pszenica ozima

Rzepak obok? 

Stawiam na żerowanie rolnicy

Łokaś garbatek

Od miedzy, ja kiedyś tak miałem w życie.

A rzepaku przy wietrze nie pryskał kto?

ktoś zrobił jednoliścienne w rzepaku przy wietrze

jeśli nie ma dziurek w ziemi i po przycinanych liści, to ewidentnie przypalił Ci sąsiad opryskiem

Zapracowany napisał:

Łokaś garbatek

Masz rację. prawdopodobnie efekt żerowania tego cholerstwa. Dzisiaj poszedł zabieg i zboże przesiane. Po lewej stronie jest moje pole z gorczycą.

20 godzin temu, Zapracowany napisał:

Łokaś garbatek

 

7 minut temu, Krzysiek89 napisał:

Masz rację. prawdopodobnie efekt żerowania tego cholerstwa. Dzisiaj poszedł zabieg i zboże przesiane. Po lewej stronie jest moje pole z gorczycą.

Jeśli łokaś garbatek to oprysk w nocy , chyba że opryskałeś przed siewem np . Dursbanem  i przy siewie ziemia dobrze wymieszana ( brona wirnikowa ) .

Edytowane 18 Października 2019 przez mysza103

1 minutę temu, mysza103 napisał:

 

Jeśli łokaś garbatek to oprysk w nocy , chyba że opryskałeś przed siewem np . Dursbanem  i przy siewie ziemia dobrze wymieszana ( brona wirnikowa ) .

Czym to potraktować żeby ten łokaś zdechł?

mysza to mozna przed siewem opryskac Dursbanem później to uprwic i siać?

ja wlasnie pryskam delmetros + piryfos....

24 minuty temu, GRZES1545 napisał:

Czym to potraktować żeby ten łokaś zdechł?

Ja 3 lata temu  z tym walczyłem PYRINEX ,oprysk o 1 w nocy , rano pojechałem zobaczyć to 2 - 3 na  metrze kw.  leżały jeszcze żywe , ale już nie mogły się zakopać . To było wiosną  więc przesiałem pszenicą jarą . W tym roku na działce 8 ha również zauważyłem że sporadycznie się trafia od miedzy .również  oprysk godz. 22 jedną sekcją opryskiwacza ( 5 metrów ). Na drugi dzień też znajdowałem łokasia , tyle że nie dużo .

 

40 minut temu, tom54321 napisał:

mysza to mozna przed siewem opryskac Dursbanem później to uprwic i siać?

pewnie można (ja nie stosowałem) , tylko dawka musi być większa np. na dursbanie pisze  PĘDRAKI -5 litrów  na hektar wymieszać z ziemią . Więc myśle że i w tym przypadku te 3 litry by trzeba zastosować , bo to podobne do pędraka (2-3 cm długości , ) Jak sie nie ma pewności że łokaś garbatek występuje , to nie ma co pryskać przed siewem . Lepiej po wschodach obserwować przy miedzach , czy nie ma zboże listków postrzępionych  i tak powciąganych w ziemie , a wkoło dziurki w ziemi .

Posiałem gorczyce na poplon i teraz zauwazylem że pełno rolnic zeruje w życie ozimym , na szczęście tylko kawałek 1ha ...potraktowałem je dursban'em i dorzuciłem deltametryne do tego  na drugi dzień pełno badziewa padniętego ...średnio 5-6sztuk na m2. w następnym tygodniu zrobię im następną niespodziankę.

U mnie dzień po oprysku już dziadostwo padnięte było. Po zabiegu ziemię wymieszałem talerzówką i zasialem na nowo.

czym pryskales?

2 godziny temu, Krzysiek89 napisał:

U mnie dzień po oprysku już dziadostwo padnięte było. Po zabiegu ziemię wymieszałem talerzówką i zasialem na nowo.

To aż tak zjadło że musiałeś przesiewać.?

Edytowane 19 Października 2019 przez GRZES1545

Hmm u siebie też miałem dość wyrośnięty poplon po rzepaku ale przed orką go gruberem potraktowałem a potem głęboka orka i siew i jak na razie nic nie ma , jedynie to troche sarny chodzą  i nornice  w jednym miejscu spotkałem bo pełno dziur i poryte .

Edytowane 19 Października 2019 przez SawekBraczyk

GRZES1545 napisał:

2 godziny temu, Krzysiek89 napisał:

U mnie dzień po oprysku już dziadostwo padnięte było. Po zabiegu ziemię wymieszałem talerzówką i zasialem na nowo.

To aż tak zjadło że musiałeś przesiewać.?

Spójrz na zdjęcie.

Ja też przesiewałem podobnie do 8 metrów., ale na wiosne, wtedy było widać i nic nie pryskałem.