Skocz do zawartości

Kukurydza



No i kukurydzę mamy w końcu zasianą :)

  • Like 4



Rekomendowane komentarze

Chyba trzeba jednak usunąć zdjęcie, bo wg was znafców tu komentujących wyżej wszystko wiecie najlepiej aniżeli była rzeczywista sytuacja na polu, a mianowicie pole o podłożu gliniastym gdzie ostatnio od uprawy czyli od 4 maja spadło łącznie prawie 50L/m2 deszczu, a że nie było sensu czekać bo gdyż ponieważ, następny wolny termin usługi to dopiero gdzieś tak pod koniec maja, a że kukurydza o FAO średnim ok 260 więc po prostu nie było sensu czekać, z racji tego, że wciąż nadają deszczową pogodę, a że termin był zaklepany na dzisiaj to postanowiliśmy siać, mimo tego, że z pod kół woda wyciskała się... A środek zdublowany temu, że siał 6 rzędowy siewnik i się nie zmieścił z pełną szerokością w jednym przejeździe, ale to nic się nie stało bo usługodawca poprzez komputer wyłączył dublujące się rzędy. Ale cóż widzę, że pomimo powrotu na portal to chyba trzeba powoli uciekać z tego forum bo wszyscy wiedzą najlepiej aniżeli jest w rzeczywistości...

Uprzedzając kierowca trzeźwy był bo wyznaję taką zasadę jeżeli pić to po zakończonej robocie, nigdy w trakcie....

Edytowane przez WitekRolnik
  • Thanks 2

Dokładnie, przecież wszyscy doskonale wiedzą, a bynajmniej mi się wydaje, że nigdy nie jest idealnie prosto. Tym bardziej, przy nierównym terenie jak tutaj, a dodając do tego niesprzyjająca pogodę i ewentualną uprawę, gdzie ziemia nie jest dostatecznie zagęszczona efekty są wiadome. Kurcze, gdzie u was tyle tego deszczu, u mnie od początku kwietnia ledwo 50l przekroczyło.

  • Like 1

Witek takie gadanie puść bokiem;) Teraz tak się tutaj porobiło, że jest hejt , za wyjątkiem zdjęć nowych maszyn z najwyższej półki i różnych kosmicznych technokogii , wtedy ci hejterzy do takiego zdjęcia chyba przez miesiąc walą konia z zachwytu. Wracając do kukurydzy to do kempera jaka to różnica. Kiedyś na glinie nie wzeszło mi ze 30 arów to pod koniec czerwca po większych deszczach rozsiałem ręcznie i zjeździłem talerzówką , urosła i sieczkarnia wszystko wzięła.

  • Thanks 2
WitekRolnik napisał:

Chyba trzeba jednak usunąć zdjęcie, bo wg was znafców tu komentujących wyżej wszystko wiecie najlepiej aniżeli była rzeczywista sytuacja na polu, a mianowicie pole o podłożu gliniastym gdzie ostatnio od uprawy czyli od 4 maja spadło łącznie prawie 50L/m2 deszczu, a że nie było sensu czekać bo gdyż ponieważ, następny wolny termin usługi to dopiero gdzieś tak pod koniec maja, a że kukurydza o FAO średnim ok 260 więc po prostu nie było sensu czekać, z racji tego, że wciąż nadają deszczową pogodę, a że termin był zaklepany na dzisiaj to postanowiliśmy siać, mimo tego, że z pod kół woda wyciskała się... A środek zdublowany temu, że siał 6 rzędowy siewnik i się nie zmieścił z pełną szerokością w jednym przejeździe, ale to nic się nie stało bo usługodawca poprzez komputer wyłączył dublujące się rzędy. Ale cóż widzę, że pomimo powrotu na portal to chyba trzeba powoli uciekać z tego forum bo wszyscy wiedzą najlepiej aniżeli jest w rzeczywistości...

Uprzedzając kierowca trzeźwy był bo wyznaję taką zasadę jeżeli pić to po zakończonej robocie, nigdy w trakcie....

Za wiele kukurydzy w życiu nie nasiałem, ale obserwując inne rośliny siane w takich warunkach (mokro, bardzo wilgotna ziemia) mogą mieć zbyt mało tlenu w glebie, przez co męczyć się podczas wschodów i wzrostu. Jeśli na całym polu było 10% takich warunków to kij z tym, jak połowa pola to trochę kiepsko, wrzucaj zdjęcia później zobaczymy jak to wyjdzie.

  • Like 1

No krzywo w cholere to fakt. Ale jak Witkowi pasuje to nic komu do tego. Warunki na siew kiepskie, od niedzieli chyba na cały tydzień pogodę nadają. Nie wszędzie jest na tyle sprzętu żeby na zawołanie przyjechał. U nas w okolicy tyle siewników mają, że chętnie przyjadą i na 2ha... Dzisiaj dzwonił gość, który u mnie kosi, że po niedzieli będzie siał u nas na wiosce czy nie chcę... Aby ciepła trzeba

  • Like 1

@robi57362 Dzięki, no ogólnie Podlasie to malownicza kraina geograficzna :)

@FINN Kolego, nawet jeśli odrobinę zostało krzywo zasiane, a zdjęcie przecież nie oddaje w 100% rzeczywistości to podczas zbioru ja nie widzę, żadnych strat gdyż iż ponieważ przyjedzie kolega sieczkarnią z kemperem i normalnie bez strat zbierze.

15 godzin temu, slawek74 napisał:

Witek a tych bel pod lasem to nic nie porwie?

Bele pod lasem są sołtysa i powiem Ci, że czasem miał problemy jedynie z ptakami bo koty aż tam to nigdy nie łaziły.

 

 

Ps. Tak wgl to aż na niektóre komentarze to szkoda strzępić ryja, jak każdy taki w gadce mądry to niech każdy pokarze jak u niego jest wzorowo jak od przyłożenia linijki uprawione i zasiane, polegając tylko na własnych umiejętnościach prowadzenia sprzętu oraz korzystając ze znaczników przy siewniku, a nie jak co poniektórzy zasieją na nawigacji i już się szczycą co to nie on, że prosto zasiał :D

Pozdrawiam, i szczerze mówiąc takich ludzi jak co poniektórzy tutaj to w normalnym świecie (rzeczywistym, a nie z za ekranu kompa) staram się omijać szerokim łukiem, bo tacy " co to nie ja" mają u mnie małą wartość społeczna :D

Edytowane przez WitekRolnik

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...
v