

że pasek szczelił i nie było chłodzenia i w trakcie żniw stanoł.

był chłodzony powietrzem?

witejus napisał:

Przed chwilą, MarcinKdziak napisał:

że pasek szczelił i nie było chłodzenia i w trakcie żniw stanoł.

był chłodzony powietrzem?

Nie na wodę jest chłodzony ,cały czas orginalna w nim siedzi chłodnica. Pompa wody stanęła.

Dobrz, ze nie benzyna bo i benzyniaki się trafiały.

Do niego to tylko części dorabiać na tokarce,bo drobnice się dostanie ,a tak to czeba szukać po szrotach.Paski to kupie nowe ,a w agro efekcie nawet nie pytam ,bo zawsze muwią zabytek i nowy chcą wcisnąć.

Przy tych cenach usług jak słyszę od znajomego na ten rok ,to się cieszę że mam swój kombajn.

W  tych latach gdy produkowano te kombajny benzyna na zachodzie była tania jak barszcz.

Krzysztof81 napisał:

Dobrz, ze nie benzyna bo i benzyniaki się trafiały.

Nawet nie wiem,wiem w claasach były benzynowe silniki jak słyszałem.

witejus napisał:

W  tych latach gdy produkowano te kombajny benzyna na zachodzie była tania jak barszcz.

Masz racje