Skocz do zawartości


Teraz przy kłótniach Zetor/ursus vs reszta świata trzeba będzie stać w rozkroku

  • Like 15
  • Thanks 1



Rekomendowane komentarze

U ciebie Darek też jest taka zj***na ergonomia jeśli chodzi o wymianę wężyków od powrotów? Szarpie się z tym gównem od pol godziny, jest tak blisko pokrywy zaworów że ni wuja nie mogę tego tak ugiąć żeby to wetknąć. Te powroty z prawej strony to bez problemu ale z lewej to już mnie kurrrrrwica strzela i sie zastanawiam czy calego wtryskiwacza nie muszę wyjąć żeby gowniany wężyk założyć 

IMG_20230310_174547.jpg

Edytowane przez KlimekPL
1 godzinę temu, daron64 napisał:

U mnie tak samo jest. W ogóle jak coś tam przy nim grzebałem to polemizował bym z tymi wszystkimi, co to się zachwycają jakie wszystko proste i łatwe w zachodnich 

No akurat te ciągniki pod maską są w ciul nieergonomiczne chyba pod każdym względem. Już zabierając się a ogóle do podnoszenia maski to już sie czlowiek wku*rwia bo trzeba wpierw komin zdjąć. A u mnie to żeby akumulator wyjąć to trzeba wymontować filtr powietrza 

1 godzinę temu, robi57362 napisał:

to prawda niektóre rozwiązania to aż kłuja w oczy

 

Jak czasem w zetorku, czy bizonie mam wrażenie, że tak w fabrykach chyba mieli jakieś konkursy na najbardziej bezsensowne rozwiązanie. Ale po zakupie case widzę, że to był jakiś ogólnoświatowy konkursy 😅

17 minut temu, KlimekPL napisał:

No akurat te ciągniki pod maską są w ciul nieergonomiczne chyba pod każdym względem. Już zabierając się a ogóle do podnoszenia maski to już sie czlowiek wku*rwia bo trzeba wpierw komin zdjąć. A u mnie to żeby akumulator wyjąć to trzeba wymontować filtr powietrza 

Ja narazie tylko z przodu coś tam grzebałem, ale 

- spuszczanie płynu chłodniczego - co za pojebany pomysł, żeby trzeba było demontować boczna osłonę i wykręcać śrubę i zalewać wspornik, bo żadnego wyprowadzenia gdzieś na bok nie ma. A z drugiej strony od węża - tak mało miejsca, że ciężko go zdjąć/założyć bez odsuwania chłodnicy, do tego to samo - nie ma jak spiscic z tej strony. Spuszczanie z blok? No k**wa - pewnie, że zwykłą śrubka za filtrami i zalewasz sobie cały korpus. Nie wiem jak mam bez zalewania połowy garaży spuścić w nim płyn, jak np coś z chłodnica robię.

- elektryka pod deska rozdzielcza - jakiś k**wa dramat. W zetorku mogę sobie w zasadzie cały kokpit rozebrać  w jedną chwilę i dostęp jako taki jest do wszystkiego. Tutaj zdejmiesz boki szybko, ale ch*ja widać i ch*ja dostęp jest. 

- oleje - no k**wa prawie wszędzie żadnego bagnetu, miarki, korka do zalewania od góry - wszystko z boku i na przelew

- wlew oleju silnikowego oczywiście pod maską, do tego jak dla konusa jak ja - wysoko

- otwieranie maski - no już nie mogli do uja wyciągnąć tego wydechu na bok? A tak to coś robisz i chcesz otworzyć maskę - albo leć po rękawiczki (jak akurat nie masz), albo czekaj aż ostygnie

- boczne kratki na milion śrubek przykręcone - w ciężkiej serii dużo wygodniej

- głupia te świece płomieniowa żeby wykręcić musiałem podginać przewody paliwowe, bo haczyly

- chcialem profilaktycznie (jak sprawdzałem czy paliwo się nie cofa) wymienić przewód metalowy od pompki ręcznej, do filtrów - no k**wa zapomnij - tak powyginana, że musiałbym inne przewody wykręcać żeby ją wyjąć

No to tyle, co mnie najbardziej wkurwialo. Niby nic strasznego i żeby tylko takie rzeczy mnie denerwowaly, ale takie pierdoły z czasem najmocniej wk***iają 

12 godzin temu, mf362 napisał:

Miało to jakieś minusy ta konstrukcja opla?

To jest opel więc to jeżdżący minus. Co do przewodów przelewowych mają taką konstrukcje jak w zetorze żeby było dobrze należy stosować odpowiednie opaski. Co do rozwiązań to panowie każdy inżynier opiera się na jakiś ogólnym zarysie i trendach. 

Wlew z boku jest bardzo wygodny, jeśli napełniasz oleje pompą można to zrobić szybko i zawsze jesteś pewien że jest go odpowiednia ilość. 

Mnie tam wk***ia nalewanie do przelewu z boku. Moim zdaniem do zwykłego sprawdzania, napełniania - mało praktyczne. W skrzyni widzę z tego tylko taki plus, że podłogę w kabinie mam całą, wiec jest ciszej. 

Tylnie zwolnice też beznadziejnie, jeszcze do tego łebki śrub są dość płaskie i trzeba uważać, bo łatwo omknac klucz. 

No ale jak pisałem - to pierdoły w sumie

3 godziny temu, daron64 napisał:

Mnie tam wk***ia nalewanie do przelewu z boku. Moim zdaniem do zwykłego sprawdzania, napełniania - mało praktyczne. W skrzyni widzę z tego tylko taki plus, że podłogę w kabinie mam całą, wiec jest ciszej. 

Tylnie zwolnice też beznadziejnie, jeszcze do tego łebki śrub są dość płaskie i trzeba uważać, bo łatwo omknac klucz. 

No ale jak pisałem - to pierdoły w sumie

Kupujesz starą butle gazową wspawujesz w sumie 4 krucce i robisz sobie zalewarke ciśnieniową. Wtedy zrozumiesz że wlew od góry jest nie wygodny. 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v