Skocz do zawartości

Olej do Ursusa C-360



Olej zmieniony i testujemy jak się Shell sprawdzi ;)

  • Like 2



Rekomendowane komentarze

Będzie dobry, nie ma co nadmiernie wydziwiać nad tym. Taki najprawdopodobniej ma wpisany w instrukcji obsługi. Jeżeli wierzyć prospektom to według mnie najbardziej adekwatnym parametrem do oceny jakości oleju jest wskaźnik lepkości. Im wyższy tym lepszy. Tylko jak wyżej @Uziu92 wspomniał, że zazwyczaj dane katalogowe mijają się z prawdą.

ktoś tu pisał coś o oilclub.pl, ogólnie widać że kilka osób tam ma pojęcie o olejach ale drażni mnie to polecanie przez nich na każdym kroku olejów specol, orlen i lotos owszem są to dobre oleje, ale za parę zł więcej mamy oleje półkę wyższa. sam osobiście przekonałem się do olejów PMO już trzecią wymianę śmigam na nich osobówka i powiem szczerze że lepiej u mnie wypadają niż motul, liqui moly i valvoline. Co do oleju w ciągniku to u nas zetor 5211 jezdzil prawie 30 lat na superolu, dobił prawie 9000 mth i chodził do samego końca, silnik nominał nic nie ruszane od nowości. fakt, że kupowało się olej zawsze w ori opakowaniu, nie z beczki niewiadomego pochodzenia. poza tym teraz tych pseudo superolow to się namnozylo jak grzybów po deszczu strach tego lac do czegokolwiek

1 godzinę temu, Firewall88899 napisał:

ktoś tu pisał coś o oilclub.pl, ogólnie widać że kilka osób tam ma pojęcie o olejach ale drażni mnie to polecanie przez nich na każdym kroku olejów specol, orlen i lotos owszem są to dobre oleje, ale za parę zł więcej mamy oleje półkę wyższa. sam osobiście przekonałem się do olejów PMO już trzecią wymianę śmigam na nich osobówka i powiem szczerze że lepiej u mnie wypadają niż motul, liqui moly i valvoline. Co do oleju w ciągniku to u nas zetor 5211 jezdzil prawie 30 lat na superolu, dobił prawie 9000 mth i chodził do samego końca, silnik nominał nic nie ruszane od nowości. fakt, że kupowało się olej zawsze w ori opakowaniu, nie z beczki niewiadomego pochodzenia. poza tym teraz tych pseudo superolow to się namnozylo jak grzybów po deszczu strach tego lac do czegokolwiek

Bo widzisz to jest pewnego rodzaju reklama, lobowanie firmy głównie specol, która skupuje zużyte oleje i miesza kijem w beczce i rozlewa i masz olej ,,och,ach''

Jeśli chodzi o PMO to się zgadzam, że to full syntetyk jest, a tani jest dlatego, że dopiero weszła firma na rynek i chce nabyć klinetów. U mnie szefu pomyka masterem 2.5l i leje millersa ze zmianą co 15 tys km, właśnie nabił nim 420 tys km i od nowości zero ingerencji w układ paliwowy i silnik, oczywiście nie licząc rozrządów itp. Pod klawiaturą zero nagarów i błysk. 

@up Duża większość producentów  olei teraz produkuje oleje ze zużytego starego oleju tak zwana grupa trzecia HC (hydrokraking) i dolewają kilka procent syntetyku i mamy na półce full syntetyk...

nie wiem być może te oleje specol są w porządku, jakaś tam niby analiza wyszła całkiem spoko ale żeby na każdym kroku wciskać to do każdego auta to trochę przesada. niestety 90 % olejów to są oleje hc, które z syntetykami maja mało wspólnego, co innego pmo, ravenol, mobil ale mobil 1 a nie te zwykle mobile, aral supertronic czy meguin to są oleje rzeczywiście syntetyczne. valvoline, motule i inne popularne oleje są niestety hc. jest jeszcze shell na bazie gtl czy z gazu ziemnego też przyjemne oleje. Jak to mówią dobrym olejem nie naprawisz zepsutego silnika, ale możesz poprawić jego prace czy zniwelować pobor oleju.

jeździłem na motulu, Valvoline, meguin, teraz jeżdżę na ravenolu jednym autem a drugim na specol i ten specol jak za te kasę jest ok. wcale nie gorszy od valvo. silnik w środku czysty bo zdejmowałem pokrywę , nagarów zero, także do tańszych aut starszych myślę że ten specol serio jest spoko zamiast bulic 2 albo 3 razy tyle za coś innego nie koniecznie lepszego , bo też to będzie hc , niestety prawdziwy syntetyk jak penrite , royal purple, czy mitasu kosztują straszne pieniądze , tańsze to jak piszesz pmo nowa marka , ten ich extrime pao niezły olej , ja za 5 l ravenolu dałem 100 z hakiem bo jeszcze po starej cenie, teraz już 4 litry 5w40 już 160 zł kosztuje gdzie specol 50 z groszem. Kwestia czasu jak i pmo pod 200 zł się zbliży. Także przeciętny Kowalski nie da na olej 200 zł dlatego te tanie cieszą się popularnością , wystarczy wejść na allegro i zobaczyć jakie branie mają tanie oleje.

8 godzin temu, poderwa napisał:

Witam który olej lepszy z oznaczeniem X,czy L-z tych shel romula ?

L jest lepsza delikatnie ma lepszy paramter lepkości

Dnia 28.05.2021 o 19:26, seba2017 napisał:

W zakładzie gdzie remontowali mi silnik od c-360 nie polecali Turdusa. Mówili że Turdus smoli i dużo awarii jest gdy ludzie stosują ten olej na wyremontowanym silniku. Mówili że może być podrobiony, bo nie jest taki jak był kiedyś. 

A polecali Mobil Delvac 15w-40  lub lepszy. Co sądzicie o Mobil Delvac 15w-40 ?

Ja jeździłem 2 sezony Na Mobilu i moge polecić ,jest ok.

@Uziu92 Swego czasu szukałem 15W50,bo klimat się zmienia.Patrzyłem na ceny to nawet taka 15W nie jest tania bo po 120 130 zł za 4 l.Można się skusić i zalać 10W40 półsyntetykiem.Do Auta zastanawiałem sie jaki zalać  bo benzyniak z turbo sprężarką no i wybór padł na 5w50 Neste.

Edytowane przez Adi96

@Uziu92 Jeszcze nie zalewałem heheh mówie tylko wybór padł.Motor to 1.8T  z grupy vaga,auto mam od nie dawna a dokładnie od lutego.Akutalnie jest zalane 5w30 i narazie nie zauważyłem żeby coś ubyło bo przejechałem 2,5 tyś km ale w szoku jestem że narazie nic, bo te siniki lubią wypić lekko nie mają,naprawdę jest frajda z jazdy.Właśnie patrze pod kątem temperatury bo lubie dać prawie do odciny od czasu do czasu,a sprężarka mocno się rozgrzewa więc smarowanie musi być.Patrzyłem ten indeks lepkości to w 100 stopniach ma 18,1 jest ładnie.

Edytowane przez Adi96

poczytaj o olejach 5w50 zanim go zalejesz do cywilnego auta. też chciałem zrobić taki eksperyment u siebie, ale po przestudiowaniu internetów stwierdziłem, że nie ma sensu każdy mi to odradzał. taki olej ma sens jakbyś w temperaturze 30 stopni jezdzil non stop po autostradzie z prędkościami 200 i więcej lub katował auto po torze. przy normalnej jeździe taki olej nie wykaże się swoimi właściwościami, a w chłodniejsze dni będzie się się dłużej nagrzewal i suma sumarum zrobisz silnikowi więcej krzywdy niż pożytku. często na taki olej przesiadają się ludzie, którym silnik bierze dużo oleju ale uwierz mi że to nie jest lekarstwo dla silnika. już bym wolał lepiej zalać jakis dobry olej 10w40 typu ravenol, pmo,meguin itp

@Firewall88899 Co mnie obchodzi teraz opinia internautów,skoro nikt z testował, ilu ludzi tyle opinii.Tak samo tutaj gadają na temat lepszego oleju do c360, a po co a na co.Stara konstrukcja to ten olej się nie nadaje....Jeden zalał półsyntetykiem do c360 10w40,pisali zarżnie silnik itp.Co się okazało że na gorącym po mimo dużo przepracowanych mtg na motorze poniżej 4 ciśnienie nie schodziło,gdzie na mineralnym było 3 na gorącym.Jak krzywdę mogę zrobić chłopie? Jeśli olej będzie miał 80 stopni 85 a na zimnym będzie sie zachowywał podobnie jak w40 to jaką różnice mu zrobi.10w40 to sobie zalewaj na wolnossące  1.4 1.6 mpi ale nie na turbodoładowany.... Jak bym miał zalewać 10 to 10w60.Czytałem o olejach,porównywałem parametry między w40 a w50 jest bardzo podobnie z płynnością na temperatury.Stoimy na teorii nikt tego nie sprawdził,jak będzie bo ty się posłuchałeś z internetu...

człowieku masz zwykly silnik 1.8t, a udajesz jakbyś miał rakietę wyścigową. ja ci tylko mówię, że te silniki u znajomych jeżdżą na 10w40 I chodzi wszystko elegancko. mało tego powiem Ci, że znam gościa co ma a4 2.0tfsi - czyli te niby ujowe silniki i co, silnik ma 300 tys nalotu i też jezdzi na 10w40 gdzie znawcy internetowi by napisali że ten silnik juz powinien się ze 3 razy przekręcić. ogólnie na nasz klimat 5w50 to jest potrzebny jak k..majtki, chyba że jezdzisz wyczynowo i silnik osiąga graniczne temperatury swojej pracy to i owszem ma to sens np na torze, drift itp ja chciałem do siebie zalać 5w50 vavlo vr1 to mi wszyscy to odradzali, że ogólnie kiepski olej. to samo jest z 10w60 ludzie to leją do zwykłych aut bo im się wydaje, że olejem naprawia rozj.. silnik a nie wiedzą do jakich silników te oleje są dedykowane. jaki masz styl jazdy ta swoją rakieta kosmiczną, że chcesz lac taki olej? bo jak jeździsz w kolo komina to daj se siana z 5w50. to już lepiej zalać np 0w40 jak chcesz zrobić dobrze turbinie.


co do testów to poszukaj dobrze, bo na pewno ktoś testował oleje 5w50 i to pewnie nie jeden. chociaż na nasz klimat to te oleje są wbrew pozorom mało popularne i tanie np taki valvo czy elf 5w50 są tańsze niż dopasione 10w40, więc sam se odpowiedz na pytanie czy to takie super oleje. Co innego taki penrite czy amsoil ale to inna półka cenowa a nie 100zl za 5litrow

2 godziny temu, Firewall88899 napisał:

człowieku masz zwykly silnik 1.8t, a udajesz jakbyś miał rakietę wyścigową. ja ci tylko mówię, że te silniki u znajomych jeżdżą na 10w40 I chodzi wszystko elegancko. mało tego powiem Ci, że znam gościa co ma a4 2.0tfsi - czyli te niby ujowe silniki i co, silnik ma 300 tys nalotu i też jezdzi na 10w40 gdzie znawcy internetowi by napisali że ten silnik juz powinien się ze 3 razy przekręcić. ogólnie na nasz klimat 5w50 to jest potrzebny jak k..majtki, chyba że jezdzisz wyczynowo i silnik osiąga graniczne temperatury swojej pracy to i owszem ma to sens np na torze, drift itp ja chciałem do siebie zalać 5w50 vavlo vr1 to mi wszyscy to odradzali, że ogólnie kiepski olej. to samo jest z 10w60 ludzie to leją do zwykłych aut bo im się wydaje, że olejem naprawia rozj.. silnik a nie wiedzą do jakich silników te oleje są dedykowane. jaki masz styl jazdy ta swoją rakieta kosmiczną, że chcesz lac taki olej? bo jak jeździsz w kolo komina to daj se siana z 5w50. to już lepiej zalać np 0w40 jak chcesz zrobić dobrze turbinie.

 

co do testów to poszukaj dobrze, bo na pewno ktoś testował oleje 5w50 i to pewnie nie jeden. chociaż na nasz klimat to te oleje są wbrew pozorom mało popularne i tanie np taki valvo czy elf 5w50 są tańsze niż dopasione 10w40, więc sam se odpowiedz na pytanie czy to takie super oleje. Co innego taki penrite czy amsoil ale to inna półka cenowa a nie 100zl za 5litrow

 

Po 2 porównanie 10W40 a 5W50 gdzie ty większą szkodę robisz 10W40 niż jeżeli 5w50 włąśnie ze względu olej jest gęstszy i dłużej się rozgrzewa jak ty to ująłeś.0w40 nie nasz klimat zbyt ciepło jest żeby taki stosować.Silnik nie musi być wyczynowy żeby nie móc go zalewać dobrym olejem,ktoś chce mieć lepszą ochrone na lato to daje jak do sportowego.

 


Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v