Case 955

No niestety - nie odpalil

Stare MF mialy fabrycznie zbiornik z samostartem i przycisk w kabinie . Bodajże seria 26** 27** 

A może na rozrządzie przestawiony lub pompa na fasolkach czy tam podobne?

Uj wie - najgorzej, że u nas mechanika do czegoś innego niż ursus/Zetor, to ciężko znalezc. Zaraz wrzucam post na srajbuka, zobaczymy co ludzie powiedza

Masz opalarkę albo palnik na gaz? można by spróbować dać mu ciepłego powietrza przed rozruchem, sprawdzić czy będzie różnica w odpalaniu.

Jest grzałka w kolektorze - odpalalem ja na krótko to działała, ale nie było różnicy w rozruchu

Te grzałkę to z 15 sekund trzeba trzymać. 

W Steyr w instrukcji jest, że poniżej zera grzać wstępnie 2 minuty. 

Możliwe, że tu są identyczne świece Boscha 

10 godzin temu, Alchemik napisał:

Nie wiem jak w VA ale w VE na wyjściu z pompy jest zawór utrzymujący wewnętrzne ciśnienie w pompie.

Wszystkie pompy nawet innej firmy czyli np. lucas taki zaworek posiadają i najprawdopodobniej jest uszkodzony. W zetorze i czeskich pompach Motorpal(a jest to pompa sekcyjna) ów zaworek jest w ujowym miejscu "za pompą".  Pompy rozdzielaczowe są sterowane ciśnieniem wewnętrznym od którego zależy np. kąt wtrysku co ma niebagatelne znaczenie przy rozruchu. A ten z kolei jest trochę odwrotny niż w silnika ZI(zapłon iskrowy-benzyna) im wyższy tym lepiej odpalić na zimno. 

 

8 godzin temu, hubertb napisał:

 Pompy rozdzielaczowe są sterowane ciśnieniem wewnętrznym od którego zależy np. kąt wtrysku co ma niebagatelne znaczenie przy rozruchu.

Tylko przy rozruch tłoczek przestawiacza jest w skrajnej pozycji ( albo lekko ruszony przez dźwigienkę od wspomagania rozruchu ( o ile jest), a ruszany jest dopiero jak silnik ma podniesione obroty i ciśnienie wzrośnie.

O ile kąt wtrysku do rozruch jest ustawiony dobrze i nie zablokował się tloczek jak był ciśnieniem przesunięty na wysokich obrotach,  to kąt powinien być dobry. Chyba, że tłoczek zaciął się i ktoś skorygował dla dużych obrotów żeby było dobrze, to na niskich i przy rozruchu będzie zły kąt.

3 minuty temu, Alchemik napisał:

a ruszany jest dopiero jak silnik ma podniesione obroty i ciśnienie wzrośnie.

Ciśnienie kąt zwiększa, nie zmniejsza. Dla wyższych obrotów w dieslu kąt ma być mniejszy. 

Zbyt późny kąt to "siwy dym" zbyt wczesny zapłon to "młotek w cylindrze". 

Zwłoka zapłonu powiedzmy ze jest ta sama ( w przybliżeniu) i żeby ją skompensować to ze wzrostem obrotów kąt wyprzedzenia wtrysku rośnie i wtrysk jest wcześniej, żeby skompensować ta zwłokę. Wyższe ciśnienie w pompie to wcześniejszy ( większy) kąt wtrysku. 

18 minut temu, hubertb napisał:

Dla wyższych obrotów w dieslu kąt ma być mniejszy. 

Może zamieszanie pojawia się bo niektóre interfejsy pokazują jakby kąt od poprzedniego GMP silnika i wtedy wychodzi odwrotnie? 

http://forumdiesel.pl/jak-dziala-przestawiacz-kata-wtrysku-zaplonu-t226.html

To się zgadza z tym co pisałem o mechanicznej VE. Przy dołożonym elektrozaworze poprostu ciśnienie na tłoczek przestawiacza jest przesterowane i koryguje się na właściwy poziom wysterowania ( czujnik na  wtrysku sterującym)  przez ECU

W czysto mechanicznej wygląda to tak:

 

Edytowane 22 Października 2022 przez Alchemik

Dokładnie, u Daron coś kuleje w pompie, albo będzie to zaworek albo coś z dawką startową.

Tegoc case można odpalić na popych czy skrzynia biegów nie pozwoli ?

Można

6 godzin temu, Alchemik napisał:

Może zamieszanie pojawia się bo niektóre interfejsy pokazują jakby kąt od poprzedniego GMP silnika i wtedy wychodzi odwrotnie? 

To jest przyczyną. Druga sprawa to jak oglądam wyprzedzenia na lampie to nie tyle co rosną na obrotach co zależą od obciążenia silnika, jak dajesz sandał w opór kąt drastycznie rośnie po ustaleniu obrotów kąt nie zbyt wiele się różni od tego na wolnych obrotach. 

Może rozrusznik kuleje.

Jakby spróbował bo kiedyś pociągać zetorem zobaczyc jak będzie się zachowywał czy zalapie na zaciac czy będzie dymił czy nic dymku przy odpaleniu. 

na jakiej grupie na fb wypytujesz się? potrzebuje zmienić pompę na wiosne w 845 i nie wiem jaką wybrac

tylko te zaworki to jest lipa trochę, te aluminiowe, w środku jest taka membrana z gumy bardzo cienka i sprężynka, jak dałeś za filtrem to ok , bo potrafi paproch podejść i zaworek i tak nie trzyma, druga sprawa że te membranki się urywają po jakimś czasie i ten zaworek już nie spełnia roli niestety, albo ja zawsze na taką tandetę trafiam, z rok to u mnie wytrzymało i porwała się ta guma właśnie i trzeba nowy.

16 godzin temu, conny napisał:

Może rozrusznik kuleje.

Kurcze nie wiem czy to może być wina instalacji, skoro nie puszcza dymku?

Podłączyłem też prostownik i dałem na rozruch, to kręcił lżej, ale też bez rezultatu.

16 godzin temu, mf362 napisał:

Jakby spróbował bo kiedyś pociągać zetorem zobaczyc jak będzie się zachowywał czy zalapie na zaciac czy będzie dymił czy nic dymku przy odpaleniu. 

A to jutro będę w domu, to go z górki postawie i zobaczę co zrobi.

15 godzin temu, robi57362 napisał:

na jakiej grupie na fb wypytujesz się? potrzebuje zmienić pompę na wiosne w 845 i nie wiem jaką wybrac

https://m.facebook.com/groups/IHCCASEFANSOLAND/?ref=opera_for_android_speed_dial&notif_t=group_comment&paipv=0&eav=AfZ7Tm4VbnzkvccwbZADKK6Yf9Vm8m_P9UxSemWLCUG59sttOfzkBZBv5fY5ZayJyRU

Jak się zapisywałem,to tutaj było chyba najwięcej czlonkow

2 godziny temu, Uziu92 napisał:

tylko te zaworki to jest lipa trochę, 

Założyłem tylko żeby sprawdzić czy coś zmieni. Nie zmieniło nic 

jak dymu nie ma to tam nie ma dawki na rozruch, kąt wtrysku jakby był zły to by coś się działo, jakby był późny to by się dym w kominie nie mieścił, jak wczesny to by właśnie lżej miał odpalić, na plaku silnik ma wyższe obroty pracy a na rozruszniku ma obroty za niskie i pompa nie ma siły ciśnienia zrobić na tych obrotach, powiedzmy że na rozruszniku łapie 200-250 obr a jak mu dasz spreju i na nim zlapie to idzie na dużo wyższe obroty. Wg mnie pompa do zrobienia , bo jak odpalisz i już ciśnienia nabije to już pali , albo zaworek w pompie nie trzyma ten na powrocie jak ktoś pisał.

Dziś go odpaliłem i postawiłem z górki. Spróbowałem czy odpala - palił bez problemu. Zostawiłem go na 5-6h i poszedłem zobaczyć. Z kluczyka nie odpalił, z górki nie odpalił (w ogóle ciężko się toczy(. Czyli co - układ elektryczny chyba nie jest tu napewno winowajca i zostaje układ paliwowy? 

To proponuję od wtryskiwaczy.