Fendt 718

Jaka ilość tucznika? Tucz kontraktowy czy na własną rękę? 

 

Na własną rękę to se można 20 świnek trzymać..

chyba u ciebie bo jeszcze duzo ludzi hoduje na wlasna reke nie wiesz to sie nie wypowiadaj

10 lat temu to i owszem każdy coś tam trzymał jeden więcej drugi mniej. Teraz na okolice jest paru i wszyscy na kontrakcie. Nie liczę takich co mają po 20 sztuk.. No mowie u siebie bo nie wiem może w innych regionach Polski jeszcze się ludzie bawią w tucz jak to napisałeś na własną rękę..

w moich stronach jest niezliczalna ilosc ferm swinskich i wiekszosc hoduje dla firm lecz nie wszyscy

U nas każdy trzyma świnie na własną ręke.Razem z ojcem trzymamy ok 1000 sztuk w cyklu zamkniętym

Na własną rękę, cykl zamkniety.

I mówią że na świniach nie idzie zarobić...a tu statek za 700tys...

W bankach dużo kasy, można brać  

700k.kurla a roboty zrobi nie więcej w polu i taniej niż mój czołg za 10k.🤣

Nie z samych świń żyje człowiek. 😁

To kup sobie nowe płuca plecy nogi za 10k jak kogoś stać niech kupuje i pracuje w komfortowych warunkach bez kurzu i skwaru w kabinie

Ale można kupić traktor za 150k którego naprawy przez 10 lat wyniosą max 100 k , więc można taniej 😃

A to już kwestia portfela ;D tylko porównywanie 60tek do takich ciągników to brak słów

Ty chyba sam to porównałeś. Popadasza w skrajności. Brak słów.

A siatki w oknach to gdzie jak by pani weterynarz powiedziała . Wszak asf grasuje i nie spełnia to zasad ;)

A co on curwa koniem robi? Od siedzenia mu nogi nie padną, wspomaganie to pewnie ma więc ręce też nie odpadną, a że głośno to słuchawki na głowę i jezda ;)

Nie rozumiem logiki pewnych ludzi mówiących że traktor za 700 tys się nie psuje! traktor za tyle ma taką samą szansę statystycznie się zepsuć jak c360 z tym że cena części jest wprost proporcjonalna do wartości zakupu! swoją drogą dla mnie głupota wydać na traktor 700tys z tego tylko względu że to Fendt skoro można mieć new Hollanda za duża mniejsza kasę który też będzie chodził jak on a może nawet lepiej.

ale jesli ktos ma pieniadze to kupuje jaki chce jeden woli taki drugi woli inny ciagnik bo wie ze na to zapracowal i chce sie powozic konkretnym statkiem to tak jak z samochodami niektorzy chca miec fajne wozy a inni mowia ze tylko aby bezpiecznie dotrzec do celu sam tez jakos za fendami nie przepadam bo uwazam tak jak kolega wyzej ze nh zrobi taka sama robote i wygoda tez bedzie ale to jest kwestia kazdego z nas co kupuje

Tylko po co jedzie na strajk , lub pali opony że ludzie w lidlu kupują kartofle z hiszpani a nie od polskiego bambra.

To jest dopiero pokaz bezczelności bambra.

Zaglądania komuś w portfel jest nieeleganckie. Ja się cieszę, że są rolnicy, którzy mogą sobie pozwolić na takie ciągniki i gratuluję zaje*istego sprzętu.

Glupota i zazdrosc ludzka nie zna granic

Gratuluję rozwoju gospodarstwa. Jeżeli stać go na taki sprzęt to znaczy że potrafi dobrze zarządzać gospodarstwem w przeciwieństwie do innych którzy potrafią tylko narzekać.

Rolnik1973 napisał:

Tylko po co jedzie na strajk...

I to najlepsze podsumowanie tej dyskusji.

Jeżeli gospodarstwo ma mniej niż 100 ha to taki traktor tej marki jest faktycznie kiepską inwestycją, oczywiście nie ubliżając nikomu.